spokojny i własności swojej bez zniszczenia ostatniego używać, bo inaczej już by mu się przy niczym zostać przyszło i w ostatniej ginąć nędzy, bez wojennego zostający porządku.
15. Pierwsza ta tragici actus komedia na tych, jako się namieniło, złożona fundamentach, takowe mieć ma początki. Ażeby hetmańskie obojga narodów buławy w powadze ich skawałkować, trzymają ich tedy w cuglu trojaką polityką: pierwsza jest metu odebrania buławy, druga pociągnieniem do interesów swoich, trzecia pozwoleniem wolnej nad szlachtą i fortunami ich dyspozycji nie bez fundamentu, nie bez racji do wygodzenia dworskim interesom, bo takowym fortun szlacheckich traktamentem obmierziwszy się potem hetmani szlachcie i Rzpltej, snadno ich będzie można
spokojny i własności swojej bez zniszczenia ostatniego używać, bo inaczej już by mu się przy niczym zostać przyszło i w ostatniej ginąć nędzy, bez wojennego zostający porządku.
15. Pierwsza ta tragici actus komedyja na tych, jako się namieniło, złożona fundamentach, takowe mieć ma początki. Ażeby hetmańskie obojga narodów buławy w powadze ich skawałkować, trzymają ich tedy w cuglu trojaką polityką: pierwsza jest metu odebrania buławy, druga pociągnieniem do interesów swoich, trzecia pozwoleniem wolnej nad szlachtą i fortunami ich dyspozycyi nie bez fundamentu, nie bez racyi do wygodzenia dworskim interesom, bo takowym fortun szlacheckich traktamentem obmierziwszy się potem hetmani szlachcie i Rzpltej, snadno ich będzie można
Skrót tekstu: ZgubWolRzecz
Strona: 203
Tytuł:
Przestroga generalna stanów Rzpltej…
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1713 a 1714
Data wydania (nie wcześniej niż):
1713
Data wydania (nie później niż):
1714
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Rzeczpospolita w dobie upadku 1700-1740. Wybór źródeł
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Gierowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
je wziąwszy, inszych niemi dźwignie. Padalcowego nassawszy się jadu, Jaszczyrczym zębem przyjdzie do upadu, Ani obaczy za szczęścia powodem Rzeki płynącej masłem, mlekiem, miodem. Cokolwiek zrobił, wystawił, zbudował, Wszytkiego będzie serdecznie żałował, Nie umrże jednak, lecz według swych złości Dozna zmiennego szczęścia przeciwności. Bo ubogiego zniszczył, skawałkował, Dom wydarł, co go nigdy nie budował, Ani łakomstwa swego się nasycił, Chociaż miał dosyć, choć co chciał, pochwycił. Nabywszy czego pragnął, nie zażyje, Nikt z jego stołu nie ye, nikt nie pije, Nic się też pewnie nie zostanie z zbioru, Chociaż dopychał nie jednego woru. Będzieli
ie wźiąwszy, inszych niemi dźwignie. Padalcowego nassáwszy się iádu, Iaszczyrczym zębem przyidźie do upádu, Ani obaczy zá szcześćia powodem Rzeki płynącey masłem, mlekiem, miodem. Cokolwiek zrobił, wystáwił, zbudował, Wszytkiego będźie serdecznie żałował, Nie umrże iednák, lecz według swych złośći Dozna zmiennego szcześćia przećiwnośći. Bo ubogiego zniszczył, zkawałkował, Dom wydarł, co go nigdy nie budował, Ani łakomstwá swego się nasycił, Choćiaż miał dosyć, choć co chćiał, pochwyćił. Nabywszy czego pragnął, nie zażyie, Nikt z iego stołu nie ÿe, nikt nie pije, Nic sie też pewnie nie zostánie z zbioru, Choćiaż dopychał nie iednego woru. Będźieli
Skrót tekstu: ChrośJob
Strona: 72
Tytuł:
Job cierpiący
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Drukarnia Ojców Scholarum Piarum
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1705
Data wydania (nie wcześniej niż):
1705
Data wydania (nie później niż):
1705
wywodzi niepojętą jego wszechmocność, przez stworżenie różnych na świecie rzeczy. Wiersz Dwudziesty szósty.
Którego dzieła wychwalasz i sprawy, Rzecze Job; zaż mu przydasz tym co sławy? Albo godnością rozumienia twego Podźwigniesz jakby niedoskonałego? Czyli podeprzesz jego dzielne ramię? Który ma wszelkiej mocy w sobie znamię? I który pyszne duchy skawałkował Od Ciebie siły będzie potrzebował? Przed kim się chlubisz z twojej przezorności? Przed kim z wielkością wyjezdzasz mądrości? Zaliż nie przed tym; co wszytko ma w składzie I w żadnej nigdy nie schodzi mu radzie? Tegoliś mownym chciał przekonać bojem? Co dusze stwarża w rozumieniu swojem? Wprzód niż je w ciała skażytelne
wywodźi niepoiętą iego wszechmocność, przez stworżenie rożnych ná świećie rzeczy. Wiersz Dwudźiesty szosty.
KTorego dźieła wychwalasz i spráwy, Rzecze Iob; zaż mu przydasz tym co sławy? Albo godnośćią rozumienia twego Podźwigniesz iákby niedoskonałego? Czyli podeprzesz iego dźielne ramię? Ktory ma wszelkiey mocy w sobie znamię? I ktory pyszne duchy zkawałkował Od Ciebie śiły będźie potrzebował? Przed kim się chlubisz z twoiey przezornośći? Przed kim z wielkośćią wyiezdzasz mądrośći? Zaliż nie przed tym; co wszytko ma w składźie I w żadney nigdy nie schodźi mu radźie? Tegoliś mownym chćiał przekonáć boiem? Co dusze stwarża w rozumieniu swoiem? Wprzod niż ie w ćiáła skażytelne
Skrót tekstu: ChrośJob
Strona: 95
Tytuł:
Job cierpiący
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Drukarnia Ojców Scholarum Piarum
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1705
Data wydania (nie wcześniej niż):
1705
Data wydania (nie później niż):
1705