paśli sami tez jako sturbowani co żywo do spania Moskwę wartą dobrze opatrzywszy. Był tedy Dwór szlachecki nad rzeką blisko pojechało tam kilka czeladzi chcąc się pozywić Chcieli tam coś wziąć Gwałtem nuz po sobie uczyniwszy hałas strzelanie podjazd się potrworzył rozumiejąc że Moskwa u koni już jest. Alec potym dowiedzieli się co jest. Wolski Łukasz Rawianin Towarzysz krajczego koronnego porwawszy się ze snu jak dopadł konia tak tez zaraz i w rzekę prosto skoczył a przepłynąwszy że się i rozespał i bojaźliwego był serca. Bo to drugi nie porachowawszy się zwoją fantazyją zacignie się do wojska a podobniej że by w domu kury sadził a kanię od kurcząt odganiał nie obejrzawszy się co się dzieje
pasli sami tez iako sturbowani co zywo do spania Moskwę wartą dobrze opatrzywszy. Był tedy Dwor szlachecki nad rzeką blisko poiechało tam kilka czeladzi chcąc się pozywić Chcieli tam cos wziąc Gwałtem nuz po sobie uczyniwszy hałas strzelanie podiazd się potrworzył rozumieiąc że Moskwa u koni iuz iest. Alec potym dowiedzieli się co iest. Wolski Lukasz Rawianin Towarzysz krayczego koronnego porwawszy się ze snu iak dopadł konia tak tez zaraz y w rzekę prosto skoczył a przepłynąwszy że się y rozespał y boiazliwego był serca. Bo to drugi nie porachowawszy się zwoią fantazyią zacignie się do woyska a podobniey że by w domu kury sadził a kanię od kurcząt odganiał nie obeyrzawszy się co się dzieie
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 90
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
. Przyszedł tedy podjazd szczęśliwie nazajutrz po owym przysłanym Towarzyszu wchodził do Obozu z Triumfem Niosąc Rozwinioną Chorągiew Nieprzyjacielską i pędząc przed sobą powiązanyh więźniów kupę tylę prawie jako i samych było gdy presentowali wiezniów naszło się wojskowych siła do Regimentarza i jam tez był. Jak już po owej Ceremonijej stoję tak przy namiecie z Jarzyną Rafałem z Rawianinem. Az Wojewoda mówi Rozumiałem że wszyscy Rawianinie dobrzy pacholcy. Alec tez widzę są i kpi. Ja się ozwę tylko się to tu w jednej Familijej Panów Wolskich znajduje. A Wolskich stoi dwóch grzecznych Ludzi Paweł co był starostą potym Lityńskim i drugi co go zwano odlewany Wolski z pod królewskiej chorągwie począł się obruszac
. Przyszedł tedy podiazd szczęsliwie nazaiutrz po owym przysłanym Towarzyszu wchodził do Obozu z Tryumfem Niosąc Rozwinioną Chorągiew Nieprzyiacielską y pędząc przed sobą powiązanyh więźniow kupę tylę prawie iako y samych było gdy presentowali wiezniow naszło się woyskowych siła do Regimentarza y iam tez był. Iak iuż po owey Ceremoniiey stoię tak przy namiecie z Iarzyną Rafałęm z Rawianinęm. Az Woiewoda mowi Rozumiałęm że wszyscy Rawianinie dobrzy pacholcy. Alec tez widzę są y kpi. Ia się ozwę tylko się to tu w iedney Familiiey Panow Wolskich znayduie. A Wolskich stoi dwoch grzecznych Ludzi Paweł co był starostą potym Litynskim y drugi co go zwano odlewany Wolski z pod krolewskiey chorągwie począł się obruszac
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 92
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
Towarzyszu wchodził do Obozu z Triumfem Niosąc Rozwinioną Chorągiew Nieprzyjacielską i pędząc przed sobą powiązanyh więźniów kupę tylę prawie jako i samych było gdy presentowali wiezniów naszło się wojskowych siła do Regimentarza i jam tez był. Jak już po owej Ceremonijej stoję tak przy namiecie z Jarzyną Rafałem z Rawianinem. Az Wojewoda mówi Rozumiałem że wszyscy Rawianinie dobrzy pacholcy. Alec tez widzę są i kpi. Ja się ozwę tylko się to tu w jednej Familijej Panów Wolskich znajduje. A Wolskich stoi dwóch grzecznych Ludzi Paweł co był starostą potym Lityńskim i drugi co go zwano odlewany Wolski z pod królewskiej chorągwie począł się obruszac az Wojewoda rzecze do Mazowieckich Wolskich on Mówi,
Towarzyszu wchodził do Obozu z Tryumfem Niosąc Rozwinioną Chorągiew Nieprzyiacielską y pędząc przed sobą powiązanyh więźniow kupę tylę prawie iako y samych było gdy presentowali wiezniow naszło się woyskowych siła do Regimentarza y iam tez był. Iak iuż po owey Ceremoniiey stoię tak przy namiecie z Iarzyną Rafałęm z Rawianinęm. Az Woiewoda mowi Rozumiałęm że wszyscy Rawianinie dobrzy pacholcy. Alec tez widzę są y kpi. Ia się ozwę tylko się to tu w iedney Familiiey Panow Wolskich znayduie. A Wolskich stoi dwoch grzecznych Ludzi Paweł co był starostą potym Litynskim y drugi co go zwano odlewany Wolski z pod krolewskiey chorągwie począł się obruszac az Woiewoda rzecze do Mazowieckich Wolskich on Mowi,
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 92
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
Bóg ku niemu skłonił serce Ludzkie że to kto co mógł mieć najspecjalniejszego to mu niósł a oddawał, Nie tylko z koni pięknych Rumaków ale i z Rynsztunków kto miał choć parę pistoletów w Heban oprawnych albo w słoniową kość. Roziechali się tedy do Domu Nobilitas, Już nie pod Chorągwiami ale sparsim. Ja tez u moich Rawianinów pobawiwszy pojechałem do Domu.
Koronacja potym była w Krakowie dnia 29 września wwielkiej Ludzi różnych Frequencyjej i Sejm Coronationis zaczął się zaraz ale mało eventu rozerwany przez Olizara Posła Województwa Kijowskiego który proceder już to był z praktyki
Wojsko na ten czas stało pod Bochrynem ale żadnego z Nieprzyjacielem nieuczynili experimentu.
Wyprawiono nihilominus potym zerwanym sejmie
Bog ku niemu skłonił serce Ludzkie że to kto co mogł miec nayspecyalnieyszego to mu niosł a oddawał, Nie tylko z koni pięknych Rumakow ale y z Rynsztunkow kto miał choc parę pistoletow w Heban oprawnych albo w słoniową kość. Roziechali się tedy do Domu Nobilitas, Iuz nie pod Chorągwiami ale sparsim. Ia tez u moich Rawianinow pobawiwszy poiechałem do Domu.
Koronacyia potym była w Krakowie dnia 29 wrzesnia wwielkiey Ludzi roznych Frequencyiey y Seym Coronationis zaczął się zaraz ale malo eventu rozerwany przez Olizara Posła Woiewodztwa Kiiowskiego ktory proceder iuz to był z praktyki
Woysko na ten czas stało pod Bochrynem ale zadnego z Nieprzyiacielem nieuczynili experimentu.
Wyprawiono nihilominus potym zerwanym seymie
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 234
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688