mulierum, quem sulphurea flamma non ussit! Słuchajcie/ powiada/ co czyni Pijaństwo: Słuchajcie/ czego dokazuje obżarstwo: Słuchajcie/ a strzeżcie się Wy/ którzy tego grzechu za grzech nie macie/ a w nim się kochacie? Opilstwo tego zwiodło/ którego Sodoma zwieść nie mogła: góre ogniem miłości/ który od ognia siarczystego gorzeć nie mógł! IV.
Czwarta Cora Pijaństwa jest Moroborum varietas: Rozmaitość chorób. Pijaństwo/ uczy Król Salomon/ rodzi niby Matka niejaka rozmaite choroby. Na co dzisia nie pomnią Opilcy owi/ którzy pijaństwem niepomiernym kwoli towarzystwu marnie zdrowie utracają: gdy owo za zdrowie piją/ i szklenice gryzą/ o czym się w
mulierum, quem sulphurea flamma non ussit! Słucháyćie/ powiáda/ co czyni Pijáństwo: Słuchayćie/ czego dokázuje obżárstwo: Słuchayćie/ á strzeżćie śię Wy/ ktorzy tego grzechu zá grzech nie maćie/ á w nim śię kochaćie? Opilstwo tego zwiodło/ ktorego Sodomá zwieść nie mogłá: gore ogniem miłośći/ ktory od ogniá śiárczystego gorzeć nie mogł! IV.
Czwarta Corá Pijáństwá jest Moroborum varietas: Rozmáitość chorob. Pijáństwo/ uczy Krol Salomon/ rodźi niby Mátká niejáka rozmáite choroby. Ná co dźiśia nie pomnią Opilcy owi/ ktorzy pijáństwem niepomiernym kwoli towárzystwu márnie zdrowie utracáją: gdy owo zá zdrowie piją/ y szklenice gryzą/ o czym śię w
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 6.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
Duma muttetę: swe pokrywszy bliżny. Tak i ja lubo Zyżyfowym znoju Suchym Biskokcie i ze drew napoju W ciężkim gąsiorze/ lub za szyję dyszę/ Sonet nie smaczny dumając Rytm piszę. Nietak pałają Etnejskie kominy Kiedy w nich Vulkan swe wygrzewa Szyny/ Nietak i owe/ a straszne zaiste/ Z Wezuwia lochy istrzą się siarczyste. Jako ja nędzny pałam Wogniu żywym Wsadzu zamkniony nieźmiernie tęskliwym Szkodliwą wilgoć wypędzając razem/ Z mokrego Ciała/ Ogniem i Żelazem. Ale cóż czynić przez ognie przez miecze Nabywaj zdrowia mizerny człowiecze/ Przez srogie Syttes scylle i Charybdy/ Aześ go stracił nie opłaczesz nigdy. Już do dalekiej Zeglowałbyś Tule/ I
Duma muttetę: swe pokrywszy bliżny. Ták y ia lubo Zyżyphowym znoiu Suchym Biskokćie y ze drew napoiu W ćięzkim gąśiorze/ lub zá szyię dyszę/ Sonet nie smáczny dumáiąc Rythm piszę. Nieták pałáią Ethneyskie kominy Kiedy w nich Vulkąn swe wygrzewa Szyny/ Nieták y owe/ á strászne záiste/ Z Wezuwia lochy istrzą się śiárczyste. Iáko ia nędzny pałam Wogniu żywym Wsadzu zámkniony nieźmiernie tęskliwym Szkodliwą wilgoć wypędzáiąc rázęm/ Z mokrego Ciáłá/ Ogniem y Zelázem. Ale coż czynić przez ognie przez miecze Nábyway zdrowia mizerny człowiecze/ Przez srogie Syttes scylle y Chárybdy/ Aześ go stráćił nie opłaczesz nigdy. Iuż do dálekiey Zeglowałbyś Thule/ Y
Skrót tekstu: KochProżnLir
Strona: 212.
Tytuł:
Liryka polskie
Autor:
Wespazjan Kochowski
Drukarnia:
Wojciech Górecki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1674
Data wydania (nie wcześniej niż):
1674
Data wydania (nie później niż):
1674
kolana/ Postami/ Modlitwami/ wołajądo Pana: A by straszne widzenie wytłumaczyć raczył Czemu/ żaby wchodzące na zad/ brat on baczył? Aż trzeciego dnia/ ujrzą Niewiastę/ na Smoku: V niej/ zaby straszliwe/ na obudwu oku: Dwa kręte/ koło szyje/ piersi węże zsały: Z Ust/ siarczyste płomienie/ gęsto wybuchały. Dwa psy/ ręce jej gryzły: dwie strzały ogniste/ Uszami przenikały przez skronie kościste. Głowę/ jako bujny snop/ pod czas lata/ kłosów/ Okrywały jaszczurki/ miasto własnych włosów. Ledwie żywi/ że taką ujrzeli postawę/ Aż ich cieszy straszydło/ w ten sens dając sprawę:
koláná/ Postámi/ Modlitwami/ wołáiądo Páná: A by strászne widzenie wytłumáczyć ráczył Czemu/ żáby wchodzące ná zad/ brát on báczył? Aż trzećiego dniá/ vyrzą Niewiástę/ na Smoku: V niey/ záby strászliwe/ ná obudwu oku: Dwá kręte/ koło szyie/ pierśi węże zsáły: Z Vst/ śiárczyste płomięnie/ gęsto wybucháły. Dwá psy/ ręce iey gryzły: dwie strzáły ogniste/ Vszámi przenikáły przez skronie kośćiste. Głowę/ iáko buyny snop/ pod czás látá/ kłosow/ Okrywáły iászczurki/ miásto własnych włosow. Ledwie żywi/ że táką vyrzeli postawę/ Aż ich ćieszy strászydło/ w ten sens dáiąc spráwę:
Skrót tekstu: ŁączZwier
Strona: C3v
Tytuł:
Nowe zwierciadło
Autor:
Jakub Łącznowolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678
Czecha za Wódza i Książęcia Polskiego, który kłótnie wewnętrzne uspokoił. Francuzów chcących nawiedzić Polskę zniósł, Nieprzyjaciół uskromił, Miasto KRAKÓW od Imienia swego wystawił, i Zamek na Górze Wawel nazwanej w której jaskini Smok straszny się znajdował, wiele ludzi pożerający, ale za radą Krakusa skurą bydlęcaą siarką napchaną napasiony, i wewnętrznie zamordowany ogniem siarczystym: jak długo Krakus panował, i którego Roku nie namieniają Historycy, tylko że po śmierci na Grobie jego mogiła wysypana dotąd konserwuje się za Wisłą na Górze; zostawił dwóch Synów: KRAKUSA II. którego na Tron obrali Polacy, i LECHA, który Krakusa Brata zdradą zabił, i na miejscu jego od Polaków obrany Ten
Czecha za Wódza i Xiążęćia Polskiego, który kłótnie wewnętrzne uspokoił. Francuzów chcących nawiedźić Polskę zniósł, Nieprzyjaciół uskromił, Miasto KRAKOW od Imienia swego wystawił, i Zamek na Górze Wawel nazwaney w którey jaskini Smok straszny śię znajdował, wiele ludźi pożerający, ale za radą Krakusa skurą bydlęcaą śiarką napchaną napasiony, i wewnętrznie zamordowany ogniem śiarczystym: jak długo Krakus panował, i którego Roku nie namieniają Historycy, tylko że po śmierći na Grobie jego mogiła wysypana dotąd konserwuje śię za Wisłą na Górze; zostawił dwóch Synów: KRAKUSA II. którego na Tron obrali Polacy, i LECHA, który Krakusa Brata zdradą zabił, i na mieyscu jego od Polaków obrany Ten
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 5
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
, które nazywa miejsce Potępieńców: głębokością, przepaścią, otchłanią. Także z modlitwy pokutującego Manassesa Panie nie potęp mię w najniższe ziemi miejsca. 2. Paral. 33. Ze zaś toż miejsce piekielne jest ogniem prawdziwym materialnym napełnione. Ta prawda wnosi się z świadectwa tylu miejsc Pisma Świętego mówiącego, iż tam jest: ogień siarczysty, pożar, i plomienie wieczne. Z dekretu Sędziego Chrystusa wypisanym Matt. 25. Który potka Potępieńców na ostatecznym sądzie. Idźcie przeklęci na ogień. Z zgodnego zdania Doktorów SS. Augustyna lib. 21. de Civ. cap. 10. To piekło, które jeziorem siarczystym nazwane, materialny ogień jest. Grzegorza lib
, ktore nazywa mieysce Potępieńcow: głębokością, przepaścią, otchłanią. Tákże z modlitwy pokutuiącego Manássesa Pánie nie potęp mię w náyniższe ziemi mieysca. 2. Paral. 33. Ze zaś toż mieysce piekielne iest ogniem prawdziwym materyalnym napełnione. Tá prawdá wnosi się z świádectwa tylu mieysc Pismá Swiętego mowiącego, iż tam iest: ogień siarczysty, pożar, y plomienie wieczne. Z dekretu Sędziego Chrystusa wypisanym Matt. 25. Ktory potká Potępieńcow ná ostatecznym sądzie. Idźcie przeklęci ná ogień. Z zgodnego zdania Doktorow SS. Augustyna lib. 21. de Civ. cap. 10. To piekło, ktore ieziorem siarczystym nazwane, materyalny ogień iest. Grzegorza lib
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: A2v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Świętego mówiącego, iż tam jest: ogień siarczysty, pożar, i plomienie wieczne. Z dekretu Sędziego Chrystusa wypisanym Matt. 25. Który potka Potępieńców na ostatecznym sądzie. Idźcie przeklęci na ogień. Z zgodnego zdania Doktorów SS. Augustyna lib. 21. de Civ. cap. 10. To piekło, które jeziorem siarczystym nazwane, materialny ogień jest. Grzegorza lib, 4. Dial. cap. 29. Ze ogień piekielny, jest materialny, o tym bynajmniej niewątpię. Hugona de Z. Wiktore lib. 2. de Sacr. cap. 3. Prawdziwie powagą Pisma Świętego i Katolickiej prawdy stwierdza się świadectwem, iż prawdziwy materialny
Swiętego mowiącego, iż tam iest: ogień siarczysty, pożar, y plomienie wieczne. Z dekretu Sędziego Chrystusa wypisanym Matt. 25. Ktory potká Potępieńcow ná ostatecznym sądzie. Idźcie przeklęci ná ogień. Z zgodnego zdania Doktorow SS. Augustyna lib. 21. de Civ. cap. 10. To piekło, ktore ieziorem siarczystym nazwane, materyalny ogień iest. Grzegorza lib, 4. Dial. cap. 29. Ze ogień piekielny, iest materyálny, o tym bynaymniey niewątpię. Hugoná de S. Victore lib. 2. de Sacr. cap. 3. Prawdziwie powagą Pisma Swiętego y Katolickiey prawdy ztwierdza się świadectwem, iż práwdziwy materyalny
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: A3
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
, Arymatia, Betania, Engaddy, Samaria, Cafarnaum, Betsaida, Nazaret, Cana, Gaza etc. Rzeka jest sławna Jordan, Jeziora trzy które dwa pierwsze zwane Morzami Galilei i Tyberiady, albo Genezaretańskim. Trzecie jezioro w zdłuż na 70. mil, wszerz na 19. nazwane morze martwe, dla wód smrodliwych i siarczystych. Żadnej ryby ani wodnego ptastwa niema. Nawigacyj żadnej nieznosi, gdyż każde drzewo w nim tonie. Na miejsca tego jeziora były przedtym Sodoma, Gomorra, i inne miasta Pentapolu, siarczystym z nieba ogniem pochłonione Gen. 19. Fenicja liczyła miasta Ptolemaidę, Tyrus, Sarepta, Sydon, etc. W Antiochenach
, Arymatiá, Betania, Engaddi, Samaria, Cafarnaum, Betsaida, Nazaret, Cana, Gaza etc. Rzeka iest sławna Jordan, Jeziorá trzy ktore dwa pierwsze zwane Morzami Galilei y Tyberyady, albo Genezaretańskim. Trzecie iezioro w zdłuż ná 70. mil, wszerz ná 19. názwáne morze martwe, dlá wod smrodliwych y siarczystych. Zadney ryby ani wodnego ptastwá niema. Náwigácyi żadney nieznosi, gdyż każde drzewo w nim tonie. Ná mieysca tego ieziora były przedtym Sodomá, Gomorra, y inne miástá Pentápolu, siarczystym z niebá ogniem pochłonione Gen. 19. Fenicya liczyła miasta Ptolemaidę, Tyrus, Sarepta, Sydon, etc. W Antiochenach
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: D4v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Genezaretańskim. Trzecie jezioro w zdłuż na 70. mil, wszerz na 19. nazwane morze martwe, dla wód smrodliwych i siarczystych. Żadnej ryby ani wodnego ptastwa niema. Nawigacyj żadnej nieznosi, gdyż każde drzewo w nim tonie. Na miejsca tego jeziora były przedtym Sodoma, Gomorra, i inne miasta Pentapolu, siarczystym z nieba ogniem pochłonione Gen. 19. Fenicja liczyła miasta Ptolemaidę, Tyrus, Sarepta, Sydon, etc. W Antiochenach były cztery pryncypalne miasta, Antiochia, Apamea, Laodycea, i Seleucja. Od której liczby cały ten kraj nazwany Tetrapolis. W Celezyryj było najprzód 10. miast których stołeczne było Damaszek. Od tej
Genezaretańskim. Trzecie iezioro w zdłuż ná 70. mil, wszerz ná 19. názwáne morze martwe, dlá wod smrodliwych y siarczystych. Zadney ryby ani wodnego ptastwá niema. Náwigácyi żadney nieznosi, gdyż każde drzewo w nim tonie. Ná mieysca tego ieziora były przedtym Sodomá, Gomorra, y inne miástá Pentápolu, siarczystym z niebá ogniem pochłonione Gen. 19. Fenicya liczyła miasta Ptolemaidę, Tyrus, Sarepta, Sydon, etc. W Antiochenach były cztery pryncypalne miasta, Antiochiá, Apamea, Laodycea, y Seleucya. Od ktorey liczby cały ten kráy názwany Tetrapolis. W Celezyryi było nayprzod 10. miást ktorych stołeczne było Damaszek. Od tey
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: D4v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Tak radzę wam, wasz on mistrz zawołany, Przypłacając dziś przysięgi złamany I podeptanej tak hardzie zwierzchności, Niemniej i ślubów zgwałconej czystości. O, bym ja w ciasnej celi miedzy mnichy Prowadził był wiek posłuszny i cichy! Zeszłyby były pokojem te lata I nie mieszały zachodnego świata, A ja bym próżen pieca siarczystego, Stawił przed stolec ducha był czystego. Alem ja pierwszą chorągiew niezgody Podniósł, uwodząc do ciemnej gospody Nieszczęsną czeladź, dawszy ciału wodze I na szerokiej stawiwszy ją drodze. Od czyścam począł, bym stare fundusze Nadane wydarł za umarłych dusze. Jam zawrzeć świętych przyczynie chciał gęby, I zasługi ich wywrócić na
Tak radzę wam, wasz on mistrz zawołany, Przypłacając dziś przysięgi złamany I podeptanej tak hardzie zwierzchności, Niemniej i ślubów zgwałconej czystości. O, bym ja w ciasnej celi miedzy mnichy Prowadził był wiek posłuszny i cichy! Zeszłyby były pokojem te lata I nie mieszały zachodnego świata, A ja bym próżen pieca siarczystego, Stawił przed stolec ducha był czystego. Alem ja pierwszą chorągiew niezgody Podniósł, uwodząc do ciemnej gospody Nieszczęsną czeladź, dawszy ciału wodze I na szerokiej stawiwszy ją drodze. Od czyścam począł, bym stare fundusze Nadane wydarł za umarłych dusze. Jam zawrzeć świętych przyczynie chciał gęby, I zasługi ich wywrócić na
Skrót tekstu: ErZrzenAnKontr
Strona: 378
Tytuł:
Anatomia Martynusa Lutra Erazma z Roterdama
Autor:
Erazm z Rotterdamu
Tłumacz:
Jan Zrzenczycki
Drukarnia:
Bazyli Skalski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pisma religijne, satyry
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1619
Data wydania (nie wcześniej niż):
1619
Data wydania (nie później niż):
1619
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Kontrreformacyjna satyra obyczajowa w Polsce XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Zbigniew Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Gdańsk
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Gdańskie Towarzystwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1968
A trzej I.M. X. Biskupa Warmińsk. w żupanach atłasowych białych/ a w kuntuszach sukiennych zielonych. Ci trąbiąc jechali/ mając na sobie hagrowane złotem i srebrem Herby Panów swoich. Za niemi jechał P. Byliński Koniuszy I. M. P. Wojewody/ w żupanie atłasowym kqrmazynowym/ w ferezjej acamitnej siarczystej maści/ sobomi podszytej/ ubrany sam i koń/ tak strojno i bogato jako i drudzy. Przed którym dwóch Masztalerzów prowadziło Konia Tureckiego białego I. M. P. Wojewodzinego: siodło natym koniu całe było złotem okryte/ turkusami/ rubinami/ i diamentami są to sadzone: czaprak hafrowany złotem: nagłowek/ podpierścień
A trzey I.M. X. Biskupá Wárminsk. w żupanách átłasowych białych/ á w kuntuszách sukiennych źielonych. Ci trąbiąc iecháli/ máiąc ná sobie hágrowáne złotem y srebrem Herby Pánow swoich. Za niemi iechał P. Byliński Koniuszy I. M. P. Woiewody/ w żupanie átłasowym kqrmázynowym/ w ferezyey ácámitney śiárczystey máśći/ sobomi podszytey/ vbrány sám y koń/ ták stroyno y bogáto iáko y drudzy. Przed ktorym dwoch Másztálerzow prowádźiło Koniá Tureckiego białego I. M. P. Woiewodźinego: śiodło nátym koniu cáłe było złotem okryte/ turkusami/ rubinámi/ y diámentámi są to sadzone: czáprák háfrowány złotem: nagłowek/ podpierśćień
Skrót tekstu: WjazdPar
Strona: a4
Tytuł:
Wjazd wspaniały posłów polskich do Paryża
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Walerian Piątkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1645
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1645