zmieszawszy, warzyć złoto póki aż czyste nie będzie, O Sekretach osobliwych
potym wypłucz; wytrzy, wysusz. Srebro zaś zasniedziałe tak wychędożysz; weź Wajsztynu części trzy, soli dwie, hałunu jednę, wszytko na proch utrzyj, przylej ługu, warz w tym srebro, zdjąwszy z ognia, jak przestygnie, wy; chędoż szczoteczką wkoncikach, wypłócz w zimnej wodzie otrzyj chustą czystą, wysusz. Jak Zwierciadło zrobić?
Tak uczy w Matematyce katopryka. Wez uncję jednę ołowiu i roztop, do niego wrzuć uncję jednę kontry fału, alias cyny Angielskiej, drugą uncją Marchazaty; do tej roztopionej materyj wlej dwie uncje Merkuriusza, alias żywego srebra. Czymprędzej nim
zmieszawszy, warzyć złoto poki aż czyste nie będzie, O Sekretach osobliwych
potym wypłucz; wytrzy, wysusz. Srebro zaś zasniedziałe tak wychędożysz; weź Waysztynu części trzy, soli dwie, hałunu iednę, wszytko na proch utrzyi, przyley ługu, warz w tym srebro, zdiąwszy z ognia, iak przestygnie, wy; chędoż szczoteczką wkoncikach, wypłocz w zimney wodzie otrzyi chustą czystą, wysusz. Iak Zwierciadło zrobic?
Tak uczy w Matematyce katopryká. Wez uncyę iednę ołowiu y rostop, do niego wrzuć uncyę iednę kontry fáłu, alias cyny Angielskiey, drugą uncyą Márchazaty; do tey roztopioney materyi wley dwie uncye Merkuriusza, alias żywego srebra. Czymprędzey nim
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 507
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
szczarnieje ów proszek, (osobl wie od olejowej plamy) wypłucz, plama zginie bez koloru stracenia Alexius. Jak obraz na płótnie malowany z brudu wychędożyć, aby był jak nowy?
Weź popiołu, przesiej sitem, weź wody ciepłej, polewaj nią obraz położony na gładkim szerokim stole, posypuj popiołem owym przesianym, potym szoruj szczoteczką z szczeciń zrobioną, lub chusteczką lub bawełną: co raz polewająć wodą a popiołem posypująć, póki się nie wymyje proch, brud, kopeć z obrazu. Probatum od wielu i odemnie, Abyś widział w wodzie Zamki, Wieże, Kościoły.
Mając szklane naczynie nakształt tygla szerokie, nalej w nie wody,
szczarnieie ow proszek, (osobl wie od oleiowey plamy) wypłucz, plama zginie bez koloru stracenia Alexius. Iak obraz na płotnie malowany z brudu wychędożyć, aby był iak nowy?
Weź popiołu, przesiey sitem, weź wody ciepłey, poleway nią obraz położony na gładkim szerokim stole, posypuy popiołem owym przesianym, potym szoruy szczoteczką z szczeciń zrobioną, lub chusteczką lub bawełną: co raz polewaiąć wodą a popiołem posypuiąć, poki się nie wymyie proch, brud, kopeć z obrazu. Probatum od wielu y odemnie, Abyś widział w wodzie Zamki, Wieże, Kościoly.
Maiąc szkláne naczynie nakształt tygla szerokie, naley w nie wody,
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 516
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
przykład Metalów wielkich jak ort/ z pułfunta sejdwaseru: gdy wrzeć i kurżyć się będzie/ raz drugi na misie podrzuciwszy metala ku gorze/ nalej wody zimnej czystej/ znowu podrzuć kilka razy. Potym wstaw w naczyniu miedzianym wody/ włóż wańsztynu i tyle dwoje foli. Wywarz w tym Metala/ wywarzywszy/ wykracuj mosiężną szczoteczką wrzuć w piękną wodę. Ususz choć w trocinach/ zawin potym w papier/ od powietrza strzegąc. Niech tak z tydzień i dalej poleżą/ a scendrują się pięknie/ jakby pozłocone były. Robota jednak ma być z czyrego mosiądzu/ nie z spiżej. Drudzy po wykraceniu w garnuszek nietłusty/ wody wstawiwszy/ gdy ta
przykład Metállow wielkich iak ort/ z pułfuntá seydwáseru: gdy wrzeć y kurżyć się będźie/ ráz drugi ná miśie podrzućiwszy metállá ku gorze/ náley wody źimney czystey/ znowu podrzuć kilká rázy. Potym wstáw w naczyniu miedźiánym wody/ włoż wáńsztynu i tyle dwoie foli. Wywárz w tym Metallá/ wywárzywszy/ wykrácuy mośiężną szczoteczką wrzuć w piękną wodę. Vsusz choć w troćinach/ záwin potym w pápier/ od powietrzá strzegąc. Niech tak z tydzień y dáley poleżą/ a zcendruią się pięknie/ iákby pozłocone były. Robotá iednák má bydz z czyre^o^ mośiądzu/ nie z spiżey. Drudzy po wykráceniu w gárnuszek nietłusty/ wody wstáwiwszy/ gdy tá
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 274
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
i od deszczów które prędkiemu osuszeniu przeszkadzają. Tak się zaś układają aby ją wiatr przewiewał. PROBLEMA. Rez. Czy twardy kamień, uderzeniem młota probuję się. Czy trwały zaś; jeśli przez dwa roku pod niebem leżąc, nie pada się, (jako Witruwiusz, ) albo jeśli w wodę włożony, czyli namoczony, szczoteczką żelazną tarty błotą na sobie niepokazuję: jeśli w ogień włożony, nie psuję się. Alberti mówi: Jeśli kamienie w wodę włożone cięższe zostają, wilgoć im szkodzić będzie. służą na wyrobienie statuj etc. PROBLEMA. Rezol: Cegły się robią, nie zgliny piaszczystej, bo by były ciężkie i kruche; ani
y od deszczow które prętkiemu osuszeniu przeszkadzáią. Ták się záś układáią áby ię wiátr przewiewał. PROBLEMA. Rez. Czy twárdy kámień, uderzeniem młota probuię się. Czy trwáły záś; iesli przez dwa roku pod niebem leżąc, nie padá się, (iáko Witruwiusz, ) álbo iesli w wodę włożony, czyli namoczony, szczoteczką żelázną tárty błotą ná sobie niepokazuię: iesli w ogień włożony, nie psuię się. Alberti mowi: Iesli kamienie w wodę włożone cięższe zostáią, wilgoć im szkodzić będzie. służą na wyrobienie státuy etc. PROBLEMA. Rezol: Cegły się robią, nie zgliny piaszczystey, bo by były ciężkie y kruche; áni
Skrót tekstu: ŻdżanElem
Strona: 9.
Tytuł:
Elementa architektury domowej
Autor:
Kajetan Żdżanski
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
architektura
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1749
Data wydania (nie wcześniej niż):
1749
Data wydania (nie później niż):
1749
równo ze spodkiem barciej albo dzieniej. Nauka KOLO PASIEK. OCZKO. a. To jest tępy koniec klinika, który ma być ze wnątrz w ulu.
OCZKO w każdym tylko jedna ma być, klinikiem przedzielone takim, coby ledwie do połowice oczka, abo dziury doszedł; dla tego, żeby z dworu dla zatkania szczoteczką oka, miejsce zostawało. ten z dworu ma być zaostrzony zewnątrz w oczku, szerszy i tępy, a to dla tego: że kiedy się trafi, żeby insza pczoła na vl uderzyła; tedy ta obca musi onemi dziurkami koło klinika do ula się cisnąć, i jakoby wpadać; a domowa zewnątrz całą mocą bronić się
rowno ze spodkiem bárćiey álbo dźieniey. NAVKA KOLO PASIEK. OCZKO. a. To iest tępy koniec kliniká, ktory ma bydź ze wnątrz w vlu.
OCZKO w káżdym tylko iedna ma bydź, klinikiem przedźielone tákim, coby ledwie do połowice oczká, ábo dźiury doszedł; dla tego, żeby z dworu dla zátkánia szczoteczką oká, mieysce zostawáło. ten z dworu ma bydź záostrzony zewnątrz w oczku, szerszy y tępy, á to dla tego: że kiedy się tráfi, żeby insza pczołá ná vl vderzyłá; tedy tá obca muśi onemi dźiurkámi koło kliniká do vlá się ćisnąć, y iákoby wpádác; á domowa zewnątrz cáłą mocą bronić się
Skrót tekstu: OstrorNauka
Strona: Aiijv
Tytuł:
Nauka koło pasiek
Autor:
Jan Ostroróg
Drukarnia:
Marcin Łęcki
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
z szpuntu, do onego coś go na spodku położył: pilnując także żeby pczoł miodem nie pomazać; a krąg znowu w głowę wprawisz, nie zamuskując go, ani zatwerdzając, tak żebyś go przez kłopotu dobył zaś wieczor. A wprawiwszy tak ten szpunt, zatworem zaprawisz barć, i zalepisz, i w oczko szczoteczkę wprawisz; i tak niechaj stoją ku wieczorówi. A wieczor pomalusieńku wyimiesz krąg z głowy, na którym jużnajdziesz on rój wszystek zawieszony: włożże go pomaluśku, żeby się nieporuszył, i z krągiem w wielki vl, i strząśni go z kręgu i podkurz, tedy pczoły wzgórę w wielkim ulu ustąpią zaraz; a ty
z szpuntu, do onego coś go ná spodku połozył: pilnuiąc tákże żeby pczoł miodem nie pomázáć; á krąg znowu w głowę wpráwisz, nie zamuskuiąc go, ani zátwerdzáiąc, ták żebyś go przez kłopotu dobył záś wieczor. A wpráwiwszy ták ten szpunt, zatworem zápráwisz bárć, y zálepisz, y w oczko szczoteczkę wpráwisz; y ták niechay stoią ku wieczorówi. A wieczor pomáluśieńku wyimiesz krąg z głowy, ná ktorym iużnaydźiesz on róy wszystek záwieszony: włożże go pomáluśku, żeby się nieporuszył, y z krągiem w wielki vl, y ztrząśni go z kręgu y podkurz, tedy pczoły wzgorę w wielkim vlu vstąpią záraz; á ty
Skrót tekstu: OstrorNauka
Strona: Biij
Tytuł:
Nauka koło pasiek
Autor:
Jan Ostroróg
Drukarnia:
Marcin Łęcki
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
które przez dzień, miasto tego coby miały robić, w vl się wmykały, miód jedząc, już też ula znowu na wierzch wylazły, i tak w ten czas, stare dobre pczoły, wszystkie są w ulu, a te młode złe wszystkie na wierzchu: weźmiże szmatę, zmaczaj ją i wyżmi, weźmi szczoteczkę, co zatykania ula sposobioną, i przyszedszy do ula onego z towarzyszem, zatkni szczoteczką oko, tak żeby tampewnie żadna zowych pczoł, co na wierzchu siedzą wul wleźć nie mogła, a potym przykryjesz razem, zonym swym pomocnikiem, oną płachtą, on roj co na ulu leży; i jeden chusty potrzyma, a
ktore przez dźień, miásto tego coby miáły robić, w vl się wmykáły, miod iedząc, iusz też vlá znowu ná wierzch wylázły, y ták w ten czás, stáre dobre pczoły, wszystkie są w vlu, á te młode złe wszystkie ná wierzchu: weźmiże szmátę, zmáczáy ią y wyżmi, weżmi szczoteczkę, co zátykániá vlá sposobioną, y przyszedszy do vlá onego z towárzyszem, zátkni szczoteczką oko, ták żeby támpewnie żádná zowych pczoł, co ná wierzchu śiedzą wvl wleść nie mogłá, á potym przykryiesz rázem, zonym swym pomocnikiem, oną płáchtą, on roy co ná vlu leży; y ieden chusty potrzymá, á
Skrót tekstu: OstrorNauka
Strona: Cijv
Tytuł:
Nauka koło pasiek
Autor:
Jan Ostroróg
Drukarnia:
Marcin Łęcki
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
miód jedząc, już też ula znowu na wierzch wylazły, i tak w ten czas, stare dobre pczoły, wszystkie są w ulu, a te młode złe wszystkie na wierzchu: weźmiże szmatę, zmaczaj ją i wyżmi, weźmi szczoteczkę, co zatykania ula sposobioną, i przyszedszy do ula onego z towarzyszem, zatkni szczoteczką oko, tak żeby tampewnie żadna zowych pczoł, co na wierzchu siedzą wul wleźć nie mogła, a potym przykryjesz razem, zonym swym pomocnikiem, oną płachtą, on roj co na ulu leży; i jeden chusty potrzyma, a drugi co naprędczej przez chustę podławi go ku ulowi: potym najzrzi i pod dekę,
miod iedząc, iusz też vlá znowu ná wierzch wylázły, y ták w ten czás, stáre dobre pczoły, wszystkie są w vlu, á te młode złe wszystkie ná wierzchu: weźmiże szmátę, zmáczáy ią y wyżmi, weżmi szczoteczkę, co zátykániá vlá sposobioną, y przyszedszy do vlá onego z towárzyszem, zátkni szczoteczką oko, ták żeby támpewnie żádná zowych pczoł, co ná wierzchu śiedzą wvl wleść nie mogłá, á potym przykryiesz rázem, zonym swym pomocnikiem, oną płáchtą, on roy co ná vlu leży; y ieden chusty potrzymá, á drugi co naprędczey przez chustę podłáwi go ku vlowi: potym náyzrźy y pod dekę,
Skrót tekstu: OstrorNauka
Strona: Cijv
Tytuł:
Nauka koło pasiek
Autor:
Jan Ostroróg
Drukarnia:
Marcin Łęcki
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
a potym przykryjesz razem, zonym swym pomocnikiem, oną płachtą, on roj co na ulu leży; i jeden chusty potrzyma, a drugi co naprędczej przez chustę podławi go ku ulowi: potym najzrzi i pod dekę, i tam będzieszli mógł panią matkę, i będzieli co przy niej towarzystwa zadławisz: co zrobiwszy, zaraz szczoteczkę z oka wyimiesz, żeby się starym pczołom, które w ulu robią, oddech wolniejszy uczynił. Bo to trzeba wiedzieć, że pczoła we dnie nic a nic nie robi jedno materią nosi, a całą noc z tego robi, czego przez cały dzień naniosła: bo ona nigdy nie śpi. Na tym miejscu, zda
á potym przykryiesz rázem, zonym swym pomocnikiem, oną płáchtą, on roy co ná vlu leży; y ieden chusty potrzymá, á drugi co naprędczey przez chustę podłáwi go ku vlowi: potym náyzrźy y pod dekę, y tám będzieszli mogł pánią mátkę, y będzieli co przy niey towárzystwá zádłáwisz: co zrobiwszy, záráz szczoteczkę z oká wyimiesz, żeby się stárym pczołom, ktore w vlu robią, oddech wolnieyszy vczynił. Bo to trzebá wiedźieć, że pczołá we dnie nic á nic nie robi iedno máterią nośi, á cáłą noc z tego robi, czego przez cáły dźień nániosłá: bo oná nigdy nie spi. Ná tym mieyscu, zdá
Skrót tekstu: OstrorNauka
Strona: Cijv
Tytuł:
Nauka koło pasiek
Autor:
Jan Ostroróg
Drukarnia:
Marcin Łęcki
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
zimy: a kiedy już mrozy ujmą, wyjmi onę spodnie zatwory, wychędoż na dnie plugastwo, jakiekolwiek znajdziesz, siana suchego pachniącego podściel w każdy vl aż pod oczko; zaprawże już i spodni zatwor, i zamuszcz: bo by też i marzło, łacno cienkiego zamuśnienia, donicą z węglem przysuszyć: w oko wprawisz szczoteczkę taką, coby ani ciasno, ani przestrono wchodziła: ciasno wchodząc, zatulełaby oko, i zadusiła, a przestrono włożoną, łacnoby Zołna wyjęła, i za taką perturbacją, wymykać by się pczoły mimo onę przestrono wprawioną szczoteczkę, okiem na dwór mogły: taki zimie częścią od żołny, częścią od samego zimna ginąć
zimy: á kiedy iusz mrozy vymą, wyimi onę spodnie zátwory, wychędoż ná dnie plugástwo, iákiekolwiek znáydziesz, śiáná suchego páchniącego podśćiel w káżdy vl áż pod oczko; zápráwże iuż y spodni zátwor, y zámuszcz: bo by też y márzło, łácno cienkiego zámuśnieniá, donicą z węglem przysuszyć: w oko wpráwisz szczoteczkę táką, coby áni ciásno, áni przestrono wchodźiłá: ciásno wchodząc, zátulełáby oko, y záduśiłá, á przestrono włożoną, łácnoby Zołná wyięłá, y zá táką perturbácyą, wymykáć by się pczoły mimo onę przestrono wpráwioną szczoteczkę, okiem ná dwor mogły: táky źimie częśćią od źołny, częśćią od sámego źimná ginąć
Skrót tekstu: OstrorNauka
Strona: Dv
Tytuł:
Nauka koło pasiek
Autor:
Jan Ostroróg
Drukarnia:
Marcin Łęcki
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614