Bóg aż nad obłoki; Pola dać już nie masz z kim dla tych, którzy zbiegli; Poganie ich dokoła koroną obiegli. Toż się Bogu oddawszy, acz krokiem niesporem, Idą śmiele ku polskiej granicy taborem. Tysiąc sześćset dwudziesty zbawiennego dobra Rok to był, a dzień trzeci miesiąca oktobra, W siedm przebrane szeregów skartowano wozy, Z pola spięte łańcuchy, a zewnątrz powrozy, Ze w jeden raz wszytkie stać, wszytkie iść musiały. Przód i tył nabitymi opatrzono działy; Jezdne konie we środek, bo wszyscy piechotą. Z obudwu stron taboru rota szła za rotą; Korecki z Ferensbachem rozkazował w przodzie, We środku Kazanowski, Szemberg na
Bóg aż nad obłoki; Pola dać już nie masz z kim dla tych, którzy zbiegli; Poganie ich dokoła koroną obiegli. Toż się Bogu oddawszy, acz krokiem niesporém, Idą śmiele ku polskiej granicy taborem. Tysiąc sześćset dwudziesty zbawiennego dobra Rok to był, a dzień trzeci miesiąca oktobra, W siedm przebrane szeregów skartowano wozy, Z pola spięte łańcuchy, a zewnątrz powrozy, Ze w jeden raz wszytkie stać, wszytkie iść musiały. Przód i tył nabitymi opatrzono działy; Jezdne konie we środek, bo wszyscy piechotą. Z obudwu stron taboru rota szła za rotą; Korecki z Ferensbachem rozkazował w przodzie, We środku Kazanowski, Szemberg na
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 31
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924