Rzekę przepłynęli, i natrafił ich sto wjednej Chłopskiej Chałupie dobrze oparkanionej, którzy lubo się spomienionej Chałupy dobrze bronili jednak, zapaliwszy Chałupę, onych wygnał, Sasów którzy jeszcze in Vivis byli, z Kapitanem wpoimanie wziął, a Moskalów wiele ich tylko było wpien wyciąć kazał. Tamże znalazł Szpiklerz z Żywnościami, wktórym było Ośmset Purów Zyta, Czterysta Purów Mąki, sto pięćdziesiąt Purów owsa, Czterdzieści ośm sztuk Dział Czterysta dwadzieścia sztuk Granatów napełnionych i dwanaście beczek Prochu. Co wszystko teraz Chłopi Kurlandscy do Rygi zwozić muszą.
Dnia 12 Iulii Styli Veteris po otrzymanej tak sławnej Wiktoryj poszedł Król I. M. z Wojskiem swoim za Nieprzyjacialem a Pana Generała Majora
Rzekę przepłynęli, y nátráfił ych sto wiedney Chłopskiey Cháłupie dobrze opárkánioney, ktorzy lubo się spomięnionej Cháłupy dobrze bronili iédnák, zápaliwszy Cháłupę, onych wygnał, Sásow ktorzy ieszcze in Vivis byli, s Kápitanem wpoimánie wział, á Moskalow wiele ych tylko było wpięn wyciąć kázał. Támże ználazł Szpiklerz z Zywnosciámi, wktorym było Osmset Purow Zytá, Czterystá Purow Mąki, sto pięćdziesiąt Purow owsá, Czterdziesci osm sztuk Dział Czterystá dwádziesciá sztuk Gránatow nápełnionych y dwanascie beczek Prochu. Co wszystko teraz Chłopi Kurlándscy do Rygi zwozić muszą.
Dnia 12 Iulii Styli Veteris po otrzymáney ták sławney Victorii poszedł Krol I. M. z Woyskiem swoym zá Nieprzyiacialem á Páná Generałá Májora
Skrót tekstu: RelRyg
Strona: 7
Tytuł:
Krótka a prawdziwa relacja o akcji wojennej [...] pod Rygą
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1701
Data wydania (nie wcześniej niż):
1701
Data wydania (nie później niż):
1701
natrafił ich sto wjednej Chłopskiej Chałupie dobrze oparkanionej, którzy lubo się spomienionej Chałupy dobrze bronili jednak, zapaliwszy Chałupę, onych wygnał, Sasów którzy jeszcze in Vivis byli, z Kapitanem wpoimanie wziął, a Moskalów wiele ich tylko było wpien wyciąć kazał. Tamże znalazł Szpiklerz z Żywnościami, wktórym było Ośmset Purów Zyta, Czterysta Purów Mąki, sto pięćdziesiąt Purów owsa, Czterdzieści ośm sztuk Dział Czterysta dwadzieścia sztuk Granatów napełnionych i dwanaście beczek Prochu. Co wszystko teraz Chłopi Kurlandscy do Rygi zwozić muszą.
Dnia 12 Iulii Styli Veteris po otrzymanej tak sławnej Wiktoryj poszedł Król I. M. z Wojskiem swoim za Nieprzyjacialem a Pana Generała Majora Mernera wkilku tysięcy
nátráfił ych sto wiedney Chłopskiey Cháłupie dobrze opárkánioney, ktorzy lubo się spomięnionej Cháłupy dobrze bronili iédnák, zápaliwszy Cháłupę, onych wygnał, Sásow ktorzy ieszcze in Vivis byli, s Kápitanem wpoimánie wział, á Moskalow wiele ych tylko było wpięn wyciąć kázał. Támże ználazł Szpiklerz z Zywnosciámi, wktorym było Osmset Purow Zytá, Czterystá Purow Mąki, sto pięćdziesiąt Purow owsá, Czterdziesci osm sztuk Dział Czterystá dwádziesciá sztuk Gránatow nápełnionych y dwanascie beczek Prochu. Co wszystko teraz Chłopi Kurlándscy do Rygi zwozić muszą.
Dnia 12 Iulii Styli Veteris po otrzymáney ták sławney Victorii poszedł Krol I. M. z Woyskiem swoym zá Nieprzyiacialem á Páná Generałá Májora Mernerá wkilku tysięcy
Skrót tekstu: RelRyg
Strona: 7
Tytuł:
Krótka a prawdziwa relacja o akcji wojennej [...] pod Rygą
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1701
Data wydania (nie wcześniej niż):
1701
Data wydania (nie później niż):
1701
Chłopskiej Chałupie dobrze oparkanionej, którzy lubo się spomienionej Chałupy dobrze bronili jednak, zapaliwszy Chałupę, onych wygnał, Sasów którzy jeszcze in Vivis byli, z Kapitanem wpoimanie wziął, a Moskalów wiele ich tylko było wpien wyciąć kazał. Tamże znalazł Szpiklerz z Żywnościami, wktórym było Ośmset Purów Zyta, Czterysta Purów Mąki, sto pięćdziesiąt Purów owsa, Czterdzieści ośm sztuk Dział Czterysta dwadzieścia sztuk Granatów napełnionych i dwanaście beczek Prochu. Co wszystko teraz Chłopi Kurlandscy do Rygi zwozić muszą.
Dnia 12 Iulii Styli Veteris po otrzymanej tak sławnej Wiktoryj poszedł Król I. M. z Wojskiem swoim za Nieprzyjacialem a Pana Generała Majora Mernera wkilku tysięcy ordynował do Mitawy, szukając
Chłopskiey Cháłupie dobrze opárkánioney, ktorzy lubo się spomięnionej Cháłupy dobrze bronili iédnák, zápaliwszy Cháłupę, onych wygnał, Sásow ktorzy ieszcze in Vivis byli, s Kápitanem wpoimánie wział, á Moskalow wiele ych tylko było wpięn wyciąć kázał. Támże ználazł Szpiklerz z Zywnosciámi, wktorym było Osmset Purow Zytá, Czterystá Purow Mąki, sto pięćdziesiąt Purow owsá, Czterdziesci osm sztuk Dział Czterystá dwádziesciá sztuk Gránatow nápełnionych y dwanascie beczek Prochu. Co wszystko teraz Chłopi Kurlándscy do Rygi zwozić muszą.
Dnia 12 Iulii Styli Veteris po otrzymáney ták sławney Victorii poszedł Krol I. M. z Woyskiem swoym zá Nieprzyiacialem á Páná Generałá Májora Mernerá wkilku tysięcy ordinował do Mitáwy, szukáiąc
Skrót tekstu: RelRyg
Strona: 7
Tytuł:
Krótka a prawdziwa relacja o akcji wojennej [...] pod Rygą
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1701
Data wydania (nie wcześniej niż):
1701
Data wydania (nie później niż):
1701
dziesięć Buntów Pięki/ które z przodu w Strugu leżą/ przedałbym Wmości i te sto Beczek Siemienia Lnianego. 8. Beczkę Śledzi teraz kupują po siedm Talarom bitych/ a ponieważ Wmość odemnie co Rok kupował i Pieniędzy mi swoich Życzył/ przedam Wmości za sześć Talarów bitych. 9. Wtym Worze są cztery Pury Mąki/ pytlowanej/ jeżeli Wmość chcesz odemnie Kupic/ ale nieinaczej jako dwanaście Mark za Pur/ od tego przedać niemogę/ choć się Wmość targuj albo nie. 10. Czemuś Wmość te Piętnaście Buntów Pięki na Stronę przedał ja był był Wmości tak dobrze zapłacił jako kto inszy. 11. Wolałby
dźiesięć Buntow Pięki/ ktore z przodu w Strugu leżą/ przedałbym Wmości y te sto Beczek Sięmięnia Lnianego. 8. Beczkę Sledźi teraz kupuią po siedm Talarom bitych/ á poniewasz Wmość odemnie co Rok kupował y Pięniędzy mi swoych Zyczył/ przedam Wmosci za sześć Talarow bitych. 9. Wtym Worze są cztery Pury Mąki/ pytlowaney/ iezeli Wmość chcesz odemnie Kupic/ ale nieinacżey iáko dwanaście Mark zá Pur/ od tego przedáć niemogę/ choć się Wmość targuy albo nie. 10. Czemuś Wmość te Piętnaście Buntow Pięki ná Stronę przedał ia był był Wmośći ták dobrze zápłácił iáko kto insży. 11. Wolałby
Skrót tekstu: MalczInst
Strona: 135
Tytuł:
Nova et methodica institutio in lingua polonica
Autor:
Stanisław Jan Malczowski
Drukarnia:
G.M. Nöller
Miejsce wydania:
Ryga
Region:
Inflanty
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1696
Siemienia Lnianego. 8. Beczkę Śledzi teraz kupują po siedm Talarom bitych/ a ponieważ Wmość odemnie co Rok kupował i Pieniędzy mi swoich Życzył/ przedam Wmości za sześć Talarów bitych. 9. Wtym Worze są cztery Pury Mąki/ pytlowanej/ jeżeli Wmość chcesz odemnie Kupic/ ale nieinaczej jako dwanaście Mark za Pur/ od tego przedać niemogę/ choć się Wmość targuj albo nie. 10. Czemuś Wmość te Piętnaście Buntów Pięki na Stronę przedał ja był był Wmości tak dobrze zapłacił jako kto inszy. 11. Wolałbym ja był/ żebyś był Wmość więcej Hellenderki sprowadził aniżeli Francuski. 12. Radbym od Wmości
Sięmięnia Lnianego. 8. Beczkę Sledźi teraz kupuią po siedm Talarom bitych/ á poniewasz Wmość odemnie co Rok kupował y Pięniędzy mi swoych Zyczył/ przedam Wmosci za sześć Talarow bitych. 9. Wtym Worze są cztery Pury Mąki/ pytlowaney/ iezeli Wmość chcesz odemnie Kupic/ ale nieinacżey iáko dwanaście Mark zá Pur/ od tego przedáć niemogę/ choć się Wmość targuy albo nie. 10. Czemuś Wmość te Piętnaście Buntow Pięki ná Stronę przedał ia był był Wmośći ták dobrze zápłácił iáko kto insży. 11. Wolałbym ia był/ żebys był Wmość więcey Hellenderki sprowádźił ániżeli Francuski. 12. Radbym od Wmości
Skrót tekstu: MalczInst
Strona: 135
Tytuł:
Nova et methodica institutio in lingua polonica
Autor:
Stanisław Jan Malczowski
Drukarnia:
G.M. Nöller
Miejsce wydania:
Ryga
Region:
Inflanty
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1696
Sam do nas, Mopse! Z naszymi tu chodzi Twój kozieł i z nim czterej koziełkowie młodzi. Ale-ć go nie inaczej wydamy, aż z nami Posiedzisz. Tu wdzięczny cień, tu chłód pod bukami, Tu łąki nieprzezorne okiem, tu wesoły Pozór, tu z pasz do rzeki same idą woły, Tu Pur w brzegach zieloną trzciną otoczonych Dostatcza wód najwiętszym mrozem nie dotknionych”. Com miał czynić? Ni Haśki, ni Paraszki w domu Nie miałem i nie było jagniąt zawrzeć komu. Ale mistrzowie sławni, ale pieśni nowe - Porzuciłem dla ich gry me rzeczy domowe, A oni na przemiany śpiewać się imali,
Sam do nas, Mopse! Z naszymi tu chodzi Twój kozieł i z nim czterej koziełkowie młodzi. Ale-ć go nie inaczej wydamy, aż z nami Posiedzisz. Tu wdzięczny cień, tu chłód pod bukami, Tu łąki nieprzezorne okiem, tu wesoły Pozór, tu z pasz do rzeki same idą woły, Tu Pur w brzegach zieloną trzciną otoczonych Dostatcza wód najwiętszym mrozem nie dotknionych”. Com miał czynić? Ni Haśki, ni Paraszki w domu Nie miałem i nie było jagniąt zawrzeć komu. Ale mistrzowie sławni, ale pieśni nowe - Porzuciłem dla ich gry me rzeczy domowe, A oni na przemiany śpiewać się imali,
Skrót tekstu: SzymSiel
Strona: 41
Tytuł:
Sielanki
Autor:
Szymon Szymonowic
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Sielanki i pozostałe wiersze polskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1964
, przestali. Jednym się widziała Nieżadna piosnka, drugim inaczej się zdała. TyrsisAle już dom przed nami. Ustąpmy ku chłodu. I ty nogom spoczyniesz z dalekiego chodu, I w święto z przyjacielem zabawić się godzi. Tym czasem o wieczerzej żonka się zachodzi. SIELANKA DZIESIĄTA WIERZBY
Nais Purska. Nais Stojąc nad cichym Purem, Nais żałościwa: Jako (prawi) ta woda za wodą upływa, Tak lata nasze bieżą, nazad niewrócone. Lecz wody za wodami idą nieskończone, Ale życia mojego skoro czas przeminie, Inszy nie przyjdzie ani wiek nowy nadpłynie. Czyli trudno przeskoczyć kresy zamierzone? Abo prawa naganiać wiecznie położone? Raczej to,
, przestali. Jednym się widziała Nieżadna piosnka, drugim inaczej się zdała. TyrsisAle już dom przed nami. Ustąpmy ku chłodu. I ty nogom spoczyniesz z dalekiego chodu, I w święto z przyjacielem zabawić się godzi. Tym czasem o wieczerzej żonka się zachodzi. SIELANKA DZIESIĄTA WIERZBY
Nais Purska. Nais Stojąc nad cichym Purem, Nais żałościwa: Jako (prawi) ta woda za wodą upływa, Tak lata nasze bieżą, nazad niewrócone. Lecz wody za wodami idą nieskończone, Ale życia mojego skoro czas przeminie, Inszy nie przyjdzie ani wiek nowy nadpłynie. Czyli trudno przeskoczyć kresy zamierzone? Abo prawa naganiać wiecznie położone? Raczej to,
Skrót tekstu: SzymSiel
Strona: 80
Tytuł:
Sielanki
Autor:
Szymon Szymonowic
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Sielanki i pozostałe wiersze polskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1964
li trudno przeskoczyć kresy zamierzone? Abo prawa naganiać wiecznie położone? Raczej to, co nam wieku pozwolono trochę, Niechaj troski nie gryzą i frasunki płoche. Samo nadbieży, co jest naznaczono komu, A zła chwila namaca i w zawartym domu. Ja tym czasem ten warkocz będę rozpletała, Będę się w tobie, piękny Purze, przeglądała. Owa mię też to potka, co i siostry moje. A jako teraz żywa nad twym brzegiem stoję, Będzie pamiątka moja na wieczny czas stała: Bo nie żył, po kim piękna pamięć nie została. Jeśli mię nigdy taniec długi nie zabawił, Jeśli na krotofilach wiek się mój nie strawił, Jeśli
li trudno przeskoczyć kresy zamierzone? Abo prawa naganiać wiecznie położone? Raczej to, co nam wieku pozwolono trochę, Niechaj troski nie gryzą i frasunki płoche. Samo nadbieży, co jest naznaczono komu, A zła chwila namaca i w zawartym domu. Ja tym czasem ten warkocz będę rozpletała, Będę się w tobie, piękny Purze, przeglądała. Owa mię też to potka, co i siostry moje. A jako teraz żywa nad twym brzegiem stoję, Będzie pamiątka moja na wieczny czas stała: Bo nie żył, po kim piękna pamięć nie została. Jeśli mię nigdy taniec długi nie zabawił, Jeśli na krotofilach wiek się mój nie strawił, Jeśli
Skrót tekstu: SzymSiel
Strona: 80
Tytuł:
Sielanki
Autor:
Szymon Szymonowic
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Sielanki i pozostałe wiersze polskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1964
. Ciebie, piszczałko moja, niech ma ten dąb suchy, Minęło to, że przez cię kraj ten nie był głuchy. Wszystkie debrze, wszystkie cię lasy słychywały, Do ciebie się pagórki wszystkie odzywały. O pagórki. Już po was nie będzie ryczało Bydło moje, nie będzie traw waszych deptało. Darmo, przezorny Purze, lejesz hojne zdroje! Już nie będą pijały z ciebie woły moje. O woły, pracą moją pilnie wypasione, Serce mi się rozsiada, gdy na was wspomionę! Kiedyście upadały, kiedyście zdychały, A ratunku żadnego zioła nie dawały, Samem nad wami stawał, samem was podwadzał, A żal mi dobrze
. Ciebie, piszczałko moja, niech ma ten dąb suchy, Minęło to, że przez cię kraj ten nie był głuchy. Wszystkie debrze, wszystkie cię lasy słychywały, Do ciebie się pagórki wszystkie odzywały. O pagórki. Już po was nie będzie ryczało Bydło moje, nie będzie traw waszych deptało. Darmo, przezorny Purze, lejesz hojne zdroje! Już nie będą pijały z ciebie woły moje. O woły, pracą moją pilnie wypasione, Serce mi się rozsiada, gdy na was wspomionę! Kiedyście upadały, kiedyście zdychały, A ratunku żadnego zioła nie dawały, Samem nad wami stawał, samem was podwadzał, A żal mi dobrze
Skrót tekstu: SzymSiel
Strona: 122
Tytuł:
Sielanki
Autor:
Szymon Szymonowic
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Sielanki i pozostałe wiersze polskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1964
prawie być żyć nie mogą/ przetoż zdało mi się fundamentalnie pokazać tobie (ponieważ najbardziej się te metale mięszają) skąd i jako swych różności nabywają. Pierwszy Punkt. Masz to za fundament wiedzieć/ iż najlepsze złoto/ które z kruszca wytopione będzie/ także i srebro/ bez wszelakiej przysady zowie się lauter złoto/ pur złoto/ a według Rachmistrzów Faingolo z Niemiecka/ a srebro zaś Famsilber/ od którego wszytkie insze Złota podlejsze i Srebra swoje przezwiska biorą/ jako Złoto Koronne abo 20 gradów złoto/ 22 grad/ etc. Od srebra zaś gdy podlejsze zowie się/ srebro 14 proby/ srebro 13 proby/ etc. Drugi Punkt.
práwie bydź żyć nie mogą/ przetoż zdáło mi się fundámentálnie pokázáć tobie (ponieważ naybárdźiey się te metále mięszáią) zkąd y iáko swych rożnośći nábywáią. Pierwszy Punkt. Masz to zá fundáment wiedźieć/ iż naylepsze złoto/ ktore z kruszczá wytopione będźie/ tákże y srebro/ bez wszelákiey przysady zowie się lauter złoto/ pur złoto/ á według Ráchmistrzow Faingolo z Niemiecká/ á srebro záś Famsilber/ od ktorego wszytkie insze Złotá podleysze y Srebrá swoie przezwiská biorą/ iáko Złoto Koronne ábo 20 grádow złoto/ 22 grad/ etc. Od srebrá záś gdy podleysze zowie się/ srebro 14 proby/ srebro 13 proby/ etc. Drugi Punkt.
Skrót tekstu: GorAryt
Strona: 137
Tytuł:
Nowy sposób arytmetyki
Autor:
Jan Aleksander Gorczyn
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1647
Data wydania (nie wcześniej niż):
1647
Data wydania (nie później niż):
1647