i okręty nastąpiły zaraz posiłek dawszy swoim, tak się z niemi strzelali, że serbatom żadną miarą do okrętu przystąpić niedali: nocą zaraz szańce we czworo się rzuciły, pod okręt zaraz moi podemknęli, jam zaraz z działkami przyszedł podszańcowawszy się pod nich coraz to bliżej. Wtem dziewięć okrętów nastąpiło, poczęli nas byli strychować z dział a najbardziej z tego okrętu, który zawiązł; na którym dział jest 36, namniejsze co pułczwarta funta; potem zdarzył Pan Bóg, że fala uderzyła taka, że się okręty żadną miarą na morzu ostać niemogły. Zaczem gdy okręty odeszły, tem lepiej począłem ich z działek strychować i z muszkietów
i okręty nastąpiły zaraz posiłek dawszy swoim, tak się z niemi strzelali, że serbatom żadną miarą do okrętu przystąpić niedali: nocą zaraz szańce we czworo się rzuciły, pod okręt zaraz moi podemknęli, jam zaraz z działkami przyszedł podszańcowawszy się pod nich coraz to bliżéj. Wtém dziewięć okrętów nastąpiło, poczęli nas byli strychować z dział a najbardziéj z tego okrętu, który zawiązł; na którym dział jest 36, namniejsze co pułczwarta funta; potém zdarzył Pan Bóg, że fala uderzyła taka, że się okręty żadną miarą na morzu ostać niemogły. Zaczém gdy okręty odeszły, tém lepiéj począłem ich z działek strychować i z muszkietów
Skrót tekstu: LancKoniec
Strona: 124
Tytuł:
Od Pana Lanckorońskiego do Pana Hetmana Polnego Koronnego.
Autor:
Lanckoroński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Gatunek:
relacje
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
poczęli nas byli strychować z dział a najbardziej z tego okrętu, który zawiązł; na którym dział jest 36, namniejsze co pułczwarta funta; potem zdarzył Pan Bóg, że fala uderzyła taka, że się okręty żadną miarą na morzu ostać niemogły. Zaczem gdy okręty odeszły, tem lepiej począłem ich z działek strychować i z muszkietów i bliżej się pod nie szańcować; a po prostu tak pogodęśmy mieli dobrą, gdzie się towarzystwo do szańców zawiodło i piechotę; tedy ledwie w piasku człowieka znać było, że po dziesięćkroć szańce wyrzucać musieli; a z wierzchu deszcz, a po wszystkie te dni ledwie skórę chleba który z nas ukąsił
poczęli nas byli strychować z dział a najbardziéj z tego okrętu, który zawiązł; na którym dział jest 36, namniejsze co pułczwarta funta; potém zdarzył Pan Bóg, że fala uderzyła taka, że się okręty żadną miarą na morzu ostać niemogły. Zaczém gdy okręty odeszły, tém lepiéj począłem ich z działek strychować i z muszkietów i bliżéj się pod nie szańcować; a po prostu tak pogodęśmy mieli dobrą, gdzie się towarzystwo do szańców zawiodło i piechotę; tedy ledwie w piasku człowieka znać było, że po dziesięćkroć szańce wyrzucać musieli; a z wierzchu deszcz, a po wszystkie te dni ledwie skórę chleba który z nas ukąsił
Skrót tekstu: LancKoniec
Strona: 124
Tytuł:
Od Pana Lanckorońskiego do Pana Hetmana Polnego Koronnego.
Autor:
Lanckoroński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Gatunek:
relacje
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
wodnych formowanym mogą być zawarte. 7 Wałem się obsypawszy, dopiero ku Miastu Aproszei robić powinni, któremi pod Miasto się podsunąwszy na strzelenie z strzelby ręcznej, alias na stop 750 mając, sypać Lorycas, lub kosze ziemią nasypane robić; albo Battiery, na Armaty, tak akomodując, żeby z nich na wszystkie strony Miasta strychować, dobrze i wygodnie było, na Armatę w Fortecy bić, Batiery łamać. 8. Armaty nie mają być do węgłów wymierzone i obrócone, lecz ku słabszym częściom Bastionów, bo te pierwej trzeba rujnować, niżeli kortyny, gdyż baszty błisko siebie będąc, bronią kortyn. 9. Te accesus do Miasta albo Aprosze,
wodnych formowanym mogą bydź zawarte. 7 Wałem się obsypawszy, dopiero ku Miastu Approszei robić powinni, ktoremi pod Miasto się podsunąwszy na strzelenie z strzelby ręczney, alias na stop 750 maiąc, sypać Loricas, lub kosze ziemią nasypane robić; albo Battiery, na Armaty, tak akommoduiąc, żeby z nich na wszystkie strony Miasta strychować, dobrze y wygodnie było, na Armatę w Fortecy bić, Batiery łamać. 8. Armaty nie maią bydź do węgłow wymierzone y obrocone, lecz ku słábszym częściom Bastyonow, bo te pierwey trzeba ruynować, niżeli kortyny, gdyż baszty błisko siebie będąc, bronią kortyn. 9. Te accesus do Miasta albo Approsze,
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 236
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Mieście Hiszpańskim Malaga, była Serpentina, która hukiem swoim, brzemiennym Paniom bardzo szkodziła, dlatego do Miasta Kartageny zaprowadzona. OBSERVANDA w RYCHTOWANIU DZIAŁ
I.
TRzeba mieć w tym Magnam Scientiam et praxim, w Strychowaniu. albo mierzeniu: potrzeba wiedzieć moc prochu, i mieć probę. 2. Uważyć distantiam mety, do której strychować potrzeba. 3. Po wystrzeleniu dziesięciu razy, trzeba uczynić pauzę, aby działa zagrzawszy się nie porozrywały się, które calą godzinę octem, lub wodą chłodzić potrzeba. 4. In spatio 10 godzin strzelić może 1440 razy; to jest z Kartauny 640. z Pułkartauny 480. razy, z Kwart Kartauny 320 razy,
Mieście Hiszpańskim Malaga, była Serpentina, ktora hukiem swoim, brzemiennym Paniom bardzo szkodziła, dlatego do Miasta Kartageny záprowadzona. OBSERVANDA w RYCHTOWANIU DZIAŁ
I.
TRzeba mieć w tym Magnam Scientiam et praxim, w Strychowaniu. albo mierzeniu: potrzeba wiedzieć moc prochu, y mieć probę. 2. Uważyć distantiam mety, do ktorey strychować potrzeba. 3. Po wystrzeleniu dziesięciu razy, trzeba uczynić pauzę, aby działa zagrzawszy się nie porozrywały się, ktore calą godzinę octem, lub wodą chłodzić potrzeba. 4. In spatio 10 godzin strzelić może 1440 razy; to iest z Kartauny 640. z Pułkartauny 480. razy, z Kwart Kartauny 320 razy,
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 239
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
lub więcej stop od fortecy zaczynają kopać oblegający ukośną ku fortecy fosę z lewej na przykład strony, coraz w prawą ku fortecy się zbliżając, a ziemię odsypując ku fortecy, któraby dostatecznie mogła kopiących zasłonić. Gdy już do tego terminu przychodzi fosa, iż z jakiej części fortecy dają się widzieć kopacze, i prostą linią strychować z fortecy fosa, tedy na tym terminie kończyć się powinna. A wsamym końcu fosy daje się Redukt, o którym pod liczbą IV. Mogący przynajmniej 200. ludzi zamknąć, do którego by mogli się reiterować kopacze, siebie i aproszów bronić przeciw wycieczce oblężonych.
2do. Z tego reduktu z prawy w lewą stronę,
lub więcey stop od fortecy záczynaią kopáć oblegáiący ukośną ku fortecy fossę z lewey ná przykład strony, coraz w prawą ku fortecy się zbliżaiąc, á ziemię odsypuiąc ku fortecy, ktoraby dostátecznie mogła kopiących zásłonić. Gdy iuż do tego terminu przychodzi fossa, iż z iákiey części fortecy dáią się widzieć kopacze, y prostą linią strychowáć z fortecy fossa, tedy ná tym terminie kończyć się powinna. A wsamym końcu fossy dáie się Redukt, o ktorym pod liczbą IV. Mogący przynaymniey 200. ludzi zamknąc, do ktorego by mogli się reiterowáć kopacze, siebie y aproszow bronić przeciw wycieczce oblężonych.
2do. Z tego reduktu z prawy w lewą stronę,
Skrót tekstu: BystrzInfPolem
Strona: K4v
Tytuł:
Informacja polemiczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
. 4to. Gdy już tak pod fortecę podstąpią oblegający, że się ukosne fosy więcej prowadzić niedadzą. Tedy fosę prosto kopią ku jakiej części fortecy, którą najsłabszą sądzą, z lewej i prawej strony wysypawszy baterie, o których się rzekło pod liczbą VII. Z którychby i z fos aproszowych najbliższych mogli oblegający usilnie strychować i bronić kontynuacyj tej prostej fosy. Ta fosa Sapa nazwana ma być głębsza nad fosy aproszowe, aby się mogła dać przykryć drzewem, gałęziami, darniem, etc. i ukryć od postrzału kopaczów.
5to. Gdy Sapa albo fosa przeidzie zewnętrzne fortyfikacje, szańce przedforteczne, cała inwencja dalsza oblegających na tym zawisła, aby
. 4to. Gdy iuż tak pod fortecę podstąpią oblegaiący, że się ukosne fossy więcey prowadzić niedadzą. Tedy fossę prosto kopią ku iákiey części fortecy, ktorą naysłabszą sądzą, z lewey y prawey strony wysypawszy baterye, o ktorych się rzekło pod liczbą VII. Z ktorychby y z foss aproszowych naybliższych mogli oblegáiący usilnie strychowáć y bronić kontynuácyi tey prostey fossy. Tá fossa Sappa názwana ma być głębsza nad fossy aproszowe, áby się mogłá dáć przykryć drzewem, gałęziami, darniem, etc. y ukryć od postrzału kopaczow.
5to. Gdy Sappa álbo fossa przeidzie zewnętrzne fortyfikácye, szańce przedforteczne, cała inwencya dalsza oblegáiących ná tym záwisła, áby
Skrót tekstu: BystrzInfPolem
Strona: L
Tytuł:
Informacja polemiczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
z Mieczem dobytym i znowu w pochwy schowanym, i zaraz zaraźliwa ustała plaga. Po tym Bonifacjusz VIII. Papież te miejsce w potężny zamienił Zamek Castrum S. Angeli nazwany; a Pius V. Papież opasał regularnym murem. Zwierzchu tej wieży cały Rzym widać, i bywa po kilka armat z których może całe miasto strychować. Ma bastyanów ta forteca, cztery, pod imieniem 4. Ewangelistów. Komenda Zamku tego spectatae fidei Człekowi zlecona bywa, który poczciwie na swojej funkcyj czas pewny wybywszy, do znacznych Godności, czasem do Kardynalskiej miewa gradum. Obligowany jest w tym Zamku strzec skarbów, jako to 5. milionów od Sykstusa V. Papieża
z Mieczem dobytym y znowu w pochwy schowánym, y zaráz zaráźliwá ustałá plaga. Po tym Bonifacyusz VIII. Papież te mieysce w potężny zámienił Zámek Castrum S. Angeli názwany; á Pius V. Papież opasał regularnym murem. Zwierzchu tey wieży cały Rzym widać, y bywa po kilka armat z ktorych może całe miasto strychować. Má bastyanow ta forteca, cztery, pod imieniem 4. Ewangelistow. Kommenda Zamku tego spectatae fidei Człekowi zleconá bywa, ktory poczciwie ná swoiey funkcyi czas pewny wybywszy, do znácznych Godności, czasem do Kardynalskiey miewá gradum. Obligowány iest w tym Zamku strzedz skarbow, iako to 5. millionow od Syxtusa V. Papieża
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 92
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
głowę jego pod nogi pańskie rzucono. Przez 6 godzin continue ta bitwa była. Królowi im. niedobrą dawali informacyją, żeby tak blisko pomykający z wojskiem i armatą był natenczas miejsca tej bitwy bo nie rychło przybył, o co się bardzo gniewał. Zbliżony tedy zaraz kazał z armat ognia dać i nieprzyjaciela, majaczącego po górze strychować; zaraz tedy za trzecim strzeleniem powoli ustępował, drudzy dostawali ale i tych gdy kule macały, ustępowali. Dwóch się tylko na mogile zostało i patrzało na wojsko, ale i tych dobrze wyrychtowano, bo śmiertelnie. Z końmi swymi na drugą stronę poszli i tak bella finita. Zaraz tedy król im. z wojskiem wszystkim
głowę jego pod nogi pańskie rzucono. Przez 6 godzin continue ta bitwa była. Królowi jm. niedobrą dawali informacyją, żeby tak blisko pomykający z wojskiem i armatą był natenczas miejsca tej bitwy bo nie rychło przybył, o co się bardzo gniewał. Zbliżony tedy zaraz kazał z armat ognia dać i nieprzyjaciela, majaczącego po górze strychować; zaraz tedy za trzecim strzeleniem powoli ustępował, drudzy dostawali ale i tych gdy kule macały, ustępowali. Dwóch się tylko na mogile zostało i patrzało na wojsko, ale i tych dobrze wyrychtowano, bo śmiertelnie. Z końmi swymi na drugą stronę poszli i tak bella finita. Zaraz tedy król jm. z wojskiem wszystkim
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 6
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
w miejsca podobne założyć mógł: inaczej więcej będzie psował/ psy rozrywając/ niż naprawował przejmując. Nakoniec lepszy Przejemca nieciekawy/ niż swowolny: bo wżdy z nie ciekawym zakładając gdzie chce/ w miejsca podobne/ siła sobie zbroję/ a zatym jeżdząc co niepowolny/ siła miejsc podobnych opuszczać muszę/ abo je bez psów strychować/ które mnie on/ na stronę/ swym przejmowaniem odwabi. Są też drudzy psi/ co sami nie przejmą/ ale kiedy przy nich pies przejmie/ pomagają mu wrzeszczeć/ co pewnie nie jest wada. Popądźca abo Znalezca.
POpądźca abo Znależca/ jest pies który umie zająca znaleźć. Ten dwojaki jest/ jeden szuka
w mieyscá podobne záłożyć mogł: inácżey więcey będźie psował/ psy rozrywáiąc/ niż nápráwował przeymuiąc. Nákoniec lepszy Przeiemcá niećiekáwy/ niż swowolny: bo wżdy z nie ćiekáwym zákłádáiąc gdźie chce/ w mieyscá podobne/ śiłá sobie zbroię/ á zátym ieżdząc co niepowolny/ śiłá mieysc podobnych opuszcżáć muszę/ ábo ie bez psow strychowáć/ ktore mnie on/ ná stronę/ swym przeymowániem odwabi. Są też drudzy pśi/ co sámi nie przeymą/ ále kiedy przy nich pies przeymie/ pomagaią mu wrzescżeć/ co pewnie nie iest wádá. Popądźcá ábo Znalezcá.
POpądźcá ábo Ználeżcá/ iest pies ktory vmie záiącá ználeść. Ten dwoiáki iest/ ieden szuka
Skrót tekstu: OstrorMyśl1618
Strona: 30
Tytuł:
Myślistwo z ogary
Autor:
Jan Ostroróg
Drukarnia:
Bazyli Skalski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
myślistwo, zoologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
. Gdyby się jakim fortelem raz podsunął pod mury lub wały nieprzyjaciel, już jest bezpieczny od kuli, a tym samym sposobniejszy do ataku. Na płaszczyznie zaś założone fortece te zachwalają racje. Iż nie tylko wewnętrzną fortyfikacją się bronić, ale i zewnętrzną, daleko od fortecy Nieprzyjaciela wytrzymywać mogą. Iż skuteczniej z większą klęską atakujących strychować czyli z dział, czyli z ręcznej strzelby. Iż regularność większą mieć mogą w swojej fortyfikacyj. Łatwiejszą ekskursyą prowiantów, i posiłków dodanie. Osobliwie gdy przy rzece, jeziorze są położone, łatwiej inundancją Nieprzyjacielowi szkodzić. Atoli z przeciwnej strony: takie fortece do aproszów i bateryj Nieprzyjacielowi są sposobniejsze. Nie mniej miejsca równina
. Gdyby się iákim fortelem raz podsunął pod mury lub wały nieprzyiaciel, iuż iest bespieczny od kuli, á tym samym sposobnieyszy do attaku. Ná płaszczyznie zaś założone fortece te záchwalaią racye. Jż nie tylko wewnętrzną fortyfikácyą się bronić, ále y zewnętrzną, daleko od fortecy Nieprzyiaciela wytrzymywáć mogą. Jż skuteczniey z większą klęską attakuiących strychowáć czyli z dział, czyli z ręczney strzelby. Jż regularność większą mieć mogą w swoiey fortyfikácyi. Łátwieyszą exkursyą prowiantow, y posiłkow dodánie. Osobliwie gdy przy rzece, ieziorze są położone, łátwiey inundancyą Nieprzyiacielowi szkodzić. Atoli z przeciwney strony: tákie fortece do aproszow y bateryi Nieprzyiacielowi są sposobnieysze. Nie mniey mieysca rownina
Skrót tekstu: BystrzInfArchW
Strona: F2v
Tytuł:
Informacja architektury wojennej
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
architektura, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743