szynkownego domu) w którym się był srodze opił/ potkał się z Ojcem swym w drodze/ który mu nałajał/ że się nieprzystojnie w pijaństwie sprawował; Lecz on (Syn) przez pijaństwo tak był omamiony i zaślepiony/ że Ojca nie znał/ ale rozumiał/ że to był ktoś z Nieprzyjaciół i Przeciwników jego; rzucił się tedy do szpady/ którą przy boku miał i Ojca przebił. A gdy Matka jego w nocy słysząc wielki na ulicy wrzask do tego przybieżała; ali i onę zabił/ nie wiedząc prze wielkim opilstwem/ że to Matka jego była.
Toć to jest/ co jeden powiedział: quod non ebrietas designat? Ach czego
szynkownego domu) w ktorym śię był srodze opił/ potkał śię z Oycem swym w drodze/ ktory mu náłájał/ że śię nieprzystoynie w pijáństwie spráwował; Lecz on (Syn) przez pijáństwo ták był omamiony y záślepiony/ że Oycá nie znał/ ále rozumiał/ że to był ktoś z Nieprzyjaćioł y Przećiwnikow jego; rzućił śię tedy do szpady/ ktorą przy boku miał y Oycá przebił. A gdy Mátká jego w nocy słysząc wielki ná ulicy wrzask do tego przybieżáłá; áli y onę zábił/ nie wiedząc prze wielkim opilstwem/ że to Mátká jego byłá.
Toć to jest/ co jeden powiedźiał: quod non ebrietas designat? Ach czego
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 41.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
, ziemia wiecie jaka. Wyżej ja chcę stanąć, i wyżej mówić: Niefrasujcie się, że ruska, przemyska ziemie są spustoszone, przyjdą a prędko do siebie te włości, jeśli Boga w ręku waszych mieć będziecie.
Pan spętanych rozwiązuje ..... Mowa o tych pętach, które niedawnych dni basza Kantemir rzucił był na tak wiele tysięcy szlachty, kmieciów, szlachcianek, i kmiotowek, i dziateczek niewinnych wszytkich, i prowadził do Hordy, jako ba-
rany do jatek rzeźnik okrutny. Prowadził, ale Pan z wielkiego miłosierdzia swego, na polach pokuckich zastąpił rozbójcom bezecnym, i jako niegdy Faraona gromił, stanąwszy przy filarze ognistym swoim,
, ziemia wiecie jaka. Wyżej ja chcę stanąć, i wyżej mówić: Niefrasujcie się, że ruska, przemyska ziemie są spustoszone, przyjdą a prędko do siebie te włości, jeśli Boga w ręku waszych mieć będziecie.
Pan spętanych rozwiązuje ..... Mowa o tych pętach, które niedawnych dni basza Kantemir rzucił był na tak wiele tysięcy szlachty, kmieciow, szlachcianek, i kmiotowek, i dziateczek niewinnych wszytkich, i prowadził do Hordy, jako ba-
rany do jatek rzeźnik okrutny. Prowadził, ale Pan z wielkiego miłosierdzia swego, na polach pokuckich zastąpił rozbójcom bezecnym, i jako niegdy Faraona gromił, stanąwszy przy filarze ognistym swoim,
Skrót tekstu: BirkBaszaKoniec
Strona: 268
Tytuł:
Kantymir Basza Porażony albo o zwycięstwie z Tatar, przez Jego M. Pana/ P. Stanisława Koniecpolskiego, Hetmana Polnego Koronnego.
Autor:
Fabian Birkowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
towarzystwa pancernego dwóch z pod chorągwi p. starosty gorzdowskiego i t. d.; ip. Krzywkowski dwa razy postrzelony, porucznik pancerny ip. Bogusława Ogińskiego. Z tej strony zabito szwedów 18, oficerowie zdrowi; z polskiego wojska wszyscy zdrowi. Niech wierzy, kto successu temporis czytać będzie, że jako ten major szalenie rzucił się z małą garstką na wojsko, tak sromotnie wojsko litewskie pryskało, i gdyby drugie, a najwięcej trzecie tyle było szwedów, znieśliby cały obóz litewski.
Szliśmy z wojskiem dywizji swojej ku p. Maydlowi generałowi, przerzynając się na Prusy, na Hełk, na Olesko, na Gołdapę, na Stołupiany, do
towarzystwa pancernego dwóch z pod chorągwi p. starosty gorzdowskiego i t. d.; jp. Krzywkowski dwa razy postrzelony, porucznik pancerny jp. Bogusława Ogińskiego. Z téj strony zabito szwedów 18, oficerowie zdrowi; z polskiego wojska wszyscy zdrowi. Niech wierzy, kto successu temporis czytać będzie, że jako ten major szalenie rzucił się z małą garstką na wojsko, tak sromotnie wojsko litewskie pryskało, i gdyby drugie, a najwięcéj trzecie tyle było szwedów, znieśliby cały obóz litewski.
Szliśmy z wojskiem dywizyi swojéj ku p. Maydlowi generałowi, przerzynając się na Prusy, na Hełk, na Olesko, na Gołdapę, na Stołupiany, do
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 109
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
którzy jako mający beneficium w Beneficiarii nie chcieli przyjmować tej ekskomuniki i inne rationes mieli. Zaczym wszędy gdzie zakonnicy, mszy świętej słuchiwał.
Od iksiędza arcybiskupa prymasa przyszła sublewacja na ekskomunikę, którą ad valuas eclesiarum przybijano: citationem dał biskupowi, ut compareat na sądy in spatio czterech niedziel; ex eo iż tak prędko ad extrema rzucił się na tak znacznego a jeszcze judicio non victum człowieka i damnavit. Prymas Praetendendosobie, że jako Metropolitanus ma nad nim sądów władzę. Na tych sądach non comparuit i nie stawał ksiądz biskup: contumaciae decreto okryty.
Junii, nec consilio nec ratione ducibus, ale ex impetu et cholera zakonników do pałacu wszystkich z starszyny
którzy jako mający beneficium w Beneficiarii nie chcieli przyjmować téj exkommuniki i inne rationes mieli. Zaczym wszędy gdzie zakonnicy, mszy świętéj słuchiwał.
Od jksiędza arcybiskupa prymasa przyszła sublewacya na exkommunikę, którą ad valuas eclesiarum przybijano: citationem dał biskupowi, ut compareat na sądy in spatio czterech niedziel; ex eo iż tak prędko ad extrema rzucił się na tak znacznego a jeszcze judicio non victum człowieka i damnavit. Prymas Praetendendosobie, że jako Metropolitanus ma nad nim sądów władzę. Na tych sądach non comparuit i nie stawał ksiądz biskup: contumaciae decreto okryty.
Junii, nec consilio nec ratione ducibus, ale ex impetu et cholera zakonników do pałacu wszystkich z starszyny
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 179
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
to był na sejmikach adwersarz. Życzyłbym mu przecie requiem aeternam, ale był i umarł kalwinem; niech tam tedy odpoczywa gdzie zasłużył.
Tenże ip. wojewoda wileński jadąc ulicą spotkał się z książęty imć Wiśniowieckiemi karetą i końmi takiemi jako ip. Kociełł kasztelan witebski jeździł jadącemi. Assistencia rozumiejąc furibunda że Kociełł, rzucił się i w owym odmęcie obu książąt postrzelono dość szkodliwie w karecie siedzących. In reliquo sam ip. wojewoda salvavit. Mnie się zda to gruba et turpis hic error.
Ip. Ogiński podstoli wiel. księstwa litewskiego prawie od owych razów i postrzelania mediis septembris umarł nie mogąc się z suchot ratować. To Fructus belli Civilis
to był na sejmikach adwersarz. Życzyłbym mu przecie requiem aeternam, ale był i umarł kalwinem; niech tam tedy odpoczywa gdzie zasłużył.
Tenże jp. wojewoda wileński jadąc ulicą spotkał się z książęty imć Wiśniowieckiemi karetą i końmi takiemi jako jp. Kociełł kasztelan witebski jeździł jadącemi. Assistencia rozumiejąc furibunda że Kociełł, rzucił się i w owym odmęcie obu książąt postrzelono dość szkodliwie w karecie siedzących. In reliquo sam jp. wojewoda salvavit. Mnie się zda to gruba et turpis hic error.
Jp. Ogiński podstoli wiel. księstwa litewskiego prawie od owych razów i postrzelania mediis septembris umarł nie mogąc się z suchot ratować. To Fructus belli Civilis
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 206
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
car imć przez Prusy pocztą przebiera się na Zmujdź pod Rygę. Wszędzie w miastach pruskich pod wody dają i konie także też prowiantują. Moskwa partiami pod komendami generałów: Szeremeta, Galiczyna, Baura, Rencella stawa pod Rygą 15^go^ novembris, i wszędzie z Litwy ustąpiła.
Blokowana Ryga 27^go^ novembris; car imć sam pierwszą bombę rzucił do miasta cum effectu.
Ipan Pociej hetman, odbiera wojsko pod Brześciem. Oddaje one ip. Sapieha generał; zwija chorągwie wszystkie sub titulo Sapiehów i ich przyjaciół będące. Nowe dyspozycje czyni. Ipanowie Sapiehowie malkontenci, ile gdy im malevoli i starostwa nawet zajeżdżać i odejmować poczęli.
Wojsk moskiewskich inundatio magna. Po całej Litwie
car imć przez Prusy pocztą przebiera się na Zmujdź pod Rygę. Wszędzie w miastach pruskich pod wody dają i konie także téż prowiantują. Moskwa partyami pod komendami generałów: Szeremeta, Galiczyna, Baura, Rencella stawa pod Rygą 15^go^ novembris, i wszędzie z Litwy ustąpiła.
Blokowana Ryga 27^go^ novembris; car imć sam pierwszą bombę rzucił do miasta cum effectu.
Jpan Pociej hetman, odbiera wojsko pod Brześciem. Oddaje one jp. Sapieha generał; zwija chorągwie wszystkie sub titulo Sapiehów i ich przyjaciół będące. Nowe dyspozycye czyni. Jpanowie Sapiehowie malkontenci, ile gdy im malevoli i starostwa nawet zajeżdżać i odejmować poczęli.
Wojsk moskiewskich inundatio magna. Po całéj Litwie
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 275
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
.
W Bandyrze nowa, straszna i wiarę przenosząca stała się rewolucja między królem imci szwedzkim a hanem i seraskierem, z okazji, że seraskier nacierał na króla, aby do państw swoich z Bandem ustąpił, ex mandato Porty, która fałszywym z Temeswaru głosem uwiedziona, że król szwedzki zawieszenie armistitium uczynił z nieprzyjacielem mimo Portę, rzucił się ad violenta consilia, et quidem ad extrema ultime. Wypędzać kazano, atakować, sromotnie traktować it.d. Szwed też szedł per extrema; do tej okazji publicznej, nie co się przymieszało i prywatnych, jako to zbytnich egzorbitancji, ludzi ip. wojewody kijowskiego w ziemi wołoskiej, rozbojów et id genus, czego
.
W Bandyrze nowa, straszna i wiarę przenosząca stała się rewolucya między królem imci szwedzkim a hanem i seraskierem, z okazyi, że seraskier nacierał na króla, aby do państw swoich z Bandem ustąpił, ex mandato Porty, która fałszywym z Temeswaru głosem uwiedziona, że król szwedzki zawieszenie armistitium uczynił z nieprzyjacielem mimo Portę, rzucił się ad violenta consilia, et quidem ad extrema ultime. Wypędzać kazano, atakować, sromotnie traktować it.d. Szwed téż szedł per extrema; do téj okazyi publicznéj, nie co się przymieszało i prywatnych, jako to zbytnich exorbitancyi, ludzi jp. wojewody kijowskiego w ziemi wołoskiéj, rozbojów et id genus, czego
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 303
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
przeklętym Heretykiem nazwał/ i nam jego za takiego nieuważnie podał? lub też owym/ że Chrysta Pana Cerkwi swej widzialną i teraz być głową/ zmyślił? że Z Złotoustego tekst/ jak się pokazało/ w kilku miejscach zwariował? Nierozumiem. Kamieć to jest taki/ który się obraca na głowę tego/ który go rzucił. Cóż? niestałoli już prawdzie słów i rzeczy prawdziwych do obrony siebie/ że się i na słowa i na rzecz nieprawdziwą sposobiwszy/ rzeczy niebyłe udaje za istotne? Nie jest to prawdy dzieło/ która jawna jest/ jasna szczyra i prosta: Ale tego to jest robotka. który w prawdzie się niezostał/ ojca
przeklętym Haeretykiem názwał/ y nam iego zá tákiego nieuważnie podał? lub też owym/ że Christá Páná Cerkwi swey widźiálną y teraz bydź głową/ zmyślił? że S Złotoustego text/ iák sie pokazáło/ w kilku mieyscách zwáriował? Nierozumiem. Kámieć to iest táki/ ktory sie obráca ná głowę tego/ ktory go rzućił. Coż? niestałoli iuż prawdźie słow y rzecży prawdźiwych do obrony śiebie/ że sie y ná słowá y ná rzecż nieprawdźiwą sposobiwszy/ rzecży niebyłe vdáie zá istotne? Nie iest to prawdy dźieło/ ktora iáwna iest/ iásna szcżyra y prosta: Ale tego to iest robotká. ktory w prawdźie sie niezostał/ oycá
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 45
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
od fortelów swoich nic się nieoddalając. Wprzód w nocy potężną wycieczkę na straż naszę, dla dostania języka, uczynił, którego niedostawszy, swego z łaski bożej zgubił. Skoro dzień potem pod wioskę Tarknowo wywiódł wszystko wojsko w pole, jeżeli się polem nazwać może; tam je sprawiwszy stanął, przed którem zaraz szańc rzucił, nam do siebie między rzeczką kopaną a lasem, w którym większą część piechoty zasadzoną miał, szyję ostawiwszy. Spodziewając się i ja, że już P. Bóg miał tę szczęśliwą godzinę zwiedzenia bitwy przysłać, wywiodłem wojsku W. K. Mści pół milę od obozu, którem był z przodku zakrył, rozumiejąc,
od fortelów swoich nic się nieoddalając. Wprzód w nocy potężną wycieczkę na straż naszę, dla dostania języka, uczynił, którego niedostawszy, swego z łaski bożej zgubił. Skoro dzień potém pod wioskę Tarknowo wywiódł wszystko wojsko w pole, jeżeli się polem nazwać może; tam je sprawiwszy stanął, przed którem zaraz szańc rzucił, nam do siebie między rzeczką kopaną a lasem, w którym większą część piechoty zasadzoną miał, szyję ostawiwszy. Spodziewając się i ja, że już P. Bóg miał tę sczęśliwą godzinę zwiedzenia bitwy przysłać, wywiodłem wojsku W. K. Mści puł milę od obozu, którem był z przodku zakrył, rozumiejąc,
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 117
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
Budziszowski, rotmistrz W. K. Mści, któregom w zasadzkę dzisiejszej nocy pod wojsko nieprzyjacielskie z kilką chorągwi posłał, iż napadł na potężną nieprzyjacielskę zasadzkę pod Pokrzywnem, w której był i sam Królewicz Duński, jako ten język, którego mi przysłał, twierdzi; zaczem chcąc go posilić i to młode panie nacieszyć, rzuciłem
się był sam ze dwiema pułkami, alem już zwróconego do obozu nieprzyjaciela zastał. Nieźle jednak P. Bóg tej małej garści żołnierzów pobłogosławić raczył: bo mężnie się z nieprzyjacielem ścierając siła trupów i znacznych oficierów na placu położyli, a snadź, jako więźniowie, których kilkunastu w tej utarczce pojmano, twierdzą, i
Budziszowski, rotmistrz W. K. Mści, któregom w zasadzkę dzisiejszéj nocy pod wojsko nieprzyjacielskie z kilką chorągwi posłał, iż napadł na potężną nieprzyjacielskę zasadzkę pod Pokrzywnem, w której był i sam Królewicz Duński, jako ten język, którego mi przysłał, twierdzi; zaczém chcąc go posilić i to młode panie nacieszyć, rzuciłem
się był sam ze dwiema pułkami, alem już zwróconego do obozu nieprzyjaciela zastał. Nieźle jednak P. Bóg tej małej garści żołnierzów pobłogosławić raczył: bo mężnie się z nieprzyjacielem ścierając siła trupów i znacznych officierów na placu położyli, a snadź, jako więźniowie, których kilkunastu w tej utarczce pojmano, twierdzą, i
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 120
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842