wrzeczy w drogę wyprawioni. CLII. I Antonowi bramy wnet otworżą; Do Hetmańskiego który się namiotu Wprost ma; a owi z tym się upokorżą Przed Wodzem, niechaj bracią ich z kłopotu Wybawi, gdy ich w Rzymie tępią, morzą. Z niespodzianego hałasu i grzmotu Porwie się Lepid, tak go zgiełki zrechcą I przyrzecze im uczynić, co zechcą. CLIII. Antona potym bratersko obłapi I w nieodbitym obmawia się stosie Acz drudzy głoszą; że się tak poszkapi Iż mu do samych stop aż upadł; co się Lubo go zdrada, lub gnuszność przyczapi Nie zda być prawdą z podobieństwem, bo się Tak Antoniemu nie naraził w niczem Żeby się
wrzeczy w drogę wyprawioni. CLII. I Antonowi bramy wnet otworżą; Do Hetmanskiego ktory się namiotu Wprost ma; a owi z tym się upokorżą Przed Wodzem, niechay bracią ich z kłopotu Wybawi, gdy ich w Rzymie tępią, morzą. Z niespodzianego hałasu y grzmotu Porwie się Lepid, tak go zgiełki zrechcą I przyrzecze im uczyńić, co zechcą. CLIII. Antona potym bratersko obłapi I w nieodbitym obmawia się stosie Acz drudzy głoszą; że się tak poszkapi Isz mu do samych stop asz upadł; co się Lubo go zdrada, lub gnuszność przyczapi Nie zda bydz prawdą z podobieństwem, bo się Tak Antoniemu nie naraził w ńiczem Zeby się
Skrót tekstu: ChrośKon
Strona: 143
Tytuł:
Pharsaliej... kontynuacja
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Klasztor Oliwski
Miejsce wydania:
Oliwa
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1693
Data wydania (nie później niż):
1693
. Na Kasjanów; i lub Senat to wie, Pozwala jednak, gdy sztych nie odbity, I znioszszy dekret, w którym na ich zdrowie Na Wojska oraz, sąd był pospolity, Spokojnym listem prosi ich, i wzowie; Czego winszuje Cesarz im, a przyty Ofercie, przeciw Decimowi miecze Z Antonem łączyć ochotnie przyrzecze. CCII. Jeśliby tego po niem potrzebował, Na co mu wzajem z pochwałą odpisze. Anton; lecz za to najbardziej dziękował Za wiarołomne ku Ojcu hołysze, Aby się żaden w świecie z nich nie chował, Klęską wygubi, śmiercią ukołysze. W którym do zemsty powinnej usiłku Pragnie i on mieć Cesarza w posiłku.
. Na Kassyanow; y lub Senat to wie, Pozwala iednak, gdy sztych nie odbity, I zniosższy dekret, w ktorym na ich zdrowie Na Woyska oraz, sąd był pospolity, Spokoynym listem prosi ich, y wzowie; Czego winszuie Cesarz im, á przyty Offercie, przeciw Decimowi miecze Z Antonem łączyć ochotnie przyrzecze. CCII. Iesliby tego po niem potrzebował, Na co mu wzaiem z pochwałą odpisze. Anton; lecz za to naybardziey dziękował Za wiárołomne ku Oycu hołysze, Aby się żaden w swiecie z nich nie chował, Klęską wygubi, smiercią ukołysze. W ktorym do zemsty powinney usiłku Pragnie y on mieć Cesarza w posiłku.
Skrót tekstu: ChrośKon
Strona: 156
Tytuł:
Pharsaliej... kontynuacja
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Klasztor Oliwski
Miejsce wydania:
Oliwa
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1693
Data wydania (nie później niż):
1693
On biegający i tu wszędzie i tu Dnia każe czekać, i dobrze im tuszy Ze lepiej uzna rozruch z pod zaszczytu Kto te napaści, kto zaboje wzruszy. A nie czekając Trzech Mężów przybytu Na siedmnastu się owychże obruszy Jak na Autorów zewnętrznego licha I wsam świt pod los śmiertelny ich wpycha. XXII. Innym przyrzecze wszelkie bezpieczeństwo I wiarę na to publiczną zawodzi Niewiedząc jeszcze że na okrucieństwo Daleko większe Triumwirat godzi On sam, i z nim współ jego dostojeństwo Gdy się utrudzi, ubiega, uchodzi W przyszłą noc znikło; a we trzy dni po niem W Miasto wjechali trzej Mężowie koniem. XXIII. Z gwardyą każdy i wojskiem
On biegaiący y tu wszędzie y tu Dnia kaze czekac, y dobrze im tuszy Ze lepiey uzna rozruch z pod zasżczytu Kto te napasci, kto zaboie wzruszy. A nie czekaiąc Trzech Męzow przybytu Na siedmnastu się owychże obruszy Iak na Authorow zewnętrznego licha I wsam swit pod los smiertelny ich wpycha. XXII. Innym przyrzecze wszelkie bespieczeństwo I wiarę na to publiczną zawodzi Niewiedząc iesżcze że na okrucieństwo Daleko większe Triumwirat godzi On sam, y z nim wspoł iego dostoieństwo Gdy się utrudzi, ubiega, uchodzi W przyszłą noc znikło; á we trzy dni po niem W Miasto wiechali trzey Męzowie końiem. XXIII. Z gwardyą kazdy y woyskiem
Skrót tekstu: ChrośKon
Strona: 164
Tytuł:
Pharsaliej... kontynuacja
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Klasztor Oliwski
Miejsce wydania:
Oliwa
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1693
Data wydania (nie później niż):
1693