(których ze skóry wydarłszy przy kościach ledwo zostawiono, wszak i my nic droższego nie mamy nad to tylko, żeśmy os de ossibus vestris), was, którzy nie macie w zwyczaju publicam Fortunam privatis sociare lucris, wam się zupełnie immolamus, którzyście się innocens stali victima: u was nieodrodnej od starodawnych antenatów szukamy cnoty, tej która z publicznych wygnana obrad, w waszych się jeszcze domowych tuła kątach, ignorans, qua se sede reclinet. Nie mamy tu pro scopo akcje i postępki nasze wychwalać, a przeciwne condemnare crimina, zostawujemy to judicio tych, którzy od suis doctiores malis, łatwe uczynić mogą rozeznanie. Niech się nam jednak
(których ze skóry wydarłszy przy kościach ledwo zostawiono, wszak i my nic droższego nie mamy nad to tylko, żeśmy os de ossibus vestris), was, którzy nie macie w zwyczaju publicam Fortunam privatis sociare lucris, wam się zupełnie immolamus, którzyście się innocens stali victima: u was nieodrodnéj od starodawnych antenatów szukamy cnoty, téj która z publicznych wygnana obrad, w waszych się jeszcze domowych tuła kątach, ignorans, qua se sede reclinet. Nie mamy tu pro scopo akcye i postępki nasze wychwalać, a przeciwne condemnare crimina, zostawujemy to judicio tych, którzy od suis doctiores malis, łatwe uczynić mogą rozeznanie. Niech się nam jednak
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 284
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
. W. których z narodu Ruskiego/ któremu to napierwej i napilniej wiedzieć należy/ Bóg wszechmogący wysokim urodzeniem/ rozumem i Kapłaństwem poczcił: i którym samym radzić o tym należy/ pilno proszę abyście M. W. (mając odemnie pod świadkiem Bogiem/ to sobie oznajmione/ ze nic swego przez to nie szukamy/ prócz samego Cerkwie naszej Ruskiej zbawiennego pokoju: i oświadczone/ że na spolnej zdrowej o tym radzie przestawać chcemy:) to co mówię/ jak bratnie zdanie lubym sercem przyjąwszy/ każdy według powołania swego powinności waszej na was samych zbywać w tym nie dopuścili. Możeć ladajakiego człowieka/ który dary Boskie piędzią swę mierzy
. W. ktorych z narodu Ruskiego/ ktoremu to napierwey y napilniey wiedźieć należy/ Bog wszechmogący wysokim vrodzeniem/ rozumem y Kápłáństwem poczćił: y ktorym sámym rádźić o tym należy/ pilno proszę ábyśćie M. W. (máiąc odemnie pod świádkiem Bogiem/ to sobie oznáymione/ ze nic swego przez to nie szukamy/ procz sámego Cerkwie nászey Ruskiey zbáwiennego pokoiu: y oświádczone/ że ná spolney zdrowey o tym rádźie przestáwáć chcemy:) to co mowię/ iák brátnie zdánie lubym sercem przyiąwszy/ káżdy według powołánia swego powinnośći wászey ná was sámych zbywáć w tym nie dopuśćili. Możeć ládáiákiego człowieká/ ktory dáry Bozkie piędźią swę mierzy
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 8
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
/ ab intra zaś była zgoda w-domu/ miłość Braterska/ jedność umysłów/ i dla tego z-nacięższych razów snadnie nas widźwignęła zawsze ręka Boska; teraz zaś jakoś się sami nie rozumiemy/ wzajem sobie nie wierzymy/ i wszyscy od siebie stronimy/ a starych obyczajów naszych miłych zapomniawszy/ obyczajów polskich w-Polszcze szukamy. Jest to cud jeden Boży/ że przy takim zamięszaniu domowym Bóg Wszechmogący zaślepia i zatrzymywa nieprzyjaciół naszych/ zewsząd na utrapioną Ojczyznę naszę zażartych. W-tym tedy żałosnym a zaprawdę opłakanym terminie każdy począwszy od IKM. do nauboższego który się odzywa być Polakiem według Boga i sumnienia powinien ratować Ojczyznę. Bo idzie o Boga
/ ab intra záś byłá zgodá w-domu/ miłość Bráterska/ iedność umysłow/ i dla tego z-naćięszszych razow snádnie nas widźwignęła záwsze ręká Boska; teraz záś iakoś się sámi nie rozumiemy/ wzáiem sobie nie wierzymy/ i wszyscy od siebie stronimy/ á stárych obyczáiow nászych miłych zápomniawszy/ obyczáiow polskich w-Polszcze szukamy. Iest to cud ieden Boży/ że przy tákim zámięszániu domowym Bog Wszechmogący záślepia i zátrzymywa nieprzyiaćioł naszych/ zewsząd ná utrapioną Oyczyznę nászę záżártych. W-tym tedy żáłosnym á záprawdę opłákánym terminie káżdy począwszy od IKM. do nauboszszego ktory się odzywa być Polakiem według Bogá i sumnienia powinien rátowáć Oyczyznę. Bo idzie o Bogá
Skrót tekstu: PisMów_II
Strona: 32
Tytuł:
Mówca polski, t. 2
Autor:
Jan Pisarski
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1676
Data wydania (nie wcześniej niż):
1676
Data wydania (nie później niż):
1676
się Wakansów.
NAm zatym NK. PNM. do szczodrobliwej ręki W. KM. drogę ściele prawo. Ciśniemy się do niej powtórnie. Bo panem, non sulmina piastuje/ garniemy się pokornie do odrobin Chleba Pańskiego adipis próżni. Bo jako dobrotliwy Bóg/ tak i WKM. dla wszytkich łask Pańskich skarbnice otwierasz. Szukamy penu obfitości legis paenarum niewinni. Aczci się obawiam/ by mi wielkiego Aleksandra słowy nie odpowiedziano. Adeoné inventus est aliquis, qui post omnia desideraret aliquid. Albowiem gdziekolwiek okiem WKM. rzucisz Populus tuus sumus. Liczysz ale nie zliczysz twoje kreatury. Wszytkie prześwietne Curules dzieło to rąk WKMości/ te ozdoby/ urzędy
się Wákánsow.
NAm zátym NK. PNM. do szczodrobliwey ręki W. KM. drogę śćiele prawo. Ciśniemy się do niey powtornie. Bo panem, non sulmina piastuie/ garniemy się pokornie do odrobin Chlebá Páńskiego adipis prożni. Bo iáko dobrotliwy Bog/ ták i WKM. dla wszytkich łask Páńskich skárbnice otwierasz. Szukamy penu obfitośći legis paenarum niewinni. Aczći się obáwiam/ by mi wielkiego Aleksandrá słowy nie odpowiedźiano. Adeoné inventus est aliquis, qui post omnia desideraret aliquid. Albowiem gdźiekolwiek okiem WKM. rzućisz Populus tuus sumus. Liczysz ále nie zliczysz twoie kreátury. Wszytkie prześwietne Curules dźieło to rąk WKMośći/ te ozdoby/ vrzędy
Skrót tekstu: PisMów_II
Strona: 42
Tytuł:
Mówca polski, t. 2
Autor:
Jan Pisarski
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1676
Data wydania (nie wcześniej niż):
1676
Data wydania (nie później niż):
1676
przyszedł doskonałości/ a ex ruinis które więtsze były niźli orientis civitatis początki/ nie mógł się ratować/ nie mógł przyść do siebie? Toż widzimy maximis aliis Imperiis et Regnis accidisse, tak że do tych czasów Grecji w-Grecjej/ Macedoniej w-Macedoniej/ Kartaginy w-Kartaginie/ Rzymu/ w-Rzymie szukamy ne cadavera quidem tantae magnitudini paria extant. I snadniej było post eversam Romam niektórym nowym miasteczkom Włoskim afferere famam et libertatem, florere bellica gloria, excutere jugum barbarorum, praeferre imperia, niźli się pokrzepić Rzymowi! Venetiarum, Florientinorum, Genuensium, których verus Roma ne nomen quidem audivit pośledniejszych czasów res terra marique praeclarè gestae leguntur
przyszedł doskonáłośći/ á ex ruinis ktore więtsze były niźli orientis civitatis początki/ nie mogł się rátowáć/ nie mogł przyść do siebie? Toż widźimy maximis aliis Imperiis et Regnis accidisse, ták że do tych czásow Grecyey w-Grecyey/ Macedoniey w-Mácedoniey/ Kártáginy w-Kártáginie/ Rzymu/ w-Rzymie szukamy ne cadavera quidem tantae magnitudini paria extant. I snádniey było post eversam Romam niektorym nowym miásteczkom Włoskim afferere famam et libertatem, florere bellica gloria, excutere jugum barbarorum, praeferre imperia, niźli się pokrzepić Rzymowi! Venetiarum, Florientinorum, Genuensium, ktorych verus Roma ne nomen quidem audivit poślednieyszych czásow res terra marique praeclarè gestae leguntur
Skrót tekstu: PisMów_II
Strona: 56
Tytuł:
Mówca polski, t. 2
Autor:
Jan Pisarski
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1676
Data wydania (nie wcześniej niż):
1676
Data wydania (nie później niż):
1676
, ale oczywiście nie jest skuteczny sposób do utrzymywania sejmów, tylko pozorne a nieskuteczne lekarstwo. Przyzwyczailiby się powoli i do tego straszydła źli ludzie, sejmy by się, jak rwą, tak rwały, z zostawioną ich rwania mocą.
My tu zaś (co pilnie na cały ten dyskurs zważyć i notować proszę) nie szukamy sposobów zniesienia grzechów przeciw Rzplitej, nie szukamy sposobów poprawienia czyli generalnie, czyli w szczególności, co jest złego w Ojczyźnie, nie szukamy sposobów utrzymania
kilku sejmów, jeżeli dadzą się utrzymać, bo to niewielki dla Ojczyzny awantaż sejm jeden i drugi na ostatek sklecić, a potym w tychże być samych nieskończonych trudnościach i
, ale oczywiście nie jest skuteczny sposób do utrzymywania sejmów, tylko pozorne a nieskuteczne lekarstwo. Przyzwyczailiby się powoli i do tego straszydła źli ludzie, sejmy by się, jak rwą, tak rwały, z zostawioną ich rwania mocą.
My tu zaś (co pilnie na cały ten dyskurs zważyć i notować proszę) nie szukamy sposobów zniesienia grzechów przeciw Rzplitej, nie szukamy sposobów poprawienia czyli generalnie, czyli w szczególności, co jest złego w Ojczyźnie, nie szukamy sposobów utrzymania
kilku sejmów, jeżeli dadzą się utrzymać, bo to niewielki dla Ojczyzny awantaż sejm jeden i drugi na ostatek sklecić, a potym w tychże być samych nieskończonych trudnościach i
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 143
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
utrzymywania sejmów, tylko pozorne a nieskuteczne lekarstwo. Przyzwyczailiby się powoli i do tego straszydła źli ludzie, sejmy by się, jak rwą, tak rwały, z zostawioną ich rwania mocą.
My tu zaś (co pilnie na cały ten dyskurs zważyć i notować proszę) nie szukamy sposobów zniesienia grzechów przeciw Rzplitej, nie szukamy sposobów poprawienia czyli generalnie, czyli w szczególności, co jest złego w Ojczyźnie, nie szukamy sposobów utrzymania
kilku sejmów, jeżeli dadzą się utrzymać, bo to niewielki dla Ojczyzny awantaż sejm jeden i drugi na ostatek sklecić, a potym w tychże być samych nieskończonych trudnościach i niepodobieństwie zawsze rządu dobrego. Nie szukamy sposobów
utrzymywania sejmów, tylko pozorne a nieskuteczne lekarstwo. Przyzwyczailiby się powoli i do tego straszydła źli ludzie, sejmy by się, jak rwą, tak rwały, z zostawioną ich rwania mocą.
My tu zaś (co pilnie na cały ten dyskurs zważyć i notować proszę) nie szukamy sposobów zniesienia grzechów przeciw Rzplitej, nie szukamy sposobów poprawienia czyli generalnie, czyli w szczególności, co jest złego w Ojczyźnie, nie szukamy sposobów utrzymania
kilku sejmów, jeżeli dadzą się utrzymać, bo to niewielki dla Ojczyzny awantaż sejm jeden i drugi na ostatek sklecić, a potym w tychże być samych nieskończonych trudnościach i niepodobieństwie zawsze rządu dobrego. Nie szukamy sposobów
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 143
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
ludzie, sejmy by się, jak rwą, tak rwały, z zostawioną ich rwania mocą.
My tu zaś (co pilnie na cały ten dyskurs zważyć i notować proszę) nie szukamy sposobów zniesienia grzechów przeciw Rzplitej, nie szukamy sposobów poprawienia czyli generalnie, czyli w szczególności, co jest złego w Ojczyźnie, nie szukamy sposobów utrzymania
kilku sejmów, jeżeli dadzą się utrzymać, bo to niewielki dla Ojczyzny awantaż sejm jeden i drugi na ostatek sklecić, a potym w tychże być samych nieskończonych trudnościach i niepodobieństwie zawsze rządu dobrego. Nie szukamy sposobów złych ludzi wypleniać i wykorzeniać, bo to ludzka natura i my w to nie potrafiemy nigdy,
ludzie, sejmy by się, jak rwą, tak rwały, z zostawioną ich rwania mocą.
My tu zaś (co pilnie na cały ten dyskurs zważyć i notować proszę) nie szukamy sposobów zniesienia grzechów przeciw Rzplitej, nie szukamy sposobów poprawienia czyli generalnie, czyli w szczególności, co jest złego w Ojczyźnie, nie szukamy sposobów utrzymania
kilku sejmów, jeżeli dadzą się utrzymać, bo to niewielki dla Ojczyzny awantaż sejm jeden i drugi na ostatek sklecić, a potym w tychże być samych nieskończonych trudnościach i niepodobieństwie zawsze rządu dobrego. Nie szukamy sposobów złych ludzi wypleniać i wykorzeniać, bo to ludzka natura i my w to nie potrafiemy nigdy,
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 143
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
nie szukamy sposobów poprawienia czyli generalnie, czyli w szczególności, co jest złego w Ojczyźnie, nie szukamy sposobów utrzymania
kilku sejmów, jeżeli dadzą się utrzymać, bo to niewielki dla Ojczyzny awantaż sejm jeden i drugi na ostatek sklecić, a potym w tychże być samych nieskończonych trudnościach i niepodobieństwie zawsze rządu dobrego. Nie szukamy sposobów złych ludzi wypleniać i wykorzeniać, bo to ludzka natura i my w to nie potrafiemy nigdy, ale „szukamy tylko sposobu utrzymywania wszystkich ordynaryjnych sejmów”, które są same jedne, zbawienna, naturalna rada a szczególna istota tej Rzplitej. Sejmów, sejmów ordynaryjnych dla nas i potomków naszych utrzymywania szukamy, złej obrad formy
nie szukamy sposobów poprawienia czyli generalnie, czyli w szczególności, co jest złego w Ojczyźnie, nie szukamy sposobów utrzymania
kilku sejmów, jeżeli dadzą się utrzymać, bo to niewielki dla Ojczyzny awantaż sejm jeden i drugi na ostatek sklecić, a potym w tychże być samych nieskończonych trudnościach i niepodobieństwie zawsze rządu dobrego. Nie szukamy sposobów złych ludzi wypleniać i wykorzeniać, bo to ludzka natura i my w to nie potrafiemy nigdy, ale „szukamy tylko sposobu utrzymywania wszystkich ordynaryjnych sejmów”, które są same jedne, zbawienna, naturalna rada a szczególna istota tej Rzplitej. Sejmów, sejmów ordynaryjnych dla nas i potomków naszych utrzymywania szukamy, złej obrad formy
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 144
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
kilku sejmów, jeżeli dadzą się utrzymać, bo to niewielki dla Ojczyzny awantaż sejm jeden i drugi na ostatek sklecić, a potym w tychże być samych nieskończonych trudnościach i niepodobieństwie zawsze rządu dobrego. Nie szukamy sposobów złych ludzi wypleniać i wykorzeniać, bo to ludzka natura i my w to nie potrafiemy nigdy, ale „szukamy tylko sposobu utrzymywania wszystkich ordynaryjnych sejmów”, które są same jedne, zbawienna, naturalna rada a szczególna istota tej Rzplitej. Sejmów, sejmów ordynaryjnych dla nas i potomków naszych utrzymywania szukamy, złej obrad formy poprawy szukamy. § 12 Trzy jeszcze sposoby utrzymywania sejmów.
Nie tak zaś już, żeby i w tych dalszych sposobach
kilku sejmów, jeżeli dadzą się utrzymać, bo to niewielki dla Ojczyzny awantaż sejm jeden i drugi na ostatek sklecić, a potym w tychże być samych nieskończonych trudnościach i niepodobieństwie zawsze rządu dobrego. Nie szukamy sposobów złych ludzi wypleniać i wykorzeniać, bo to ludzka natura i my w to nie potrafiemy nigdy, ale „szukamy tylko sposobu utrzymywania wszystkich ordynaryjnych sejmów”, które są same jedne, zbawienna, naturalna rada a szczególna istota tej Rzplitej. Sejmów, sejmów ordynaryjnych dla nas i potomków naszych utrzymywania szukamy, złej obrad formy poprawy szukamy. § 12 Trzy jeszcze sposoby utrzymywania sejmów.
Nie tak zaś już, żeby i w tych dalszych sposobach
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 144
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955