niebardzo WKM. obchodziły, jako i przeciwko narodowi naszemu, choć tak sobie zasłużonemu, który mniejszego nad inne narody baczenia WKMci ku sobie doznawa. Wielkie to były onemu źrzódłu wstręty, ale i owo niebarzo mały, kiedyś WKM., a tejże Szwecji gwoli, przy koronacji swej tamecznej onę nieporządną ceremonią przypuścić raczył, która, że była z obrazą Bożą, skutek pokazał. Więc i ono temu źrzódłu nie pomogło, kiedyś WKM. z śmiercią KiMci, małżonki swej, białym głowom z sobą obok mieszkać i królewicza IM. miedzy sobą i niemi mieć dozwolić raczył, a potym i do konfidencji swej niektóre osoby
niebardzo WKM. obchodziły, jako i przeciwko narodowi naszemu, choć tak sobie zasłużonemu, który mniejszego nad inne narody baczenia WKMci ku sobie doznawa. Wielkie to były onemu źrzódłu wstręty, ale i owo niebarzo mały, kiedyś WKM., a tejże Szwecyej gwoli, przy koronacyej swej tamecznej onę nieporządną ceremonią przypuścić raczył, która, że była z obrazą Bożą, skutek pokazał. Więc i ono temu źrzódłu nie pomogło, kiedyś WKM. z śmiercią KJMci, małżonki swej, białym głowom z sobą obok mieszkać i królewica JM. miedzy sobą i niemi mieć dozwolić raczył, a potym i do konfidencyej swej niektóre osoby
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 278
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
ono temu źrzódłu nie pomogło, kiedyś WKM. z śmiercią KiMci, małżonki swej, białym głowom z sobą obok mieszkać i królewicza IM. miedzy sobą i niemi mieć dozwolić raczył, a potym i do konfidencji swej niektóre osoby, onej pobożności przeciwne w obyczajach i stądże sobie przedtem niemiłe, niejedno je przypuścić, ale i wywyższyć raczyłeś przeciwko swej pierwszej intencji. Lecz to dopiero małżeństwo takie jest, które to źródło wszelakiego szczęścia (z pobożności WKMci płynące) zawiera, a przeciwne mu otwiera, gdyż i ta dyspensacja, na której się WKM, sadzisz, sumnieniu WKMci niebardzo może być pomocna. Gdyż WKM.
ono temu źrzódłu nie pomogło, kiedyś WKM. z śmiercią KJMci, małżonki swej, białym głowom z sobą obok mieszkać i królewica JM. miedzy sobą i niemi mieć dozwolić raczył, a potym i do konfidencyej swej niektóre osoby, onej pobożności przeciwne w obyczajach i stądże sobie przedtem niemiłe, niejedno je przypuścić, ale i wywyższyć raczyłeś przeciwko swej pierwszej intencyej. Lecz to dopiero małżeństwo takie jest, które to źródło wszelakiego szczęścia (z pobożności WKMci płynące) zawiera, a przeciwne mu otwiera, gdyż i ta dyspensacya, na której się WKM, sadzisz, sumnieniu WKMci niebardzo może być pomocna. Gdyż WKM.
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 278
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
. Dla widzenia Zuzanny/ Starcy choć szędziwi/ Z Dekretu Daniela/ nie zostali żywi. Rzeczecie? Judyt Święta/ przecię się stroiła? Prawda: lecz z tąd przyczyna śmierci komuś była. Strojnoć i Sychemitki Dyna nawiedżała; Lecz ujrzana pod Sychem/ Panną być przestała. Obyśmy/ spuściwszy się w niskości podziemne/ Przypuścili do uszu lamenty daremne! Tambyśmy się niechybnie z głosów dowiedzieli/ Jak wiele potępieńców/ z Niewiast zgubę mieli! Co żywoby ogromnym rykiem narzekało: Ach bezpieczne mnie kiedyś oko tu wegnało! Mnie ręce do pół nagie/ w te ognie wepchały: Które z pieszczot/ swę nagość/ za ozdobę miały
. Dla widzenia Zuzanny/ Stárcy choć szędźiwi/ Z Decretu Dánielá/ nie zostali żywi. Rzeczećie? Judit Swięta/ przećię się stroiłá? Prawdá: lecz z tąd przyczyna śmierći komuś byłá. Stroynoć y Sychemitki Diná náwiedźáłá; Lecz vyrzána pod Sychem/ Pánną bydź przestáłá. Obysmy/ spuśćiwszy się w niskośći podźiemne/ Przypuśćili do vszu lámenty dáremne! Támbysmy się niechybnie z głosow dowiedźieli/ Iák wiele potępieńcow/ z Niewiast zgubę mieli! Co żywoby ogromnym rykiem narzekáło: Ach bespieczne mnie kiedyś oko tu wegnáło! Mnie ręce do puł nágie/ w te ognie wepcháły: Ktore z pieszczot/ swę nágość/ zá ozdobę miały
Skrót tekstu: ŁączZwier
Strona: A4v
Tytuł:
Nowe zwierciadło
Autor:
Jakub Łącznowolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678
KONCEPT BIAŁOGŁOWSKI
Trzech synów z mężem miała jedna pani, czwartem Z kim inszym zastąpiła i już był bękartem; Ale prócz spowiednika, i to jak najskromniej, Choć już wdową została, przed nikim nie wspomni. Skrupuł jej tu ksiądz czyni, że Bogu na zdradzie,
Równo bękarta z syny mężowymi kładzie. Chyba że dobrowolnie przypuszczą do działu, Jednak wydać go trzeba, nie folgując ciału, Gdzie o duszę gra chodzi. Więc jakim terminem I sama się rozgrzeszy, i bękarta synem Uczyni, posłuchajmy. Kazawszy przed sobą Wszytkim stanąć: „Wszyscyście pod jedną wątrobą Leżeli; lecz trzech tylko miałam z mężem — rzecze — Czwarty przybysz,
KONCEPT BIAŁOGŁOWSKI
Trzech synów z mężem miała jedna pani, czwartem Z kim inszym zastąpiła i już był bękartem; Ale prócz spowiednika, i to jak najskromniej, Choć już wdową została, przed nikim nie wspomni. Skrupuł jej tu ksiądz czyni, że Bogu na zdradzie,
Równo bękarta z syny mężowymi kładzie. Chyba że dobrowolnie przypuszczą do działu, Jednak wydać go trzeba, nie folgując ciału, Gdzie o duszę gra chodzi. Więc jakim terminem I sama się rozgrzeszy, i bękarta synem Uczyni, posłuchajmy. Kazawszy przed sobą Wszytkim stanąć: „Wszyscyście pod jedną wątrobą Leżeli; lecz trzech tylko miałam z mężem — rzecze — Czwarty przybysz,
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 221
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
z mężem — rzecze — Czwarty przybysz, ale was śmiele ubezpieczę, Że prócz Boga, któregom ubłagała w gniewie, I wasz ociec nie wiedział, i nikt o nim nie wie. Teraz, kiedy żywota koniec zbliża, bowiem O zbawienie mi chodzi, jeśli chcecie, powiem, Którego nie możecie swoim liczyć bratem I przypuścić do działu ojczystego.” Zatem Pojźrą owi po sobie, jakby kto złodzieja Między kilką wytykał: dlaboga, czy nie ja? Toż wszyscy matce do nóg padszy, każdy prosi, Kiecly póty milczała, już niechaj nie głosi. Wraz się sami przysięgą wiążą, że z tej miary Aż do śmierci nie zajdą między
z mężem — rzecze — Czwarty przybysz, ale was śmiele ubezpieczę, Że prócz Boga, któregom ubłagała w gniewie, I wasz ociec nie wiedział, i nikt o nim nie wie. Teraz, kiedy żywota koniec zbliża, bowiem O zbawienie mi chodzi, jeśli chcecie, powiem, Którego nie możecie swoim liczyć bratem I przypuścić do działu ojczystego.” Zatem Pojźrą owi po sobie, jakby kto złodzieja Między kilką wytykał: dlaboga, czy nie ja? Toż wszyscy matce do nóg padszy, każdy prosi, Kiecly póty milczała, już niechaj nie głosi. Wraz się sami przysięgą wiążą, że z tej miary Aż do śmierci nie zajdą między
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 221
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
Szwecyj Chrystyna Rząd oddała Królestwa Ciotecznemu Bratu Karolowi Gustawowi Książęciu Bipontckiemu, sama w Rzymie Katoliczką została. Tenże Gustaw wysłał Posłów do Jana Każymierza grożąc wojną, jeżeli nie odstąpi intytulacyj, i pretensyj do Korony Szwedzkiej. Radziwiłł Hetman Litt: w 10000. uderzył na Moskwę, ale nie wytrzymał, czym rozjątrzona, tym mocniejszy przypuścili atak do Smoleńska, gdzie miał Komendę Obuchowicz z 2000. Wojska i Szlachty na 4000. prócz Miejskich ludzi, ale przez złą Komendę poddał się nie wytrzymawszy od Z. Antoniego tylko do Września, Car Moskiewski odebrawszy Fortecę pojechał z triumfem na Stolicę zostawiwszy Moskwy 40000. i Kozaków 20000. na odbieranie innych Miast, i
Szwecyi Chrystyna Rząd oddała Królestwa Ciotecznemu Bratu Karolowi Gustawowi Xiążęćiu Bipontckiemu, sama w Rzymie Katoliczką została. Tenże Gustaw wysłał Posłów do Jana Każimierza grożąc woyną, jeżeli nie odstąpi intytulacyi, i pretensyi do Korony Szwedzkiey. Radźiwiłł Hetman Litt: w 10000. uderzył na Moskwę, ale nie wytrzymał, czym rozjątrzona, tym mocnieyszy przypuśćili attak do Smoleńska, gdźie miał Kommendę Obuchowicz z 2000. Woyska i Szlachty na 4000. prócz Mieyskich ludźi, ale przez złą Kommendę poddał śię nie wytrzymawszy od S. Antoniego tylko do Września, Car Moskiewski odebrawszy Fortecę pojechał z tryumfem na Stolicę zostawiwszy Moskwy 40000. i Kozaków 20000. na odbieranie innych Miast, i
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 91
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Król do Lwowa jechał, gdzie się Wojska ściągały, ale tam zapadł na zdrowiu, i z piękną dyspozycją Testament uczyniwszy umarł. W Wigilią śmierci jego, Sobieski Hetman zbliżył się z Wojskiem pod Chocim, dzień zaś śmierci Króla z Wojskiem Tureckim okopanym począł się strzelać z Armat, pierwsze straże ich zniósł, na zajutrz Atak przypuścił, i szczęśliwie zniósł nieprzyjaciela, na 60000. trupem Turków położywszy, a swoich nie stracił nad dwieście, prócz wielu w rzece potopionych zagonionych za nieprzyjacielem, Hetman i dalej ku Konstantynopolowi chciał wojnę próżekwować, ale śmierć Królewska obwieszczona w Wojsku strwożyła Wojsko, które się rwać poczęło do Domów, a Hetman za niemi na obrady
Król do Lwowa jechał, gdźie śię Woyska śćiągały, ale tam zapadł na zdrowiu, i z piękną dyspozycyą Testament uczyniwszy umarł. W Wigilią śmierći jego, Sobieski Hetman zbliżył śię z Woyskiem pod Choćim, dźień zaś śmierći Króla z Woyskiem Tureckim okopanym począł śię strzelać z Armat, pierwsze straże ich zniósł, na zajutrz Attak przypuśćił, i szczęśliwie zniósł nieprzyjaćiela, na 60000. trupem Turków położywszy, á swoich nie straćił nad dwieśćie, prócz wielu w rzece potopionych zagonionych za nieprzyjaćielem, Hetman i daley ku Konstantynopolowi chćiał woynę prozekwować, ale śmierć Królewska obwieszczona w Woysku strwożyła Woysko, które śię rwać poczęło do Domów, á Hetman za niemi na obrady
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 113
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
im potym przyłączył Z. Floriana Zygmunt III. RZĄD DUCHOWNY
Po założonej Akademii Wysz Biskup Krakowski dla tym większego zaszczytu ich, pierwszą Lekcją Jurydyczną dyktował.
Tenże Władysław Jagiełło, i Syn jego Kazimierz wiele jej Przywilejów nadali, bo Doktorów 20. lat Teologią dyktujących do Szlacheckich Prerogatyw, honorów wszelkich, i kupowania Dóbr Dziedzicznych przypuścili. Ale i Zugmunt I. Dzieciom tych Profesorów i Doktorów żonatych też same Szlacheckie Prerogatywy nadał, o czym są przywileje u Zalasz: Lib: 1. Tit: 21. Przytym Studentom bezpieczeństwo obmyślone i Przywileje nadane. Rektorowi dana moc sądzenia Studentów, o ekscessa jednak nie Kryminalne, ani Kleryków. Też same Przywileje
im potym przyłączył S. Floryana Zygmunt III. RZĄD DUCHOWNY
Po założoney Akademii Wysz Biskup Krakowski dla tym większego zaszczytu ich, pierwszą Lekcyą Jurydyczną dyktował.
Tenże Władysław Jagiełło, i Syn jego Kaźimierz wiele jey Przywilejów nadali, bo Doktorów 20. lat Theologią dyktujących do Szlacheckich Prerogatyw, honorów wszelkich, i kupowania Dóbr Dźiedźicznych przypuśćili. Ale i Zugmunt I. Dźiećiom tych Professorów i Doktorów żonatych też same Szlacheckie Prerogatywy nadał, o czym są przywileje u Zalasz: Lib: 1. Tit: 21. Przytym Studentom bespieczeństwo obmyślone i Przywileje nadane. Rektorowi dana moc sądzenia Studentów, o excessa jednak nie Kryminalne, ani Kleryków. Też same Przywileje
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 194
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
drudzy nie dawno nobilitowani zwani w Konstytucjach SCARTABELI. W Paktach Konwentach Michała i Jana III. Scartabeli aż do trzeciego Stopnia nie mogą mieć na sobie Urzędów, ani Poselstw żadnych. Nie mogą zaś być Szlachta kreowani, tylko za zezwoleniem Rzeczypospolitej na Sejmie 1578. 1601. 1613[...] Szlachcic nie może do swego herbu, i Szlachectwa przypuścić nikogo pod utraceniem własnego 1633. Ktoby Szlachcicem się czynił a nie był, Dóbr swoich traci połowę na Kwartę a połowę Delatorowi. Komuby zaś zadane było nie Szlachectwo, ten według późniejszych Konstytucyj, powinien na Sejmiku przypozwany najpierwej emundować się, a jeżeliby Sejmik nie doszedł, to przed Marszałkiem koła Rycerskiego drugiego dnia
drudzy nie dawno nobilitowani zwani w Konstytucyach SCARTABELI. W Paktach Konwentach Michała i Jana III. Scartabeli aż do trzećiego Stopnia nie mogą mieć na sobie Urzędów, ani Poselstw żadnych. Nie mogą zaś być Szlachta kreowani, tylko za zezwoleniem Rzeczypospolitey na Seymie 1578. 1601. 1613[...] Szlachćic nie może do swego herbu, i Szlachectwa przypuśćić nikogo pod utraceniem własnego 1633. Ktoby Szlachćicem się czynił á nie był, Dóbr swoich traći połowę na Kwartę á połowę Delatorowi. Komuby zaś zadane było nie Szlachectwo, ten według późnieyszych Konstytucyi, powinien na Seymiku przypozwany naypierwey emundować śię, á jeżeliby Seymik nie doszedł, to przed Marszałkiem koła Rycerskiego drugiego dnia
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 232
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Panowie Komisarze, którym to interest, Waszej Królewskiej Mości dostatecznie oznajmują. To oznajmić muszę, że za resolucją Ich Mości Panów Komisarzów do płacej wojskowej naznaczonych, iż zapłacie generalnej nadzieję nieczynią, wojsko Waszej Królewskiej Mości baczyć się poczęło z takiemi deklaratiami, że żadnych sposobów bez pieniędzy do zatrzymania się w służbie Waszej Królewskiej Mości przypuścić niechcą. Co mniej jest dziwno tym, którzy wiadomi i niedostatku i tych miejsc zgłodzonych. Proszę tedy Waszej Królewskiej Mości, Pana mego miłościwego, racz w czas zabiegać rzeczom, aby i sława Waszej Królewskiej Mości, Pana mego miłościwego, i państwa Waszej Królewskiej Mości w niebezpieczeństwo nieprzyszły, nie tak z strony nieprzyjacielskiej
Panowie Kommissarze, którym to interest, Waszej Królewskiej Mości dostatecznie oznajmują. To oznajmić muszę, że za resolutią Ich Mości Panów Kommissarzów do płacej wojskowej naznaczonych, iż zapłacie generalnej nadzieję nieczynią, wojsko Waszéj Królewskiéj Mości baczyć się poczęło z takiemi deklaratiami, że żadnych sposobów bez pieniędzy do zatrzymania się w służbie Waszéj Królewskiéj Mości przypuścić niechcą. Co mniej jest dziwno tym, którzy wiadomi i niedostatku i tych miejsc zgłodzonych. Proszę tedy Waszéj Królewskiéj Mości, Pana mego miłościwego, racz w czas zabiegać rzeczom, aby i sława Waszéj Królewskiéj Mości, Pana mego miłościwego, i państwa Waszéj Królewskiéj Mości w niebespieczeństwo nieprzyszły, nie tak z strony nieprzyjacielskiej
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 144
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842