kanczugami ociąc że by pamiętali Czarnieczczyków a przy tym dragani porozbierali ich do naga i pognali do lassa za drugiemi w śnieg srogi. Przebrakowawszy tedy koni 40 co w lepszych i owych trzech wziąwszy z sobą poszedłem. kulbak strzelby nabrali co az saniom ciężko było insze koni i te nasze cośmy namiejscu lepszych pozostawiali na Rubaszyństwo oddałem Urzędnikowi i chłopom i owe co się po ogrodach poniewierały kazałem Urzędnikowi aby pobrał bo ich bardzo niewiele na koniach uszło ze by na nasz karb kto inszy nie obłowił się Poszedłem tedy i Nie popasałem az w Zodnikach ze tedy owych koni i na powód nasi nabrali drugi dragan i trzech prowadził. Rekolligowałem
kanczugami ociąc że by pamietali Czarnieczczykow a przy tym dragani porozbierali ich do naga y pognali do lassa za drugiemi w snieg srogi. Przebrakowawszy tedy koni 40 co w lepszych y owych trzech wziąwszy z sobą poszedłęm. kulbak strzelby nabrali co az saniom cięszko było insze koni y te nasze cosmy namieyscu lepszych pozostawiali na Rubaszynstwo oddałem Urzędnikowi y chłopom y owe co się po ogrodach poniewierały kazałęm Urzędnikowi aby pobrał bo ich bardzo niewiele na koniach uszło ze by na nasz karb kto inszy nie obłowił się Poszedłęm tedy y Nie popasałęm az w Zodnikach ze tedy owych koni y na powod nasi nabrali drugi dragan y trzech prowadził. Rekolligowałęm
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 157v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688