trocki, ip. Nowosielski kasztelan nowogródzki, ip. Sapieha stolnik litewski, ja Krzysztof Zawisza starosta miński, ip. Scypion starosta lidzki, ip. Kamiński sędzia ziemski oszmiański, ip. Kotowicz łowczy wiel. księstwa litewskiego. Ten traktat rozpełzł się rewolucją wojsk litewskich i ip. Pocieja, i już żadnej nie było do reasumpcji nadziei.
Tandem gdy w to weszli i combinatores et cooperatores pacis znowu reasumowany traktat, za zbliżeniem się pana z Warszawy do Janowca, i wysłała Resp. confoederata ad latus principis ad tractandum pp. komisarzów selectiores et in pauciori numero przysięgłych et ideo plenipotentiarios. Z Mało-Polski ip. starostę bełzkiego i ip. chorążego
trocki, jp. Nowosielski kasztelan nowogródzki, jp. Sapieha stolnik litewski, ja Krzysztof Zawisza starosta miński, jp. Scypion starosta lidzki, jp. Kamiński sędzia ziemski oszmiański, jp. Kotowicz łowczy wiel. księstwa litewskiego. Ten traktat rozpełzł się rewolucyą wojsk litewskich i jp. Pocieja, i już żadnéj nie było do reassumpcyi nadziei.
Tandem gdy w to weszli i combinatores et cooperatores pacis znowu reassumowany traktat, za zbliżeniem się pana z Warszawy do Janowca, i wysłała Resp. confoederata ad latus principis ad tractandum pp. kommissarzow selectiores et in pauciori numero przysięgłych et ideo plenipotentiarios. Z Mało-Polski jp. starostę bełzkiego i jp. chorążego
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 312
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
całe in ambiguo, żadnej konstytucji nie napisawszy w izbie poselskiej, bo ipp. hetmanom chciało się przeszłą traktatową konstytucję znieść, zwłaszcza buław cyrkumskrypcją. Rzeczypospolitej zaś zdało się in toto ją utwierdzić. Jakoż utwierdzono, zatem doszedł sejm, i kilka konstytucyj napisawszy, limitowano go, dawszy in manus principis czas i miejsce do reasumpcji. Limitowano zaś z racji Moskwy goszczącej w Polsce, o co ekspostulacja poszło do cara, aby za powrotem emissarii, (którym był p. Lesiowski) consulat sibi Resp., jeśliby non subsequeretur evacuatio.
Hetmanami natenczas byli, za których to prawo circumscriptionis stanęło buław, sejmem tym utwierdzone i przygwożdżone: Ipp.
całe in ambiguo, żadnéj konstytucyi nie napisawszy w izbie poselskiéj, bo jpp. hetmanom chciało się przeszłą traktatową konstytucyę znieść, zwłaszcza buław cyrkumskrypcyą. Rzeczypospolitéj zaś zdało się in toto ją utwierdzić. Jakoż utwierdzono, zatém doszedł sejm, i kilka konstytucyj napisawszy, limitowano go, dawszy in manus principis czas i miejsce do reassumpcyi. Limitowano zaś z racyi Moskwy goszczącéj w Polsce, o co expostulacya poszło do cara, aby za powrotem emissarii, (którym był p. Lesiowski) consulat sibi Resp., jeśliby non subsequeretur evacuatio.
Hetmanami natenczas byli, za których to prawo circumscriptionis stanęło buław, sejmem tym utwierdzone i przygwożdżone: Jpp.
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 351
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
pod dyrekcją Wielkopolskiej Prowincyj Marszałka, sądzi się WojewództWO KRAKOWSKIE do 12. Sierpnia. Od tegoż dnia WojewództWO SandomierSKIE aż do ostatniego Września, a od 1. Października WojewództWO KIJOWSKIE aż do 24. tegoż Miesiąca, a reszta aż do Limity WojewództWU RUSKIEMU naznaczona do sądzenia się.
Po dyrekcją zaś Małopolskiej Prowincyj Marszałka od reasumpcyj aż do ostatniego Czerwca też same sądzą się sprawy jako wyżej. Od 1. Lipca aż do 10 Sierpnia WojewództWO WOŁYŃSKIE, a od 11. aż do 27. WojewództWO PODOLSKIE. Od 28. Sierpnia aż do 18. Września WojewództWO BEŁSKIE, a od 19. Września aż do 10. Października WojewództWO LUBELSKIE, Od
pod dyrekcyą Wielkopolskiey Prowincyi Marszałka, sądźi śię WOJEWODZTWO KRAKOWSKIE do 12. Sierpnia. Od tegoż dnia WOJEWODZTWO SENDOMIRSKIE aż do ostatniego Września, á od 1. Pazdźiernika WOJEWODZTWO KIJOWSKIE aż do 24. tegoż Mieśiąca, á reszta aż do Limity WOJEWODZTWU RUSKIEMU naznaczona do sądzenia śię.
Po dyrekcyą zaś Małopolskiey Prowincyi Marszałka od reassumpcyi aż do ostatniego Czerwca też same sądzą śię sprawy jako wyżey. Od 1. Lipca aż do 10 Sierpnia WOJEWODZTWO WOŁYNSKIE, á od 11. aż do 27. WOJEWODZTWO PODOLSKIE. Od 28. Sierpnia aż do 18. Września WOJEWODZTWO BEŁSKIE, á od 19. Września aż do 10. Pazdźiernika WOJEWODZTWO LUBELSKIE, Od
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 255
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Ojczyzny w największej a powinnej mając cenie, nie barzjeyvostrzy zasług Eksactorowie, jako dyskretni i miłujący pokazali się jej Synowie. Nieżycząc tego, aby (strzeż Boże) wewnętrznym miała spłonąć ogniem, w którym wszystkoby zginąć musiało. Chciejcie szczęśliwy temu odmętowi uczynić koniec, a Ojczyznę zupełnemu przywrócić pokojowi, co być może przez reasumpcją w tym Kole, przeszłej z nią zgody. Więc, że do należącego Wm. M. M. Panów dosyćuczynienia nie mały stał się przez to prepedyment, iż Uniuersałami świeżo z Koła wydanemi, pieniądze, które restánt po Województwach, są zatamowane, życzę abyście Wm. M. M. Panowie słusznej zażyli w
Oyczyzny w naywiększey á powinney máiąc cenie, nie bárźieyvostrzy zasług Exáctorowie, iáko discretni y miłuiący pokazáli się iey Synowie. Nieżycząc tego, áby (strzeż Boże) wewnętrznym miáłá spłonąć ogniem, w ktorym wszystkoby zginąć muśiáło. Chćieyćie szczęśliwy temu odmętowi vczynić koniec, á Oyczyznę zupełnemu przywroćić pokoiowi, co bydź może przez reassumptią w tym Kole, przeszłey z nią zgody. Więc, że do należącego Wm. M. M. Pánow dosyćuczynienia nie máły stał się przez to prepediment, iż Vniuersałámi świeżo z Kołá wydánemi, pieniądze, ktore restánt po Woiewodztwách, są zátámowáne, życzę ábyśćie Wm. M. M. Pánowie słuszney záżyli w
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 94
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
praesidebat w Województwie in Consilio Palatinali, luzowałby swego kolegę, powracając do Izby Ministerialnej, (dla czego notandum ziczyłem podwojnych Senatorów) i tamby zostawał w swej funkcyj, aż do końca nowego Sejmu; czterech zaś Posłowie, którzyby zostali po sejmie w Izbach Ministerialnych, luzowaniby byli przez nowych ośmiu Posłów, na reasumpcyj nowego sejmu.
Jużem i to wyraził, że Marszałek sejmikowy, powinienby assistere teyże Regencyj, na której ci czterech Posłowie pilnowaliby tej repartycyj, do której byli deputowani na sejmie, mając jako najściślejszą komunikacją cum Conclavibus Ministerialibus; Naprzykład: Poseł repartycyj wojennej, znosił by się z Izbą wojenną i Hetmanem in
praesidebat w Woiewodztwie in Consilio Palatinali, luzowałby swego kollegę, powrácaiąc do Izby Ministeryálney, (dla czego notandum źyczyłem podwoynych Senatorow) y tamby zostawał w swey funkcyi, aź do końca nowego Seymu; czterech zaś Posłowie, ktorzyby zostáli po seymie w Izbách Ministeryalnych, luzowaniby byli przez nowych ośmiu Posłow, na reássumpcyi nowego seymu.
Iuźem y to wyráźił, źe Marszałek seymikowy, powinienby assistere teyźe Regencyi, na ktorey ći czterech Posłowie pilnowáliby tey repartycyi, do ktorey byli deputowani na seymie, máiąc iako nayśćiśleyszą kommunikácyą cum Conclavibus Ministerialibus; Naprzykład: Poseł repartycyi woienney, znosił by się z Izbą woienną y Hetmánem in
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 93
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
pozwy wydane do konsystorza janowskiego ad dandam informationem, jakim się sposobem te srebra znajdowały we dworze. Nim pozwy te wyszły, prosiłem ojca mego, aby mię posłał do biskupa naówczas łuckiego Żałuskiego, potem krakowskiego, aby uprzedzić go naszej niewinności remonstracją, ale mię ociec mój tam nie posłał.
Tymczasem zbliżyła się trybunału wileńskiego reasumpcja, dokąd matka moja, za wyżej wyrażonym — wydanym od generała artylerii lit. Sapiehy za remisą z trybunału lubelskiego — pozwem jechać musiała i wzięła w tę drogę z sobą mnie i siostrę moją młodszą Kunegundę, teraźniejszą Ruszczycową wdowę. Przyjechaliśmy za laski Tyszkiewicza, marszałka trybunalskiego, z Kowna obranego, gdzie żadnej zniskąd nie
pozwy wydane do konsystorza janowskiego ad dandam informationem, jakim się sposobem te srebra znajdowały we dworze. Nim pozwy te wyszły, prosiłem ojca mego, aby mię posłał do biskupa naówczas łuckiego Załuskiego, potem krakowskiego, aby uprzedzić go naszej niewinności remonstracją, ale mię ociec mój tam nie posłał.
Tymczasem zbliżyła się trybunału wileńskiego reasumpcja, dokąd matka moja, za wyżej wyrażonym — wydanym od generała artylerii lit. Sapiehy za remisą z trybunału lubelskiego — pozwem jechać musiała i wzięła w tę drogę z sobą mnie i siostrę moją młodszą Kunegundę, teraźniejszą Ruszczycową wdowę. Przyjechaliśmy za laski Tyszkiewicza, marszałka trybunalskiego, z Kowna obranego, gdzie żadnej zniskąd nie
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 118
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
, który będąc starostą jasielskim, był marszałkiem konfederackim generalnym przy królu Stanisławie, pan wielkiego serca i piękny, hojny i popularysta wielki, i wielki oraz nieprzyjaciel książąt Czartoryskich, naówczas w faworach u dworu będących i wszystkimi łaskami królewskimi w Koronie i Litwie szafujących, który wojewoda lubelski, zniósłszy się z domem Potockich i przyjechawszy na reasumpcją trybunału do Piotrkowa roku 1742, wielką swoją żwawością i popularnością przemógł Czartoryskich i trybunał pro voto suo ufundował. Który do króla list pisał oskarżający grafa Bryla, najwyższego ministra saskiego i faworyta królewskiego, a przyjaciela książąt Czartoryskich, że od nich kapitulowany, drugich Polaków niesprawiedliwie królowi w nienawiść podaje; a że listy do króla pisane
, który będąc starostą jasielskim, był marszałkiem konfederackim generalnym przy królu Stanisławie, pan wielkiego serca i piękny, hojny i popularysta wielki, i wielki oraz nieprzyjaciel książąt Czartoryskich, naówczas w faworach u dworu będących i wszystkimi łaskami królewskimi w Koronie i Litwie szafujących, który wojewoda lubelski, zniósłszy się z domem Potockich i przyjechawszy na reasumpcją trybunału do Piotrkowa roku 1742, wielką swoją żwawością i popularnością przemógł Czartoryskich i trybunał pro voto suo ufundował. Który do króla list pisał oskarżający grafa Bryla, najwyższego ministra saskiego i faworyta królewskiego, a przyjaciela książąt Czartoryskich, że od nich kapitulowany, drugich Polaków niesprawiedliwie królowi w nienawiść podaje; a że listy do króla pisane
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 207
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
z synami swymi i wojskowych gromadna asystencja. Z drugiej strony Sapieha, koadiutor wileński, z bratem, teraźniejszym podkanclerzym, deputatem mozyrskim, pretendentem laski trybunalskiej, Sołłohub, podskarbi wielki lit., Massalski, wojewoda mścisławski, teraźniejszy kasztelan wileński, hetman polny lit,, i inni przyjaciele książąt Czartoryskich.
Zanosiło się na żwawą reasumpcją trybunału. Tymczasem Fleming, teraźniejszy podskarbi wielki lit., przybiegł do Wilna od króla, obligując księcia Wiśniowieckiego i książąt Radziwiłłów, aby nie byli przeciwnymi do laski trybunalskiej Sapiezie, i tak się ta przeciwność uspokoiła. Co zaś do przyjaciół Sapieżyńskich deputatów, tych książę Wiśniowiecki pro vacanti przy rugach deklarował i tak między innymi i
z synami swymi i wojskowych gromadna asystencja. Z drugiej strony Sapieha, koadiutor wileński, z bratem, teraźniejszym podkanclerzym, deputatem mozyrskim, pretendentem laski trybunalskiej, Sołłohub, podskarbi wielki lit., Massalski, wojewoda mścisławski, teraźniejszy kasztelan wileński, hetman polny lit,, i inni przyjaciele książąt Czartoryskich.
Zanosiło się na żwawą reasumpcją trybunału. Tymczasem Fleming, teraźniejszy podskarbi wielki lit., przybiegł do Wilna od króla, obligując księcia Wiśniowieckiego i książąt Radziwiłłów, aby nie byli przeciwnymi do laski trybunalskiej Sapiezie, i tak się ta przeciwność uspokoiła. Co zaś do przyjaciół Sapieżyńskich deputatów, tych książę Wiśniowiecki pro vacanti przy rugach deklarował i tak między innymi i
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 210
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
dwóch przez cały dzień świadków ekspediowano. Wielkim staraniem i pracą chodziłem około tej inkwizycji, mało mając od brata mego Wacława wdzięczności i przecież, jako mię Kossakowski, podstarości grodzki kowieński, inkwizycor z naszej strony, upewniał, dosyć dobrą dla naszej strony wyprowadziłem inkwizycją. Po której inkwizycji zabierałem się w drogę na reasumpcją kadencji ruskiej do Mińska, prawie żadnego pieniężnego nie mając od ojca mego na tę drogę suplementu.
Wyjechawszy z Rasnej, jechałem do Szeszowy, gdzie matka moja naówczas rezydowała. Tam tak zagniewaną na mnie matkę moją bez żadnej mojej winy zastałem, że mi się widzieć nawet na pisaną moją suplikę nie pozwoliła. Wyjechał
dwóch przez cały dzień świadków ekspediowano. Wielkim staraniem i pracą chodziłem około tej inkwizycji, mało mając od brata mego Wacława wdzięczności i przecież, jako mię Kossakowski, podstarości grodzki kowieński, inkwizytor z naszej strony, upewniał, dosyć dobrą dla naszej strony wyprowadziłem inkwizycją. Po której inkwizycji zabierałem się w drogę na reasumpcją kadencji ruskiej do Mińska, prawie żadnego pieniężnego nie mając od ojca mego na tę drogę suplementu.
Wyjechawszy z Rasnej, jechałem do Szeszowy, gdzie matka moja naówczas rezydowała. Tam tak zagniewaną na mnie matkę moją bez żadnej mojej winy zastałem, że mi się widzieć nawet na pisaną moją suplikę nie pozwoliła. Wyjechał
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 216
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
mnie matkę moją bez żadnej mojej winy zastałem, że mi się widzieć nawet na pisaną moją suplikę nie pozwoliła. Wyjechałem zatem umartwiony z Szeszowy do Mińska i zjechałem się w Winczu z Sosnowskim naówczas wicemarszałkiem trybunalskim, teraźniejszym pisarzem wielkim lit., z którym razem w kompanii jechałem do Mińska. Jakoż przed reasumpcją kilką dniami stanąwszy w Mińsku, o aktorat wysoki postarałem się. Ale że brat mój, teraźniejszy pułkownik, i drugi, Wacław, principalis actor, nieprędko przyjeżdżali,
na których, jako się wyżej namieniło, komparycja ex actoratu Parowińskiej była otrzymana, za czym musiałem, nie wyjeżdżając z Mińska aż do Bożego Narodzenia
mnie matkę moją bez żadnej mojej winy zastałem, że mi się widzieć nawet na pisaną moją suplikę nie pozwoliła. Wyjechałem zatem umartwiony z Szeszowy do Mińska i zjechałem się w Winczu z Sosnowskim naówczas wicemarszałkiem trybunalskim, teraźniejszym pisarzem wielkim lit., z którym razem w kompanii jechałem do Mińska. Jakoż przed reasumpcją kilką dniami stanąwszy w Mińsku, o aktorat wysoki postarałem się. Ale że brat mój, teraźniejszy pułkownik, i drugi, Wacław, principalis actor, nieprędko przyjeżdżali,
na których, jako się wyżej namieniło, komparycja ex actoratu Parowińskiej była otrzymana, za czym musiałem, nie wyjeżdżając z Mińska aż do Bożego Narodzenia
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 216
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986