Niech ma żabę na twarzy/ ganić tego szkoda. Gdyby się ich białepłci/ lepiej wydać miały/ Węże/ Zmije/ Padalce/ ponich by sadzały. Aleć ja mniemam/ że to na śmiech czynią z Świata; Pragnąc/ zażyć krotofil/ póki służą lata: Z trefników wzorki biorąc/ gdy strój ich pstry widzą; W tym się/ na śmiech kochają/ ż czego winnych szydzą. Krawcom lepsza się nie dziej: Bo co się walały Kitajczane płateczki; to się dziś przydały. I co przedtym w śmieci iść/ ledwie było godno/ To terasz pilno chowa/ kto się nosi Modno. Już teraz najszczuplejsze twarzy pultynkami W
Niech má żábę ná twarzy/ gánić tego szkodá. Gdyby się ich biáłepłći/ lepiey wydáć miáły/ Węże/ Zmije/ Pádálce/ ponich by sadzáły. Aleć iá mniemam/ że to ná śmiech czynią z Swiátá; Prágnąc/ záżyć krotofil/ poki służą látá: Z trefnikow wzorki biorąc/ gdy stroy ich pstry widzą; W tym się/ ná śmiech kocháią/ ż czego winnych szydzą. Kráwcom lepsza sie nie dźiey: Bo co się waláły Kitayczáne płáteczki; to się dźiś przydáły. Y co przedtym w śmieći iść/ ledwie było godno/ To terász pilno chowa/ kto się nośi Modno. Iuż teráz náyszczupleysze twarzy pultynkámi W
Skrót tekstu: ŁączZwier
Strona: D2v
Tytuł:
Nowe zwierciadło
Autor:
Jakub Łącznowolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678
more inusitato to jest: mimo ip. Kotła, który za akcje swoje wyżej pomienione miał mieć hoc praemium, ale go oszukało, i mimo mnie, któremu na co alia sperare i czekać kazano.
Ipp. Sapiehowie przyszli do afektu przyjaźni i konfidenrcji króla. E contra Kociełł et adhaerentes upadać poczęli. Łaska pańska na pstrym koniu jeździ. Oprócz Coaequacji, Lauda et omnes actiones, tak wyprowadzenia pospolitego ruszenia przez osobę ip. Kotła, jako zwinienia swego wojska, wprowadzenia niemców, sukursu i pomocy ich, eksakcji po województwach, hybern ad libitum wybierania i przebierania, podatków ustanowienia i t. d. Summo pere przez sejm i posłów zwłaszcza koronnych
more inusitato to jest: mimo jp. Kotła, który za akcye swoje wyżéj pomienione miał miéć hoc praemium, ale go oszukało, i mimo mnie, któremu na co alia sperare i czekać kazano.
Jpp. Sapiehowie przyszli do affektu przyjaźni i konfidenrcyi króla. E contra Kociełł et adhaerentes upadać poczęli. Łaska pańska na pstrym koniu jeździ. Oprócz Coaequacyi, Lauda et omnes actiones, tak wyprowadzenia pospolitego ruszenia przez osobę jp. Kotła, jako zwinienia swego wojska, wprowadzenia niemców, sukkursu i pomocy ich, exakcyi po województwach, hybern ad libitum wybierania i przebierania, podatków ustanowienia i t. d. Summo pere przez sejm i posłów zwłaszcza koronnych
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 204
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
jastrząba: „Dokąd lecisz?” „W łowy.” „Wiesz, że w dawnym przymierzu z jastrząbami sowy. Nie pojedzże mi dzieci; są większe i mniejsze.” A jastrząb: „Jakież ony?” Sowa: „Najpiękniejsze.” Widzi, bujając, z góry kanie i krogulce, Pstre dzięcioły, lecz żądzy przybiera hamulce. Widzi sroki i sójki: „Mej to siostry dzieci”; Gile i piękne szczygły. Aż, gdy dalej leci, Sowięta się na gnieździe jako żaby gniotą. Rzekszy: „Już też to brzydkie”, pozjada z ochotą. Potkawszy się z nim sowa trzeciego dnia, powie
jastrząba: „Dokąd lecisz?” „W łowy.” „Wiesz, że w dawnym przymierzu z jastrząbami sowy. Nie pojedzże mi dzieci; są większe i mniejsze.” A jastrząb: „Jakież ony?” Sowa: „Najpiękniejsze.” Widzi, bujając, z góry kanie i krogulce, Pstre dzięcioły, lecz żądzy przybiera hamulce. Widzi sroki i sójki: „Mej to siostry dzieci”; Gile i piękne szczygły. Aż, gdy dalej leci, Sowięta się na gniaździe jako żaby gniotą. Rzekszy: „Już też to brzydkie”, pozjada z ochotą. Potkawszy się z nim sowa trzeciego dnia, powie
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 50
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
mu dudka, Rad by się drugi zaraz skrył do tego smutka. 100 (P). CZEMU ŻYDZI SZALBIERZAMI
Że Żydzi szalbierują, nie trzeba dowodu, Bo im to od Jakuba jeszcze idzie z rodu, Który jako Ezawa, brata, odrwił w jusze, Potem ojca Izaka w koźlęcej opusze, Jako gdy go teść pstrymi oddzielił jagnięty, Pstre strugał i przed owce kładł do żłobów pręty, Gdy się gziły z barany i takież jagniątka Rodziły, czego w świętych piśmiech jest pamiątka; Jako ukradszy srebrne ojcu Rachel bogi, Kiedy ich szukał wszędy, skryła je pod nogi; Jako drwiły żydowskie z faraona baby, Jako za mamkę matkę wziął
mu dudka, Rad by się drugi zaraz skrył do tego smutka. 100 (P). CZEMU ŻYDZI SZALBIERZAMI
Że Żydzi szalbierują, nie trzeba dowodu, Bo im to od Jakuba jeszcze idzie z rodu, Który jako Ezawa, brata, odrwił w jusze, Potem ojca Izaka w koźlęcej opusze, Jako gdy go teść pstrymi oddzielił jagnięty, Pstre strugał i przed owce kładł do żłobów pręty, Gdy się gziły z barany i takież jagniątka Rodziły, czego w świętych piśmiech jest pamiątka; Jako ukradszy srebrne ojcu Rachel bogi, Kiedy ich szukał wszędy, skryła je pod nogi; Jako drwiły żydowskie z faraona baby, Jako za mamkę matkę wziął
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 51
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
by się drugi zaraz skrył do tego smutka. 100 (P). CZEMU ŻYDZI SZALBIERZAMI
Że Żydzi szalbierują, nie trzeba dowodu, Bo im to od Jakuba jeszcze idzie z rodu, Który jako Ezawa, brata, odrwił w jusze, Potem ojca Izaka w koźlęcej opusze, Jako gdy go teść pstrymi oddzielił jagnięty, Pstre strugał i przed owce kładł do żłobów pręty, Gdy się gziły z barany i takież jagniątka Rodziły, czego w świętych piśmiech jest pamiątka; Jako ukradszy srebrne ojcu Rachel bogi, Kiedy ich szukał wszędy, skryła je pod nogi; Jako drwiły żydowskie z faraona baby, Jako za mamkę matkę wziął Mojżesz; chybaby
by się drugi zaraz skrył do tego smutka. 100 (P). CZEMU ŻYDZI SZALBIERZAMI
Że Żydzi szalbierują, nie trzeba dowodu, Bo im to od Jakuba jeszcze idzie z rodu, Który jako Ezawa, brata, odrwił w jusze, Potem ojca Izaka w koźlęcej opusze, Jako gdy go teść pstrymi oddzielił jagnięty, Pstre strugał i przed owce kładł do żłobów pręty, Gdy się gziły z barany i takież jagniątka Rodziły, czego w świętych piśmiech jest pamiątka; Jako ukradszy srebrne ojcu Rachel bogi, Kiedy ich szukał wszędy, skryła je pod nogi; Jako drwiły żydowskie z faraona baby, Jako za mamkę matkę wziął Mojżesz; chybaby
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 51
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
na ptaki, sowa leciała na myszy. Toż, gdy lotem nad puszczą krąży niedościgłem, Widzi zieloną żołnę, widzi czyża z szczygłem, Szaromodre grzywacze, purpurowe gile, I jako na siostrzeńców patrzy na nich mile; Malowane dzięcioły, na kobuzach cynki Mija, czcze połykając z apetytu ślinki. Dopieroż kiedy widzi pstrego dudka w czubie, Pisane jemiołuchy, albo jeśli skubie
Młoda soja farbami nakrapiane piórka: O, jako, myśli, matce niepodobna córka. Widzi iry i zięby, i papuże dzwońce, A już się też schylało ku zachodu słońce; Oczy napasł, garła nic, wszytko jak w regiestrze Piękne widząc. Czy słowa dotrzymywać
na ptaki, sowa leciała na myszy. Toż, gdy lotem nad puszczą krąży niedościgłem, Widzi zieloną żołnę, widzi czyża z szczygłem, Szaromodre grzywacze, purpurowe gile, I jako na siestrzeńców patrzy na nich mile; Malowane dzięcioły, na kobuzach cynki Mija, czcze połykając z apetytu ślinki. Dopieroż kiedy widzi pstrego dudka w czubie, Pisane jemiołuchy, albo jeśli skubie
Młoda soja farbami nakrapiane piórka: O, jako, myśli, matce niepodobna córka. Widzi iry i zięby, i papuże dzwońce, A już się też schylało ku zachodu słońce; Oczy napasł, garła nic, wszytko jak w regiestrze Piękne widząc. Czy słowa dotrzymywać
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 81
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
mu każe charty z smyczą, Aż się ów pyta, czego psi w lesie skowyczą; Nie zna w myślistwie, nie zna w psich gonach zabawy. Widzi ogrody, widzi sadzawki i stawy; Wszytko, jak groch na ścianę. Aż też gospodynie, Owce wprzód, potem z chlewów wyganiają świnie; Że mu się pstre udało pod samurą prosię, Toż, do onego ojca przyszedszy, nisko się Ukłoni, żeby mu go ofiarował w dary. Że z błaznem trudno wskórać, widzi ociec stary: Pójdziesz z nim, zastawiwszy na ryby więcierze, Upominaj, jako chcesz, a on żaby bierze. Wszytko wetować możesz, prócz rozumu straty:
mu każe charty z smyczą, Aż się ów pyta, czego psi w lesie skowyczą; Nie zna w myślistwie, nie zna w psich gonach zabawy. Widzi ogrody, widzi sadzawki i stawy; Wszytko, jak groch na ścianę. Aż też gospodynie, Owce wprzód, potem z chlewów wyganiają świnie; Że mu się pstre udało pod samurą prosię, Toż, do onego ojca przyszedszy, nisko się Ukłoni, żeby mu go ofiarował w dary. Że z błaznem trudno wskórać, widzi ociec stary: Pójdziesz z nim, zastawiwszy na ryby więcierze, Upominaj, jako chcesz, a on żaby bierze. Wszytko wetować możesz, prócz rozumu straty:
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 145
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
wzięte z stajnie efeskiej Diany; Wielką sobie i onej pompę heroini Sprawił, nieśmiertelnej ją zrównawszy bogini. Lwy, jako ją w idejskim widzimy kościele, Płodna wszech bogów matka zaprząga Cybele: Pienią złote wędzidła, ostrymi pazury
Najwyższych się obłoków dopinając góry. Bachus, zapustne tańce wymyślając i gry, Na kufie wina siedzi, pstre go ciągną tygry; Skronie wkoło odziane z bluszczu kryje wiecha, Dmie dudy, gdzie obróci, pełno wszędy echa. Juno, wprawiwszy pawom argusowe oczy, Nimi się w nawiedziny swej Kartagi toczy, Wodze w ręku trzymając, bo on ogon cudny Zaraz spuszczą, dojźrawszy nogi sobie brudnej. Parę smukłych łabędzi do złotych łogoszy
wzięte z stajnie efeskiej Dyjany; Wielką sobie i onej pompę heroini Sprawił, nieśmiertelnej ją zrównawszy bogini. Lwy, jako ją w idejskim widzimy kościele, Płodna wszech bogów matka zaprząga Cybele: Pienią złote wędzidła, ostrymi pazury
Najwyższych się obłoków dopinając góry. Bachus, zapustne tańce wymyślając i gry, Na kufie wina siedzi, pstre go ciągną tygry; Skronie wkoło odziane z bluszczu kryje wiecha, Dmie dudy, gdzie obróci, pełno wszędy echa. Juno, wprawiwszy pawom argusowe oczy, Nimi się w nawiedziny swej Kartagi toczy, Wodze w ręku trzymając, bo on ogon cudny Zaraz spuszczą, dojźrawszy nogi sobie brudnej. Parę smukłych łabędzi do złotych łogoszy
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 192
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
D.
Księgi in octavo. Sub litera E.
Księgi duchowne in quarto, sub litera F.
Księgi duchowne in octavo, sub litera G.
Księgi duchowne in folio, sub litera H.
Księgi francuskie, różne in quarto. Sub litera I.
Księgi francuskie różne in octavo. Sub litera K.
Księgi w pstrej kompaturze in octavo. Sub litera L.
Księgi do architektury in folio. Sub litera M: No 1mo La Fortificatione, Gwardia, Difesa.
2do Architektura Militaris moderna.
3tio Julii Feretti, De disciplina militari.
4to Artis magne artylerie Leopoldo.
5to L‘essercitio de la cavalleria.
6to Geometria i Architekt Polski.
D.
Księgi in octavo. Sub litera E.
Księgi duchowne in quarto, sub litera F.
Księgi duchowne in octavo, sub litera G.
Księgi duchowne in folio, sub litera H.
Księgi francuskie, różne in quarto. Sub litera I.
Księgi francuskie różne in octavo. Sub litera K.
Księgi w pstrej kompaturze in octavo. Sub litera L.
Księgi do architektury in folio. Sub litera M: No 1mo La Fortificatione, Gwardia, Difesa.
2do Architectura Militaris moderna.
3tio Julii Feretti, De disciplina militari.
4to Artis magnae artilleriae Leopoldo.
5to L‘essercitio de la cavalleria.
6to Geometria i Architekt Polski.
Skrót tekstu: ZamLaszGęb
Strona: 56
Tytuł:
Opis zamku w Laszkach Murowanych
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Laszki Murowane
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1748
Data wydania (nie wcześniej niż):
1748
Data wydania (nie później niż):
1748
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
druga, Tom II.
16. Kompedium variarum transactionum.
17. Różne skrypta, listy, uniwersały i transakcje.
18. Skrypta różne publiczne i prywatne.
19. Skrypta różne, zebrane w kompaturze papirowej, starej.
20. Apographum variorum scriptorum publicorum.
21. Różne skrypta drukowane i pisane w kompaturze papirowej, pstrej.
22. Fundatio cere et saevi ad binas Ecclesias.
23. Ab Jove fac orsum, initium enin sapientie.
24. In Nomine Domini et Sanctissime Trinitatis.
25. Listy IW. Imci Pana podkomorzego lit. i innych do S.P.J.O. Imci Dobrodzieja.
26. Polityka
druga, Tom II.
16. Compedium variarum transactionum.
17. Różne skrypta, listy, uniwersały i transakcje.
18. Skrypta różne publiczne i prywatne.
19. Skrypta różne, zebrane w kompaturze papirowej, starej.
20. Apographum variorum scriptorum publicorum.
21. Różne skrypta drukowane i pisane w kompaturze papirowej, pstrej.
22. Fundatio cerae et saevi ad binas Ecclesias.
23. Ab Jove fac orsum, initium enin sapientiae.
24. In Nomine Domini et Sanctissimae Trinitatis.
25. Listy JW. Jmci Pana podkomorzego lit. i innych do S.P.J.O. Jmci Dobrodzieja.
26. Polityka
Skrót tekstu: ZamLaszGęb
Strona: 59
Tytuł:
Opis zamku w Laszkach Murowanych
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Laszki Murowane
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1748
Data wydania (nie wcześniej niż):
1748
Data wydania (nie później niż):
1748
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973