/ a z jedną olejku z nasienia mieszają/ i w obszerne naczynie leją/ pokrywką/ wiele dziur mającą/ nakrywszy/ i stawiają to na miejscu wysokim/ gdzieby słońce przez cały dzień dochodziło/ albo jeśli nie przez wszystek dzień/ tedj przez więtszą część dnia stawiając nad tym Instrument z wietrznikami/ i ze czteroma szpatlami/ albo z warzechami: Wietrzniki albo wachlarze dla wiatru/ który pędzą z wierzchu na on Konfekt/ przez dziury pokrywczane/ a szpatle ustawicznie ze dna zruszają/ i mieszają tak długo /aż zgęstnieje. A warzechy albo szpatle odjąwszy/ dają mu się barziej zsychać/ aż będzie jako Sok wolno zeschły/ i tak tym
/ á z iedną oleyku z naśienia mieszáią/ y w obszerne naczynie leią/ pokrywką/ wiele dziur máiącą/ nákrywszy/ y stáwiáią to ná mieyscu wysokim/ gdźieby słońce przez cáły dźień dochodźiło/ álbo iesli nie przez wszystek dźień/ tedj przez więtszą część dniá stáwiáiąc nád tym Instrument z wietrznikámi/ y ze cztyromá szpátlámi/ álbo z wárzechámi: Wietrzniki álbo wáchlarze dla wiátru/ ktory pędzą z wierzchu ná on Konfekt/ przez dźiury pokrywczáne/ á szpatle vstáwicznie ze dná zruszáią/ y mieszáią ták długo /áż zgęstnieie. A wárzechy álbo szpatle odiąwszy/ dáią mu sie bárźiey zsycháć/ áż będźie iáko Sok wolno zeschły/ y ták tym
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 136
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
to na miejscu wysokim/ gdzieby słońce przez cały dzień dochodziło/ albo jeśli nie przez wszystek dzień/ tedj przez więtszą część dnia stawiając nad tym Instrument z wietrznikami/ i ze czteroma szpatlami/ albo z warzechami: Wietrzniki albo wachlarze dla wiatru/ który pędzą z wierzchu na on Konfekt/ przez dziury pokrywczane/ a szpatle ustawicznie ze dna zruszają/ i mieszają tak długo /aż zgęstnieje. A warzechy albo szpatle odjąwszy/ dają mu się barziej zsychać/ aż będzie jako Sok wolno zeschły/ i tak tym sposobem od Tureckich Popów Masłók bywa robiony/ z wielką pilnością i ostróżnością w Kanikule/ na gorze/ którą Traconites zowią. Którego czasu
to ná mieyscu wysokim/ gdźieby słońce przez cáły dźień dochodźiło/ álbo iesli nie przez wszystek dźień/ tedj przez więtszą część dniá stáwiáiąc nád tym Instrument z wietrznikámi/ y ze cztyromá szpátlámi/ álbo z wárzechámi: Wietrzniki álbo wáchlarze dla wiátru/ ktory pędzą z wierzchu ná on Konfekt/ przez dźiury pokrywczáne/ á szpatle vstáwicznie ze dná zruszáią/ y mieszáią ták długo /áż zgęstnieie. A wárzechy álbo szpatle odiąwszy/ dáią mu sie bárźiey zsycháć/ áż będźie iáko Sok wolno zeschły/ y ták tym sposobem od Tureckich Popow Másłók bywa robiony/ z wielką pilnośćią y ostrożnośćią w Kánikule/ ná gorze/ ktorą Traconites zowią. Ktoreg^o^ czásu
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 136
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
wszystek dzień/ tedj przez więtszą część dnia stawiając nad tym Instrument z wietrznikami/ i ze czteroma szpatlami/ albo z warzechami: Wietrzniki albo wachlarze dla wiatru/ który pędzą z wierzchu na on Konfekt/ przez dziury pokrywczane/ a szpatle ustawicznie ze dna zruszają/ i mieszają tak długo /aż zgęstnieje. A warzechy albo szpatle odjąwszy/ dają mu się barziej zsychać/ aż będzie jako Sok wolno zeschły/ i tak tym sposobem od Tureckich Popów Masłók bywa robiony/ z wielką pilnością i ostróżnością w Kanikule/ na gorze/ którą Traconites zowią. Którego czasu/ ani żon/ ani dzieci do siebie przypuszczają. Wielki zysk i pożytek z tego miewają
wszystek dźień/ tedj przez więtszą część dniá stáwiáiąc nád tym Instrument z wietrznikámi/ y ze cztyromá szpátlámi/ álbo z wárzechámi: Wietrzniki álbo wáchlarze dla wiátru/ ktory pędzą z wierzchu ná on Konfekt/ przez dźiury pokrywczáne/ á szpatle vstáwicznie ze dná zruszáią/ y mieszáią ták długo /áż zgęstnieie. A wárzechy álbo szpatle odiąwszy/ dáią mu sie bárźiey zsycháć/ áż będźie iáko Sok wolno zeschły/ y ták tym sposobem od Tureckich Popow Másłók bywa robiony/ z wielką pilnośćią y ostrożnośćią w Kánikule/ ná gorze/ ktorą Traconites zowią. Ktoreg^o^ czásu/ áni żon/ áni dźieći do śiebie przypusczáią. Wielki zysk y pożytek z tego miewáią
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 136
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
/ krwie z listowatego człowieka ośmnaście łotów. To wszytko co nasubtelniej utłuc. Potym wziąć skorę baranią świeżą i z wełną/ warzyć ją tak długo w wodzie/ aż w lipkość abo w klejowatość rozewre/ potym przecedzić i wziąć tego pół kwarty/ a rozpuścić lep z dębowej jemioły w tymże przy wolnym ogniu/ ustawicznie szpatlem mieszając. Po tym proch z glist przydać/ po nim wosk Żywicę Terebintową/ i Mastykę. To wszytko w onym pułkwarciu rozpuściwszy/ przydać żywicę w occie roztartą/ i wespół to warzyć a mieszać/ aż zgęstnieje jako maść/ abo plastr/ który woski zgęszcza. Na ostatku inne rzeczy miałko utarte wsypać/ a pilnie
/ krwie z listowátego człowieká osmnaśćie łotow. To wszytko co nasubtelniey vtłuc. Potym wźiąć skorę báránią świeżą y z wełną/ wárzyć ią ták długo w wodźie/ áż w lipkość ábo w kliiowátość rozewre/ potym przecedźić y wźiąć tego puł kwarty/ á rospuśćić lep z dębowey iemioły w tymże przy wolnym ogniu/ vstáwicznie szpatlem mieszáiąc. Po tym proch z glist przydáć/ po nim wosk Zywicę Terebintową/ y Mástykę. To wszjtko w onym pułkwarćiu rospuśćiwszy/ przydáć żywicę w ocćie roztártą/ y wespoł to wárzyć á mieszáć/ áż zgęstnieie iáko máść/ ábo plastr/ ktory woski zgęscza. Ná ostátku ine rzeczy miáłko vtárte wsypáć/ á pilnie
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 259
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
Promień urywam: tu kwiat fiołkowy. Nabrnę: na wonność krzaku rożanego/ I tam chcąc uszczknąć kwiecia pochniącego: Ach (powiedzieć czy zamylczeć) na spodzie Ujźrzę w różowym Kupidyna chłodzie: Włosy i pióra wszytkie krwią z klejone/ Na ciele były rany niezliczone. Kolczan na stronie leżał haftowany/ Miasto strzał strzmielu/ tkwiał szpatel strugany. Ozdoba jego wszytka poszpecona/ Moc jego wniwecz była obrócona. Gdy mu zabrzmiał szmer stop mych koło głowy/ Ocknął się ze snu/ i przez dalsze rowy Uciekał śpieszno: a w dolnych zwierzyńcach Tułał się błędny po kiściastych trzcińcach. Poszedłem dalej gdzie na wielkiej fali/ Długimi rzędy tablice wisiały: Na nich
Promień vrywam: tu kwiát fiołkowy. Nábrnę: ná wonność krzaku rożanego/ Y tám chcąc vszczknąć kwiećia pochniącego: Ach (powiedźieć czy zámylczeć) ná spodźie Vyźrzę w rożowym Kupidyna chłodźie: Włosy y piora wszytkie krwią z kliione/ Ná ćiele były rány niezliczone. Kolczan ná stronie leżał hawtowány/ Miásto strzał strzmielu/ tkwiał szpatel strugány. Ozdobá iego wszytka poszpecona/ Moc iego wniwecz była obrocona. Gdy mu zabrzmiał szmer stop mych koło głowy/ Ocknął się ze snu/ y przez dalsze rowy Vćiekał śpieszno: a w dolnych źwierzyńcach Tułał się błędny po kiśćiastych trzćińcach. Poszedłem daley gdźie na wielkiey fali/ Długimi rzędy tablice wiśiały: Ná nich
Skrót tekstu: TwarKŁodz
Strona: Dv
Tytuł:
Łódź młodzi z nawałności do brzegu płynąca
Autor:
Kasper Twardowski
Drukarnia:
Drukarnia dziedziców Jakuba Siebeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618