lubo Zyżyfowym znoju Suchym Biskokcie i ze drew napoju W ciężkim gąsiorze/ lub za szyję dyszę/ Sonet nie smaczny dumając Rytm piszę. Nietak pałają Etnejskie kominy Kiedy w nich Vulkan swe wygrzewa Szyny/ Nietak i owe/ a straszne zaiste/ Z Wezuwia lochy istrzą się siarczyste. Jako ja nędzny pałam Wogniu żywym Wsadzu zamkniony nieźmiernie tęskliwym Szkodliwą wilgoć wypędzając razem/ Z mokrego Ciała/ Ogniem i Żelazem. Ale cóż czynić przez ognie przez miecze Nabywaj zdrowia mizerny człowiecze/ Przez srogie Syttes scylle i Charybdy/ Aześ go stracił nie opłaczesz nigdy. Już do dalekiej Zeglowałbyś Tule/ I do ostatniej wyzął się koszule/ Bo co mi Floty
lubo Zyżyphowym znoiu Suchym Biskokćie y ze drew napoiu W ćięzkim gąśiorze/ lub zá szyię dyszę/ Sonet nie smáczny dumáiąc Rythm piszę. Nieták pałáią Ethneyskie kominy Kiedy w nich Vulkąn swe wygrzewa Szyny/ Nieták y owe/ á strászne záiste/ Z Wezuwia lochy istrzą się śiárczyste. Iáko ia nędzny pałam Wogniu żywym Wsadzu zámkniony nieźmiernie tęskliwym Szkodliwą wilgoć wypędzáiąc rázęm/ Z mokrego Ciáłá/ Ogniem y Zelázem. Ale coż czynić przez ognie przez miecze Nábyway zdrowia mizerny człowiecze/ Przez srogie Syttes scylle y Chárybdy/ Aześ go stráćił nie opłaczesz nigdy. Iuż do dálekiey Zeglowałbyś Thule/ Y do ostátniey wyzął się koszule/ Bo co mi Flotty
Skrót tekstu: KochProżnLir
Strona: 212.
Tytuł:
Liryka polskie
Autor:
Wespazjan Kochowski
Drukarnia:
Wojciech Górecki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1674
Data wydania (nie wcześniej niż):
1674
Data wydania (nie później niż):
1674
przez okienka patrzącym.
XVI. Sposób aby w zwierciedle osoba przed zwierciadłem stojąca siebie widzieć niemogła: lecz na przykład obraz Świętego, lub Koczkodona jakiego. 1mo. Nad szafą jaką zawieś zwierciadło z nachyleniem proporcjonalnym ku szafie, które samo oko osądzi, gdy się w nim nie obaczy. 2do. Na wierzchu szafy osadz kwadrat, lub inną wielościenną figurę z korbą, na której bokach, jakie chcesz odmalui obrazy. Te, coraz inne za nakręceniem korbą: w zwierciedle reprezentować się będą spektatorowi z podziwieniem, że miasto siebie obaczy na przykład śmierć, Anioła, biesa lub inny obraz. Światło jednak z okien ma być do tego akomodowane,
przez okienka patrzącym.
XVI. Sposob áby w zwierciedle osoba przed zwierciadłem stoiąca siebie widzieć niemogła: lecz ná przykład obraz Swiętego, lub Koczkodona iákiego. 1mo. Nad szafą iáką záwieś zwierciadło z náchyleniem proporcyonalnym ku szafie, ktore samo oko osądzi, gdy się w nim nie obaczy. 2do. Ná wierzchu szafy osadz kwadrat, lub inną wielościenną figurę z korbą, ná ktorey bokach, iákie chcesz odmalui obrazy. Te, coraz inne zá nakręceniem korbą: w zwierciedle reprezentowáć się będą spektatorowi z podziwieniem, że miásto siebie obaczy na przykład śmierć, Anioła, biesa lub inny obraz. Swiatło iednak z okien ma być do tego akkommodowane,
Skrót tekstu: BystrzInfRóżn
Strona: Y3
Tytuł:
Informacja różnych ciekawych kwestii
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
ekonomia, fizyka, matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
których im więcej liczy szkło, tym bardziej się jedno multyplikuje objectum. Czwarte są Trigona albo troigraniaste, przez które słoneczne przechodząc promienie różne jak w tęczy malują kolory. Dla uweselenia oka w ten sposób ich zażyć możesz. 1mo. Ze cztery z pięć trigona, jedno przy drugim w jednę ułóż płaszczyznę i w ramkach osadz. 2do. Kilka także polyedra w jednym ułożone cyrkule ugruntui. 3tio. Przycmii należycie pokoi, aby cale był ciemny, w jednej tylko okiennicy zostaw małe okienko, przez któreby promienie słoneczne do pokoju wchodzić mogły. 4to. W tym okienku płaszczyzną ku słońcu wystaw szkła troigraniaste, obaczysz cały pokoi jasnością tęczy podobną napełniony
ktorych im więcey liczy szkło, tym bardziey się iedno multyplikuie objectum. Czwarte są Trigona álbo troigraniaste, przez ktore słoneczne przechodząc promienie rożne iák w tęczy maluią kolory. Dla uweselenia oka w ten sposob ich zażyć możesz. 1mo. Ze cztery z pięć trigona, iedno przy drugim w iednę ułoż płaszczyznę y w ramkach osadz. 2do. Kilka tákże polyedra w iednym ułożone cyrkule ugruntui. 3tio. Przycmii należycie pokoi, áby cale był ciemny, w iedney tylko okiennicy zostaw małe okienko, przez ktoreby promienie słoneczne do pokoiu wchodzić mogły. 4to. W tym okienku płaszczyzną ku słońcu wystaw szkła troigraniaste, obaczysz cały pokoi iásnością tęczy podobną napełniony
Skrót tekstu: BystrzInfRóżn
Strona: Y4v
Tytuł:
Informacja różnych ciekawych kwestii
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
ekonomia, fizyka, matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
, piaszczystym. Kostki śliwiane siać dobrze w Listopadzie, najgłębiej dwie dłoni, jako też w Styczniu; ale O Ekonomice, mianowicie o Drzewach.
dla prędszego wyniknienia z ziemi mocz w ługu letnim kostki trzy dni. Jak się tak gdzie w zagrodzie, albo szkole (po ogródniczemu mówiąc) wykochają, za dwie lecie przesadz do ogrodu albo sadu. Może się to drzewo sadzić w brzoskwinie, migdale, moreli, ale swój rodzaj odmieniają: często je skrapiaj, okopuj, ratując, cheptę po pod nie wyrywając, kosząc. Prędką te drzewo zwykło albo całe, albo po części usychać, z racyj mnogości fruktów; ale je przerzedzić należy,
, piaszczystym. Kostki sliwiane siać dobrze w Listopadzie, naygłębiey dwie dłoni, iako też w Styczniu; ale O Ekonomice, mianowicie o Drzewach.
dla prędszego wyniknienia z ziemi mocz w ługu letnim kostki trzy dni. Iak się tak gdzie w zagrodzie, albo szkole (po ogrodniczemu mowiąc) wykochaią, za dwie lecie przesadz do ogrodu albo sadu. Może się to drzewo sadzić w brzoskwinie, migdale, moreli, ale swoy rodzay odmieniaią: często ie skrapiay, okopuy, ratuiąc, cheptę po pod nie wyrywaiąc, kosząc. Prędką te drzewo zwykło albo całe, albo po części usychać, z racyi mnogości fruktow; ale ie przerzedzić należy,
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 384
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
na cztery stopy w około wzrusz ziemię, na dwie stopy w głębią; jednę latorośl lub gałąź sadź na 15. albo 20. stop, na tłustej bardzo ziemi; na 14. stop oddalaj. Jeśli mało oliwnego masz drzewa, a chcesz ogród nim zasadzić, ucinek długi na stop pułtora rozpiłuj na kilkoro, posadz w ogrodku, O Ekonomice, mianowie o Drzewach.
albo w szkole ogrodowej, w pięć lat, co się przyjmie, przesadź. Może być sadzone w pniak swego rodzaju. Ziemię wiele razy na rok ruszać potrzeba. W Pażdzierniku sady oliwne gnoić potrzeba, mech z nich oskrobywać suche obcinać gałęzic, blisko innych drzew
na cztery stopy w około wzrusz ziemię, na dwie stopy w głębią; iednę latorosl lub gałąź sadź na 15. albo 20. stop, na tłustey bardzo ziemi; na 14. stop oddalay. Iezli mało oliwnego masz drzewa, á chcesz ogrod nim zasadzić, ucinek długi na stop pułtora rozpiłuy na kilkoro, posadz w ogrodku, O Ekonomice, mianowie o Drzewach.
albo w szkole ogrodowey, w pięć lat, co się przyimie, przesadź. Może bydź sadzone w pniak swego rodzaiu. Ziemię wiele razy na rok ruszać potrzeba. W Pażdzierniku sady oliwne gnoić potrzeba, mech z nich oskrobywać suche obcinać gałęzic, blisko innych drzew
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 390
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
z daleka patrzącemu się zdawały jak żywe Tak podczas wesela IW. Imci Pana Stanisławą Potockiego Starosty Halickiego teraz Wojęwody Kijowskiego z IW. Panną Marianną Łaszczowną Wojewodzanką Bełzką w Lwowie w Pałacu na gorze wszystkie ulice lampami oliwnemi pięknie iluminowane były w nocy z perspektywą, jakom się napatrzył wyrostkiem będąc wtedy. Od północej strony ogrodu zasadz gav, zwierzyniec, od południa dla suchości Pałac ryłem, albo drugą facjatą lub galerią wydany w ogród. Przy Pałacu po między drzewa podawać prastwo śpiewające, słowiki, kanarki, drozdy, kosy etc. Centrum albo srodek ogroda mają zdobić kwatery wysadzone, to bukszpanem, to lewandą, to rutą: a to wszystko
z daleka patrzącemu się zdawały iak żywe Tak podczas wesela IW. Imci Pana Stanisławą Potockiego Starosty Halickiego teraz Woięwody Kiiowskiego z IW. Panną Maryanną Łaszczowną Woiewodzanką Bełzką w Lwowie w Pałacu na gorze wszystkie ulice lampami oliwnemi pięknie illuminowane były w nocy z perspektywą, iakom się napatrzył wyrostkiem będąc wtedy. Od pułnocney strony ogrodu zasadz gav, zwierzyniec, od południa dla suchości Pałac ryłem, albo drugą facyatą lub galeryą wydany w ogrod. Przy Pałacu po między drzewa podawać prastwo spiewaiące, słowiki, kanarki, drozdy, kosy etc. Centrum albo srodek ogroda maią zdobić kwatery wysadzone, to bukszpanem, to lewandą, to rutą: á to wszystko
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 430
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
, pstronki w Jesieni. Rość w wielkość ryby przestają w Sierpniu miesiącu, mówi Szentywani, jednak wtedy nabierają wagi i trwałości dobrej substancyj. W sadzawki małe, szczupaków puszczać, ile między drub małych rybek jest niebezpieczna, bo do szczętu je wyjedzą; lepiej mieć osobny na nich sadź, jednak dać drobiazgu dla żywności. Sadz albo kosz albo skrzynia na ryby ma być głęboka i obszerna, ale nie z dębowego drzewa, ani zmodrzejowego robiona, ani z sosnowego, dla uniknienia zarazy, lecz z innego drzewa kłodką zamknięty, dla złodzieja. Kaczki wtedy na staw nie mają być puszczane, gdy ryby są na tarle, i nasienie puszczają, bo
, pstronki w Iesieni. Rość w wielkość ryby przestaią w Sierpniu miesiącu, mowi Szentywani, iednak wtedy nabieraią wagi y trwałości dobrey substancyi. W sadzawki máłe, szczupakow puszczać, ile między drub małych rybek iest niebespieczna, bo do szczętu ie wyiedzą; lepiey mieć osobny na nich sadź, iednak dać drobiazgu dla żywności. Sadz albo kosz albo skrzynia na ryby ma bydź głęboka y obszerna, ale nie z dębowego drzewa, ani zmodrzeiowego robiona, ani z sosnowego, dla uniknienia zarazy, lecz z innego drzewa kłodką zamknięty, dla złodzieia. Kaczki wtedy na staw nie maią bydź puszczane, gdy ryby są na tarle, y nasienie puszczaią, bo
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 466
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Jak ciernie, zaskalenie, z ciała wyprowadzić?
Uwarzywszylnu nasienia aprzyłożywszy do obrażonego ciała, ciernie, żelazo kulę drzazgi wyciąga. Toż czyni Boże drzewko, utarte i zoctem zmieszane, przyłożywszy na miejscu zakłocia, Co robić cebuli, by była wielka?
Wsadź nasienie cebuli wnasienie dyni, gnojem oblep napałec, wsadz do ziemi: gdy się wkorzeń spory puści, ziemię od grzebać, pomykać jej kugorze ale nie wyrywać, to często czyniąć, tedy cudnej wielkości urosnie cebula. Serenius Albo też posiac ją w Jesieni, na Wiosnę przesadzić, oberznowszy wierzch, i spodek z kosmyków, i z łupin, aż do ostatniej skorki,
Iak ciernie, zaskalenie, z ciała wyprowadzić?
Uwarzywszylnu nasienia aprzyłożywszy do obrażonego ciała, ciernie, żelazo kulę drzazgi wyciąga. Toż czyni Boże drzewko, utarte y zoctem zmieszane, przyłożywszy na mieyscu zakłocia, Co robić cebuli, by była wielka?
Wsadź nasienie cebuli wnasienie dyni, gnoiem oblep napałec, wsadz do ziemi: gdy się wkorzeń spory puści, ziemię od grzebać, pomykać iey kugorze ale nie wyrywać, to często czyniąć, tedy cudney wielkości urosnie cebula. Serenius Albo też posiac ią w Iesieni, na Wiosnę przesadzić, oberznowszy wierzch, y spodek z kosmykow, y z łupin, aż do ostatniey skorki,
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 319
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
niżeli kowale znaczeniu, ponieważ rozumieją przez niego węgiel delikatny, mający w sobie ziarka subtelne, jakie są węgle z drzewa białego.
Tłucze się, i trze węgiel na proszek czarny, którego zażywają Malarze.
Kawałki kości i słoniowe zęby spalone w naczyniach zamkniętych, stają się arcy piękną czarną massą, a to przez moc opadających sadzów na te cząstki ziemi, które się zanydują w kościach, i gdy są dobrze utarte, Malarzom bywają arcy potrzebne SZTUKA WĘGLARSKA. EKsPLIKACJA FIGUR. Kopersztych ten reprezentuje miejsce wyłożonych drew na przedaż i zapust wyznaczony na ścinanie drew na węgle.
Fig. 1. Grabarz który z motyką a. równa plac, na którym chce
niżeli kowale znaczeniu, ponieważ rozumieią przez niego węgiel delikatny, maiący w sobie ziarka subtelne, iakie są węgle z drzewa białego.
Tłucze się, i trze węgiel na proszek czarny, ktorego zażywaią Malarze.
Kawałki kosci i słoniowe zęby spalone w naczyniach zamkniętych, staią sie arcy piękną czarną massą, á to przez moc opadaiących sadzow na te cząstki ziemi, ktore się zanyduią w kosciach, i gdy są dobrze utarte, Malarzom bywaią arcy potrzebne SZTUKA WĘGLARSKA. EXPLIKACYA FIGUR. Kopersztych ten reprezentuie mieysce wyłożonych drew na przedaż i zapust wyznaczony na scinanie drew na węgle.
Fig. 1. Grabarz ktory z motyką a. rowna plac, na ktorym chce
Skrót tekstu: DuhMałSpos
Strona: 37
Tytuł:
Sposób robienia węglów czyli sztuka węglarska
Autor:
Henri-Louis Duhamel Du Monceau
Tłumacz:
Jacek Małachowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769
/ Kapłona rożbierz w członki/ piersi usiekaj drobno; Weźmij pułmiska srebrnego/ układaj Kapłona/ a przekładaj tymi grzankami/ które macaj w rosole tym/ w którym wrzał Kapłon/ a przekładaj masłem płokanym/ i Serem Holenderskim jeżeli chcesz przetrząsaj/ i Kapłoniemi siekanymi piersiami/ przydawszy do tego Pieprzu/ i Gałki/ ułożywszy wsadz w piec gorący/ a gdy się upiecze/ daj gorąco na Stół. LXI. Potrawa z Ryżem z pianą.
Weźmij Kapłona/ upiec/ albo uwarz/ rozbierz w członki/ weźmij Ryżu/ wstaw w słodkiej śmietanie/ albo w mleku/ przydawszy Masła/ pieprzu cukru/ Rożenków obojga/ Cynamonu/ a gdy uwre
/ Kápłoná rożbierz w członki/ pierśi uśiekay drobno; Weźmiy pułmiská srebrnego/ ukłádáy Kápłoná/ á przekłáday tymi grzankámi/ ktore mácay w rosole tym/ w ktorym wrzał Kápłon/ á przekłáday másłem płokánym/ y Serem Holenderskim ieżeli chcesz przetrząsay/ y Kápłoniemi śiekánymi pierśiami/ przydawszy do tego Pieprzu/ y Gałki/ ułożywszy wsadz w piec gorący/ á gdy się vpiecze/ day gorąco ná Stoł. LXI. Potráwá z Ryżem z piáną.
Weźmiy Kápłoná/ vpiec/ álbo uwarz/ rozbierz w członki/ weźmiy Ryżu/ wstaw w słodkiey śmietánie/ álbo w mleku/ przydawszy Másłá/ pieprzu cukru/ Rożenkow oboygá/ Cynámonu/ á gdy uwre
Skrót tekstu: CzerComp
Strona: 28
Tytuł:
Compendium ferculorum albo zebranie potraw
Autor:
Stanisław Czerniecki
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
kulinaria
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1682
Data wydania (nie wcześniej niż):
1682
Data wydania (nie później niż):
1682