za długoletnie nad nami, jej dziatwą, panowanie przy najczerstwiejszym zdrowiu i pomyśloności nie przestaniem. Z przybyłym powtórnie jaśnie wielmożnym IM panem pisarzem polnym WKL-go jeździłem w pole na niepewnego niedźwiedzia, lecz próżno z niegom powrócił. 22. Osoczony wielki niedźwiedź na fatalną nam wyszedł historią, kiedy strzelec mój Bankiewicz, muszkiet mając ze spyrem naciągnionym z kalibrem ćwiercią funtowym, nieostrożnie, bo podobno sądzenie, pod parkan laząc, ruszył i tak się dobrze z tegoż ubił, że kula pod zęboma wirzchnimi pod nos wpadszy, nos, oczy, przód głowy prawie i całą excepto tyłu z mózgiem rozpyrzchnionym wyrwawszy, evivis na tymże zostawiła miejscu, ostęp pod
za długoletnie nad nami, jej dziatwą, panowanie przy najczerstwiejszym zdrowiu i pomyśloności nie przestaniem. Z przybyłym powtórnie jaśnie wielmożnym JM panem pisarzem polnym WKL-go jeździłem w pole na niepewnego niedźwiedzia, lecz próżno z niegom powrócił. 22. Osoczony wielki niedźwiedź na fatalną nam wyszedł historią, kiedy strzelec mój Bankiewicz, muszkiet mając ze spyrem naciągnionym z kalibrem ćwiercią funtowym, nieostróżnie, bo podobno sądzenie, pod parkan laząc, ruszył i tak się dobrze z tegoż ubił, że kula pod zęboma wirzchnimi pod nos wpadszy, nos, oczy, przód głowy prawie i całą excepto tyłu z mózgiem rozpyrzchnionym wyrwawszy, evivis na tymże zostawiła miejscu, ostęp pod
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 47
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak