.20 Sprawiedliwy Trybunał, Sprawiedliwe Sądy, pokoj Ojczyźny. ŻWyczajem wniesiony obowiązek, że gość powinien nowiny powiadać. Po przywitaniu i oświadczeniach afektu, pierwsze pytanie, co słychać? co za nowiny? Poczuwam się i ja w-tym, że gościem jestem na tej katedrze, więc Nowiny powiadać będę. Wojna Turecka przytłumi się, zawojowania Moskiewskie ustąpią, duma Kozacka z-tęchnie, domowe różności, porównają się. Ale skąd to wiem? Wiem pewnie, bo to nie tylko od pewnego i poważnego, ale od samej pewności i powagi, od CHRYSTUSA Pana wyszło, Pax vobis, Pokoj wam. Ale nie omyliż nas to? Nie omyli
.20 Spráwiedliwy Trybunał, Spráwiedliwe Sądy, pokoy Oyczyźny. ŻWyczáiem wnieśiony obowiązek, że gość powinien nowiny powiádáć. Po przywitániu i oświádczęniách áfektu, pierwsze pytánie, co słycháć? co zá nowiny? Poczuwam się i ia w-tym, że gośćiem iestem ná tey kátedrze, więc Nowiny powiádáć będę. Woyna Turecka przytłumi się, záwoiowánia Moskiewskie vstąpią, dumá Kozácka z-tęchnie, domowe rożnośći, porownáią się. Ale zkąd to wiem? Wiem pewnie, bo to nie tylko od pewnego i poważnego, ále od sámey pewnośći i powagi, od CHRYSTUSA Páná wyszło, Pax vobis, Pokoy wam. Ale nie omyliż nas to? Nie omyli
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 1
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
są to owa trucizna, która leniter consumit; że nas jesźcże opatrzność Boska utrzymuje, nie czujemy nanaszej konsumpcyj, która codzień większy fatô nostrô progres czyni; i jeżeli gdy nas co ziwo dotknie, odezwą się naturalne nasże talenta, z ochotą do ratunku, ale coś potym, kiedy je zaraz zły zwyczaj przytłumi; jedne słowo, niebywało tego nigdy, praevalet nad tym, coby mogło być najlepszego.
I tak naprzykład; za łaską Pana Boga mamy zelum wiary, ale nie mamy sposobów do obrony jej, lubośmy opasani zewsząd Pogańskiemi i Heretyckiemi sąsiadami, pytam się czemu? bo nie masź u nas tego zwycżaju
są to owa trućizna, ktora leniter consumit; źe nas iesźcźe opatrzność Boska utrzymuie, nie czuiemy nanaszey konsumpcyi, ktora codźień wiekszy fatô nostrô progres czyni; i ieźeli gdy nas co źywo dotknie, odezwą się naturalne nasźe talenta, z ochotą do ratunku, ale coś potym, kiedy ie zaraz zły zwyczay przytłumi; iedne słowo, niebywało tego nigdy, praevalet nad tym, coby mogło bydź naylepszego.
I tak naprzykład; za łaską Pana Boga mamy zelum wiary, ale nie mamy sposobow do obrony iey, lubośmy opasani zewsząd Pogańskiemi y Heretyckiemi sąsiadami, pytam się cźemu? bo nie masź u nas tego zwycźaiu
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 59
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
waży kula ołowiana, w strzelaniu niskim, to jest, kiedy sztuka ważona będzie przez równość dusze, kula żelazna pójdzie trzecią częścią więcej niż ołowiana, ale w punkcie podniesionym zawsze ołowiana będzie multiplikowała swój tranzyt, ale aż do 6 punktów kula żelazna pójdzie mało co dalej nad ołowianą, a to się dzieje, że ciężkość przytłumi ogień w strzelaniu podniesionym, a on uczyni większą moc.
Strzelając jedną kulą ołowianą, a drugą żelazną, dwiema od trzeciej części prochu tego, co ważą owe kule każdy z osobna, w strzelaniu niskim, niewielka będzie różność, lec w wysokim, to jest od 5 do 6 punktów, kula ołowiana dalej pójdzie przez
waży kula ołowiana, w strzelaniu niskim, to jest, kiedy sztuka ważona będzie przez równość dusze, kula żelazna pójdzie trzecią częścią więcy niż ołowiana, ale w punkcie podniesionym zawsze ołowiana będzie multiplikowała swój tranzyt, ale aż do 6 punktów kula żelazna pójdzie mało co dalej nad ołowianą, a to się dzieje, że ciężkość przytłumi ogień w strzelaniu podniesionym, a on uczyni większą moc.
Strzelając jedną kulą ołowianą, a drugą żelazną, dwiema od trzeciej części prochu tego, co ważą owe kule każdy z osobna, w strzelaniu niskim, niewielka będzie różność, lec w wysokim, to jest od 5 do 6 punktów, kula ołowiana dalej pójdzie przez
Skrót tekstu: AquaPrax
Strona: 198
Tytuł:
Praxis ręczna działa
Autor:
Andrzej Dell'Aqua
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1639
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1639
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Tadeusz Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1969
rzeczy słuchowi podległe aby swój ogłos sprawiały, tych kondycyj i okoliczności potrzebują. Pierwszej: aby rzecz przez kolizją i uderzenie jednej o drugą ogłos wydała, była do brzmienia sposobna, którego brzmienia przytłumienie, i ogłos tłumi. Dla tego czy szklenia, czy dzwonek choć uderzony, nie wydaje głosu, gdy brzmienie ich ręką się przytłumi. Drugiej: aby termin do ogłosu rzeczy brzmiącej odbicia, był sposobny. Trzeciej: aby między terminem odbijającym albo przyjmującym ogłos nie było jakiej przeszkody, któraby tamowała ogłos. Dla tego powietrze grubemgliste, wiatr przeciwny, tłumi dzwony i najsilniejsze wołanie.
LIX. Co się zaś tycze samego słyszenia ludzkiego? to w ten
rzeczy słuchowi podległe áby swoy ogłos sprawiały, tych kondycyi y okoliczności potrzebuią. Pierwszey: áby rzecz przez kollizyą y uderzenie iedney o drugą ogłos wydałá, byłá do brzmienia sposobna, ktorego brzmienia przytłumienie, y ogłos tłumi. Dla tego czy szklenia, czy dzwonek choć uderzony, nie wydáie głosu, gdy brzmienie ich ręką się przytłumi. Drugiey: áby termin do ogłosu rzeczy brzmiącey odbicia, był sposobny. Trzeciey: áby między terminem odbiiaiącym álbo przyimuiącym ogłos nie było iákiey przeszkody, ktoraby támowała ogłos. Dla tego powietrze grubemgliste, wiatr przeciwny, tłumi dzwony y naysilnieysze wołánie.
LIX. Co się zaś tycze samego słyszenia ludzkiego? to w ten
Skrót tekstu: BystrzInfCosm
Strona: E3
Tytuł:
Informacja Cosmograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
biologia, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743