uriańskie perły przewyższają. Szyja zbytnią białością, mogę to rzec śmiele, Przechodzi śnieg, co świeżo na Alpach się ściele.
Nuż owe z alabastru pagórki szczęśliwe, Których większą część kryją rąbki zazdrościwe, Że te roże, które z nich ślicznie wynikają, Dojrzeć swych kwiatów oka chciwemu nie dają: Ach kochane bulwerki, śliczne reweliny, Wyście skład pociech moich, wy skarbie jedyny. Lecz i tych, co przyczynę trosk mych ustawicznych Nie można tu nie wspomnieć rączek twoich ślicznych. Te kochane sponeczki, te wałki pieszczone, W gładką jasność przechodzą woski wybielone. O waby! o lubości! kiedy was całuję, Zda mi się, że w
uryańskie perły przewyższają. Szyja zbytnią białością, mogę to rzec śmiele, Przechodzi śnieg, co świeżo na Alpach się ściele.
Nuż owe z alabastru pagorki szczęśliwe, Ktorych większą część kryją rąbki zazdrościwe, Że te roże, ktore z nich ślicznie wynikają, Dojrzeć swych kwiatow oka chciwemu nie dają: Ach kochane bulwerki, śliczne reweliny, Wyście skład pociech moich, wy skarbie jedyny. Lecz i tych, co przyczynę trosk mych ustawicznych Nie można tu nie wspomnieć rączek twoich ślicznych. Te kochane sponeczki, te wałki pieszczone, W gładką jasność przechodzą woski wybielone. O waby! o lubości! kiedy was całuję, Zda mi się, że w
Skrót tekstu: TrembWierszeWir_II
Strona: 237
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Jakub Teodor Trembecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1643 a 1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1643
Data wydania (nie później niż):
1719
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1911
/ mniejszemi granatami nieprzyjacielskie Aproszy raziła. Następującego dnia/ część wojska Tureckiego spuściła się wodą na Przedmieście Lepoldstat nazwane/ i ono spaliwszy/ całe naszym wszelką odebrała korespondencją. Zatym przez trzy dni z Dział bito/ i granaty puszczano: nasi jednak wycieczkami co raz zbliżającemu się nieprzyjacielowi dawali odpor: ale Turcy chcąc miejsckie Kontraskarpy i Reweliny minami wysadzić/ kopali bez przestanku. Chcąc nieprzyjaciel dobrze się ufundować na Przedmieściu Leopoldstat; dnia 20 Lipca biwszy stamtąd do miasta/ od dwudziestego pierwszego/ aż do dwudziestego trzeciego szturmować poprzestał/ ale się na kopaniu wałów zabawił/ a gdy dwudziestego ósmego w statku wodnym prowadzono większe Działa/ postrzegszy nasi/ uderzyli z Działa razy
/ mnieyszemi gránatámi nieprzyiacielskie Aproszy ráźiłá. Nástępuiącego dniá/ cżęść woyská Tureckiego spuśćiłá się wodą ná Przedmieśćie Lepoldstat názwáne/ y ono spaliwszy/ cáłe nászym wszelką odebráłá correspondentią. Zátym przez trzy dni z Dźiał bito/ y granaty puszcżano: náśi iednák wyćiecżkámi co raz zbliżáiącemu się nieprzyiaćielowi dawáli odpor: ále Turcy chcąc mieysckie Contráskárpy y Reweliny minámi wysádźić/ kopáli bez przestánku. Chcąc nieprzyiaćiel dobrze się vfundowáć ná Przedmieśćiu Leopoldstat; dniá 20 Lipcá biwszy ztámtąd do miástá/ od dwudźiestego pierwszego/ áż do dwudźiestego trzećiego szturmowáć poprzestał/ ále się ná kopániu wáłow zábáwił/ á gdy dwudźiestego osmego w státku wodnym prowádzono większe Dźiáłá/ postrzegszy náśi/ vderzyli z Dźiáłá rázy
Skrót tekstu: DiarWied
Strona: A2v
Tytuł:
Diariusz całego obleżenia wiedeńskiego od Turków
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1683
przez te dwoje nocy od godziny wieczornej dziewiątej/ aż do ranamocno się nasi z nieprzyjacielem uciekali: a lubo częścią zabito/ częścią rażono naszych ośmdziesiąt; nieprzyjaciela jednak siedm set legło: zabito z naszych Vice Pułkownika Letle nazwanego od Pułku P. Soucheza Siódmego i ósmego dnia w samych Kontraskarpach podkopawszy się Nieprzyjaciel/ chciał w okop Rewelinu wody pełny wstąpić/ i dla tego wrzucano w Fosy ziemie/ i wory częścią kamieńmi/ częścia wełną natkane/ a z boku dano przekop/ aby woda z Fosy ściekła/ Turkom przechód uczyniła; nasi jednak/ Bomby i Granaty na nich rzucając/ zaczęte im mieszali zamysły: wory natkane wełną/ w nocy odebrali:
przez te dwoie nocy od godźiny wiecżorney dźiewiątey/ áż do ránámocno sie náśi z nieprzyiaćielem vćiekáli: á lubo cżęśćią zábito/ cżęśćią ráżono nászych ośmdźiesiąt; nieprzyiaćielá iednák śiedm set legło: zábito z nászych Vice Pułkowniká Letle názwáne^o^ od Pułku P. Souchezá Siodmego y osmego dniá w sámych Contráskárpách podkopawszy sie Nieprzyiaćiel/ chćiał w okop Rewelinu wody pełny wstąpić/ y dla tego wrzucano w Fossy źiemie/ y wory cżęśćią kámienmi/ cżęśćia wełną nátkáne/ á z boku dano przekop/ áby wodá z Fossy śćiekłá/ Turkom przechod vcżyniłá; náśi iednák/ Bomby y Gránaty ná nich rzucáiąc/ zácżęte im mieszáli zamysły: wory nátkáne wełną/ w nocy odebráli:
Skrót tekstu: DiarWied
Strona: A4
Tytuł:
Diariusz całego obleżenia wiedeńskiego od Turków
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1683
częścią kamieńmi/ częścia wełną natkane/ a z boku dano przekop/ aby woda z Fosy ściekła/ Turkom przechód uczyniła; nasi jednak/ Bomby i Granaty na nich rzucając/ zaczęte im mieszali zamysły: wory natkane wełną/ w nocy odebrali: także i woda w nagotowane przekopy nie ściekała. Dziewiątego dnia/ Nieprzyjaciel okop Rewelinu otrzymawszy/ tam się Wałem osadził/ i lubo nazajutrz nasi/ wielu nieprzyjaciół trupem położyli/ i z nowych wyrugowawszy okopów/ Tureckie Aproszy zrujnowali: przez następującą noc jednakże/ wszytkie swoje Aproszy restaurował Niepriaciel. Jedynastego dnia uciszony od szturmu Turczyn/ cały dzień kopaniem się bawił: ale na zajutrz/ jednę Minę zapaliwszy/
cżęśćią kámienmi/ cżęśćia wełną nátkáne/ á z boku dano przekop/ áby wodá z Fossy śćiekłá/ Turkom przechod vcżyniłá; náśi iednák/ Bomby y Gránaty ná nich rzucáiąc/ zácżęte im mieszáli zamysły: wory nátkáne wełną/ w nocy odebráli: tákże y wodá w nágotowáne przekopy nie śćiekáłá. Dźiewiątego dniá/ Nieprzyiaćiel okop Rewelinu otrzymawszy/ tám sie Wałem osádźił/ y lubo názáiutrz náśi/ wielu nieprzyiaćioł trupem położyli/ y z nowych wyrugowawszy okopow/ Tureckie Aproszy zruinowáli: przez nástępuiącą noc iednákże/ wszytkie swoie Aproszy restaurował Niepryiaćiel. Iedynastego dniá vćiszony od szturmu Turcżyn/ cáły dźień kopániem się báwił: ále ná záiutrz/ iednę Minę zápaliwszy/
Skrót tekstu: DiarWied
Strona: A4
Tytuł:
Diariusz całego obleżenia wiedeńskiego od Turków
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1683
/ tam się Wałem osadził/ i lubo nazajutrz nasi/ wielu nieprzyjaciół trupem położyli/ i z nowych wyrugowawszy okopów/ Tureckie Aproszy zrujnowali: przez następującą noc jednakże/ wszytkie swoje Aproszy restaurował Niepriaciel. Jedynastego dnia uciszony od szturmu Turczyn/ cały dzień kopaniem się bawił: ale na zajutrz/ jednę Minę zapaliwszy/ część Rewelinu wedle Bramy Burgi wysadził/ który uporczywie chcąc szturmem otrzymać/ z wielką swoją szkodą/ i konfuzją był odpędzony: z nasztch ośmdziesiąt legło/ około sześciudziesiąt rażonych/. i Minę jednę naszę zawalono. Do tych czas z początku Sierpnia zacząwszy/ nieprzyjacielskie Bomby/ Granaty i kule Działowe/ około siedmiudziesiąt ludzi naszych/ częścią zabiły
/ tám sie Wałem osádźił/ y lubo názáiutrz náśi/ wielu nieprzyiaćioł trupem położyli/ y z nowych wyrugowawszy okopow/ Tureckie Aproszy zruinowáli: przez nástępuiącą noc iednákże/ wszytkie swoie Aproszy restaurował Niepryiaćiel. Iedynastego dniá vćiszony od szturmu Turcżyn/ cáły dźień kopániem się báwił: ále ná záiutrz/ iednę Minę zápaliwszy/ cżęść Rewelinu wedle Brámy Burgi wysádźił/ ktory vporcżywie chcąc szturmem otrzymáć/ z wielką swoią szkodą/ y confuzyą był odpędzony: z násztch ośmdźieśiąt legło/ około sześćiudźieśiąt ráżonych/. y Minę iednę nászę záwálono. Do tych cżás z pocżątku Sierpniá zácżąwszy/ nieprzyiacielskie Bomby/ Gránaty y kule Dźiáłowe/ około śiedmiudźieśiąt ludźi nászych/ częśćią zábiły
Skrót tekstu: DiarWied
Strona: A4
Tytuł:
Diariusz całego obleżenia wiedeńskiego od Turków
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1683
rozwalił. na zajutrz zabawiwszy się kopaniem; dnia 15. w nocy kazał Działa swoje mimo Basztę Lębleńską prowadzić/ ale skoro nasi z Dział uderzyli/ i gęsto rzucać poczęli Bomby/ Bawoły ich same Działa ciągniące/ w gurę ogniem wysadzone/ nieprzyjacielowi dalej postąpić niedały. Szesnastego dnia: wedle Bramy Burgi/ chcąc niepzyjaciel Rewelin otrzymać/ tak gęstemi był osypany kulami/ i granatami/ iż więcej nad pięscet wybornego ludu trupem padło/ a Rewelin od nieprzyjaciela wolny został. postrzegli nasi kilka lochów głębokich d oRewelinu od nieprzyjaciela przekopanych; w których trupy pobite złożyli/ i ziemią ostatek zasypawszy/ swoję też Fosę naprawili. Siedmnastego dnia/ na świtaniu
rozwálił. ná záiutrz zábáwiwszy się kopániem; dniá 15. w nocy kazał Dźiáłá swoie mimo Básztę Lębleńską prowádzić/ ále skoro náśi z Dźiał vderzyli/ y gęsto rzucáć pocżęli Bomby/ Báwoły ich sáme Dźiáłá ćiągniące/ w gurę ogniem wysádzone/ nieprzyiaćielowi dáley postąpić niedáły. Szesnastego dniá: wedle Brámy Burgi/ chcąc niepzyiaćiel Rewelin otrzymać/ ták gęstemi był osypány kulámi/ y gránatámi/ iż więcey nád pięscet wybornego ludu trupem pádło/ a Rewelin od nieprzyiaćielá wolny zostáł. postrzegli nási kilká lochow głębokich d oRewelinu od nieprzyiacielá przekopánych; w ktorych trupy pobite złożyli/ y źiemią ostátek zásypawszy/ swoię też Fossę nápráwili. Siedmnastego dniá/ ná świtániu
Skrót tekstu: DiarWied
Strona: A4v
Tytuł:
Diariusz całego obleżenia wiedeńskiego od Turków
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1683
skoro nasi z Dział uderzyli/ i gęsto rzucać poczęli Bomby/ Bawoły ich same Działa ciągniące/ w gurę ogniem wysadzone/ nieprzyjacielowi dalej postąpić niedały. Szesnastego dnia: wedle Bramy Burgi/ chcąc niepzyjaciel Rewelin otrzymać/ tak gęstemi był osypany kulami/ i granatami/ iż więcej nad pięscet wybornego ludu trupem padło/ a Rewelin od nieprzyjaciela wolny został. postrzegli nasi kilka lochów głębokich d oRewelinu od nieprzyjaciela przekopanych; w których trupy pobite złożyli/ i ziemią ostatek zasypawszy/ swoję też Fosę naprawili. Siedmnastego dnia/ na świtaniu/ chciał nieprzyjaciel pod Rewelin podstąpić; ale nasi uczyniwszy wycieczkę; Dział dwa i Moźdzer wielki jeden odchrali. Wrócili się
skoro náśi z Dźiał vderzyli/ y gęsto rzucáć pocżęli Bomby/ Báwoły ich sáme Dźiáłá ćiągniące/ w gurę ogniem wysádzone/ nieprzyiaćielowi dáley postąpić niedáły. Szesnastego dniá: wedle Brámy Burgi/ chcąc niepzyiaćiel Rewelin otrzymać/ ták gęstemi był osypány kulámi/ y gránatámi/ iż więcey nád pięscet wybornego ludu trupem pádło/ a Rewelin od nieprzyiaćielá wolny zostáł. postrzegli nási kilká lochow głębokich d oRewelinu od nieprzyiacielá przekopánych; w ktorych trupy pobite złożyli/ y źiemią ostátek zásypawszy/ swoię też Fossę nápráwili. Siedmnastego dniá/ ná świtániu/ chciał nieprzyiaćiel pod Rewelin podstąpić; ále náśi vcżyniwszy wyćiecżkę; Dźiał dwá y Moźdzer wielki ieden odchráli. Wroćili się
Skrót tekstu: DiarWied
Strona: A4v
Tytuł:
Diariusz całego obleżenia wiedeńskiego od Turków
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1683
ich same Działa ciągniące/ w gurę ogniem wysadzone/ nieprzyjacielowi dalej postąpić niedały. Szesnastego dnia: wedle Bramy Burgi/ chcąc niepzyjaciel Rewelin otrzymać/ tak gęstemi był osypany kulami/ i granatami/ iż więcej nad pięscet wybornego ludu trupem padło/ a Rewelin od nieprzyjaciela wolny został. postrzegli nasi kilka lochów głębokich d oRewelinu od nieprzyjaciela przekopanych; w których trupy pobite złożyli/ i ziemią ostatek zasypawszy/ swoję też Fosę naprawili. Siedmnastego dnia/ na świtaniu/ chciał nieprzyjaciel pod Rewelin podstąpić; ale nasi uczyniwszy wycieczkę; Dział dwa i Moźdzer wielki jeden odchrali. Wrócili się tego Dnia z Preszburga szpieg Wojska naszego/ i oznaimił; że Tekeli
ich sáme Dźiáłá ćiągniące/ w gurę ogniem wysádzone/ nieprzyiaćielowi dáley postąpić niedáły. Szesnastego dniá: wedle Brámy Burgi/ chcąc niepzyiaćiel Rewelin otrzymać/ ták gęstemi był osypány kulámi/ y gránatámi/ iż więcey nád pięscet wybornego ludu trupem pádło/ a Rewelin od nieprzyiaćielá wolny zostáł. postrzegli nási kilká lochow głębokich d oRewelinu od nieprzyiacielá przekopánych; w ktorych trupy pobite złożyli/ y źiemią ostátek zásypawszy/ swoię też Fossę nápráwili. Siedmnastego dniá/ ná świtániu/ chciał nieprzyiaćiel pod Rewelin podstąpić; ále náśi vcżyniwszy wyćiecżkę; Dźiał dwá y Moźdzer wielki ieden odchráli. Wroćili się tego Dniá z Preszburgá szpieg Woyská nászego/ y oznáimił; że Tekeli
Skrót tekstu: DiarWied
Strona: A4v
Tytuł:
Diariusz całego obleżenia wiedeńskiego od Turków
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1683
był osypany kulami/ i granatami/ iż więcej nad pięscet wybornego ludu trupem padło/ a Rewelin od nieprzyjaciela wolny został. postrzegli nasi kilka lochów głębokich d oRewelinu od nieprzyjaciela przekopanych; w których trupy pobite złożyli/ i ziemią ostatek zasypawszy/ swoję też Fosę naprawili. Siedmnastego dnia/ na świtaniu/ chciał nieprzyjaciel pod Rewelin podstąpić; ale nasi uczyniwszy wycieczkę; Dział dwa i Moźdzer wielki jeden odchrali. Wrócili się tego Dnia z Preszburga szpieg Wojska naszego/ i oznaimił; że Tekeli pod Preszburgiem zniesiony/ i że Najaśniejszy Król Polski sam swoją Osobą/ z Wojskami na succurs idzie. która Nowina niewymowna Wiedniowi uczyniła pociechę; tak że ludzie po
był osypány kulámi/ y gránatámi/ iż więcey nád pięscet wybornego ludu trupem pádło/ a Rewelin od nieprzyiaćielá wolny zostáł. postrzegli nási kilká lochow głębokich d oRewelinu od nieprzyiacielá przekopánych; w ktorych trupy pobite złożyli/ y źiemią ostátek zásypawszy/ swoię też Fossę nápráwili. Siedmnastego dniá/ ná świtániu/ chciał nieprzyiaćiel pod Rewelin podstąpić; ále náśi vcżyniwszy wyćiecżkę; Dźiał dwá y Moźdzer wielki ieden odchráli. Wroćili się tego Dniá z Preszburgá szpieg Woyská nászego/ y oznáimił; że Tekeli pod Preszburgiem znieśiony/ y że Náiáśnieyszy Krol Polski sam swoią Osobą/ z Woyskámi ná succurs idźie. ktora Nowiná niewymowna Wiedniowi vczyniłá poćiechę; ták że ludźie po
Skrót tekstu: DiarWied
Strona: A4v
Tytuł:
Diariusz całego obleżenia wiedeńskiego od Turków
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1683
/ i że Najaśniejszy Król Polski sam swoją Osobą/ z Wojskami na succurs idzie. która Nowina niewymowna Wiedniowi uczyniła pociechę; tak że ludzie po ulicach publicznych/ radosne łzy wylewając/ wielka Króla Jego Mści ku Chrześcijaństwu miłość głosili. skąd żołnierzowi Weideńskiemu/ wiele przybyło ochoty. W dzień Wniebowzięcia Naświ: Panny/ gdy w Rewelinie wedle Bramy Stubentor nazwanej/ osadzony żołnierz osłabiał; na jego miejsce cześcią Dwór Cesarski/ częścią Drabanty/ i Lokaje i inni/ Oręża wziąwszy nastąpili. Pułkownikiem mieli miedzy sobą Hrabię de Trautmanstorf. Do tego Rewelinu ośmnastego dnia Turcy szturm przypuścili/ ale ich odgromiono. padło jednak jazdy naszej trzydziestu/ i Pułkownik Toupigni, który
/ y że Náiáśnieyszy Krol Polski sam swoią Osobą/ z Woyskámi ná succurs idźie. ktora Nowiná niewymowna Wiedniowi vczyniłá poćiechę; ták że ludźie po vlicách publicznych/ rádosne łzy wylewáiąc/ wielka Krolá Iego Mśći ku Chrześciáństwu miłość głośili. skąd żołnierzowi Weideńskiemu/ wiele przybyło ochoty. W dźień Wniebowźięćia Naświ: Pánny/ gdy w Rewelinie wedle Brámy Stubenthor názwáney/ osadzony żołnierz osłábiał; ná iego mieysce cżeśćią Dwor Cesárski/ cżęśćią Drábánty/ y Lokáie y inni/ Oręża wźiąwszy nástąpili. Pułkownikiem mieli miedzy sobą Hrábię de Trautmanstorff. Do tego Rewelinu ośmnastego dniá Turcy szturm przypuśćili/ ále ich odgromiono. pádło iednák iázdy nászey trzydziestu/ y Pułkownik Toupigni, ktory
Skrót tekstu: DiarWied
Strona: A4v
Tytuł:
Diariusz całego obleżenia wiedeńskiego od Turków
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1683