dawać tam kilku dziesiąt, przy dozorze Pani Administratorowej, która powinna siedzieć przy plewiarkach, nie w izbie dla białej twarzyczki: dołożyć jakiej ma być najwięcej ogródniny, i na co się ma obrócić, jako to kapusty, buraków, pietruszki, cebuli, rzepy dla suszenia. 5to. Łąki Administratorom zalecić, aby je nią spasano, swego czasu koszono, sucho gromadzone, w sterty dobrze zrzucano, ogrodzono, i często je obieżdzano, gdyż czesto bywają podmykane. 6to Poddanych jak ma traktować, robocizny jakiej zażywać, nadaremnie pańszczyzny nie marnotrawiąc, przy niej być gdy się co robi. Nie sumienni i nie rozeznani Administratorowie, często, co by mogli
dawać tam kilku dziesiąt, przy dozorze Pani Administratorowey, ktora powinna siedzieć przy plewiarkach, nie w izbie dla białey twarzyczki: dołożyć iakiey ma bydź naywięcey ogrodniny, y na co się ma obrocić, iako to kapusty, burakow, pietruszki, cebuli, rzepy dla suszenia. 5to. Łąki Administratorom zalecić, aby ie nię spasano, swego czasu koszono, sucho gromadzone, w sterty dobrze zrzucano, ogrodzono, y często ie obieżdzano, gdyż czesto bywaią podmykane. 6to Poddanych iak ma traktować, robocizny iakiey zażywać, nadaremnie pańszczyzny nie marnotrawiąc, przy niey bydź gdy się co robi. Nie sumienni y nie rozeznani Administratorowie, często, co by mogli
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 416
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
między Herezjami fol. 775; tu jeszcze ad meliorem dictorum informationem, przydaję. Wziela się ta HEREZIA Filipowa za Cara Aleksego Michałowicza i Nikona, który to Nikon z prostego Mnicha, siedzącego w jamie lat 6 przy klasztorze nad Kozim jeziorem, z jednał sobie świętobliwości opinię, został Ihumenem tegoż klasztoru, Archimandrytą nowego Spasa, Metropolitą Nowogrodzkim, Katalog Osób wiadomości o sobie godnych
potym Krutyckim, tandem Patriarchą pierwszym Moskiewskim, i sważorem, aby w Moskwie był Papieżem trzeciego Rzymu alias Moskwy, bo jeden stary Rzym jest w Włoszech, drugi Carogród, a to trzeci. Poprawił on błędne księgi, ale ślepe i proste Pospólstwo akceptować nie chciało.
między Herezyami fol. 775; tu ieszcze ad meliorem dictorum informationem, przydaię. Wziela się ta HEREZIA Filippowa za Cara Alexego Michałowicza y Nikona, ktory to Nikon z prostego Mnicha, siedzącego w iamie lat 6 przy klasztorze nad Kozim ieziorem, z iednał sobie swiętobliwości opinię, został Ihumenem tegoż klasztoru, Archimandrytą nowego Spasa, Metropolitą Nowogrodzkim, Katalog Osob wiadomości o sobie godnych
potym Krutyckim, tandem Patryarchą pierwszym Moskiewskim, y sważorem, aby w Moskwie był Papieżem trzeciego Rzymu alias Moskwy, bo ieden stary Rzym iest w Włoszech, drugi Carogrod, á to trzeci. Poprawił on błędne księgi, ale ślepe y proste Pospolstwo akceptować nie chciało.
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 631
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Dyneburgiem; a Moskwa pod Homlem, Mohilowem, item pod Kuszlikami niedaleko Połocka R: 1661. Węstawski fol: 172.
W Roku 1660 Nikon prosty Pop zostawszy Mnichem w Klasztorze nad Kozim Jeziorem: niedaleko od niego wykopał sobie jamę, tam lat 6 przeżył, zjednał dobrą osobie opinią, został Archimandrytą w Moskwie u Nowego Spasa, wnet Metropolitą Nowogrodzkim, potym Krutyckim, na ostatek po Józefie Patriarchą Moskiewskim. Życzył sobie zostać Papieżem Moskiewskim; dlatego nogi ubogich na ucztach umywał, opętanych ficte uzdrawiał, jałmużny dawał. Aleksy Michałowicz wielce go estymował, on też jak Car rządził się, kogo chciał karał, wyganiał, więził, z Carem się równał
Dyneburgiem; á Moskwa pod Homlem, Mohilowem, item pod Kuszlikami niedaleko Połocka R: 1661. Węstawski fol: 172.
W Roku 1660 Nikon prosty Pop zostawszy Mnichem w Klasztorze nad Kozim Ieziorem: niedaleko od niego wykopał sobie iamę, tam lat 6 przeżył, ziednał dobrą osobie opinią, został Archimandrytą w Moskwie u Nowego Spasa, wnet Metropolitą Nowogrodzkim, potym Krutyckim, na ostatek po Jozefie Patryarchą Moskiewskim. Zyczył sobie zostać Papieżem Moskiewskim; dlatego nogi ubogich na ucztach umywał, opętanych ficte uzdrawiał, iałmużny dawał. Alexy Michałowicz wielce go estymował, on też iak Car rządził się, kogo chciał karał, wyganiał, więził, z Carem się rownał
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 20
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
i chłodzą niwy i ogrody. Nil niemniej wyżywia bydła, które wielki także Egiptowi sprawują dochód, wypuszczają je na zieleninę w Listopadzie, co trwa aż do Marca. Wyrazić niepodobna, co tam za obszerne pasze, i jak się bydła (którego wolne powietrze we dnie ani w nocy nie zgania do obor) w prędkim spasają czasie; kiedy Nil roźleje: siano, sieczkę, jęczmień, i wielogroch mu dają za zwyczajny pokarm.
Nie można tu się nie zdziwić (mówi Korneliusz de Brujn w Księdze o swoich podrożach) na cudownym rządem BOGA, który w zamierzonych czasiech dżdże zsyła Etiopii, aby ożywił Egipt, któremu ich szczędzi, a tym
y chłodzą niwy y ogrody. Nil niemniey wyżywiá bydłá, ktore wielki także Egyptowi sprawuią dochod, wypuszczáią ie ná zieleninę w Listopádzie, co trwa aż do Marcá. Wyraźić niepodobná, co tam za obszerne pásze, y iak się bydłá (ktorego wolne powietrze we dnie áni w nocy nie zganiá do obor) w prędkim spasáią czasie; kiedy Nil roźleie: siáno, sieczkę, ięczmień, y wielogroch mu daią za zwyczayny pokárm.
Nie możná tu się nie zdziwić (mowi Korneliusz de Bruyn w Xiędze o swoich podrożach) na cudownym rządem BOGA, ktory w zamierzonych czasiech dzdże zsyłá Ethiopii, áby ożywił Egypt, ktoremu ich szczędzi, á tym
Skrót tekstu: RolJabłADziej
Strona: 85
Tytuł:
Dziejopis starożytny Egipcjanów, Kartainców, Assyryjczyków, Babilonców, Medów, Persów, Macedończyków i Greków
Autor:
Charles Rollin
Tłumacz:
Józef Aleksander Jabłonowski
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
ocięzały jakis tnę go przez czoło dopieroż zawoła pozałuj, szablę mi podaje a skonia leci ijno co szablę odbierę az ucieka na płowym bachmacie w Rządziku złocistym jakis Młokos w Atłasowym papuzym Zuponie Prochowniczka na nim na srebrnym łanczuszku Sunę do Niego przejadę Mu Młodziusińki Chłopiec Gładki aż Chrzeszt Oprawny trzyma w Reku a płacze po żałuj dla Chrysta Spasa dla peretszcystojej Bocharodyce, dla mikuły Cudotworce, żal mi się go uczyniło awidziałem ze wielkie kupy moskwy i z tej strony i z tej bieżały prosto namnie obawiałem się żeby mię nieogarnęły, niechciałem się bawić koło niego zabijać mi tez zalgo było na owę jego gorącą rozpamietywając modlitwę. Wziąłem mu
ocięzały iakis tnę go przez czoło dopierosz zawoła pozałuy, szablę mi podaie a skonia leci iino co szablę odbierę az ucieka na płowym bachmacie w Rządziku złocistym iakis Młokos w Atłasowym papuzym Zuponie Prochowniczka na nim na srebrnym łanczuszku Sunę do Niego przeiadę Mu Młodziusińki Chłopiec Gładki asz Chrzeszt Oprawny trzyma w Reku a płacze po załuy dla Chrysta Spasa dla peretszcystoiey Bocharodyce, dla mikuły Cudotworce, żal mi się go uczyniło awidziałęm ze wielkie kupy moskwy y z tey strony y z tey biezały prosto namnie obawiałęm się zeby mię nieogarnęły, niechciałęm się bawić koło niego zabiiac mi tez zalgo było na owę iego gorącą rospamietywaiąc modlitwę. Wziąłęm mu
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 95v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688