A ja nie suknią, ale głowę widzę Nim osypaną, a nic się nie brzydzę. Ten mi powiada, że to grzechy gładzi, Ów się z nim wraca, ten się z nim prowadzi, Jeden drugiemu na głowę pociera, Czy ten wziął więcej, czy ten mniej — zaziera, Ów go z czupryny palcami strzęsywa, A ten po włosie paznokciem dobywa. Pobożny kapłan oczy swe wzniesione Pokornie spuszcza na głowy schylone, A z srebrnej czary palcem swym święconym Rozdaje popiół ludziom zgromadzonym, A co nasypie, to każdemu rzecze: „Pomni, żeś popiół, żeś proch jest, człowiecze, I że się prochem i popiołem staniesz
A ja nie suknią, ale głowę widzę Nim osypaną, a nic się nie brzydzę. Ten mi powiada, że to grzechy gładzi, Ów się z nim wraca, ten się z nim prowadzi, Jeden drugiemu na głowę pociera, Czy ten wziął więcej, czy ten mniej — zaziera, Ów go z czupryny palcami strzęsywa, A ten po włosie paznokciem dobywa. Pobożny kapłan oczy swe wzniesione Pokornie spuszcza na głowy schylone, A z srebrnej czary palcem swym święconym Rozdaje popiół ludziom zgromadzonym, A co nasypie, to każdemu rzecze: „Pomni, żeś popiół, żeś proch jest, człowiecze, I że się prochem i popiołem staniesz
Skrót tekstu: OtwWPopBar_I
Strona: 283
Tytuł:
Popielec albo wstępna środa
Autor:
Walerian Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965