tamci łakomi/ i opatrzni na przyszłe czasy; ci wyrzutni/ i jakoby dzienni/ abo nie zapaśni: tamci ostróżni/ i przemyślający o swych rzeczach; a ci szczyrzy/ i serce na czele pokazujący: tamci pilnujący zysków i kupiectw;a ci przestają na swych intratach/ i na pożytkach z swych folwarków. Ma Sena wielkie i żyzne państwo: i w nim te miasta/ Pienzę/ Montalcino/ Chiusi/ Saona/ Masa/ i Grosseto/ i inszych osad murowanych 26. ale barzo mało w nich ludzi. Maremma poczyna się u Campiliej/ a idzie aż do rzeki Fiore/ wszędzie w niej są dobre grunty na zboże: lecz
támći łákomi/ y opátrzni ná przyszłe czásy; ći wyrzutni/ y iákoby dźienni/ ábo nie zápáśni: támći ostrożni/ y przemyśláiący o swych rzeczách; á ći sczyrzy/ y serce ná czele pokázuiący: támći pilnuiący zyskow y kupiectw;á ći przestáią ná swych intratách/ y ná pożytkách z swych folwárkow. Ma Sená wielkie y żyzne páństwo: y w nim te miástá/ Pienzę/ Montálcino/ Chiusi/ Saona/ Massa/ y Grosseto/ y inszych osad murowánych 26. ále bárzo máło w nich ludźi. Maremmá poczyna się v Campiliey/ á idźie áż do rzeki Fiore/ wszędźie w niey są dobre grunty ná zboże: lecz
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 58
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
dała moc do ciągnienia tej a nie innej rzeczy. acz też i olej wchodzi w płonki ale go strawić nie mogą. 93. Czemu Magnes nie ma dusze choć żelazo ciągnie? Do życia nie doszyć aby ciągnął, bo i kreta i inne rzeczy suche ciągną wodę, i złoto ciągnie żywe srebro. reubarbarum cholerę, sena flegmę, czemierzyca melancholią, ale trzeba aby to co ciągnie w swoję obracało istote, co się w tych rzeczach nie najduje. 94. Czemu płonka podobna jest drzewu z którego nasienia roście? Nasienia wszytkie mają w sobie aby podobną rzecz czyniły tej której są nasieniem, chyba że co przeszkodzi: jako każdy kamień chce iść
dáłá moc do ćiągnienia tey á nie inney rzeczy. ácz też y oley wchodzi w płonki ále go strawić nie mogą. 93. Czemu Mágnes nie ma dusze choć żelázo ciągnie? Do życia nie doszyć áby ćiągnął, bo y kretá y inne rzeczy suche ćiągną wodę, y złoto ćiągnie żywe srebro. rheubárbárum cholerę, sená flegmę, czemierzycá meláncholią, ále trzeba áby to co ćiągnie w swoię obracáło istote, co się w tych rzeczách nie náyduie. 94. Czemu płonká podobna iest drzewu z ktorego náśienia rośćie? Naśięnia wszytkie máią w sobie áby podobną rzecz czyniły tey ktorey są náśieniem, chybá że co przeszkodzi: iáko káżdy kámień chce iść
Skrót tekstu: TylkRoz
Strona: 134
Tytuł:
Uczone rozmowy
Autor:
Wojciech Tylkowski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1692
Data wydania (nie wcześniej niż):
1692
Data wydania (nie później niż):
1692
sobie złego nie czują/ pomocna jest czyli szkodliwa: Albowiem powinność taka jest każdej rzeczy/ której za lekarstwo zażywamy/ aby odmieniała ciało i naturę. Bo jako natura odmiemanna/ sebezten/ róża/ i tym podobne/ i miłe naturze/ obraca się w krew. Jeśli nie/ jako agaryk/ aloes/ reumbarbarum/ sena/ obraca się/ jako autorowie twierdzą w taką wilgotność/ jaką powinno było wywieść/ to jest flegmę/ cholerę/ i która przy krwi poprawić/ i zejść się w ciele na pokarm i użytek jaki może. Jeśli wysokie lekarstwo i ostre jako scamoneum, turbit, hermo datkyły/ i inne lekarstwa ostre/ obraca się
sobie złego nie czuią/ pomocna iest czyli szkodliwa: Albowiem powinność táka iest káżdey rzeczy/ ktorey zá lekárstwo zażywamy/ aby odmieniáła ćiáło y náturę. Bo iáko náturá odmiemánná/ sebesten/ różá/ y tym podobne/ y miłe naturze/ obraca się w krew. Iesli nie/ iáko ágáryk/ áloes/ reumbárbárum/ sená/ obraca się/ iáko authorowie twierdzą w táką wilgotność/ iáką powinno było wywieść/ to iest flegmę/ cholerę/ y ktora przy krwi popráwić/ y zeyść się w ćiele ná pokarm y użytek iáki może. Iesli wysokie lekárstwo y ostre iáko scamoneum, turbit, hermo dátkyły/ y inne lekárstwá ostre/ obraca się
Skrót tekstu: PetrJWod
Strona: 12
Tytuł:
O wodach w Drużbaku i Łęckowej
Autor:
Jan Innocenty Petrycy
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1635
Data wydania (nie wcześniej niż):
1635
Data wydania (nie później niż):
1635