spał. W tych piącinaście lat ś. Franciszek z tego świata do Ojca niebieskiego poszedł. Gdy ten brat w tej surowości życia twał nocy jednej po Jutrzni tak bo zmorzył sen/ że się musiał położyć Zaraz tedy skoro położył głowę do zasnienia/ porwadzon był w duchu na jakąś górę barzo wysoką/ ten co go porwadził przywiądszy go na wierzch skąd była przepaść aż na dół/ i kamienie ostre/ zepchnął go/ on lecąc po onym kamieniu zdało się mu że wszytkie kości się w nim pogruchotały. Gdy tedy tak leżałstłuczony/ wódz[...] kazął mu wstać/ bo jeszcze długą drogę odprawić miał. Któremu brat on odpowiedział. Okrutynyś człowiek i niebaczny/
spał. W tych piąćinaście lat ś. Fránćiszek z tego świátá do Oycá niebieskiego poszedł. Gdy ten brát w tey surowośći żyćia twał nocy iedney po Iutrzni ták bo zmorzył sen/ że sie muśiał położyć Zaraz tedy skoro położył głowę do zásnienia/ porwádzon był w duchu na iakąś gorę barzo wysoką/ ten co go porwádził przywiądszy go na wierzch skąd byłá przepáść áż na doł/ y kamienie ostre/ zepchnął go/ on lecąc po onym kámieniu zdało sie mu że wszytkie kośći sie w nim pogruchotáły. Gdy tedy ták leżałstłuczony/ wodz[...] kazął mu wstáć/ bo iescze długą drogę odpráwić miał. Ktoremu brát on odpowiedźiał. Okrutynyś człowiek y niebaczny/
Skrót tekstu: ZwierPrzykład
Strona: 251
Tytuł:
Wielkie zwierciadło przykładów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Wysocki
Drukarnia:
Jan Szarffenberger
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
przyszedł. gdy tedy on stróż/ podkawszy jegoż samego/ pytał/ jeśliby gdzie osła widział? Odpowiedział mu/ że on nim był. stróż panu dał znać. A pan Papieżowi na on czas Leonowi: baby pojmane/ znały się do wszytkiego. Wątpiącego o tym Papieża/ utwiedził Piotr Damian człowiek uczony/ przywiądszy przykład o Szymonie czarowniku/ który sprawił/ że Faustynian w osobie jego się pokazował. Widzisz tedy/ iż podobieństwo tych rzeczy przed Papieżem Piotr Damian człowiek wielkiej nauki i godności pokazał. Zygmunt. Temi historiami i dowodami/ do tegoś mię przywiódł/ że niewiem czego się mam trzymać. Ulryk. będziem o tym
przyszedł. gdy tedy on stroż/ podkawszy iegoż sámego/ pytał/ iesliby gdźie osłá widźiał? Odpowiedźiał mu/ że on nim był. stroż pánu dał znáć. A pan Papieżowi ná on czás Leonowi: báby poimáne/ znáły sie do wszytkiego. Wątpiącego o tym Papieżá/ vtwiedźił Piotr Dámian człowiek vczony/ przywiądszy przykład o Szymonie czárowniku/ ktory spráwił/ że Faustynian w osobie iego sie pokázował. Widźisz tedy/ iż podobieństwo tych rzeczy przed Papieżem Piotr Dámian cżłowiek wielkiey náuki y godnośći pokazał. Zygmunt. Temi historyámi y dowodámi/ do tegoś mię przywiodł/ że niewiem cżego sie mam trzymáć. Vlryk. będźiẽ o tym
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 409
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614