się z oną łątką po swej Karyntyjej, Dom od domu uczący ludzi tej religii, Pytający się Niemców onych głupich, ktoby Miał dziecię małe do krztu dziwnymi sposoby, Lub ktoby chciał wieczerzać. Tam po plecu swoich Kogo nalazł, używał tych obrzędów dwoich. Tam trefnego na stole chłopka postawiwszy, I z pluderek rżanego plaskuru dobywszy, I według kondycyjej Ciało Pańskie dawał, Miasto kielicha łyżką kryksmany napawał. Bo mu byli ceklarze kielich zdruzgotali, Jako się z nim, biorąc go do kluzy, szarpali. Było tego włóczenia długo po Styryjej, Po Rakusiech i jakom wprzód rzekł, Karyntyjej. Aż też do Wiednia przyszedł z swą Getrudą
się z oną łątką po swej Karyntyjej, Dom od domu uczący ludzi tej religiej, Pytający się Niemców onych głupich, ktoby Miał dziecię małe do krztu dziwnymi sposoby, Lub ktoby chciał wieczerzać. Tam po plecu swoich Kogo nalazł, używał tych obrzędów dwoich. Tam trefnego na stole chłopka postawiwszy, I z pluderek rżanego plaskuru dobywszy, I według kondycyjej Ciało Pańskie dawał, Miasto kielicha łyżką kryksmany napawał. Bo mu byli ceklarze kielich zdruzgotali, Jako się z nim, biorąc go do kluzy, szarpali. Było tego włóczenia długo po Styryjej, Po Rakusiech i jakom wprzód rzekł, Karyntyjej. Aż też do Wiednia przyszedł z swą Getrudą
Skrót tekstu: ErZrzenAnKontr
Strona: 363
Tytuł:
Anatomia Martynusa Lutra Erazma z Roterdama
Autor:
Erazm z Rotterdamu
Tłumacz:
Jan Zrzenczycki
Drukarnia:
Bazyli Skalski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pisma religijne, satyry
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1619
Data wydania (nie wcześniej niż):
1619
Data wydania (nie później niż):
1619
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Kontrreformacyjna satyra obyczajowa w Polsce XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Zbigniew Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Gdańsk
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Gdańskie Towarzystwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1968
przy klaczach/ do Świętego Marcina/ abo póki klacza przyjmować je będzie. A potym do Stajniej/ na nie uwiązanie/ żeby wolne chodzenie/ i wegnanie przestrone/ i ono ogrodzenie miały/ by i drugą Stajnią/ przeciwko ich staniu postanowić/ dla przechodzenia. Siana dobrego za drabiny/ Owsa na czworo korzec/ Sieczki rżanej pułkorca przymieszywać/ Wodę przypuściwszy rynnami do Stajniej ich/ i dwarazy poić ich przez dzień. Abowiem pędzać ich do wody/ nie jest bezpieczno/ bo na gołoledzi rady padają/ a obrażają się. A w takim zamknieniu mają być/ aż do Świętegp Wojciecha. A potym w trawę puszczone/ i zaś na stanie wzięte
przy kláczách/ do Swiętego Marćiná/ ábo poko kláczá przyimowáć ie będźie. A potym do Stáyniey/ ná nie vwiązánie/ żeby wolne chodzenie/ y wegnánie przestrone/ y ono ogrodzenie miáły/ by y drugą Stáynią/ przećiwko ich staniu postánowić/ dla przechodzenia. Siáná dobrego zá drabiny/ Owsá ná czworo korzec/ Sieczki rżáney pułkorcá przymieszywáć/ Wodę przypuśćiwszy rynnámi do Stáyniey ich/ y dwárázy poić ich przez dzień. Abowiem pędzáć ich do wody/ nie iest bespieczno/ bo ná gołoledźi rády padáią/ á obrażáią się. A w tákim zámknieniu máią bydź/ áż do Swiętegp Woyćiechá. A potym w trawę puszczone/ y záś ná stanie wźięte
Skrót tekstu: PienHip
Strona: 9
Tytuł:
Hippika abo sposób poznania chowania i stanowienia koni
Autor:
Krzysztof Pieniążek
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1607
Data wydania (nie wcześniej niż):
1607
Data wydania (nie później niż):
1607
światowych, Levia et Iovialia kontentują,
2 Gdy kogo ciężko urazisz, od siebie odrazisz.
3. Kto nazbyt wczym zeluje, tego potym żałuje.
4. Rozumiemy żeśmy na lądzie, a my na lodzie.
5. Mało papy (id est chleba) a wiele pompy.
6. Choćby chleb był rżany, byle leżany u próżniaków.
7. Turczyn Hali, tej akcyj nie pochwali.
8. Nie każdy zgodny do parady, sposobny do porady.
9. Znajdziesz w każdym rodzie. co ubodzie,
10. Ziemski Pan strzyże, a Niebieski strzeże.
11. Afet który czysty, wieczysty.
12. Ta
światowych, Levia et Iovialia kontentuią,
2 Gdy kogo ciężko urazisz, od siebie odrazisz.
3. Kto nazbyt wczym zeluie, tego potym żałuie.
4. Rozumiemy żeśmy na lądzie, a my na lodzie.
5. Mało papy (id est chleba) a wiele pompy.
6. Choćby chleb był rżány, byle leżany u prożniakow.
7. Turczyn Hali, tey akcyi nie pochwali.
8. Nie każdy zgodny do parady, sposobny do porady.
9. Znaydziesz w każdym rodzie. co ubodzie,
10. Ziemski Pan strzyże, a Niebieski strzeże.
11. Affet ktory czysty, wieczysty.
12. Ta
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 61
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
lubi grunt wilgotny, ale rzadko siać potrzeba, rodzi się piękne i na nowinie: które najlepiej zaraz wymłocić, bo się zagrzeje w stogu: toż uczyń z lnem i konopiami. Len gdzie posiany bywa, rolę jałową czyni. Owsiany chleb zdrowy, letkim czyni człeka, jąko to w góralach widziemy. Zytny, albo rzany z pięknego nie z starego żyta jest zdrowy na pół z pszenną mąką rozczyniony, w bochnach nie wielkich pieczony, ani przepieczony. Proba, że dobrze upieczony, jeśli w wodę zimną kawałek wrzucony w pośród wody pływa; a jeśli powierzchu, ma wiele drożdży, jeśli na dno pornie, nic nie ma drożdży.
lubi grunt wilgotny, ale rzadko siać potrzeba, rodzi się piękne y na nowinie: ktore naylepiey zaraz wymłocić, bo się zagrzeie w stogu: toż uczyń z lnem y konopiami. Len gdzie posiany bywa, rolę iałową czyni. Owsiany chleb zdrowy, letkim czyni człeka, iąko to w goralach widziemy. Zytny, albo rzany z pięknego nie z starego żyta iest zdrowy na puł z pszenną mąką rozczyniony, w bochnach nie wielkich pieczony, ani przepieczony. Proba, że dobrze upieczony, iezli w wodę zimną kawałek wrzucony w posrod wody pływa; á iezli powierzchu, ma wiele drożdzy, iezli na dno pornie, nic nie ma drożdzy.
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 443
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
z starego żyta jest zdrowy na pół z pszenną mąką rozczyniony, w bochnach nie wielkich pieczony, ani przepieczony. Proba, że dobrze upieczony, jeśli w wodę zimną kawałek wrzucony w pośród wody pływa; a jeśli powierzchu, ma wiele drożdży, jeśli na dno pornie, nic nie ma drożdży. Samą wonnością chleba rżanego może żyć długo. Democritus lat mający 109. trzy dni samym żył chleba tego zapachem. Żyd Pankrad za pewny eksces z dekretu imperialnej kamery w Spirze na śmierć głodową osadzony, zamurowany, okienkiem chleb na rosę wystawiał, wąchał, żył blisko pułroku; jak mu odebrano, umarł Serenius. Pszeniczny chleb z swej pszenicy najlepszy
z starego żyta iest zdrowy na puł z pszenną mąką rozczyniony, w bochnach nie wielkich pieczony, ani przepieczony. Proba, że dobrze upieczony, iezli w wodę zimną kawałek wrzucony w posrod wody pływa; á iezli powierzchu, ma wiele drożdzy, iezli na dno pornie, nic nie ma drożdzy. Samą wonnością chleba rżanego może żyć długo. Democritus lat maiący 109. trzy dni samym żył chleba tego zapachem. Zyd Pankrad za pewny exces z dekretu imperialney kamery w Spirze na smierć głodową osadzony, zamurowany, okienkiem chleb na rosę wystawiał, wącháł, żył blisko pułroku; iak mu odebrano, umarł Serenius. Pszeniczny chleb z swey pszenicy naylepszy
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 443
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
gdy ochłodnie, wypłucz beczkę zimną wodą. Albo wziąwszy octu twardego jednę część, a wina dwie, warz społem, wymywajże tym beczkę na wino, od plesni go zachowasz. Item beczki z winem co dnia obcierać od plesni i od robaczków: co tydzień dolewać, piasku świeżego pod nie podsypować. Item weź chleb rzany z pieca gorący, rozkruj wpuł wszerz, połóż nad szpuntem, który od plesni zostanie biały. Item na inny lagier także, przetocz wino, wpełni konserwuj, co tydzień dolewaj. Item weź mleka świżego kwartę, wsyp wnie czystego piasku, wraz zmieszaj, wlej do tego kieliszek gorzałki, a tak plesń na
gdy ochłodnie, wypłucz beczkę zimną wodą. Albo wziąwszy octu twardego iednę część, á wina dwie, warz społem, wymywayże tym beczkę na wino, od plesni go zachowasz. Item beczki z winem co dnia obcierać od plesni y od robaczkow: co tydzień dolewać, piasku swieżego pod nie podsypować. Item weź chleb rzany z pieca gorący, rozkruy wpuł wszerz, położ nad szpuntem, ktory od plesni zostanie biały. Item na inny lagier także, przetocz wino, wpełni konserwuy, co tydzień doleway. Item weź mleka swiżego kwartę, wsyp wnie czystego piasku, wraz zmieszay, wley do tego kieliszek gorzałki, á tak plesń na
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 491
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Piwnica, Kemary; Piwo różne, Wino różne, Sukno do Tańca Oficjales Marszałkowie Rotmistrzowie. Krajczowie, Oratorowie, Kuchmistrze, Kredencerze, Kredense, Kitajka na kredens Pilnować ze dla nie zbieranta z stołu potraw. Dodawania z Piwnice wina Dodawania z Flaszami wina. Dodawania Krajczym. Talerze, Obrusy Serwety,
Chleb biały, Chleb rzany, Osoby do czytania Gości z Regestru. Regestr gości. Ganek dla Muzyki Muzycy, Trebacze, Szyposze, Szurmacz, Dobosz. Piechota na Warty, i do noszenia Potraw z oficjerami. Zamiatacz przed Tańcem Miotły. Łopaty, Taki. Korzenie. Szkatuły korzenie, Szafran, Cukier Faryna, Pieprz, Imbier, Cynamon.
Piwnicá, Kemáry; Piwo rożne, Wino rożne, Sukno do Táńcá Officiales Márszałkowie Rotmistrzowie. Krayczowie, Orátorowie, Kuchmistrze, Kredencerze, Kredense, Kitayká ná kredens Pilnowác ze dla nie zbieránta z stołu potraw. Dodawánia z Piwnice winá Dodawánia z Flászámi winá. Dodawánia Krayczym. Tálerze, Obrusy Serwety,
Chleb biały, Chleb rzány, Osoby do czytánia Gośći z Regestru. Regestr gośći. Gánek dla Muzyki Muzycy, Trebácze, Szyposze, Szurmácz, Dobosz. Piechotá ná Wárty, y do noszenia Potraw z oficierámi. Zámiátácz przed Tańcem Miotły. Łopáty, Taki. Korzenie. Szkatuły korzenie, Száfran, Cukier Fáryná, Pieprz, Imbier, Cynámon.
Skrót tekstu: CzerComp
Strona: 4
Tytuł:
Compendium ferculorum albo zebranie potraw
Autor:
Stanisław Czerniecki
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
kulinaria
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1682
Data wydania (nie wcześniej niż):
1682
Data wydania (nie później niż):
1682
daj oliwy pieprzu/ Grzybów też kilka usmażysz w mące obwalawszy/ w oliwie albo maśle/ i te grzyby z grząnkami pospołu włożysz. XIV. Polewka z Soczowicze.
Soczowicę piękną wstaw w garncu przestrono/ włóż pietruszki niemało/ i Cebule całkiem/ Pieprzu/ Kwiatu/ Oliwy/ dawaj z Grząnkami lubo białego chleba/ lubo rzanego. Rozdział Trzeci. XV. Polewka Grochowa.
Groch odłużany uwarz dobrze/ przebij przez sito/ rozpuść wodą z Pietruszką przewarzoną/ żeby było rzadko/ daj Oliwy/ Pieprzu/ a usmażywszy chleba w kostkę/ daj na Stół tymże chlebem potrząsnąwszy. XVI. Arum Smalc.
Miej dwie kielemce małe żelażne/ przetretuj
day oliwy pieprzu/ Grzybow też kilká vsmáżysz w mące obwalawszy/ w oliwie álbo máśle/ y te grzyby z grząnkámi pospołu włożysz. XIV. Polewká z Soczowicze.
Soczowicę piękną wstaw w gárncu przestrono/ włoż pietruszki niemáło/ y Cebule cáłkiem/ Pieprzu/ Kwiátu/ Oliwy/ daway z Grząnkámi lubo białego chlebá/ lubo rzánego. Rozdźiał Trzeći. XV. Polewká Grochowa.
Groch odłużány vwarz dobrze/ przebiy przeż śito/ rospuść wodą z Pietruszką przewarzoną/ żeby było rzadko/ day Oliwy/ Pieprzu/ á vsmáżywszy chlebá w kostkę/ day ná Stoł tymże chlebem potrząsnąwszy. XVI. Arum Smalc.
Miey dwie kielemce máłe żeláżne/ przetretuy
Skrót tekstu: CzerComp
Strona: K
Tytuł:
Compendium ferculorum albo zebranie potraw
Autor:
Stanisław Czerniecki
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
kulinaria
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1682
Data wydania (nie wcześniej niż):
1682
Data wydania (nie później niż):
1682
gęstej słodkiej tak wiele ile potrzeba ;przydaj Cukru tłuczonego/ rób puszką/ której do ciasta używasz/ tak długo/ aż się Piana wedzmie/ którą na misę wyłożywszy/ Ulipkami obłoż/ a pocukrowawszy daj. Możesz też na misę Krzak Rozmarynowy postawić/ a na niego Pianę lać/ który tak postawisz/ chleba rzanego rozkroj Bochen na dwoje plasko/ z jednej części osrzodkę wybierz/ a Masłem na to miejsce podlep/ i przyciśnij do misy/ żeby to Masło trzymało chleb mocno/ a w ten Chleb wsadź Krzak Rozmarynu a będziesz lał Pianę/ a obsadziwszy Ulipkami/ i pocukrowawszy dasz na misę. XCV. Kontuza dla chorych.
gęstey słodkiey ták wiele ile potrzebá ;przyday Cukru tłuczonego/ rob puszką/ ktorey do ćiástá vżywasz/ ták długo/ áż się Piáná wedzmie/ ktorą ná misę wyłożywszy/ Vlipkámi obłoż/ á pocukrowawszy day. Możesz też ná misę Krzak Rozmárynowy postáwić/ á ná niego Piánę lać/ ktory ták postáwisz/ chlebá rzáneg^o^ rozkroy Bochen ná dwoie plásko/ z iedney częśći osrzodkę wybierz/ á Másłem ná to mieysce podlep/ y przyćiśniy do misy/ żeby to Másło trzymáło chleb mocno/ á w ten Chleb wsadź Krzak Rozmárynu á będźiesz lał Piánę/ á obsádźiwszy Vlipkámi/ y pocukrowawszy dasz ná misę. XCV. Kontuzá dla chorych.
Skrót tekstu: CzerComp
Strona: 90
Tytuł:
Compendium ferculorum albo zebranie potraw
Autor:
Stanisław Czerniecki
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
kulinaria
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1682
Data wydania (nie wcześniej niż):
1682
Data wydania (nie później niż):
1682
jak jaje, Ni upieką, nie nagniotą, Ani jasna, coś rozgniotą. Wstyd piekarzom, Boże odpuść,
Choć na starszych, Panie! dopuść, Żeby ich tam odesłano, W naukę do Gdańska dano. Żyto od nas do nich wożą, A zaś od nich chleb przywożą, Taki śliczny, nagnieciony, Rżany , z czarnuszką, spleciony, Który się naszemu równa, Białemu ledwie nie zrówna; A zaś biały jest podobny, Jako śnieg, i tak ozdobny, Smaczny: gdy go w usta włożysz, Ledwie językiem przełożysz, Rozpłynieć się, jako woda; Takiegoby jeść nie szkoda! Odpowiedź.
O, dobryż tobie z
jak jaje, Ni upieką, nie nagniotą, Ani jasna, coś rozgniotą. Wstyd piekarzom, Boże odpuść,
Choć na starszych, Panie! dopuść, Żeby ich tam odesłano, W naukę do Gdańska dano. Żyto od nas do nich wożą, A zaś od nich chleb przywożą, Taki śliczny, nagnieciony, Rżany , z czarnuszką, spleciony, Który się naszemu równa, Białemu ledwie nie zrówna; A zaś biały jest podobny, Jako śnieg, i tak ozdobny, Smaczny: gdy go w usta włożysz, Ledwie językiem przełożysz, Rozpłynieć się, jako woda; Takiegoby jeść nie szkoda! Odpowiedź.
O, dobryż tobie z
Skrót tekstu: JarzGośc
Strona: 24
Tytuł:
Gościniec abo krótkie opisanie Warszawy
Autor:
Adam Jarzębski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne, opisy podróży
Tematyka:
architektura, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1643
Data wydania (nie wcześniej niż):
1643
Data wydania (nie później niż):
1643
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ignacy Chrzanowski, Władysław Korotyński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo Opieki nad Zabytkami Przeszłości
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1909