.
Cobym miał o myślistwie pisać, snadno się każdy domyślić może, co za myślistwo było, u tak Wielmożnego Pana, kędy każdego dnia prawie nie było, żeby kto nie oddał smyczy Chartów, albo sfory Ogarów, albo Sokołów, albo Rarogów, bo tam nie akceptowano, Jastrzębi. Myśliwców jednak położę. Sokołników, i Raróżników, których było trzydzieści.
Pan Mucharski, Aptekarzów dwóch, i Cyrulików dwóch. Kuchnia.
Kuchmistrzów Szlachty dwóch.
Kucharzów tak Francuzów, jako i Niemców z Polakami było dwanaście, i wozów po sześciu koni, dla nich i dla naczynia dwa. Francuzowie jednak swoje powozy mieli.
Pasztetników trzech, a Piekarzów
.
Cobym miał o myślistwie pisáć, snádno się káżdy domyślić może, co zá myślistwo było, u ták Wielmożnego Páná, kędy káżdego dniá práwie nie było, żeby kto nie oddał smyczy Chártow, álbo sfory Ogárow, álbo Sokołow, álbo Rarogow, bo tám nie ácceptowano, Iástrzębi. Myśliwcow iednák położę. Sokołnikow, y Rarożnikow, ktorych było trzydźieśći.
Pan Muchárski, Aptekárzow dwoch, y Cyrulikow dwoch. Kuchnia.
Kuchmistrzow Szláchty dwoch.
Kuchárzow ták Fráncuzow, iáko y Niemcow z Polakámi było dwánaśćie, y wozow po sześćiu koni, dla nich y dla naczynia dwá. Fráncuzowie iednák swoie powozy mieli.
Pásztetnikow trzech, á Piekárzow
Skrót tekstu: CzerDwór
Strona: Bv
Tytuł:
Dwór, wspaniałość, powaga i rządy ... Stanisława Lubomirskiego ...
Autor:
Stanisław Czerniecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Gatunek:
inwentarze, kroniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1697
Data wydania (nie wcześniej niż):
1697
Data wydania (nie później niż):
1697
Rotmistrze zaś i Pułkownicy z których każdy przed Swoim stał pułkiem i Chorągwią barzo Strojną i na koniach pięknych Siedzenia barzo bogate i rzędy Siła Ich miało u każdej Chorągwi trembaczów po 6 Doboszów po 2 było, którzy Jncessantes Swoi muzyki wrzaskiem Jmplebant Aures Lubo wszyscy Trembacze barzo podli byli i barzy do niedzwiedników podobni Miedzy temi ludźmi było Sokolników Carskich 300 którzy mieli wszyscy Pancerze na Sobie, a na Pancerzach kurty białe Popielicami podszyte Ogonkami opuszczone mieli tez i Skrzydla na Papierach malowane w rękach trzymali dzidy a miasto Proporców węze i Zmye z Papieru klejone zawieszone Tandem o kilkoro Strzelenia Z Łuku kazano Stanąć, gdzie tak długo Subsistendo czekać musieliśmy, az wojska między któremi
Rotmistrze zas y Pułkownicy z ktorych kozdy przed Swoim stał pułkiem y Chorągwią barzo Stroyną y na koniach pięknych Siedzenia barzo bogate y rzędy Siła Jch miało u kozdey Chorągwi trembaczow po 6 Doboszow po 2 było, ktorzy Jncessantes Swoi muzyki wrzaskiem Jmplebant Aures Lubo wszyscy Trembacze barzo podli byli y barzi do niedzwiednikow podobni Miedzy temi ludzmi było Sokolnikow Carskich 300 ktorzy mieli wszyscy Pancerze na Sobie, a na Pancerzach kurty białe Popielicami podszyte Ogonkami opusczone mieli tez y Skrzydla na Papierach malowane w rękach trzymali dzidy a miasto Proporcow węze y Zmye z Papieru kleione zawieszone Tandem o kilkoro Strzelenia Z Łuku kazano Stanąc, gdzie tak długo Subsistendo czekać musielismy, az woyska między ktoremi
Skrót tekstu: CzartListy
Strona: 153
Tytuł:
Kopie listów do [...] Krzysztofa Paca
Autor:
Michał Czartoryski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
, Paznokcie Cesarzowi obrzynający.
10. Berber Baszy, Golący Cesarza, Barbierz.
11. Muhasabadzi, Kuchmistrz.
12. Teskieredzi Baszy, Pisarz Pokojowy, Manualista.
Niektórzy Cesarze Tureccy od każdej posługi miewali po 30. Pokojowych; a tak ich wielka rosła liczba na Dworze Jego. DALSI URZĘDNICY CESARSCY.
Dodandzi Baszy, Sokolnik
Kurnabadzi Baszy, Dozorca Łaźni.
Hasna Kiatybe, Vice-Podskarbi
Arsidzi Baszy, Referendarze, oddawce Suplik.
Kiler Kiatybe, Dozorca Sorbet, konfektów, Cukrów dla Cesarza.
Bosztandzi Baszy, Najstarszy nad Ogródnikami, który ma władzą i nad brzegiem morskim. URZĘDNICY z EUNUCHÓW Białych. Którzy samemu Cesarzowi służą.
1. Kapi Agasy
, Páznokcie Cesarzowi obrzynáiący.
10. Berber Bászy, Golący Cesarzá, Barbierz.
11. Muhasabadźi, Kuchmistrz.
12. Teskieredźi Baszy, Pisarz Pokoiowy, Manualista.
Niektorzy Cesarze Tureccy od każdey posługi miewali po 30. Pokoiowych; á tak ich wielka rosła liczba ná Dworze Iego. DALSI URZĘDNICY CESARSCY.
Dodandźi Baszy, Sokolnik
Kurnabadźi Baszy, Dozorca Łaźni.
Hasna Kiatybe, Vice-Podskarbi
Arsidźi Baszy, Referendarze, oddáwce Supplik.
Kiler Kiatybe, Dozorca Sorbet, konfektow, Cukrow dla Cesarza.
Bosztandźi Baszy, Náystarszy nád Ogrodnikámi, ktory ma włádzą y nád brzegiem morskim. URZĘDNICY z EUNUCHOW Białych. Ktorzy samemu Cesarzowi służą.
1. Kapi Agasy
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 486
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
swoich naznaczonych stojące z wielkim ukontentowaniem lustrował IW. Imc P. Hetman W. Koron. in Assistenta W. Imci P. Komendanta i innych Jehmciów, wszędzie salutatus Szpontonami i CHorągwiami przy rezonancyj kapelli Rmtowej i bębnów. Po skończonej rewizyj pojechał J W Imć P. Hetman W. Kor. do W. Imci Pana Sokolnika Halickiego, gdzie zastawszy IJ. WW. Jejmć Panie Hetmanową W. Kor. i Marszałkową Mad. Koron. w kompanii różnych Dam i Kawalerów, ziadszy śniadanie wyjechał z Kamienca o jedenastej godzinie przed południem do Żałoziec in comitatu magno Ichmciów Szlachty i Oficjerów przy strzelaniu z Armat dziewięćdziesiąt razy jako i przy wiezdzie. Die 22
swoich naznaczonych stoiące z wielkim ukontentowaniem lustrował JW. Jmc P. Hetman W. Koron. in Assistenta W. Jmći P. Kommendanta y innych Jehmćiow, wszędźie salutatus Szpontonami y CHorągwiami przy rezonancyi kápelli Rmtowey y bębnow. Po skończoney rewizyi poiechał J W Jmć P. Hetman W. Kor. do W. Jmći Pana Sokolnika Hálickiego, gdzie zastawszy JJ. WW. Jeymć Panie Hetmánową W. Kor. y Marszałkową Mad. Koron. w kompanii rożnych Dam y Kawálerow, ziadszy sniadánie wyiechał z Kámienca o iedenastey godźinie przed południem do Załoziec in comitatu magno Jchmćiow Szlachty y Officyerow przy strzelaniu z Armat dziewięćdźiesiąt razy iako y przy wiezdźie. Die 22
Skrót tekstu: GazPol_1736_90
Strona: 9
Tytuł:
Gazety Polskie
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Jan Milżewski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1736
Data wydania (nie wcześniej niż):
1736
Data wydania (nie później niż):
1736
przyczynić i one płacić, i niechwytać się nad wolą moję za te dobra aż dług zniosą i posagi Córkom zbiorą. Stanisławowi Staroście Wieluńskiemu, puścić Wieluń, tak jako go Pan Jaworniczki trzyma, który niech sam trzyma i dobrze gospodaruje, z tego żywność swą, Kwartę, Mieszkanie niech odprawuje, porządnie, utciwie. Sokolniki w Arendzie niech będą jako i teraz. Kielczygłów przy Ruscu, te pieniądze na długi obracać. Żarnowiec arendować, te pieniądze na długi i wyposażenie obracać. Przedborowi, z Żarnowca na mieszkanie przy Dworze albo na Żołnierskiej dawać po dwa Tysiąca Złotych; których pilno napominam i pod błogosławieństwem ojcowskim rozkazuję, aby się Boga bali,
przyczynić y one płacić, y niechwytać się nad wolą moję za the dobra asz dług zniosą y posagi Corkom zbiorą. Stanisławowi Staroście Wieluńskiemu, puścić Wieluń, tak yako go Pan Jaworniczki trzyma, ktory niech sam trzyma i dobrze gospodaruje, z thego żywność swą, Quartę, Mieszkanie niech odprawuie, porządnie, utciwie. Sokolniki w Arendzie niech bendą yako y teraz. Kielczygłow przy Ruscu, the pieniądze na długi obracać. Żarnowiec arendować, the pieniądze na długi y wyposażenie obracać. Przedborowi, z Żarnowca na mieszkanie przy Dworze albo na Żołnierskiey dawać po dwa Tysiąca Złotych; ktorych pilno napominam y pod błogosławieństwem oycowskim rozkazuię, aby się Boga bali,
Skrót tekstu: KoniecATest
Strona: 214
Tytuł:
Testament
Autor:
Aleksander Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
testamenty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
drugi podleyszy u niegosz upomnieć się. Trzy zaś są bogate których mogą zażywać na znacznych Zjezdziech i na miejscach takich, gdzieby tego utciwa potrzeba była.
Staroście Wieluńskiemu Wieluń, i tam mieszkać Rada moja. Z strony mieszkania aby tam kędy bywa gumno na Pątnowie Dworek sobie postawieł, i zbudował, by też i z Sokolnik mój pokoik przenieszcz i w nim sobie przemieszkiwać, Miastem i burkiem się niebawiąc. Kwartę płacić będzie trzeba. Z Panem Jaworniczkim albo się zgodzić, albo mu czasu dotrzymać. Temuż Stanisławowi Staroście Mislistwo odkazuję, które niechay pomiernie chowa, bo to jest koszt wielki, może się ucieszyć z małą gromadą kiedy dobrych.
drugi podleyszy u niegosz upomnieć się. Trzy zaś są bogate ktorych mogą zażywać na znacznych Zjezdziech y na mieyscach takich, gdzieby thego utciwa potrzeba była.
Staroście Wieluńskiemu Wieluń, y tam mieszkać Rada moya. Z strony mieszkania aby tam kędy bywa gumno na Pątnowie Dworek sobie postawieł, y zbudował, by też y z Sokolnik moy pokoik przeniescz y w nim sobie przemieszkiwać, Miastem y burkiem się niebawiąc. Quartę płacić bendzie trzeba. Z Panem Jaworniczkim albo się zgodzić, albo mu czasu dotrzymać. Temusz Stanisławowi Staroście Mislistwo odkazuię, ktore niechay pomiernie chowa, bo tho yesth koszt wielgi, może się ucieszyć z małą gromadą kiedy dobrych.
Skrót tekstu: KoniecATest
Strona: 218
Tytuł:
Testament
Autor:
Aleksander Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
testamenty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
Najstarszy Łowczy. 9. Turnakdzi Baszy, co Cesarzowi Paznogcie obrzyna. 10. Beber Baszy, go go Goli/ Starzy Cyrulik. 11. Muhasabedzi Baszy, Kuchmistrz. 12. Teskieredzi Baszy, Pisarz Pokojowy. Są jeszcze dwaj Urzędnicy wielkiej godności u nich i poszanowania/ to jest/ Dogandzi Baszy, albo najstarszy Sokolnik/ i Kurnadzi Baszy, najstarszy Laziebnik. Ale że mają osobne swoje mieszkania/ i nie wchodzą do Pokoju Pańskiego/ niepostępują też na insze Urzędy. Rozdział V.
Jest jeszcze dziewięć inszych/ nazwani Arsidzi Baszy, którym wolno Supliki oddawać/ jako u nas Referendarzom. Z tych dziewiąciu/ czterech należy do Ha[...] ody
Naystárszy Łowczy. 9. Turnakdźi Baszy, co Cesárzowi Páznogćie obrzyna. 10. Beber Baszy, go go Goli/ Stárzy Cyrulik. 11. Muhasabedźi Baszy, Kuchmistrz. 12. Teskieredźi Baszy, Pisarz Pokoiowy. Są ieszcze dway Vrzędnicy wielkiey godnośći v nich y poszánowánia/ to iest/ Dogandźi Baszy, álbo naystarszy Sokolnik/ y Kurnadźi Baszy, naystarszy Láźiebnik. Ale że máią osobne swoie mieszkánia/ y nie wchodzą do Pokoiu Páńskiego/ niepostępuią też ná insze Vrzędy. Rozdźiał V.
Iest ieszcze dźiewięć inszych/ názwáni Arsidźi Baszy, ktorym wolno Suppliki oddáwáć/ iáko v nas Referendárzom. Z tych dźiewiąćiu/ czterech náleży do Ha[...] ody
Skrót tekstu: RicKłokMon
Strona: 37
Tytuł:
Monarchia turecka
Autor:
Paul Ricot
Tłumacz:
Hieronim Kłokocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678
dziewiąciu/ czterech należy do Ha[...] ody, jako ilichtar Aga, Ichoadar Aga, Rikiabrar Aga, i Tulbent Oglani. Drudzy pięć mają insze powinności/ jako to Hazna Kiarybe, Namieśnikiem Podskarbiego jest. Kiler Kiatybe Apteką zawiaduje/ skąd Szerbety/ Cukry/ i Konfekty wszytkie na Cesarski stół idą. Dogandzi Baszy, najstarszy Sokolnik. Hazoda Baszy, Podkomorzy. I Kapa Agasi, Starszy Odźwierny. Ci wszyscy jako są bliscy boku Pańskiego/ najpierwszy też są do wszytkich Urzędów i godności/ gdy który vakuje w którymkolwiek Państwie. Krom tej ekspectatywy/ mają jeszcze stąd/ że im wolny jest przystęp do Pana/ ten pożytek/ że ich często potykają
dźiewiąćiu/ czterech náleży do Ha[...] ody, iáko ilichtar Aga, Ichoadar Aga, Rikiabrar Aga, y Tulbent Oglani. Drudzy pięć máią insze powinnośći/ iáko to Hazna Kiarybe, Námieśnikiem Podskárbiego iest. Kiler Kiatybe Apteką záwiáduie/ zkąd Szerbety/ Cukry/ y Konfekty wszytkie ná Cesarski stoł idą. Dogandźi Baszy, naystárszy Sokolnik. Hazoda Baszy, Podkomorzy. Y Kapa Agasi, Stárszy Odźwierny. Ci wszyscy iáko są bliscy boku Páńskiego/ naypierwszi też są do wszytkich Vrzędow y godnośći/ gdy ktory vákuie w ktorymkolwiek Páństwie. Krom tey expectátywy/ máią ieszcze ztąd/ że im wolny iest przystęp do Páná/ ten pożytek/ że ich często potykáią
Skrót tekstu: RicKłokMon
Strona: 37
Tytuł:
Monarchia turecka
Autor:
Paul Ricot
Tłumacz:
Hieronim Kłokocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678
jazdy królewskiej ciągnęli. Postylioni brali tryngieltu po 3 zł, ci, co smarowali powozy — za jedno posmarowanie tynfa 1, zgoła nikt dla króla nogą ani ręką nie ruszył bez dobrej natychmiast zapłaty. Stanowiska w podróży do Saksonii i stamtąd, kiedy jechał na Wrocław, to jedno było w Lubochni, drugie w Sokolnikach; kiedy na Poznań, to w Kleczowie; w których miejscach były pobudowane dla niego pałace i przy nich utrzymowani kosztem jego murgrabiowie, a po śmierci jego też pałace ze wszystkimi meblami dostały się posesorom dóbr, w których były zbudowane.
Lubił ten król strzelanie do tarczy, na którą zabawę, o kilkaset kroków od
jazdy królewskiej ciągnęli. Postylioni brali tryngieltu po 3 zł, ci, co smarowali powozy — za jedno posmarowanie tynfa 1, zgoła nicht dla króla nogą ani ręką nie ruszył bez dobrej natychmiast zapłaty. Stanowiska w podróży do Saksonii i stamtąd, kiedy jechał na Wrocław, to jedno było w Lubochni, drugie w Sokolnikach; kiedy na Poznań, to w Kleczowie; w których miejscach były pobudowane dla niego pałace i przy nich utrzymowani kosztem jego murgrabiowie, a po śmierci jego też pałace ze wszystkimi meblami dostały się posesorom dóbr, w których były zbudowane.
Lubił ten król strzelanie do tarczy, na którą zabawę, o kilkaset kroków od
Skrót tekstu: KitPam
Strona: 116
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jędrzej Kitowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak