z którego żaden się kontentować nie mógł i w drugich punktach, grubo powiedzianych. Mówią przecię drudzy, że średniej drogi lepiej się trzymać, niżeli extremis iść. A ja mówię, że wszytkie przykłady mądrych ludzi uczą tego, że w sprawie takiej, gdzie o Rzpltą, o wolność, de summa rerum, gdzie o rest, o zysk, o stratę idzie, mediis nigdy nie postępowano; i trudne tu medium i radbym widział, kto to wygodzi, w takiem zwłaszcza upornem zawzięciu się tamtej strony i w uparciu przy swem. Dwie jedno tu drodze są. Jedna sprośna, servilis: z postradaniem wszytkiego ustąpić, poddać się; druga,
z którego żaden się kontentować nie mógł i w drugich punktach, grubo powiedzianych. Mówią przecię drudzy, że średniej drogi lepiej się trzymać, niżeli extremis iść. A ja mówię, że wszytkie przykłady mądrych ludzi uczą tego, że w sprawie takiej, gdzie o Rzpltą, o wolność, de summa rerum, gdzie o rest, o zysk, o stratę idzie, mediis nigdy nie postępowano; i trudne tu medium i radbym widział, kto to wygodzi, w takiem zwłaszcza upornem zawzięciu się tamtej strony i w uparciu przy swem. Dwie jedno tu drodze są. Jedna sprośna, servilis: z postradaniem wszytkiego ustąpić, poddać się; druga,
Skrót tekstu: PękosSkryptCz_III
Strona: 293
Tytuł:
Skrypt na tych, którzy rokoszu nie pragną a sejmu się napierają.
Autor:
Prokop Pękosławski
Miejsce wydania:
Jędrzejów
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1607
Data wydania (nie wcześniej niż):
1607
Data wydania (nie później niż):
1607
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
dla drugiego Numerus dzielnika mnóstwo/ bo luboć ten dzielnik będzie pod 0 której nie może dzielić/ ale iż Resta jest od pierwszej Posty/ tedy już będzie dzielił nie 0 ale 10. A w 10 mogę mieć 3 razy/ z któremi nazad multiplikując dzielnika 3/ uczynią 9/ zostanie tedy 9 od 10/ Resty 1/ tak tedy masz par 43/ i jedna nie parzysta. Część Pierwsza
Piąty. Trafili się/ iż w posrzodku rygi mnóstwa/ będzie mniejsza niż dzielnik/ wtedy masz tylko dzielnika napisawszy pod nią/ 0 na quotiencie pisać tak.
Szósty. Napiszeszli też większą abo mniejszą na quotiencie/ niż jest w
dla drugiego Numerus dźielniká mnostwo/ bo luboć ten dźielnik będźie pod 0 ktorey nie może dźielić/ ále iż Restá iest od pierwszey Posty/ tedy iuż będźie dźielił nie 0 ále 10. A w 10 mogę mieć 3 rázy/ z ktoremi nazad multiplikuiąc dźielniká 3/ vczynią 9/ zostánie tedy 9 od 10/ Resty 1/ ták tedy masz par 43/ y iedná nie parzysta. Część Pierwsza
Piąty. Tráfili się/ iż w posrzodku rygi mnostwá/ będźie mnieysza niż dźielnik/ wtedy masz tylko dźielniká nápisawszy pod nią/ 0 ná quotienćie pisáć ták.
Szosty. Nápiszeszli tesz większą ábo mnieyszą ná quotienćie/ niż iest w
Skrót tekstu: GorAryt
Strona: 35
Tytuł:
Nowy sposób arytmetyki
Autor:
Jan Aleksander Gorczyn
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1647
Data wydania (nie wcześniej niż):
1647
Data wydania (nie później niż):
1647
iż także dwie sorcie należą do Subtrakcjej/ jako w całej dwie rydze/ i także mniejsza jedna/ druga ma być większa. Drugi, I będąli miały te Sorty równe Namieniacze/ to nie potrzeba tylko licznikiem od licznika odjąć/ a pod tym co zostaje pospolitego Namieniacza napisać/ jako tu widzisz: ¼ od ł ¾ Resty 2/4 abo ½ Trzeci, Jeśli nierówne Namieniacze będą/ tedy potrzeba je per modum Permutationis na równe przemienić/ z którymi przemienionemi procedować tak sobie/ jakoż wyżej widział/ to jest tak: 3/5 od 4/6 czyni 18/30 20/30 Resta 2/30 abo 1/15
iż tákże dwie sorćie należą do Subtrákcyey/ iáko w cáłey dwie rydze/ y tákże mnieysza iedná/ drugá ma bydź większa. Drugi, I będąli miáły te Sorty rowne Námięniácze/ to nie potrzebá tylko licznikiem od liczniká odiąć/ á pod tym co zostáie pospolitego Námięniáczá nápisáć/ iáko tu widźisz: ¼ od ł ¾ Resty 2/4 ábo ½ Trzeći, Ieśli nierowne Námięniácze będą/ tedy potrzebá ie per modum Permutationis ná rowne przemienić/ z ktorymi przemienionemi procedowáć tak sobie/ iákosz wyżey widźiał/ to iest ták: 3/5 od 4/6 czyni 18/30 20/30 Restá 2/30 ábo 1/15
Skrót tekstu: GorAryt
Strona: 64
Tytuł:
Nowy sposób arytmetyki
Autor:
Jan Aleksander Gorczyn
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1647
Data wydania (nie wcześniej niż):
1647
Data wydania (nie później niż):
1647
7/8 Item
Piąty, A jeśli zaś obiedwie Sorcie bę dą miały społnie złamane i całe/ to ty całe od całych/ łamane od złamanych subtrachuj tak: 12 ¼ 18 ¾ Resta 6 2/4 abo ½ Także 15 3/5 20 5/6 8/30 25/30 7/30 Rest. 5 7/30 Szósty, Kiedy się zaś trafi/ iż jedna Sorta mniejsza całymi/ będzie miała przy sobie większą łamaną/ to jest/ iż będzie ważyła więcej w sobie niźli ta druga/ co przy większej całej będzie/ jako to 5 3/6 od 20 1/5 tedy w takim razie proceduj
7/8 Item
Piąty, A ieśli záś obiedwie Sorćie bę dą miáły społnie złamáne y cáłe/ to ty cáłe od cáłych/ łamáne od złamanych subtráchuy ták: 12 ¼ 18 ¾ Restá 6 2/4 ábo ½ Tákże 15 3/5 20 5/6 8/30 25/30 7/30 Rest. 5 7/30 Szosty, Kiedy się záś trafi/ iż iedna Sortá mnieysza cáłymi/ będźie miáłá przy sobie większą łamáną/ to iest/ iż będźie ważyłá więcey w sobie niźli tá druga/ co przy większey cáłey będźie/ iáko to 5 3/6 od 20 1/5 tedy w tákim ráźie proceduy
Skrót tekstu: GorAryt
Strona: 66
Tytuł:
Nowy sposób arytmetyki
Autor:
Jan Aleksander Gorczyn
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1647
Data wydania (nie wcześniej niż):
1647
Data wydania (nie później niż):
1647
ważyła więcej tylko grzywnę/ mam do tego dwojakie srebro/ jedne 11 proby/ drugie 14 proby/ więc chcę aby ta sztuka była 12 proby/ a przecię nie większa tylko grzywna/ co postawiwszy w Regule tak/ uczyni o Regule Alligationis
Iż trzeba wmieszać do 2 łotów 11 proby 1 łot 14/ potym sumować te Resty/ jako 2 i 1/ i uczyni 3/ dla tego abyś wiedział wiele brać z obojga prób/ i po wielu łotów na jednę grzywnę. Z których ta 3 uczynić sobie Regułę dla proporcji taka:
Mięsz:
Lot.
mięsz.
3
16
2
to jest/ kiedy 3 łoty czynią w grzywnie różność/
ważyłá więcey tylko grzywnę/ mam do tego dwoiákie srebro/ iedne 11 proby/ drugie 14 proby/ więc chcę áby tá sztuká byłá 12 proby/ a przećię nie większa tylko grzywná/ co postáwiwszy w Regule ták/ vczyni o Regule Alligationis
Iż trzebá wmieszáć do 2 łotow 11 proby 1 łot 14/ potym sumowáć te Resty/ iáko 2 y 1/ y vczyni 3/ dla tego ábyś wiedźiał wiele bráć z oboygá prob/ y po wielu łotow ná iednę grzywnę. Z ktorych ta 3 vczynić sobie Regułę dla proporcyey táka:
Mięsz:
Lot.
mięsz.
3
16
2
to iest/ kiedy 3 łoty czynią w grzywnie rożność/
Skrót tekstu: GorAryt
Strona: 125
Tytuł:
Nowy sposób arytmetyki
Autor:
Jan Aleksander Gorczyn
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1647
Data wydania (nie wcześniej niż):
1647
Data wydania (nie później niż):
1647
by trudu pozdychać musieli.
XCIX.
Tak z sobą rozmawiając, Marfiza mówiła: „Prawieć mi się życzliwie fortuna stawiła, Że się nie ruszył i stał na stronie z pokojem, Kiedy się ze mną drudzy rozpierali bojem, Jeśli się jego sile ledwie dotąd bronię, A o swojej, rzec mogę, że już restem gonię”. Tak w on czas cicho z sobą Marfiza gadała, A coraz nań nakoło szablą przycinała.
C.
Ten także drugi mówił: „Dobrzeć mi się stało, Że mu się odpoczywać i wytchnąć nie dało: Ledwie mu teraz zdołam, kiedy pierwszem bojem Zmordował się, bijąc się z towarzystwem mojem;
by trudu pozdychać musieli.
XCIX.
Tak z sobą rozmawiając, Marfiza mówiła: „Prawieć mi się życzliwie fortuna stawiła, Że się nie ruszył i stał na stronie z pokojem, Kiedy się ze mną drudzy rozpierali bojem, Jeśli się jego sile ledwie dotąd bronię, A o swojej, rzec mogę, że już restem gonię”. Tak w on czas cicho z sobą Marfiza gadała, A coraz nań nakoło szablą przycinała.
C.
Ten także drugi mówił: „Dobrzeć mi się stało, Że mu się odpoczywać i wytchnąć nie dało: Ledwie mu teraz zdołam, kiedy pierwszem bojem Zmordował się, bijąc się z towarzystwem mojem;
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_II
Strona: 110
Tytuł:
Orland szalony, cz. 2
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
, non regnabis«. A któryby się takiej gromadzie wielkiej, tak gotowej, tak potężnej sprzeciwić ważył? Ktoby się o nią pokusić śmiał? Ktoby jej sprostać mógł? Prędka pewnie zgoda, prędka satysfakcja, prędki nawet i koniec musiałby był być wszystkiemu. A inaczej w takowych sprawach, gdzie o rest, gdzie o zysk, o stratę idzie, ludzie mądrzy środków żadnych używać nie zwykli, bo najciężej zacenić, to już targować musi, a nigdy przez szkody swej; trzeba resolute iść zgoła. Ziemianin: I jabym z wami trzymał, żeby to tak czyście; jedno, że to łacniej wymówić, niż uczynić
, non regnabis«. A któryby się takiej gromadzie wielkiej, tak gotowej, tak potężnej sprzeciwić ważył? Ktoby się o nią pokusić śmiał? Ktoby jej sprostać mógł? Prędka pewnie zgoda, prędka satysfakcya, prędki nawet i koniec musiałby był być wszystkiemu. A inaczej w takowych sprawach, gdzie o rest, gdzie o zysk, o stratę idzie, ludzie mądrzy środków żadnych używać nie zwykli, bo najciężej zacenić, to już targować musi, a nigdy przez szkody swej; trzeba resolute iść zgoła. Ziemianin: I jabym z wami trzymał, żeby to tak czyście; jedno, że to łacniej wymówić, niż uczynić
Skrót tekstu: RozRokCz_II
Strona: 106
Tytuł:
Rozmowa o rokoszu
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi, pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
to, miły panie sąsiedzie, pod Stężycą albo pod Lublinem beła, a insza na rokoszu. Zaciągnąwszy się już i zwiódłszy taką kupę wielką, już tam rozmyślać się nie wczas, ale raczej onęgo się trzymać: »Diu deliberasti, cito fac«. Bo jeśliby tak zawżdy, albo i teraz, kiedy już o rest idzie, kto chciał mówić: »Będę patrzał na ludzie, co będą czynić, do czego się mieć będą«, poszłoby to na ony pany Grzybowskie, co beczki piwa, nie piwszy go, odjechali dla tego raczenia się: »No, ty jedno poczni!« Ziemianin: Poprawcież wy się jedno
to, miły panie sąsiedzie, pod Stężycą albo pod Lublinem beła, a insza na rokoszu. Zaciągnąwszy się już i zwiódłszy taką kupę wielką, już tam rozmyślać się nie wczas, ale raczej onęgo się trzymać: »Diu deliberasti, cito fac«. Bo jeśliby tak zawżdy, albo i teraz, kiedy już o rest idzie, kto chciał mówić: »Będę patrzał na ludzie, co będą czynić, do czego się mieć będą«, poszłoby to na ony pany Grzybowskie, co beczki piwa, nie piwszy go, odjechali dla tego raczenia się: »No, ty jedno poczni!« Ziemianin: Poprawcież wy się jedno
Skrót tekstu: RozRokCz_II
Strona: 119
Tytuł:
Rozmowa o rokoszu
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi, pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
odjechali dla tego raczenia się: »No, ty jedno poczni!« Ziemianin: Poprawcież wy się jedno, panowie szlachto, pirwej, weźmicie statek staropolski przed się a P. Boga na pomoc, ukażcie gorącą miłość swoję ku ojczyźnie rzeczą samą, nie słowy, nie żałujcie tych worków wytrząsnąć, kiedy to o rest idzie, et viriliter agite, a nie mniej cum ratione postępujcie jako Judzie rozsądni: ujrzycie, żeć wam na tym cnym wodzu nie zejdzie. Ale spytam was jeszcze: Czemuście wy zrazu pierwszemi onemi posły królewskiemi, ludźmi wielkiemi i bacznemi (którzy i facultatem z wami o wszystkiem traktować mieli), pogardzili i
odjechali dla tego raczenia się: »No, ty jedno poczni!« Ziemianin: Poprawcież wy się jedno, panowie szlachto, pirwej, weźmicie statek staropolski przed się a P. Boga na pomoc, ukażcie gorącą miłość swoję ku ojczyźnie rzeczą samą, nie słowy, nie żałujcie tych worków wytrząsnąć, kiedy to o rest idzie, et viriliter agite, a nie mniej cum ratione postępujcie jako Judzie rozsądni: ujrzycie, żeć wam na tym cnym wodzu nie zejdzie. Ale spytam was jeszcze: Czemuście wy zrazu pierwszemi onemi posły królewskiemi, ludźmi wielkiemi i bacznemi (którzy i facultatem z wami o wszystkiem traktować mieli), pogardzili i
Skrót tekstu: RozRokCz_II
Strona: 119
Tytuł:
Rozmowa o rokoszu
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi, pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918