Spuszczać się, a do gładkiej Dane dżdżem złotem.
Zaś o Marsie co rzekę, lub z jego natury Okrutnym krwie rozlewcy, u którego mury Jedną są pajęczyną? ten na to przychodzi, Że go Wenus pochlebstwy swemi ułagodzi A w ostatku niejako zniewoli — zda mi się, — Gdy z jej rozkazu świetne z siebie pułkirysie Złożyć musi i szyszak z inszemi żelazy, Bo jej łaskę nad wszytko pewnie więcej waży. Apollina nie wspomnię, lubo u Admeta Lat trzykroć trzy pasł owce, Wulkanicha w pęta Jak go umaneliła! — Bogowie by sami Takich mogli przykładów liczyć tysiącami! Jam tylko nieszczęśliwa, jam niedolowata, A podobno wzgardzona u
Spuszczać sie, a do gładkiej Danae dżdżem złotem.
Zaś o Marsie co rzekę, lub z jego natury Okrutnym krwie rozlewcy, u ktorego mury Jedną są pajęczyną? ten na to przychodzi, Że go Wenus pochlebstwy swemi ułagodzi A w ostatku niejako zniewoli — zda mi się, — Gdy z jej rozkazu świetne z siebie pułkirysie Złożyć musi i szyszak z inszemi żelazy, Bo jej łaskę nad wszytko pewnie więcej waży. Apollina nie wspomnię, lubo u Admeta Lat trzykroć trzy pasł owce, Wulkanicha w pęta Jak go umaneliła! — Bogowie by sami Takich mogli przykładow liczyć tysiącami! Jam tylko nieszczęśliwa, jam niedolowata, A podobno wzgardzona u
Skrót tekstu: KorczWiz
Strona: 19
Tytuł:
Wizerunk złocistej przyjaźnią zdrady
Autor:
Adam Korczyński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1698
Data wydania (nie wcześniej niż):
1698
Data wydania (nie później niż):
1698
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Roman Pollak, Stefan Saski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1949