ubogich pracą kunsztów i manufaktur; przyczyniają dostatnich dobrego mienia, przez godziwe rozmaitego a pożytecznego handlu przemysły; dodają sposobu Monarchom do okazania należytej tronom wspaniałości; utrzymują obfitość w kraju zaludnieniem, gdy ubodzy przez nich zarobek i wyżywienie i swoje i potomstwa swojego znajdują.
Angielczyk handlujący miedź kraju swego w złoto przemienia: za wełnę perły przywodzi. Sukna Manufaktur naszych, Mahometanów zdobią, brzegów lodowatego morza mieszkańcy niemi się ogrzewają.
Gdyby który z dawnych Monarchów naszych, których posągi w giełdzie Londyńskiej rzędem stoją, sam w osobie zastąpił miejsce wyobrażenia swego, z jakim zadziwieniem usłyszałby wśród szczupłej i nikczemnej niegdyś swojej stolicy języki narodów całego świata; coby rzekł?
ubogich pracą kunsztow y manufaktur; przyczyniaią dostatnich dobrego mienia, przez godziwe rozmaitego á pożytecznego handlu przemysły; dodaią sposobu Monarchom do okazania należytey tronom wspaniałości; utrzymuią obfitość w kraiu zaludnieniem, gdy ubodzy przez nich zarobek y wyżywienie y swoie y potomstwa swoiego znayduią.
Angielczyk handluiący miedź kraiu swego w złoto przemienia: za wełnę perły przywodzi. Sukna Manufaktur naszych, Mahometanow zdobią, brzegow lodowatego morza mieszkańcy niemi się ogrzewaią.
Gdyby ktory z dawnych Monarchow naszych, ktorych posągi w giełdzie Londyńskiey rzędem stoią, sam w osobie zastąpił mieysce wyobrażenia swego, z iakim zadziwieniem usłyszałby wśrod szczupłey y nikczemney niegdyś swoiey stolicy ięzyki narodow całego świata; coby rzekł?
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 58
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
abyście Wmć oboje szczęsne na świecie lat swoich bieg mieli/ uprzejmie życzymy. Miedzy wszytkiemi afektami którymi Pan Bóg nieśmiertelną duszę w skazitelnym ciele naszym ograniczyć raczył miłość najprzedniejszym: i napotężniejszym mądrzy nażywali. A nie bez przyczyny: bo co jest/ cóż jej ciężkiego? cóż nie podobnego? do czegoż ta ludzi nieprzywodziła? Górący jest związek przyjaźni pokrewnej/ którą bliskie spowinowacenie za sobą przynosi. Bo krew to sama tak w człowieku sprawiuje, że Ociec syna Matka córkę brat brata serdecznie miłuje/ i ta miłość rożciąga się wszędy/ gdzie krwie swej rodzonej z nak jaki z najduje. Bywa i miedzy różnymi we krwi/ a nadzy miedzy
ábyśćie Wmć oboie szcżęsne na świećie lat swoich bieg mieli/ vprzeymie życżymy. Miedzy wszytkiemi áffektámi ktorymi Pan Bog nieśmiertelną duszę w skáźitelnym ćiele nászym ográniczyć racżył miłość náyprzednieyszym: y napotężnieyszym mądrzy náżywali. A nie bez przycżyny: bo co iest/ coż iey ćięzkiego? coż nie podobnego? do cżegoż tá ludźi nieprzywodźiłá? Gorący iest związek przyiáźni pokrewney/ ktorą bliskie zpowinowacenie zá sobą przynośi. Bo krew to sámá ták w cżłowieku sprawiuie, że Oćiec syna Mátká corkę brat bráta serdecżnie miłuie/ y ta miłość rożćiąga się wszędy/ gdźie krwie swey rodzoney z nak iáki z nayduie. Bywa y miedzy rożnymi we krwi/ á nadzy miedzy
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: B4v
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
pod czas sprawy Małżeństwa świętego oddawana była. Za jakąabowiem ofiarą/ która rosołem obłudy niejest pokropiona Błogosławieństwo Pańskie do wszelakiej sprawy przystępuje; Jeóg Mć Pan N. nie przykładem Greków/ ale jako Chrześcijanin/ raz siebie samego szczerze bez obłudy ofiarowawszy się zacnemu domowi i familii Wmć mego M. P. dniadzisiejszego sprawę swojędo skutku przywodząc. Naprzód Bogu przy Kaplanie i słudze jego/ potym przyjacielowi sobie od Boga i Wmć M. M. P. oddanemu ofiaruje: i to wszytko cokolwiek w Domu Bożym przysiągł/ za tegoż pomocą ziścić zawsze jest gotowy. Starając się oto/ aby zacny Dom i Familia Wmci mego Mciwego P. zawsze pociechą i
pod cżas spráwy Máłżeństwá świętego oddawána byłá. Zá iákąabowiem ofiarą/ ktora rosołęm obłudy nieiest pokropiona Błogosłáwieństwo Páńskie do wszelákiey spráwy przystępuie; Ieog Mć Pan N. nie przykładem Grekow/ ale iáko Chrześćiánin/ raz siebie sámego szcżerze bez obłudy ofiárowawszy sie zacnemu domowi y fámiliey Wmć mego M. P. dniádziśieyszego spráwę swoiędo skutku przywodząc. Naprzod Bogu przy Kaplanie y słudze iego/ potym przyiaćielowi sobie od Bogá y Wmć M. M. P. oddánemu ofiaruie: y to wszytko cokolwiek w Domu Bożym przyśiągł/ zá tegoż pomocą ziśćić zawsze iest gotowy. Staráiąc sie oto/ áby zacny Dom y Fámilia Wmći mego Mćiwego P. záwsze poćiechą y
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: D2
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
już na to nie patrzą/ próżny proch i sprochniałe ciało o to nic niedba. Pan bóg tylko sam widzi/ że tą ludzkością Wm. M. M. PP. do odwdzieczenia jest skłonna wszytka Familia zacnego Domu zmarłego tego. Bogdajże i z życzliwości naszej nic tak nieszczęsnego Pan Bóg na Wm. nie przywodził/ a jeżeli/ co się wszytkim w śmiertelności żyjącym przytrafia cokolwiekby takiego przypadło/ daj Panie Boże/ abyście Wm. M. PP. aką podporę i uczciwość mieć mogli/ jakąście WM. na ten czas teraźniejszemu zmarłemu uczyniłi: za którą uczynność Ich Mć. zmarłegl pozostali Pokrewni i opiekunowie przyrodzeni/ na
iuż ná to nie pátrzą/ prożny proch y zprochniáłe ćiáło o to nic niedba. Pan bog tylko sam widźi/ że tą ludzkośćią Wm. M. M. PP. do odwdźiecżenia iest skłonna wszytká Fámilia zacnego Domu zmárłego tego. Bogdayże y z życżliwośći nászey nic ták nieszcżęsnego Pan Bog ná Wm. nie przywodźił/ á ieżeli/ co sie wszytkim w śmiertelnośći żyiącym przytráfia cokolwiekby tákiego przypádło/ day Pánie Boże/ ábyście Wm. M. PP. áką podporę y vcżćiwość mieć mogli/ iákąśćie WM. ná ten cżás teráźnieyszemu zmárłemu vcżyniłi: zá ktorą vcżynność Ich Mć. zmárłegl pozostáli Pokrewni y opiekunowie przyrodzeni/ ná
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: E4v
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
i stateczność znają/ i w niej szczerości zażywają/ którzy jako prawdziwi przyjaciele postępują/ sobie w czasie szczęśliwym prośbę/ w przygodzie samej chęć dobrowolnie pokazujecie/ bieżąc na ratunek smutku przyjacielskiego/ za co nie tylko i dziękujemy zobopolnie/ ale i Pana Boga prosimy/ aby nic tak żałosnego na Domy i Osoby Wm. nie przywodził. Owszem błogosławieństwem opatrując i pociechami żądanemi obmyślawając żeby zdarzył/ abyśmy w pocieszniejszych potrzebach Wm. M. M. PP. te łaskę od sługować mogli. Aktach Pogrzebowych. Mowy przy Mowa przy Pogrzebie Wdowca.
NIewiem aby się kto znalazł wtym teraźniejszym żałosnym naszym zgromadzeniu M. M.PP. któryby/
y státecżność znáią/ y w niey szcżerośći záżywáią/ ktorzy iáko prawdźiwi przyiaćiele postępuią/ sobie w czáśie szcżęśliwym prośbę/ w przygodźie sámey chęć dobrowolnie pokázuiećie/ bieżąc ná ratunek smutku przyiaćielskiego/ zá co nie tylko y dźiękuiemy zobopolnie/ ále y Páná Bogá prośimy/ áby nic ták żáłosnego ná Domy y Osoby Wm. nie przywodźił. Owszem błogosłáwieństwem opátruiąc y poćiechámi żądánemi obmyślawáiąc żeby zdárzył/ ábysmy w poćiesznieyszych potrzebách Wm. M. M. PP. te łáskę od sługowáć mogli. Aktach Pogrzebowych. Mowy przy Mowá przy Pogrzebie Wdowcá.
NIewiem áby sie kto znalazł wtym teráźnieyszym záłosnym nászym zgromádzeniu M. M.PP. ktoryby/
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: Gv
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
i Dziatki z wielką serca boleścią i płaczącymi oczyma patrzać muszą/ kiedy zbyt głupie sobie poczynając to/ cokolwiek mają/ i czego z wielką pracą i krwawym potem nabyli/ przez ożralstwo i opilstwo z domu jakoby do morza rzucają/ i marnie utracają; Zaczym i samych siebie i Domowniki swoje do szkody i utraty niezmiernej przywodzą. III.
Trzecia Córka/ którą Pijaństwo z Ojcem swym Diabłem spłodziło jest Impuritas Nieczystość. Pijanicy są Bogu/ ludziom trzeźwim i mierny żywot prowadzącym obrzydliwością; i nie umieją mówić jedno żarty nieprzystojne/ brzydkie/ plugawe i nieczyste słowa/ także im z gęby nic dobrego nie wychodzi. Dobrzeć powiedział Pan JEZUS: Z
y Dźiatki z wielką sercá boleśćią y płáczącymi oczymá pátrzáć muszą/ kiedy zbyt głupie sobie poczynájąc to/ cokolwiek máją/ y czego z wielką pracą y krwáwym potem nábyli/ przez ożrálstwo y opilstwo z domu jakoby do morzá rzucáją/ y márnie utracáją; Záczym y sámych śiebie y Domowniki swoje do szkody y utráty niezmierney przywodzą. III.
Trzećia Corká/ ktorą Pijáństwo z Oycem swym Dyjabłem spłodźiło jest Impuritas Nieczystość. Pijánicy są Bogu/ ludźiom trzeźwim y mierny żywot prowádzącym obrzydliwośćią; y nie umieją mowić jedno żárty nieprzystoyne/ brzydkie/ plugáwe y nieczyste słowá/ tákże im z gęby nic dobrego nie wychodźi. Dobrzeć powiedźiáł Pan JEZUS: Z
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 5.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
by mógł względem wieku swego jeszcze dłużej Żyć: to on przed czasem żywota sobie ukrócić/ oźralstwa i opilstwa swego śmiercią przypłacić musi. VI.
Przeciw szóstemu przykazaniu Bożemu występują takież Pijacy. Bo Diabeł nie jednego/ co nie tylko pismo/ ale i każdodzienna oświadcza eksperiencja/ przez opilstwo do cudzołóstwa/ wszeteczeństwa i nierządu przywodził i jeszcze przywodzi. Przetoż je Apostoł Z. kładzie miedzy Uczynki ciała; jakoć podobno stąd urosło ono przysłowie; Boni Zechi, magni Moechi: Dobrzy Pijacy wielcy Cudzołożnicy (wszetecznicy.) Galat. 5. v. 19. Genes. 19. v. 30. seqq.
Póki Lot miernie żył:
by mogł względem wieku swego jescze dłużey zyć: to on przed czásem żywotá sobie ukroćić/ oźrálstwá y opilstwá swego śmierćią przypłáćić muśi. VI.
Przećiw szostemu przykazániu Bożemu występują tákież Pijacy. Bo Dyjabeł nie jednego/ co nie tylko pismo/ ále y káżdodźienna oświadcza experiencya/ przez opilstwo do cudzołostwá/ wszeteczeństwá y nierządu przywodźił y jescze przywodźi. Przetoż je Apostoł S. kłádźie miedzy Uczynki ćiáłá; jákoć podobno ztąd urosło ono przysłowie; Boni Zechi, magni Moechi: Dobrzy Pijacy wielcy Cudzołożnicy (wszetecznicy.) Galat. 5. v. 19. Genes. 19. v. 30. seqq.
Poki Lot miernie żył:
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 19.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
wieku swego jeszcze dłużej Żyć: to on przed czasem żywota sobie ukrócić/ oźralstwa i opilstwa swego śmiercią przypłacić musi. VI.
Przeciw szóstemu przykazaniu Bożemu występują takież Pijacy. Bo Diabeł nie jednego/ co nie tylko pismo/ ale i każdodzienna oświadcza eksperiencja/ przez opilstwo do cudzołóstwa/ wszeteczeństwa i nierządu przywodził i jeszcze przywodzi. Przetoż je Apostoł Z. kładzie miedzy Uczynki ciała; jakoć podobno stąd urosło ono przysłowie; Boni Zechi, magni Moechi: Dobrzy Pijacy wielcy Cudzołożnicy (wszetecznicy.) Galat. 5. v. 19. Genes. 19. v. 30. seqq.
Póki Lot miernie żył: poty miedzy przewrotnymi
wieku swego jescze dłużey zyć: to on przed czásem żywotá sobie ukroćić/ oźrálstwá y opilstwá swego śmierćią przypłáćić muśi. VI.
Przećiw szostemu przykazániu Bożemu występują tákież Pijacy. Bo Dyjabeł nie jednego/ co nie tylko pismo/ ále y káżdodźienna oświadcza experiencya/ przez opilstwo do cudzołostwá/ wszeteczeństwá y nierządu przywodźił y jescze przywodźi. Przetoż je Apostoł S. kłádźie miedzy Uczynki ćiáłá; jákoć podobno ztąd urosło ono przysłowie; Boni Zechi, magni Moechi: Dobrzy Pijacy wielcy Cudzołożnicy (wszetecznicy.) Galat. 5. v. 19. Genes. 19. v. 30. seqq.
Poki Lot miernie żył: poty miedzy przewrotnymi
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 19.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
rzecze Gospodarzowi: Ledwiebym nie zgadł/ dla czego ten dom swój przedawasz? wyrzygnałes go podobno przez pijaństwo zbyteczne!
O jak wiele i takich dzisia miedzy Rodzicami i Gospodarzami/ którzy przez zbytki/ przez obżarstwo i pijaństwo o wszystko cokolwiek mają/ przychodzą/ a siebie i dziatki swoje do ubóstwa/ nędze i niedostatku przywodzą!
Są to niebaczni Rodzicy/ że chociaż gromadę dziatek mają: przecię o nie nie dbają: a wszystko przez gardziel przelawszy Mizerakami zostawają; i dlategoż też po ich śmierci dziatki się ich to tam to sam włóczą/ i cudze kąty pocierać muszą: ba i drugie Dziatki czasem z niecierpliwości Rodzice swe w grobie przeklinają
rzecze Gospodarzowi: Ledwiebym nie zgadł/ dla czego ten dom swoy przedawasz? wyrzygnałes go podobno przez pijáństwo zbyteczne!
O ják wiele y tákich dźiśia miedzy Rodźicámi y Gospodarzámi/ ktorzy przez zbytki/ przez obżárstwo y pijáństwo o wszystko cokolwiek máją/ przychodzą/ á śiebie y dźiatki swoje do ubostwá/ nędze y niedostátku przywodzą!
Są to niebáczni Rodźicy/ że choćiaż gromádę dźiatek máją: przećię o nie nie dbáją: á wszystko przez gardźiel przelawszy Mizerakámi zostawáją; y dlategoż też po ich śmierći dźiatki śię ich to tám to sám włoczą/ y cudze kąty poćieráć muszą: bá y drugie Dźiatki czásem z niećierpliwośći Rodźice swe w grobie przeklináją
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 22.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
denunciatur, semper maledictio aeternae damnationis designatur: Gdzie się kolwiek prawi/ w piśmie Z. biada oznajmuje/ tam się zawsze przeklęctwo wiecznego potępienia znaczy albo opisuje.
Przeto że na was Wy Pijacy Bóg w słowie swoim biada: bójciesz się zatracenia wiecznego.
(2.) Pijaństwo dobra doczesne rozprasza/ i ludzie do nędze przywodzi. Pijanica bowiem musi naostatek zubożeć; i dlategoć Duch Pański upomina mówiąc: Nie bywaj miedzy Pijanicami ani Zarłokami: boć Pijanica i Zarłok zubożeje i w łatach chodzić będzie. A Mąż Boży Syrach te w Księdze swej położył słowa: Robotnik (Rzemieślnik) opiły nie zbogaci się/ a kto sobie małych rzeczy nie
denunciatur, semper maledictio aeternae damnationis designatur: Gdźie śię kolwiek práwi/ w piśmie S. biádá oznáymuje/ tám śię záwsze przeklęctwo wiecznego potępienia znáczy álbo opisuje.
Przeto że ná was Wy Pijacy Bog w słowie swoim biáda: boyćiesz śię zátrácenia wiecznego.
(2.) Pijáństwo dobrá doczesne rosprasza/ y ludźie do nędze przywodźi. Pijánicá bowiem muśi náostátek zubożeć; y dlategoć Duch Páński upomina mowiąc: Nie byway miedzy Pijánicámi áni Zárłokámi: boć Pijánicá y Zárłok zubożeje y w łátách chodźić będźie. A Mąż Boży Syrách te w Kśiędze swey położył słowá: Robotnik (Rzemieślnik) opiły nie zbogáći śię/ á kto sobie máłych rzeczy nie
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 26.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681