, Jana Gotto, Jakuba Kizai, 5. Lutego. Pomęczeni za Wiarę Z. w Japonii na gorze za miastem Nangazach. Roku 1597. tamże pogrzebieni Nierembergius.
TEKLI Z. Panny, Nauki Z. Pawła pierworódnej Córki, dnia 23. Września. Urodzona w Ikonium vulgo Cogni mieście w Likaonii, zacnego Kawalera Tamirydy spernowała konkurencją; za co i za wiarę Z. od Matki do Sądu oddana, na ogień wrzucona, a ten znagła cudownym deszczem zalany. Znowu w Antiochii wyznającą się być Chrześcijanką, między lwy dzikie, i niedzwiedzie wygłodzone dwakroć nago wrzucona, nóg jej lizaniem od nich szanowana. Wdół pełny wężów jadowitych wpuszczona,
, Iana Gotto, Iakuba Kizai, 5. Lutego. Pomęczeni za Wiarę S. w Iaponii na gorze za miastem Nangazach. Roku 1597. tamże pogrzebieni Nierembergius.
TEKLI S. Panny, Nauki S. Pawła pierworodney Còrki, dnia 23. Wrzesnia. Urodzona w Ikonium vulgo Cogni mieście w Likaonii, zacnego Kawalera Tamirydy spernowała konkurrencyą; za co y za wiarę S. od Matki do Sądu oddana, na ogień wrzucona, á ten znagła cudownym deszczem zalany. Znowu w Antiochii wyznaiącą się bydz Chrześcianką, między lwy dzikie, y niedzwiedzie wygłodzone dwakroć nago wrzucona, nog iey lizaniem od nich szanowana. Wdoł pełny wężow iadowitych wpuszcżona,
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 198
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
co levitates, scurrilitates traktują, lub jaką Herezją a subtelnie zarażone czytają: stąd są vaniloqui, iactabundi, wiele, a mało co dobrego mówiący, nie bez lezyj piarum aurium, O Czarcie.
albo której prawdy katolickiej, sentencyj u wszytkich Doktorów pospolitej swoje widzimi się, albo: nie zdami się uporczywie utrzymują najmędrszych sentimenta spernując, co jest superbire, to jest super omnes ire, a żadna ich Akademia nie uczyniła Doktorami, ani żadnej nie masz rewelacyj, że to oni tak dobrze sine errore trzymają, i uczą, jak Tomasz Anielski: Bene de me scripsisti Thoma. Niech jeno ci scioli, porzucą mniej potrzebne lekcje, babom pod kądzielą
co levitates, scurrilitates traktuią, lub iáką Herezyą á subtelnie zarażone czytaią: ztąd są vaniloqui, iactabundi, wiele, á mało co dobrego mowiący, nie bez lezyi piarum aurium, O Czarcie.
álbo ktorey prawdy kátolickiey, sentencyi u wszytkich Doktorow pospolitey swoie widzimi się, álbo: nie zdami się uporczywie utrzymuią naymędrszych sentimenta spernuiąc, co iest superbire, to iest super omnes ire, á żadna ich Akademia nie uczyniła Doktorami, áni żadney nie masz rewelacyi, że to oni ták dobrze sine errore trzymaią, y uczą, iak Tomasz Anielski: Bene de me scripsisti Thoma. Niech ieno ci scioli, porzucą mniey potrzebne lekcye, babom pod kądzielą
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 202
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754