wieków, w okolicy starożytnej tej Bazyliki pogrzebieni zostali, w wnętrznościach powszechnej matki zgineły różnice płci i stanów; Nędarze i Pany, Monarchowie wraz z gminem, jednakim snem uśpieni, powszechnego obudzenia czekają-- Piękność z szpetnością, moc z nikczemnością, talenta z prostotą, wybór z podłością, skończyły się na prochu, kurzawie, i pyle.
Przebiegłszy myślą skład ten śmiertelności, zacząłem czytać i uważać napisy grobowców, któremi gmach ten okazały napełniony i przyozdobiony jest. Zdziwiłem się widząc tam, gdzie wszystkie żądze są umorzone, kwitnącą jeszcze miłość własną w stawianiu sobie za życia Mauzoleum, lub przykazywaniu testamentem żeby je stawiano. Pochlebstwo kanonizowało nie jednego Bohatyra w
wiekow, w okolicy starożytney tey Bazyliki pogrzebieni zostali, w wnętrznościach powszechney matki zgineły rożnice płci y stanow; Nędarze y Pany, Monarchowie wraz z gminem, iednakim snem uśpieni, powszechnego obudzenia czekaią-- Piękność z szpetnością, moc z nikczemnością, talenta z prostotą, wybor z podłością, skończyły się na prochu, kurzawie, y pyle.
Przebiegłszy myślą skład ten śmiertelności, zacząłem czytać y uważać napisy grobowcow, ktoremi gmach ten okazały napełniony y przyozdobiony iest. Zdziwiłem się widząc tam, gdzie wszystkie żądze są umorzone, kwitnącą ieszcze miłość własną w stawianiu sobie za życia Mauzoleum, lub przykazywaniu testamentem żeby ie stawiano. Pochlebstwo kanonizowało nie iednego Bohatyra w
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 39
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
własnej swej juchy. Joński jarząbek ani, Jako kapłon domowy; kto i proszę zgani Wołową sztukę do chrzanu, I z prostego sałatę kopru i łopianu? I koźlę ma sobie za nic, I jagnię zarzezane rolnych Bogu granic. Pod tak ucieszną biesiadę Co widzieć za uciecha jałowic gromadę, One wracając się z pasze Kurzą pył, a przed niemi buhaj sobie hasze. Widzieć i czabanów cugi, One jęczą pod jarzmem wywróciwszy pługi. I pszczół pracowite roje, Koło domu igrzyska odprawując swoje. To gdy rzekł lichwiarz Alfiusz, Podobał sobie wiejskie obyczaje, i już
Mieszkać między myśli chłopy, Z lichwiarskiej swej nie żyjąc więcej potem kopy. ODE HORATIANA
własnej swej juchy. Joński jarząbek ani, Jako kapłon domowy; kto i proszę zgani Wołową sztukę do chrzanu, I z prostego sałatę kopru i łopianu? I koźlę ma sobie za nic, I jagnię zarzezane rolnych Bogu granic. Pod tak ucieszną biesiadę Co widzieć za uciecha jałowic gromadę, One wracając się z pasze Kurzą pył, a przed niemi buhaj sobie hasze. Widzieć i czabanów cugi, One jęczą pod jarzmem wywróciwszy pługi. I pszczół pracowite roje, Koło domu igrzyska odprawując swoje. To gdy rzekł lichwiarz Alfiusz, Podobał sobie wiejskie obyczaje, i już
Mieszkać między myśli chłopy, Z lichwiarskiej swej nie żyjąc więcej potem kopy. ODE HORATIANA
Skrót tekstu: TwarSRytTur
Strona: 94
Tytuł:
Zbiór różnych rytmów
Autor:
Samuel Twardowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1631 a 1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1631
Data wydania (nie później niż):
1661
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Drukarnia "Czasu"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1861
6 niedziel.
1656 W nocy 23 Lutego trzy trzęsienia W Bazylei, i w okolicy, i w Neuschatel etc.
w Bazylei 16 Maja miedzy 3 i 4 z rana odnowione.
Po suchym roku szarańcza w Rzymie. W Neapolum i w Państwie Papieskim powietrze.
1656-57 Miasto Batavia o 2 z południa okryte było pyłem czarnym, i nader ciężkim. Przypisano to wybuchaniu góry w Sumatra, gdzie w Filibert, Vernalti było trzęsienie, albo innego kraju.
1657 13 Stycznia, 13 Kwietnia, Zorza północa.
15 Marca trzęsienie Ziemi w Sant - Jago, stołecznym Chili, trwało ćwierć godziny, i zniszczyło znaczniejszą część jego.
15 Maja w
6 niedziel.
1656 W nocy 23 Lutego trzy trzęsienia W Bazylei, y w okolicy, y w Neuschatel etc.
w Bazylei 16 Maia miedzy 3 y 4 z rana odnowione.
Po suchym roku szarańcza w Rzymie. W Neapolum y w Państwie Papieskim powietrze.
1656-57 Miasto Batavia o 2 z południa okryte było pyłem czarnym, y nader cięszkim. Przypisano to wybuchaniu góry w Sumatra, gdzie w Philibert, Vernalti było trzęsienie, albo innego kraiu.
1657 13 Stycznia, 13 Kwietnia, Zorza pułnocna.
15 Marca trzęsienie Ziemi w Sant - Jago, stołecznym Chili, trwało ćwierć godziny, y zniszczyło znacznieyszą część iego.
15 Maia w
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 115
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
grubsze części pozostałe sklejają się, twardnieją, i zasklepiają gąsienicę. W tym grobie przetrwawszy czas niejaki zmartwychwstają zamienione w robaki skrzydlate, to jest: w motyle, które, nim oschną, składają na ziemi, na ścianach, drzewach, liściach, ziołach etc. humor nakształt krwi czerwony. Ten humor deszczem spadającym od pyłu oczyszczony, albo wodą rozwiedziony, żywości nabrawszy, gdy na dachach, na ziemi etc znagła ukazuje się co za dziw, iż niewiedzący przyczyny deszczowi to przypisują. Ze zaś czerwoność deszczu pochodzi czasem z tej przyczyny, dowodem tego jest, iż miejsca okryte, do których deszcz dojść nie mógł, jako sklepienia, połapy'
grubsze części pozostałe skleiaią się, twardnieią, y zasklepiaią gąsienicę. W tym grobie przetrwawszy czas nieiaki zmartwychwstaią zamienione w robaki skrzydlate, to iest: w motyle, ktore, nim oschną, składaią na ziemi, na ścianach, drzewach, liściach, ziołach etc. humor nakształt krwi czerwony. Ten humor desczem spadaiącym od pyłu oczyszczony, albo wodą rozwiedziony, żywości nabrawszy, gdy na dachach, na ziemi etc znagła ukazuie się co za dziw, iż niewiedzący przyczyny deszczowi to przypisuią. Ze zaś czerwoność desczu pochodzi czasem z tey przyczyny, dowodem tego iest, iż mieysca okryte, do ktorych descz doyść nie mogł, iako sklepienia, połapy'
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 253
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
ż czasu postrzeżono. Powtóre: iż po takowym deszczu powietrze pospolicie bywa napełnione motylami. Czemu zaś nie corocznie albo często widoma jest ta czerwoność, przyczyna tego jest, iż gąsienice zalklepiają się, czasem pod dachami, na drzewach, czasem zaś na ścianach; na dachach na ziemi etc. Trzecia przyczyna czerwoności deszczu jest pył albo popiół czerwony wiatrem burzliwym, albo ogniem podziemnym na powietrze wyrzucony, i rozrzucony na różne miejsca. Przykłady tego znajdziesz w tym rejestrze przypadków.
Deszcz zboża: Na korzeniu ziela Jaskółczego mniejszego albo Pszonki rosną cebulki podobne do ziarna pszenicy: Korzeń ten jest delikatny, skladający się z części nakształt nici cienkich, a długich
ż czasu postrzeżono. Powtore: iż po takowym deszczu powietrze pospolicie bywa napełnione motylami. Czemu zaś nie corocznie albo często widoma iest ta czerwoność, przyczyna tego iest, iż gąsienice zalklepiaią się, czasem pod dachami, na drzewach, czasem zaś na ścianach; na dachach na ziemi etc. Trzecia przyczyna czerwoności deszczu iest pył albo popioł czerwony wiatrem burzliwym, albo ogniem podziemnym na powietrze wyrzucony, y rozrzucony na rożne mieysca. Przykłady tego znajdziesz w tym reiestrze przypadkow.
Deszcz zboża: Na korzeniu ziela Jaskołczego mnieyszego albo Pszonki rosną cebulki podobne do ziarna pszenicy: Korzeń ten iest delikatny, skladaiący się z części nakształt nici cienkich, a długich
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 254
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
obozy i palesadą grodzić zdradliwe wąwozy. Umiem wojska do prędkiej potrzeby szykować, umiem wodzom strwożonym serca animować. W ostatku, w różnych radach i w wojennej sztuce, nie sprosta rotmistrz ani hetman mej nauce. Ach, jakom często potym łzami twarz zlewała, gdym po piaskach libickich nogi mordowała! Często tuman farbował pyłem czoło moje, do którego spłókania tajne były zdroje. Wielem razy po wodach w pół zmarzłych chodziła lub kark zbroja, a głowę przyłbica ciężyła. Nieraześmy oręża w swych zębach trzymali, gdyśmy się z rzek bystrością płynąc, pasowali. Tak długo do Marsowych zabaw byłam skłonną, pieszom zrazu służyła,
obozy i palesadą grodzić zdradliwe wąwozy. Umiem wojska do prędkiej potrzeby szykować, umiem wodzom strwożonym serca animować. W ostatku, w różnych radach i w wojennej sztuce, nie sprosta rotmistrz ani hetman mej nauce. Ach, jakom często potym łzami twarz zlewała, gdym po piaskach libickich nogi mordowała! Często tuman farbował pyłem czoło moje, do którego spłókania tajne były zdroje. Wielem razy po wodach w pół zmarzłych chodziła lub kark zbroja, a głowę przyłbica ciężyła. Nieraześmy oręża w swych zębach trzymali, gdyśmy się z rzek bystrością płynąc, pasowali. Tak długo do Marsowych zabaw byłam skłonną, pieszom zrazu służyła,
Skrót tekstu: HugLacPrag
Strona: 115
Tytuł:
Pobożne pragnienia
Autor:
Herman Hugon
Tłumacz:
Aleksander Teodor Lacki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1673
Data wydania (nie wcześniej niż):
1673
Data wydania (nie później niż):
1673
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Krzysztof Mrowcewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1997
albo Prawidło z napisem: Ut sine errore. Prawidło też w wodzie krzywe się zdaje z napisem: Sibi conscia recti. Tak dobre sumnienie.
KŁOTKA o trzech kluczach z napisem, Nec absq; tertia. Służy na pochwałę SSS Trójcy; lub Wiary. Nadziei, Miłości
DRUKARNIA, która materię ma do Druku, z pyłu, albo sadzy, wzieła od Saawedry Napis: Ex fumo Lucem.
SZALKI albo WAGI z napisem: Omnibus aequè. Służy na pochwałę: Iustitiae distributivae, Trybunału, Sędziego, Deputata.
Na Wadze Tarcza i Miecz cum Epigrafe Saawedry: Quid valent vires. Pierwej trzeba siły zważyć, niż się odważyć na Wojnę z potężnym
albo Prawidło z napisem: Ut sine errore. Prawidło też w wodzie krzywe się zdaie z napisem: Sibi conscia recti. Tak dobre sumnienie.
KŁOTKA o trzech kluczach z napisem, Nec absq; tertia. Służy na pochwałę SSS Troycy; lub Wiary. Nadziei, Miłości
DRUKARNIA, ktora materyę ma do Druku, z pyłu, albo sadzy, wzieła od Saawedry Napis: Ex fumo Lucem.
SZALKI albo WAGI z nápisem: Omnibus aequè. Służy na pochwałę: Iustitiae distributivae, Trybunału, Sędziego, Deputata.
Na Wadze Tarcza y Miecz cum Epigraphe Saawedry: Quid valent vires. Pierwey trzeba siły zważyć, niż się odważyć na Woynę z potężnym
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1190
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, kuski owe poczną w O Sekretach różnych
uszach kołatać koń zadumiawszy się, jak wryty wstanie. Albo też kleszczami za wargę, lub za uszy konia wziąwszy, będzie spokojnym. Hippica Jak atrament różny zrobić.
Atramentu albo inkaustu zrobienia sposób. Wziąwszy prawdziwego galasu w moździerzu utłuc go na delikatny proch, a raczej na pył; przydać część trzecią koperwasu także na proch stłuczonego, wlać do tych materyj wedy a najlepiej gdy deszczową: to wszytko przystawić do ognia, lub na cieple postawić, prędko będziesz miał, bo w kilku godzinach atrament; który aby nie pleśniał, wina lub octu, lub soku z piołunu weń wlej, albo gorżałki
, kuski owe poczną w O Sekretach rożnych
uszach kołatać koń zadumiawszy się, iak wryty wstanie. Albo też klesżczami za wargę, lub za uszy konia wziowszy, będzie spokoynym. Hippica Iak atrament rożny zrobić.
Atramentu albo inkaustu zrobienia sposob. Wziowszy prawdziwego galasu w mozdzierzu utłuc go na delikatny proch, a raczey na pył; przydać część trzecią koperwasu także na proch stłuczonego, wlać do tych materyi wedy a naylepiey gdy deszczową: to wszytko przystawić do ognia, lub na cieple postawić, prętko będziesz miał, bo w kilku godźinach atrament; ktory aby nie pleśniał, wina lub octu, lub soku z piołunu weń wley, albo gorżałki
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 522
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
nie w Osobach, które siebie i całe zbiory majotki na ogień rzucili. A i ci byli to Celtiberi. Florus lib: 2 Inni go kładą w Kastylii Starej. Blisko Saragozy alias Cesaer Augusty Stolice Aragońskiej w górach jest sól słodka cudnie.
W NAWARRZE Prowincyj należącej do Korony Hiszpańskiej, blisko Sangwezy, albo Hurysy są Pyle Roncevallenses, alias ciasne po między góry Pyreneńskie przeście. Tam Rolandus Hetman Wojsk Karola Wielkiego trupem swoich pokrył pola Roku 785. Wtejże Nawarrze na gorze Pyreneńskiej zwanej Capsi, blisko Willa Franca, na wierzchu jest zrzodło na kszałt sadzawki; do którego wrzuciwszy kamyczek, dym się jakiś czyni, wlot chmury, deszcz, grad,
nie w Osobach, ktore siebie y całe zbiory maiotki ná ogień rzucili. A y ci byli to Celtiberi. Florus lib: 2 Inni go kładą w Kastylii Starey. Blisko Saragozy alias Caesaer Augusty Stolice Aragońskiey w gorách iest sol słodka cudnie.
W NAWARRZE Prowincyi należącey do Korony Hiszpańskiey, blisko Sángwezy, albo Hurysy są Pylae Roncevallenses, alias ciasne po między gory Pyreneńskie przeście. Tam Rolandus Hetman Woysk Karola Wielkiego trupem swoich pokrył pola Roku 785. Wteyże Nawarrze na gorze Pyreneńskiey zwaney Capsi, blisko Villa Franca, na wierzchu iest zrzodło na kszałt sadzawki; do ktorego wrzuciwszy kamyczek, dym się iakiś czyni, wlot chmury, deszcz, grad,
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 173
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
Rapa i dzierżawcę na ten czas naprzod stanąwszy przed prawem zupełnym rogowym przed wojtem lęrzy Boczarem, Janusz Maciejek, Tomas Wojnarem, Stanisław Rzecznyk, Matusz Długosz, Wojciech Kasprzyk, Paweł Boczar, lęrzy Surmacz.
513. Stanąwszy oblicznie przed prawo nasze zupełne wzwyż mianowane Wolej Kamborskie Piotr Gargaszyk zeznał dobrowolnie i nie przymuszeniem, ze kupył zagrodę u lędrzeja Szurmacza za złotych 31, która zagroda na samym końcu od Jasienski Woli, z czego się Jędrzej Surmacz wyrzyka i z zonu i z diecmi swojemy wiecznemi czasy nic nie mieć tam, kto- (p. 397)
rzy z obu stron groszem swoim oblozili i pod zieloną rozgą lidkup wypili przed zupełnem prawem wzwyż
Rapa y dzierzawcę na ten czas naprzod stanąwszy przed prawem zupełnym rogowym przed woytem lęrzy Boczarem, Ianusz Macieiek, Tomas Woynarem, Stanisław Rzecznyk, Matusz Długosz, Woyciech Kasprzyk, Paweł Boczar, lęrzy Surmacz.
513. Stanąwszy oblicznie przed prawo nasze zupełne wzwyz mianowane Woley Kamborskie Piotr Gargaszyk zeznał dobrowolnie y nie przymuszeniem, ze kupył zagrodę u lędrzeia Szurmacza za złotych 31, ktora zagroda na samym koncu od Iasienski Woli, z czego się Iędrzey Surmacz wyrzyka y z zonu y z dyecmi swoiemÿ wiecznemi czasy nic nie miec tam, kto- (p. 397)
rzy z obu stron groszem swoim oblozili y pod zieloną rozgą lidkup wypili przed zupelnem prawem wzwyz
Skrót tekstu: KsKomUl
Strona: 63
Tytuł:
Księga gromadzka wsi Komborska Wola
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Komborska Wola
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1604 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1604
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921