który się w domu jego stał/ innym/ którzy na ten czas nie najdowali się tam/ jawnie częstokroć opowiadał/ rozgłaszał moc Pańską: a uzdrowiony tego receptu sam doświadczywszy/ onym innych/ wielu/ w chorobach różnych/ a osobliwie paraliżach i kadukach curował i uzdrawiał; jako i dziś żywy sam jawnie jaśnie i nie przymuszenie pytającemu powiedzieć gotowy. I tu zyszczono co przyrzeczono było w Pateryku Pieczarskim/ dialectem Polskim nowo wyszłym/w Kapitule O Głowach SS. zstrony I. M. P. Aleksandra Możelle. Traktatu wtórego Rozmowa Możelle W. O. Esajaszem. Niedano tej Rusakom biegłości. aby zmyszlenia za prawdę udać umieli. Cuda
ktory się w domu iego sstał/ innym/ ktorzy ná ten czás nie náydowáli się tám/ iáwnie częstokroć opowiádał/ rozgłaszał moc Páńską: á vzdrowiony tego receptu sam doświádczywszy/ onym innych/ wielu/ w chorobách rożnych/ á osobliwie páráliżách y kádukách curował y vzdrawiał; iáko y dźiś żywy sam iáwnie iásnie y nie przymuszenie pytáiącemu powiedźieć gotowy. Y tu zyszczono co przyrzeczono było w Páteriku Pieczárskim/ diálectem Polskim nowo wyszłym/w Kápitule O Głowách SS. zstrony I. M. P. Alexándrá Mozelle. Tráctatu wtorego Rozmowá Mozelle W. O. Esaiászem. Niedáno tey Rusakom biegłośći. áby zmyszlenia zá prawdę vdáć vmieli. Cudá
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 151.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
est: quoniam volens, quò nollem perveneram. Et quis iure contradiceret, cùm peccantem iusta poena sequeretur. O ciężka nagła niewola: która to niewoląc/ od grzechu nie wymawia/ nie uwalnia (jako winnych okazjach/ ubi est necessitas, non est libertas, ubi non est libertas, non est peccatú; gdzie jest przymuszenie/ wolna nie jest wola; gdzie wolności wolej nie masz niemasz grzechu) tu zaś samym dobrowolnym musem do grzechu śmiałość odwagę ug[...] szczanie/ i nieszczęsną wolą i ochotą ostrzy. 3. Bo i ten jest drugi istotny złego nałogu przymiot/ iż ten występek w który się kto włożył/ czyni łacnym i miłym.
est: quoniam volens, quò nollem perveneram. Et quis iure contradiceret, cùm peccantem iusta poena sequeretur. O ćięszká nágła niewolá: ktora to niewoląc/ od grzechu nie wymawia/ nie uwálnia (iako winnych okázyach/ ubi est necessitas, non est libertas, ubi non est libertas, non est peccatú; gdźie iest przymuszenie/ wolná nie iest wolá; gdźie wolnośći woley nie masz niemasz grzechu) tu zaś samym dobrowolnym musem do grzechu śmiáłość odwágę ug[...] szczánie/ y nieszczęsną wolą y ochotą ostrzy. 3. Bo y ten iest drugi istotny złego náłogu przymiot/ iż ten występek w ktory sie kto włożył/ czyni łácnym y miłym.
Skrót tekstu: BujnDroga
Strona: 78
Tytuł:
Droga do domu
Autor:
Michał Bujnowski
Drukarnia:
Akademia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
w piątek attoniti patrzaliśmy na rezolucyją tego nieprzyjaciela koło 80 m. w liczbie wszytkiej budziackiej, nahajskiej ordy, na głowę wypędzonej krymskiej wszytkiej, która w Węgrzech była, i dziaman sajdaku dwa tysiąca pod komendą sołtana syna chańskiego (któremu niedawno zahara odebrana od naszych) i Galas agi na poprawę sławy swojej, a bardziej przymuszenie nas tą inkursyją do pokoju podczas sejmu wysłanych, z tą ciągnął intencyją, żeby lwowskie przedmieścia po samą bramę spalić i od gościńca gliniańskiego w przedmieścia wtargnąć, a potem Żółkiew i Jaworów opalić. Lecz gdy wzięli wiadomość i języka, że imp. kasztelan krakowski sam tu był i co mógł ściągnąć wojska, które precz nie
w piątek attoniti patrzaliśmy na rezolucyją tego nieprzyjaciela koło 80 m. w liczbie wszytkiej budziackiej, nahajskiej ordy, na głowę wypędzonej krymskiej wszytkiej, która w Węgrzech była, i dziaman sajdaku dwa tysiąca pod komendą sołtana syna chańskiego (któremu niedawno zahara odebrana od naszych) i Galas agi na poprawę sławy swojej, a bardziej przymuszenie nas tą inkursyją do pokoju podczas sejmu wysłanych, z tą ciągnął intencyją, żeby lwowskie przedmieścia po samą bramę spalić i od gościńca gliniańskiego w przedmieścia wtargnąć, a potem Żółkiew i Jaworów opalić. Lecz gdy wzięli wiadomość i języka, że jmp. kasztelan krakowski sam tu był i co mógł ściągnąć wojska, które precz nie
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 372
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
, a nie jako człowiek rozumny miałby iść za powodem natury swojej. Część I. Fatum violentum: Wyrok gwałtowny.
Który starodawni mieć chcieli: Necessitatem rerum omnium actionumque, quam nulla vis rumpat. Potrzebę nie uchronną rzeczy i spraw wszystkich, której żadna moc nie złamie, w czym jawny się błąd pokazuje, kiedy przymuszenie także jakieś woli ludzkiej być rozumieli, że się temu odjąć cale nie mogła. Z tym wszystkim wymówieni być poniekąd mogą, jeżeli według Sekty Stoickiej Filozofów, rozporządzenie woli Boskiej przez ten wyrok być rozumieli, jako Seneka wyświadcza Lib: IV. de benef: c. VII. Quoties voles, tibi licet, aliter hunc
, á nie iako człowiek rozumny miałby iść za powodem natury swoiey. Część I. Fatum violentum: Wyrok gwałtowny.
Który starodawni mieć chcieli: Necessitatem rerum omnium actionumque, quam nulla vis rumpat. Potrzebę nie uchronną rzeczy i spraw wszystkich, którey żadna moc nie złamie, w czym iawny się błąd pokazuie, kiedy przymuszenie także iakieś woli ludzkiey być rozumieli, że się temu odiąć cale nie mogła. Z tym wszystkim wymówieni być poniekąd mogą, ieżeli według Sekty Stoickiey Filozofow, rozporządzenie woli Boskiey przez ten wyrok być rozumieli, iako Seneka wyświadcza Lib: IV. de benef: c. VII. Quoties voles, tibi licet, aliter hunc
Skrót tekstu: KryszStat
Strona: 78
Tytuł:
Stateczność umysłu
Autor:
Andrzej Kazimierz Kryszpin Kirszensztein
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769