żona: „Wżdyć to ostrzygł, a to znać po głowie.” Znowu ten: „Ba, ogolił”; owa: „Ostrzygł” — rzecze. Tak długo między nimi owej było przecze, Aż od słów przyszło do rąk, aż ją zepchnął z ławy. Już tonie, już się baba napija Rudawy, Już i z głową pod wodą na dnie łowi śliże, Przecie palcami, rękę ukazawszy, strzyże. Gdy się o tej sąsiedzi dowiedzą przygodzie, Bieżą na dziw, a widząc, że przeciwko wodzie Mąż jej szuka, wszyscy w śmiech; a ten rzecze: „Szkoda Dziwić się; wszytkoć, prawda, na
żona: „Wżdyć to ostrzygł, a to znać po głowie.” Znowu ten: „Ba, ogolił”; owa: „Ostrzygł” — rzecze. Tak długo między nimi owej było przecze, Aż od słów przyszło do rąk, aż ją zepchnął z ławy. Już tonie, już się baba napija Rudawy, Już i z głową pod wodą na dnie łowi śliże, Przecie palcami, rękę ukazawszy, strzyże. Gdy się o tej sąsiedzi dowiedzą przygodzie, Bieżą na dziw, a widząc, że przeciwko wodzie Mąż jej szuka, wszyscy w śmiech; a ten rzecze: „Szkoda Dziwić się; wszytkoć, prawda, na
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 261
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
a nad drugą stroną Wisły Tyniec Opactwo Benedyktynów nad Wisłą na Skale fundowanych od Kazimierza I. Króla alias Mnicha przed tym Benedyktyna w Kluniaku, z posagiem 5. Miast, i 100 Wsi. Opactwo to miewają Biskupi Polscy, ale trzecia część Prowentów ma iść na Abbatem Clau- całego Świata, praecipue o PolscE
stralem Tu Rudawa wsławiona marmurami, druga Czerna także, gdzie OO. Bosi Karmelici mają Kościół marmurami ozdobiony, las koło nich na pół mile obmurowany. Jest i w Sielcu tychże Ojców Wsi marmur. Tu Tęczyn Zamek na wysokiej gorze, z Kaplicą wielką konsekrowaną cum dote insigni dla Księży, od Nawoja Toporczyka Kasztelana, od którego Zamku
a nad drugą stroną Wisły Tyniec Opactwo Benedyktynow nad Wisłą na Skale fundowanych od Kazimierza I. Krola alias Mnicha przed tym Benedyktyna w Kluniaku, z posagiem 5. Miast, y 100 Wsi. Opactwo to miewaią Biskupi Polscy, ale trzecia część Prowentow ma iść na Abbatem Clau- całego Swiata, praecipuè o POLSZCZE
stralem Tu Rudawa wsławiona marmurami, druga Czerna tákże, gdzie OO. Bosi Karmelici maią Koscioł marmurami ozdobiony, las koło nich na puł mile obmurowany. Iest y w Sielcu tychże Oycow Wsi marmur. Tu Tęczyn Zamek na wysokiey gorze, z Kaplicą wielką konsekrowaną cum dote insigni dla Xięży, od Nawoia Toporczyka Kasztelana, od ktorego Zamku
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 330
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
Roj: des fcience An. 1709. p 47) Wielkość jej Roku 1572. taka była czasu śrzedniego ukazania się, iż równała się Jutrzence albo Wenerze, a od niektórych tak w dzień, czasu pochmurnego, jako w nocy widziana była. Kolor często mieniła. Napoczątku biała i świetna, potym żółta, znowu rudawa nakoniec siwawa wydawała się Podobna gwiazda Roku 1600. i przez kilka lat następujących w piersiach konstelacyj nazwa- Zwanej Łabędź od Keplera, inna Roku 1604 w prawej pięcie konstelacyj nazwanej wężownik: inna pod głową konstelacyj Łabędzia co 13. miesiąc powracająca od Heweliusza, inna R. 1638, w szyj konstelacyj Wieloryb, nazwana dziwną,
Roy: des fcience An. 1709. p 47) Wielkość iey Roku 1572. taka była czasu śrzedniego ukazania się, iż rownała się Jutrzence albo Wenerze, a od niektorych tak w dzień, czasu pochmurnego, iako w nocy widziana była. Kolor często mieniła. Napoczątku biała y świetna, potym żółta, znowu rudawa nakoniec siwawa wydawała się Podobna gwiazda Roku 1600. y przez kilka lat następuiących w piersiach konstellacyi nazwa- Zwaney Łabędź od Keplera, inna Roku 1604 w prawey pięcie konstellacyi nazwaney wężownik: inna pod głową konstellacyi Łabędzia co 13. miesiąc powracaiąca od Heweliusza, inna R. 1638, w szyi konstellacyi Wieloryb, nazwana dziwną,
Skrót tekstu: BohJProg_I
Strona: 3
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
nazwany Rękawką/ dla tego iż ludzie z nabożenństwa Pogańskiego rękawami nanieśli ziemie na ciało jego. i tak wysoko usypali/ jako teraz widzieć. Trzecia Część opisania Kościołów, Które są w Kleparzu i po Przedmieściach. 44. Kościół Z. SEBASTIANA.
NA Stawie jest wyspa/ na której zbudowany ten Kościół miedzy rzekami Wisłą i Rudawą/ (Staw ten jest na tych glinkach/ gdzie glinę na cegłę brano/ gdy Kościół w Rynku Panny Naświętszej murowano) pry tym jest Szpital z izbami dla zarażonych złą chorobą. Ma ten Kościół swego Proboszcza/ Mieszczanie tego Szpitala są Prowizorami/ i czynią opatrzenie tym chorym/ żywnością/ Apteką/ Cyrulikiem/ i wszelką
názwány Rękawką/ dla tego iż ludźie z nabożenństwá Pogáńskiego rękawámi nánieśli źiemie ná ćiáło iego. y ták wysoko vsypáli/ iáko teraz widźieć. Trzećia Część opisánia Kośćiołow, Ktore są w Kleparzu y po Przedmieśćiách. 44. Kośćioł S. SEBASTIANA.
NA Stáwie iest wyspá/ ná ktorey zbudowány ten Kośćioł miedzy rzekámi Wisłą y Rudáwą/ (Staw ten iest ná tych glinkách/ gdźie glinę ná cegłę brano/ gdy Kośćioł w Rynku Pánny Naświętszey murowano) pry tym iest Szpital z izbámi dla záráżonych złą chorobą. Ma ten Kośćioł swego Proboszczá/ Mieszczánie tego Szpitalá są Prowizorámi/ y czynią opátrzenie tym chorym/ żywnośćią/ Apteką/ Cyrulikiem/ y wszelką
Skrót tekstu: PruszczKlejn
Strona: 69
Tytuł:
Klejnoty stołecznego miasta Krakowa
Autor:
Piotr Hiacynt Pruszcz
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
przewodniki
Tematyka:
architektura, geografia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
listeczków podobnych Rozmarynowym pełno/ te zwierzchu zielone/ od spodku rdzanwe/ albo rumiennolistowate/ w liścia także szypułki rumienne/ a przez listeczki ziebro/ ile od spodku/ tejże barwy. Na wierzchu pręcia gronka okrągłe/ jako od spodku/ tejże barwy. Na wierzchu pręcia gronka okrągłe/ jako jagodki jakie/ rudawe albo rysawe/ z których kwiatki żółtawe pochodzą/ Korzeń długi/ nieużyteczny. To ziele w każdej swej części/ ma zapach mocny i przyjemny/ mało nie podobny zapachem Cyprysowi/ smaku korzennego/ jako łupina jabłka cytrynowego/ mając trochę cierpkości w sobie. Jest i drugie Bagno Świnie/ barwy popielatej. Rożdżki. Liście.
listecżkow podobnych Rozmárynowym pełno/ te zwierzchu źielone/ od spodku rdzánwe/ álbo rumiennolistowáte/ w liśćia tákże szypułki rumienne/ á przez listeczki ziebro/ ile od spodku/ teyże bárwy. Ná wierzchu pręćia gronká okrągłe/ iáko od spodku/ teyże bárwy. Ná wierzchu pręcia gronká okrągłe/ iáko iágodki iákie/ rudáwe álbo rysáwe/ z ktorych kwiatki żołtáwe pochodzą/ Korzeń długi/ nievżyteczny. To źiele w káżdey swey częśći/ ma zapách mocny y przyiemny/ máło nie podobny zapáchem Cyprysowi/ smáku korzennego/ iáko łupiná iábłká cytrynowego/ máiąc trochę ćierpkośći w sobie. Iest y drugie Bágno Swinie/ bárwy popielatey. Rożdżki. Liśćie.
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 170
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
Eno i miedzy Muer rzekami. Ku wschodowi ma dosyć równiny/ ale z drugich stron/ jest po więtszej części górzysta. Główne i stołeczne miasto jest Grac/ które leży nad Muer/ miasto dosyć piękne. Kraina ta ma dosyć kruszców śrebrnych i złotych/ i żelaznych: które kruszce żelazne wchodząc do wód/ czynią ją rudawą. za czym pochodzi/ iż nie tylko mężczyzny/ i białegłowy/ (a więcej te/ a niż owi) ale też i bydło miewają gardła wielkie zawiesiste. CARYNTIA, CARNIA, GÓRYTIA, CROATIA.
KAryntia (w której przedtym mieszkali Japidy) graniczy ze wschodu i z pułnocy z Styrią: z zachodu i z
Eno y miedzy Muer rzekámi. Ku wschodowi ma dosyć rowniny/ ále z drugich stron/ iest po więtszey częśći gorzysta. Głowne y stołeczne miásto iest Gratz/ ktore leży nád Muer/ miásto dosyć piękne. Kráina tá ma dosyć kruszcow śrebrnych y złotych/ y żeláznych: ktore kruszce żelázne wchodząc do wod/ czynią ią rudáwą. zá czym pochodźi/ iż nie tylko mężczyzny/ y białegłowy/ (á więcey te/ á niż owi) ále też y bydło miewáią gárdłá wielkie záwieśiste. CARINTIA, CARNIA, GORITIA, CROATIA.
KArinthiá (w ktorey przedtym mieszkáli Iápidy) grániczy ze wschodu y z pułnocy z Styrią: z zachodu y z
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 126
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
mogłam zataić/ Sama cię wolę mieć/ niż innej na raić. Przyjmi mnie za Siostrę/ ja ciebie za Brata/ Ztobą chce przekonać/ swoje wszytkie lata. Psalm na ogorzelinę.
RYbałt na Zimę biały/ a na Lato rumiany/ Jako kwiat Rożany. A chłop na Zimę czarny/ a na Lato rudawy/ Jako pies sadawy. Rybałe przepiórkę obiera/ a Kapłon mu dowiera/ W pieniąskach przebiera. Chłop wiecheć kapusty obiera/ a pęcak mu dowita/ W zgniełych lubaskach przebiera. Rybałt na Lożu leży/ Panna do niego bieży/ Roszczkę mu w ręku dzierży. A chłop na gnoju leży/ świnia do niego bieży/
mogłám zátáić/ Sámá ćię wolę mieć/ niż inney ná ráić. Przyimi mnie zá Siostrę/ ia ćiebie zá Brátá/ Ztobą chce przekonáć/ swoie wszytkie látá. Psalm na ogorzelinę.
RYbałt ná Zimę biały/ á ná Láto rumiány/ Iáko kwiát Rożány. A chłop ná Zimę czarny/ á ná Láto rudáwy/ Iáko pies sadáwy. Rybałe przepiorkę obiera/ á Kápłon mu dowiera/ W pieniąskách przebiera. Chłop wiecheć kápusty obiera/ á pęcak mu dowita/ W zgniełych lubaskách przebiera. Rybałt na Lożu leży/ Pánná do niego bieży/ Roszczkę mu w ręku dzierży. A chłop ná gnoiu leży/ świniá do niego bieży/
Skrót tekstu: NowSow
Strona: E3
Tytuł:
Nowy Sowiźrzał abo raczej Nowyźrzał
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
i gęste etc.
XVII. Oprócz tych w szczególności znaków jeszcze w pospolitości swoje wnoszą ilacje Fizjognomowie. Kto choleryk, melancholik, krwisty, flegmatyk albo Cholerycomelancholik, flegmatycomelancholik, krwistocholeryk, etc. z znaków następujących. Znaki choleryka być sądzą te: kto statury małej albo pomiernej kościsty a chudosuchy; włosa częstokroć krętego, albo rudawego: twarzy przyczarniawej: czoła Marsowatego: wymowy prędkiej: chodu prędkiego: odetchnienia mocnego: głosu tubalnego: oka jaskrawego: sny częste miewa o pojedynkach, bataliach, zwadkach etc.
Znaki melancholika być sądzą kto statury przywyższej: włosa gęstego, czarnego: twarzy obwisłej, bladej: wymowy przeciągłej i leniwej: głowy ponurej: wzroku
y gęste etc.
XVII. Oprocz tych w szczegulności znakow ieszcze w pospolitości swoie wnoszą illácye Fizyognomowie. Kto choleryk, meláncholik, krwisty, flegmatyk álbo Cholerycomelancholik, flegmatycomeláncholik, krwistocholeryk, etc. z znákow nástepuiących. Znaki choleryka być sądzą te: kto státury máłey álbo pomierney kościsty á chudosuchy; włosa częstokroć krętego, álbo rudáwego: twarzy przyczarniawey: czołá Marsowatego: wymowy prędkiey: chodu prędkiego: odetchnienia mocnego: głosu tubálnego: oká iáskrawego: sny częste miewa o poiedynkách, bátáliach, zwadkach etc.
Znáki melancholiká być sądzą kto státury przywyszszey: włosa gęstego, czarnego: twarzy obwisłey, bládey: wymowy przeciągłey y leniwey: głowy ponurey: wzroku
Skrót tekstu: BystrzInfAstrol
Strona: 12
Tytuł:
Informacja astrologiczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astrologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
twarzy obwisłej, bladej: wymowy przeciągłej i leniwej: głowy ponurej: wzroku tetrycznego: chodu powolnego: a częste sny, miewa o śmierci, pogrzebach, chorobach, straszydłach, więzach, pustyniach etc: Znaki krwistego być sądzą te: kto statury roślejszej: dość ciała mający: twarzy okrągławej, rumianej: włosa miętkiego, rudawego i częstokroć kędzierzawej czupryny: głosu tubalnego; piersi wolnych: apetytu dobrego: kochający rozrywki: sny miewa, że po powietrzu lata, bańkietuje się, tańczy po pałacah, ogrodach się zabawia etc.
Znaki Flegmatyka być sądzą te: gdy kto ogromny, tułowity, pomiernego wzrostu: włosa obrzedniego, miętkiego, białasego. głosu
twarzy obwisłey, bládey: wymowy przeciągłey y leniwey: głowy ponurey: wzroku tetrycznego: chodu powolnego: á częste sny, miewa o śmierci, pogrzebach, chorobách, straszydłách, więzach, pustyniách etc: Znáki krwistego byc sądzą te: kto státury rośleyszey: dość ciáła máiący: twarzy okrągławey, rumiáney: włosa miętkiego, rudáwego y częstokroć kędzierzawey czupryny: głosu tubalnego; piersi wolnych: áppetytu dobrego: kochaiący rozrywki: sny miewa, że po powietrzu lata, báńkietuie się, tańczy po pałácah, ogrodach się zábawia etc.
Znaki Flegmatyká być sądzą te: gdy kto ogromny, tułowity, pomiernego wzrostu: włosa obrzedniego, miętkiego, białásego. głosu
Skrót tekstu: BystrzInfAstrol
Strona: 12
Tytuł:
Informacja astrologiczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astrologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743