ołtarz się spuściła/ Krew Pańską z kielicha wypiła/ a noskiem Hostią wziąwszy odleciała. Widząc to Kapłan strowżyłsie barzo/ jednak Mszą skończył. Potym odśpiewawszy Laudes/ gdy drugą Mszą miał/ iż nie miał ktoby ga zastąpił/ taż gołębica w tenże czas jako i pierwej Sakrament wzięła i odleciała. Kapłan nie przystając od uporu swego/ do trzeci Mszej przystąpił: przez oneż gołębicę tymże sposobem jako piewszą i wtórą razą/ dziecię narodzone/ Sakrament Ciała i krwie swojej złemu Kaplanowi odjęło. Aż kiedyżkolwiek obaczy się/ i za on grzech/ choćaj był nie godny/ jednak z łaski Bożej/ jął barzo żałować: i przyszedł
ołtarz sie spuśćiłá/ Krew Pańską z kielichá wypiłá/ á noskiem Hostyą wźiąwszy odlećiáłá. Widząc to Kápłan strowżyłsie barzo/ iednák Mszą skończył. Potym odśpiewawszy Laudes/ gdy drugą Mszą miał/ iż nie miał ktoby ga zástąpił/ táż gołębicá w tenże czás iáko y pierwey Sákráment wźięłá y odlećiałá. Kápłan nie przystáiąc od vporu swego/ do trzeći Mszey przystąpił: przez oneż gołębicę tymże sposobem iáko piewszą y wtorą rázą/ dźiećię národzone/ Sakráment Ciáłá y krwie swoiey złemu Káplanowi odięło. Aż kiedyżkolwiek obaczy sie/ y zá on grzech/ choćay był nie godny/ iednák z łáski Bożey/ iął bárzo żáłowáć: y przyszedł
Skrót tekstu: ZwierPrzykład
Strona: 129
Tytuł:
Wielkie zwierciadło przykładów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Wysocki
Drukarnia:
Jan Szarffenberger
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
. Praeferri ma in omni Concurrentia do Urzędów/ et beneficia Reipub: tak iż mu actio służyć ma in ordinate acquisiti offici et muneris, i za nim dekreta stanowione być maja. In vllo iudicio płacić nic nie powinien/ ani żadnych win skazanych dawać przez żadne przesądy. A paena publica in medietate ma być wolny. Przystając do Chorągwie żaden Regestrem nie ma być upośledzony/ ale po ostatnim włożony/ ponieważ wszyscy tam sobie służyć równi będą. Niech nie będzie wstyd Paniąt być w szeregu ostatnimi/ żeby się tego cnotą dosługiwali/ aby pierwszymi być mogli. Zaden Towarzysz większego nad trzy konie Pocztu mieć nie będzie. Kopie i Drzewca ex publico
. Praeferri ma in omni Concurrentia do Vrzędow/ et beneficia Reipub: ták iż mu actio służyć ma in ordinate acquisiti offici et muneris, y zá nim dekretá stanowione być máiá. In vllo iudicio płáćić nic nie powinien/ áni żadnych win skazánych dáwáć przez żadne przesądy. A paena publica in medietate ma być wolny. Przystaiąc do Chorągwie żaden Regestrem nie ma być vpośledzony/ ále po ostátnim włożony/ ponieważ wszyscy tam sobie służyć rowni będą. Niech nie będźie wstyd Paniąt być w szeregu ostátnimi/ żeby się tego cnotą dosługiwáli/ áby pierwszymi być mogli. Zaden Towárzysz większego nad trzy konie Pocztu mieć nie będźie. Kopie y Drzewcá ex publico
Skrót tekstu: FredKon
Strona: 77
Tytuł:
Potrzebne konsyderacje około porządku wojennego
Autor:
Andrzej Maksymilian Fredro
Drukarnia:
Franciszek Glinka
Miejsce wydania:
Słuck
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
go zatym sadzi Łożnicy: on w posagu chce dusznie czeladzi. Tedy nas lepszym sokiem ziół nie znanych chluśnie/ I po głowach palcatem obróconym muśnie; Pierwszym nawszem przeciwne przymawiając słowa. Tych im śpieszniej napiewa/ tym ochotniej głowa Szacuje się ku gorze: linią się szczeciny/ Z nóg rozdwojonych/ giną wszytkie rozpadliny. Dawne przystając pleca/ ramiona z barkami. witamy płaczącego/ upłakując sami: Wisiemy mu u szyje: anismy mówili Więcej zrazu/ tylko to; żeśmy wdzięczni byli. Przemięszkalismy tam rok: gdzie wiele widziałem Rzeczy/ przez czas takowy/ a nie mniej słyszałem. Toż też przy wielu inszych jedna powiedziała Z dwu
go zátym sádźi Lożnicy: on w poságu chce dusznie czeládźi. Tedy nas lepszym sokiem źioł nie znánych chluśnie/ Y po głowách palcatem obroconym muśnie; Pierwszym náwszem przećiwne przymawiáiąc słowá. Tych im śpieszniey nápiewa/ tym ochotniey głowá Szácuie się ku gorze: linią się szczeciny/ Z nog rozdwoionych/ giną wszytkie rospádliny. Dawne przystáiąc plecá/ rámioná z bárkámi. witamy płáczącego/ vpłákuiąc sámi: Wiśiemy mu v szyie: ánismy mowili Więcey zrázu/ tylko to; żesmy wdźięczni byli. Przemięszkálismy tám rok: gdźie wiele widźiałem Rzeczy/ przez czás tákowy/ á nie mniey słyszałem. Toż też przy wielu inszych iedná powiedźiáłá Z dwu
Skrót tekstu: OvŻebrMet
Strona: 357
Tytuł:
Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Jakub Żebrowski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
wspomóż lud; co umie twe świętości raczyć. Zawołał: Bóg oto Bóg: kto siękolwiek wija/ Z nami sercem/ i słowy niechaj każdy sprzyja. Weń patrząc; kto obecny/ czci każdy przysparza/ A mówiąc; za Kapłanem Modlitwy powtarza. Wtąż Rzymianie/ i sercy sprzyjają/ i słowy. K tym przystając trząśnionym czubem znak dał zdrowy/ I na nowe zakszyknął jęzor wyszczyniwszy. Po stopniach zatym pójdzie/ gdzie w tył zawróciwszy Gębę/ oglądając się na Ołtarze dawne/ A odchodząc/ dom żegna/ i Kościły sławne. Skąd kwiatkami po ziemi/ usłanej się plezie/ Gnie chwostem/ i samym się miastaśrzodkiem wiezie/ DO portu
wspomoż lud; co vmie twe świątośći raczyć. Zawołał: Bog oto Bog: kto siękolwiek wiia/ Z námi sercem/ y słowy niechay káżdy sprzyia. Weń pátrząc; kto obecny/ czći káżdy przysparza/ A mowiąc; zá Kápłanem Modlitwy powtarza. Wtąż Rzymiánie/ y sercy zprzyiáią/ y słowy. K tym przystáiąc trząśnionym czubem znák dał zdrowy/ Y ná nowe zákszyknął ięzor wyszczyniwszy. Po stopniách zátym poydźie/ gdźie w tył záwroćiwszy Gębę/ oglądáiąc się ná Ołtarze dawne/ A odchodząc/ dom żegna/ y Kośćiły sławne. Zkąd kwiatkámi po źiemi/ vsłáney się pleźie/ Gnie chwostem/ y samym się miástáśrzodkiem wieźie/ DO portu
Skrót tekstu: OvŻebrMet
Strona: 395
Tytuł:
Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Jakub Żebrowski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
Rozd. 3. To najpierwej wiedzcie: iż w ostateczne dni Zjawią się fałszerze według własnych chuci postępujący. Mówiąc: a gdzie są obietnice? albo przyjście jego? Tęż ponawia przestrogę Paweł Z. w liście 1. do Tymoteusza Rozd. 4. Duch Boży oczywiście mówi: iż w ostateczne dni wielu odstąpi wiary, przystając do ducha błędów, i nauki biesowskiej. Atoli szczególna Opatrzność Boska to na utrzymanie przy Bogu i wierze wiernych Chrystusowych, to na nawrócenie Apostatów, zeszle dwóch Proroków, jednego Enocha należącego do prawa natury, drugiego Eliasza należącego do prawa Mojżeszowego. Którzy swoją nauką zbijać fałsze Antychrysta, omamienia AntyPapy odkrywać, wszystkie kraje błędami
Rozd. 3. To naypierwey wiedzcie: iż w ostáteczne dni ziawią się fałszerze według własnych chuci postępuiący. Mowiąc: á gdzie są obietnice? álbo przyiście iego? Tęż ponawia przestrogę Paweł S. w liście 1. do Tymoteusza Rozd. 4. Duch Boży oczywiście mowi: iż w ostateczne dni wielu odstąpi wiary, przystaiąc do ducha błędow, y nauki biesowskiey. Atoli szczegulna Opátrzność Boska to ná utrzymanie przy Bogu y wierze wiernych Chrystusowych, to ná náwrocenie Apostátow, zeszle dwoch Prorokow, iednego Enocha náleżącego do práwa nátury, drugiego Eliasza należącego do práwa Moyżeszowego. Ktorzy swoią náuką zbiiáć fałsze Antychrysta, omamienia AntyPapy odkrywáć, wszystkie kráie błędami
Skrót tekstu: BystrzInfCosm
Strona: H3
Tytuł:
Informacja Cosmograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
biologia, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Krucyfiks/ mówiła: Panie/ wszystekbym obróciła żywot na służbę twoję/ gdybym wolna była od powinności macierzyńskiej: i usłyszała głos od Krucyfiksa: Wezmę ja do siebie syna twego/ i zostaniesz wolną od miłości syna. Wkrótce umarł syn/ a ona rozdała dobra miedzy ubogie/ i stała się z Panem Jezusem ubożuchną. Przystając do Syrianny mistrzyniej/ i biorąc habit ś. Franciszka pokutnicy/ włożyła na się obręcz żelazną włosienicę i dyscyplinę/ aby lepiej zniewoliła ciało ku Duchowi ś. i posłuszeństwu. Loże jej deska abo ziemia/ poduszka klocek/ od klękania rany się w kolanach czyniły i robaki/ posty ustawiczne: chorych nawiedzając/ cudownie ich leczyła
Krucyfix/ mowiłá: Pánie/ wszystekbym obroćiłá żywot ná służbę twoię/ gdybym wolna byłá od powinnośći máćierzynskiey: y vsłyszáłá głos od Crucifixá: Wezmę ia do śiebie syná twego/ y zostániesz wolną od miłośći syná. Wkrotce vmárł syn/ á oná rozdáłá dobrá miedzy vbogie/ y sstáłá się z Pánem Iezusem vbożuchną. Przystáiąc do Syriánny mistrzyniey/ y biorąc hábit ś. Fránćiszká pokutnicy/ włożyła ná się obręcz żelázną włośięnicę y dyscyplinę/ áby lepiey zniewoliłá ćiáło ku Duchowi ś. y posłuszeństwu. Loże iey deská ábo źiemiá/ poduszká klocek/ od klękánia rány się w kolánách czyniły y robaki/ posty vstáwiczne: chorych náwiedzáiąc/ cudownie ich leczyłá
Skrót tekstu: OkolNiebo
Strona: 116
Tytuł:
Niebo ziemskie aniołów w ciele
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Okolski
Drukarnia:
Drukarnia Jezuitów
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
żywoty świętych
Tematyka:
obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644