” A ci: „Panie podczaszy, podobniej by flaszki.” „Przynieśże, chłopcze, wina; gdy nie ujdą wiersze, Poczni beczkę, już to tu zabawy nie pierwsze.” Że mi nie strychem poda: „Ukaż nam przywilej, Nie tak piją podczaszy.” „Więc mi, chłopcze, przylej. Taż to — rzekę — z urzędu pociecha, ta chluba?” I goście, i gospodarz pijany jak buba, Z piwnice, to najmniejsza, poszło z winem piwo, Nazajutrz głowa boli, na żołądku ckliwo, Jakoby mnie najcięższą zmordowano chłostą. Weźm podczastwo, daj, królu, być lada starostą.
” A ci: „Panie podczaszy, podobniej by flaszki.” „Przynieśże, chłopcze, wina; gdy nie ujdą wiersze, Poczni beczkę, już to tu zabawy nie pierwsze.” Że mi nie strychem poda: „Ukaż nam przywilej, Nie tak piją podczaszy.” „Więc mi, chłopcze, przylej. Taż to — rzekę — z urzędu pociecha, ta chluba?” I goście, i gospodarz pijany jak buba, Z piwnice, to najmniejsza, poszło z winem piwo, Nazajutrz głowa boli, na żołądku ckliwo, Jakoby mnie najcięższą zmordowano chłostą. Weźm podczastwo, daj, królu, być leda starostą.
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 73
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
i wysusz. Albo też wziąwszy Salamoniaku, Gryszpanu wajsztynu wszytkiego zarówno, utrzy na proch z octem zmieszawszy, warzyć złoto póki aż czyste nie będzie, O Sekretach osobliwych
potym wypłucz; wytrzy, wysusz. Srebro zaś zasniedziałe tak wychędożysz; weź Wajsztynu części trzy, soli dwie, hałunu jednę, wszytko na proch utrzyj, przylej ługu, warz w tym srebro, zdjąwszy z ognia, jak przestygnie, wy; chędoż szczoteczką wkoncikach, wypłócz w zimnej wodzie otrzyj chustą czystą, wysusz. Jak Zwierciadło zrobić?
Tak uczy w Matematyce katopryka. Wez uncję jednę ołowiu i roztop, do niego wrzuć uncję jednę kontry fału, alias cyny Angielskiej, drugą
y wysusz. Albo też wziąwszy Salamoniáku, Gryszpanu waysztynu wszytkiego zárowno, utrzy ná proch z octem zmieszawszy, warzyć złoto poki aż czyste nie będzie, O Sekretach osobliwych
potym wypłucz; wytrzy, wysusz. Srebro zaś zasniedziałe tak wychędożysz; weź Waysztynu części trzy, soli dwie, hałunu iednę, wszytko na proch utrzyi, przyley ługu, warz w tym srebro, zdiąwszy z ognia, iak przestygnie, wy; chędoż szczoteczką wkoncikach, wypłocz w zimney wodzie otrzyi chustą czystą, wysusz. Iak Zwierciadło zrobic?
Tak uczy w Matematyce katopryká. Wez uncyę iednę ołowiu y rostop, do niego wrzuć uncyę iednę kontry fáłu, alias cyny Angielskiey, drugą
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 507
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
?
Weź mięsa zajęczego, ususz, utrzyj na proch, z wapnem niegaszonym zmieszaj tą materią posyp litery, zatrzydni żadnego znaku i sladu nie obaczysz pisania, jako wyczytał w starym bardzo Egzemplarzu. Mazaldus. Jak zielony zrobić atrament?
Wycisnij soku z ruty, przymieszaj gryszpanu, trochę szafranu, utrzyj razem, agdy zechcesz pisać przylej wody troszka, włóż gummy. Mizaldus i Alexius. Co czynić aby kurcze pieczone tańcowało na stole, albo Chleb?
Weź srebra żywego, wpióro albo w słoiczek, dobrze zatkaj, włóż w ciepłe kurcze, lub w Chleb ciepły, tedy to oboje, jak się żywe srebro rozgrzeje, po stole tańcować będzie,
?
Weź mięsá zaięczego, ususz, utrzyi na proch, z wapnem niegaszonym zmieszay tą máteryą posyp litery, zatrzydni żádnego znaku y sladu nie obaczysz pisania, iako wyczytał w starym bardzo Exemplarzu. Mazaldus. Iak zielony zrobić atrament?
Wycisniy soku z ruty, przymieszay gryszpanu, troche száfranu, utrziy razem, agdy zechcesz pisać przyley wody troszka, włoż gummy. Mizaldus y Alexius. Co czynić aby kurcze pieczone tańcowało na stole, albo Chleb?
Weź srebra żywego, wpioro albo w słoiczek, dobrze zatkay, włoż w ciepłe kurcze, lub w Chleb ciepły, tedy to oboie, iak się żywe srebro rozgrzeie, po stole tańcować będzie,
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 514
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
się w niej figura kwiatu wyleje. A masz instrument gotowy na wytłoczenie kwiatów. Ten miawszy nadostawaj płatków materyj różnej/ Alboli tez po ćwierci lub więcej/ kup różnego koloru kitajek/ naprzykład: białej/ czerwonej/ żółtej/ błękitnej/ zielonej/ tec. Miej i klajster z mączki albo z pięknej mąki. Przylej do niego możeszli trochę żółci dla mola żeby nie grysł. To miawszy wszystko. Weźmij kartę papieru. Wymierz nim/ jak wielki kwiat jest w formie/ chustką trochę papieru natłoczywszy. Rozprostowawszy znowu papier/ namasz klajstrem. Namazany przyłosz na kitajce; którą oberzniesz według wielkości papieru. Przyłóż potym na formę kitajką na
się w niey figurá kwiátu wyleie. A mász instrument gotowy ná wytłoczenie kwiátow. Ten miáwszy nádostáwáy płátkow máteryi rożney/ Alboli tez po ćwierći lub więcey/ kup rożnego koloru kitáiek/ náprzykłád: biáłey/ czerwoney/ żołtey/ błekitney/ źieloney/ tec. Miey i kláyster z mączki álbo z piękney mąki. Przyley do niego możeszli trochę żołći dlá molá żeby nie grysł. To miáwszy wszystko. Weźmiy kártę papieru. Wymierz nim/ iák wielki kwiát iest w formie/ chustką trochę pápieru nátłoczywszy. Rosprostowáwszy znowu pápier/ námász kláystrem. Námázány przyłosz ná kitáyce; ktorą oberzniesz według wielkośći pápieru. Przyłoż potym ná formę kitáyką ná
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 74
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
Tu o owdzie farbą dać umbry/ a mieć będziesz obicie/ jakiego się nie mało i w cudżych krajach/ osobliwie w Kościołach napatrzysz. Przydatek. Umbry się osobliwie czynią szarawe i czarniawe/ z soczystych farb/ którą łacno mieć możesz tak. Nazbieraj lecie skorek zielonych z włoskich orzechów/ chowaj choć suche. Na te przylej wody/ niech po- wre; a będzie farba szara? tęż samę łatwo rozprawisz trochą sadzy tartych na czarną. Alboli na sadze owe tłuste co się więc lsnią/ wody albo octu nalawszy/ warz aż trzecia część wywre/ a będziesz miał także szarawą włosistą farbę. Jak zrobić Obicie. Jak zrobić Szpalery IV
Tu o owdzie farbą dáć umbry/ á mieć będziesz obićie/ iakiego się nie máło i w cudżych kraiách/ osobliwie w Kośćiołách nápátrzysz. Przydatek. Vmbry sie osobliwie czynią száráwe i czárniawe/ z soczystych farb/ ktorą łacno mieć możesz ták. Názbieray lećie skorek źielonych z włoskich orzechow/ chowáy choć suche. Ná te przyley wody/ niech po- wre; a będzie farbá szárá? tęż sámę łátwo rospráwisz trochą sadzy tártych ná czárną. Alboli ná sádze owe tłuste co się więc lsnią/ wody albo octu nalawszy/ wárz aż trzećia częśc wywre/ á będźiesz miał także szaráwą włośistą fárbę. Iák zrobić Obićie. Iák zrobić Szpalery IV
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 80
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
wyjąwszy z rybek takież jelitka/ one opłokać/ Zagrzać w garnuszku wody/ gdy wzwierać pocznie/ odejm od ognia/ w nią wrzuć jelitka; przystaw znowu/ i skoro znowu wzwierać pocznie/ znowu odejmij wyjmij jelitka. Potym też jelitka w miseczce drewnianej abo innej/ łopateczką zetrzyj cale. Starszy powyimuty flaczki czarniawe/ przylej trochę lub wody lub zgotowanego karuku/ i przez chustkę cedząc przecieraj. Do przetartego już (luboby przez chustkę) karuku tak tylko wiele przylej/ żeby się tenże karuk zdał jako srebrny. Miej paciorki białe przezroczyste proste/ szklane, wielkości tej jakiej chcesz mieć perły. (Gdyby tych nie było/ z białego
wyiąwszy z rybek tákież ielitká/ one opłokáć/ Zágrzáć w gárnuszku wody/ gdy wzwieráć pocznie/ odeym od ogniá/ w nię wrzuć ielitká; przystáw znowu/ i skoro znowu wzwieráć pocznie/ znowu odeymiy wyimiy ielitká. Potym też ielitká w miseczce drewniáney ábo inney/ łopáteczką zetrziy cále. Ztarszy powyimuty fláczki czárniawe/ przyley trochę lub wody lub zgotowanego káruku/ i przez chustkę cedząc przećieray. Do przetartego iuż (luboby przez chustkę) káruku ták tylko wiele przyley/ zeby się tenże káruk zdáł iáko srebrny. Miey páćiorki biáłe przezroczyste proste/ szkláne, wielkośći tey iakiey chcesz mieć perły. (Gdyby tych nie było/ z białego
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 121
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
; przystaw znowu/ i skoro znowu wzwierać pocznie/ znowu odejmij wyjmij jelitka. Potym też jelitka w miseczce drewnianej abo innej/ łopateczką zetrzyj cale. Starszy powyimuty flaczki czarniawe/ przylej trochę lub wody lub zgotowanego karuku/ i przez chustkę cedząc przecieraj. Do przetartego już (luboby przez chustkę) karuku tak tylko wiele przylej/ żeby się tenże karuk zdał jako srebrny. Miej paciorki białe przezroczyste proste/ szklane, wielkości tej jakiej chcesz mieć perły. (Gdyby tych nie było/ z białego wosku gałeczki sobie poczyń/ albo drewniane.) One na drewienka proste powtykaj/ i w karuku srebrnym zanurzywszy maczaj/ a w naczyniu jakim piasku
; przystáw znowu/ i skoro znowu wzwieráć pocznie/ znowu odeymiy wyimiy ielitká. Potym też ielitká w miseczce drewniáney ábo inney/ łopáteczką zetrziy cále. Ztarszy powyimuty fláczki czárniawe/ przyley trochę lub wody lub zgotowanego káruku/ i przez chustkę cedząc przećieray. Do przetartego iuż (luboby przez chustkę) káruku ták tylko wiele przyley/ zeby się tenże káruk zdáł iáko srebrny. Miey páćiorki biáłe przezroczyste proste/ szkláne, wielkośći tey iakiey chcesz mieć perły. (Gdyby tych nie było/ z białego wosku gáłeczki sobie poczyń/ álbo drewniáne.) One ná drewienká proste powtykáy/ i w káruku srebrnym zánurzywszy máczáy/ á w náczyniu iákim piasku
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 122
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
trzy/ co raz drewienkiem mieszając/ i poruszając. Gdy ocet pozielenieje/ zlać go; zlawszy jeden/ może nalać i drugi i trzeci raz/ póki zielenieć będzie ocet. W drugim statyszku miej trochę (bo nie wiele trzeba) laugrunu/ to jest farby soczystej zielonej; na tę nalej wody/ a zzielenieje. Przylej potym trochę laugrunu rozpuszczonego (to jest owej wody zielonej) do gryszpanu odlanego/ probując dwojako. Bo jeżeli jest albo będzie to pomieszanie jednej z drugą farby zbyt ciemne/ to przylej więcej laugrunu: jeżeli zbyt jasno/ przylej gryszpanu. Mając farbę/ rozepnij na ramach płótno/ a krochmalem/ lub klejem z jerchy/
trzy/ co ráz drewienkiem mieszaiąc/ i poruszáiąc. Gdy ocet pozielenieie/ zláć go; zlawszy ieden/ może nálać i drugi i trzeći raz/ poki zielenieć będźie ocet. W drugim státyszku miey trochę (bo nie wiele trzeba) láugrunu/ to iest fárby soczystey źieloney; ná tę naley wody/ á zźielęnieie. Przyley potym trochę láugrunu rospuszczonego (to iest owey wody źieloney) do gryszpanu odlanego/ probuiąc dwoiáko. Bo ieżeli iest álbo będźie to pomieszánie iedney z drugą fárby zbyt ćiemne/ to przyley więcey láugrunu: ieżeli zbyt iásno/ przyley gryszpánu. Máiąc fárbę/ rozepniy ná rámách płotno/ á krochmálem/ lub kliiem z ierchy/
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 199
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
drugim statyszku miej trochę (bo nie wiele trzeba) laugrunu/ to jest farby soczystej zielonej; na tę nalej wody/ a zzielenieje. Przylej potym trochę laugrunu rozpuszczonego (to jest owej wody zielonej) do gryszpanu odlanego/ probując dwojako. Bo jeżeli jest albo będzie to pomieszanie jednej z drugą farby zbyt ciemne/ to przylej więcej laugrunu: jeżeli zbyt jasno/ przylej gryszpanu. Mając farbę/ rozepnij na ramach płótno/ a krochmalem/ lub klejem z jerchy/ albo pargamenu napuść. Niech uschnie/ potym pędzlem zielono pomaluj z obu stron. Gdy uschnie/ pomaluj drugi i trzeci raz do upodobania. Może krochmal zimną wodą rozprawiwszy/ żeby się
drugim státyszku miey trochę (bo nie wiele trzeba) láugrunu/ to iest fárby soczystey źieloney; ná tę naley wody/ á zźielęnieie. Przyley potym trochę láugrunu rospuszczonego (to iest owey wody źieloney) do gryszpanu odlanego/ probuiąc dwoiáko. Bo ieżeli iest álbo będźie to pomieszánie iedney z drugą fárby zbyt ćiemne/ to przyley więcey láugrunu: ieżeli zbyt iásno/ przyley gryszpánu. Máiąc fárbę/ rozepniy ná rámách płotno/ á krochmálem/ lub kliiem z ierchy/ álbo párgámenu nápuść. Niech uschnie/ potym pędzlem zielono pomaluy z obu stron. Gdy uschnie/ pomáluy drugi i trzeći ráz do upodobániá. Może krochmal źimną wodą rospráwiwszy/ żeby się
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 200
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
trzeba) laugrunu/ to jest farby soczystej zielonej; na tę nalej wody/ a zzielenieje. Przylej potym trochę laugrunu rozpuszczonego (to jest owej wody zielonej) do gryszpanu odlanego/ probując dwojako. Bo jeżeli jest albo będzie to pomieszanie jednej z drugą farby zbyt ciemne/ to przylej więcej laugrunu: jeżeli zbyt jasno/ przylej gryszpanu. Mając farbę/ rozepnij na ramach płótno/ a krochmalem/ lub klejem z jerchy/ albo pargamenu napuść. Niech uschnie/ potym pędzlem zielono pomaluj z obu stron. Gdy uschnie/ pomaluj drugi i trzeci raz do upodobania. Może krochmal zimną wodą rozprawiwszy/ żeby się tylko wodą zalał/ stemperować trochę lentrychem albo
trzeba) láugrunu/ to iest fárby soczystey źieloney; ná tę naley wody/ á zźielęnieie. Przyley potym trochę láugrunu rospuszczonego (to iest owey wody źieloney) do gryszpanu odlanego/ probuiąc dwoiáko. Bo ieżeli iest álbo będźie to pomieszánie iedney z drugą fárby zbyt ćiemne/ to przyley więcey láugrunu: ieżeli zbyt iásno/ przyley gryszpánu. Máiąc fárbę/ rozepniy ná rámách płotno/ á krochmálem/ lub kliiem z ierchy/ álbo párgámenu nápuść. Niech uschnie/ potym pędzlem zielono pomaluy z obu stron. Gdy uschnie/ pomáluy drugi i trzeći ráz do upodobániá. Może krochmal źimną wodą rospráwiwszy/ żeby się tylko wodą záláł/ stemperowáć trochę lentrychem álbo
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 200
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689