Wołłowicza chorążego mścisławskiego, którym ledwo audiencją dano i to perfas et nefas.
Tegoż roku jeszcze trwała dissensia między hetmanem i wojskiem, a między biskupem i duchowieństwem, paszkwilując się. Duchowne dobra wszystkie rozdane na żołnierza i plebanie na chleb kontentacyjny.
Tegoż roku p. Potocki łowczy koronny, u siebie w stancji, szwagra swego p. Gnińskiego wojewodę bracławskiego, wprzódy szablą a potem buzdyganem tyrańsko pobił. Anno 1694.
Die 15 Aprilis, ksiądz biskup wileński publice w zamku kościele katedralnym, in praesentia w Wilnie naonczas będącego ipana hetmana wyklął, klątwą generalną bardzo uszczypliwą i srogą, której nie Iza słuchać było, i wszystkich adherentów, konsyliarzów,
Wołłowicza chorążego mścisławskiego, którym ledwo audyencyą dano i to perfas et nefas.
Tegoż roku jeszcze trwała dissensia między hetmanem i wojskiem, a między biskupem i duchowieństwem, paszkwilując się. Duchowne dobra wszystkie rozdane na żołnierza i plebanie na chléb kontentacyjny.
Tegoż roku p. Potocki łowczy koronny, u siebie w stancyi, szwagra swego p. Gnińskiego wojewodę bracławskiego, wprzódy szablą a potém buzdyganem tyrańsko pobił. Anno 1694.
Die 15 Aprilis, ksiądz biskup wileński publice w zamku kościele katedralnym, in praesentia w Wilnie naonczas będącego jpana hetmana wyklął, klątwą generalną bardzo uszczypliwą i srogą, któréj nie Iza słuchać było, i wszystkich adherentów, konsyliarzów,
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 178
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
Syn po Ojcu obrany na Tron, i koronowany w Krakowie, a w Litwie Aleksander Książęciem Litt: Roku 1493. Posłowie Tureccy do Króla będącego w Poznaniu przyjechali prosząc o Pokój, a Posłowie Weneccy z powinszowaniem Tronu. Roku 1494. Jan Wojciech Król Polski, Władysław Czeski i Węgierski, Zygmunt i Fryderyk Bracia, i Szwagrowie inni, skryte traktaty zjechawszy się w Leuczowy przeciw Turkom zrobili, tegoż Roku był w Krakowie Poseł Turecki, ale z niszczym odjechał. Roku 1495. Jan Książę Płocki bezpotomnie umarł i po nim Księstwo Płockie inkorporowane do Polski, Konrad zaś jeszcze trzymał Księstwo Mazowieckie. Roku 1497. Król z Bratem Aleksandrem Książęciem Litt:
Syn po Oycu obrany na Tron, i koronowany w Krakowie, á w Litwie Alexander Xiążęćiem Litt: Roku 1493. Posłowie Tureccy do Króla będącego w Poznaniu przyjechali prosząc o Pokóy, á Posłowie Weneccy z powinszowaniem Tronu. Roku 1494. Jan Woyćiech Król Polski, Władysław Czeski i Węgierski, Zygmunt i Fryderyk Braćia, i Szwagrowie inni, skryte traktaty zjechawszy śię w Leuczowy przećiw Turkom zrobili, tegoż Roku był w Krakowie Poseł Turecki, ale z niszczym odjechał. Roku 1495. Jan Xiążę Płocki bezpotomnie umarł i po nim Xięstwo Płockie inkorporowane do Polski, Konrad zaś jeszcze trzymał Xięstwo Mazowieckie. Roku 1497. Król z Bratem Alexandrem Xiążęćiem Litt:
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 59
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Matka jego na Wiśle przez trzy dni nie mogła Zgorzeć, aż jej do tego ciotka dopomogła. Zalała one ledwo we śrzodku pławienia, Żarzystym ogniem ginąc z boskiego przejźrzenia. Stryj na dębie utonął, szwaka balwierz zgolił, Wuja miotłą ciosano, a brat zaś przyzwolił Na stosie drew zagrzać się, bo mu zimno było, Szwagra na rożen wbito, aże słuchać miło. Inszych nie wspominając dla czasu krótkości. Do twojej się obracam teraz już litości, Któryś zginął niedawno przy dzbanie gorzałki, Coś się jej był nałożył u onej Rozdziałki. Ty zasię, który czytasz ten krociuchny żywot, O tym zacnym Matysie, miejże taki wywód: Że
Matka jego na Wiśle przez trzy dni nie mogła Zgorzeć, aż jej do tego ciotka dopomogła. Zalała one ledwo we śrzodku pławienia, Żarzystym ogniem ginąc z boskiego przejźrzenia. Stryj na dębie utonął, szwaka balwierz zgolił, Wuja miotłą ciosano, a brat zaś przyzwolił Na stosie drew zagrzać sie, bo mu zimno było, Szwagra na rożen wbito, aże słuchać miło. Inszych nie wspominając dla czasu krótkości. Do twojej sie obracam teraz juz litości, Któryś zginął niedawno przy dzbanie gorzałki, Coś sie jej był nałożył u onej Rozdziałki. Ty zasię, który czytasz ten krociuchny żywot, O tym zacnym Matysie, miejże taki wywód: Że
Skrót tekstu: WierszŻałBad
Strona: 12
Tytuł:
Naema abo wiersz żałosny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950
, aby się jeszcze ta reforma zatrzymała, niechcąc tak wiele Rotmistrzów J. K. Mci zasłużonych od kompanijej naszej wyłączać. Oddawam się przytym z służbami memi łasce Wm. M. M. Pana. Datt. w Brodach dnia 24. Octobris, Anno 1643. Wm. M. M. Pana powolny szwagier i sługa Stanis: Koniecpolski Kasztelan Krak: H. W. K. Punkta Artykułów.
1. A iż mię dochodzi częstokroć wiedzieć z płaczliwych skarg ludzkich, że żołnierz tak do obozu jako i z obozu wielkie, nieznośne krzywdy ubogim ludziom idąc, po włości krążąc, czyni, ode wsi do wsi i Wprzód i
, aby się ieszcze ta reforma zatrzymała, niechcąc tak wiele Rotmistrzow J. K. Mći zasłużonych od kompaniey naszey wyłączać. Oddawam się przytym z służbami memi łasce Wm. M. M. Pana. Datt. w Brodach dnia 24. Octobris, Anno 1643. Wm. M. M. Pana powolny szwagier y sługa Stanis: Koniecpolski Kasztelan Krak: H. W. K. Punkta Artykułow.
1. A iż mię dochodzi częstokroć wiedzieć z płaczliwych skarg ludzkich, że żołnierz tak do obozu iako y z obozu wielkie, nieznośne krzywdy ubogim ludziom idąc, po włości krążąc, czyni, ode wsi do wsi y wprzod y
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 284
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
, I te, które Śpiewaczka wylała, gdy swego W dzięcielim pierzu Kanens płakała miłego, I te, którymi znikła Aretuza w wodę, I którymi zmieniła w jezioro urodę Hyryje, i którymi trapiła źrenicę Egeria, niż w jasną spłynęła krynicę, I te, którymi siostry Faetonta swego, I te, którymi wstydu od szwagra wziętego Płakała Filomela, przedtem niźli one W drzewa, a ta w słowika były przemienione. A żeby więcej głosu miał ten płacz i z łkaniem, Niechaj bogini Echo za mym rozkazaniem Blisko narzekających kędykolwiek siędzie, A tak płacz pomnożony w kilkornasób będzie.
Tymi go opłakawszy łzami hojnie w domu, Wystaw mu grób, jakiego
, I te, które Śpiewaczka wylała, gdy swego W dzięcielim pierzu Kanens płakała miłego, I te, którymi znikła Aretuza w wodę, I którymi zmieniła w jezioro urodę Hyryje, i którymi trapiła źrenicę Egeryja, niż w jasną spłynęła krynicę, I te, którymi siostry Faetonta swego, I te, którymi wstydu od szwagra wziętego Płakała Filomela, przedtem niźli one W drzewa, a ta w słowika były przemienione. A żeby więcej głosu miał ten płacz i z łkaniem, Niechaj bogini Echo za mym rozkazaniem Blisko narzekających kędykolwiek siędzie, A tak płacz pomnożony w kilkornasób będzie.
Tymi go opłakawszy łzami hojnie w domu, Wystaw mu grób, jakiego
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 130
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
wytrychem Sprawisz tym sztychem, I znać, że-ć na wyrychtowane działo Stempla nie stało; Widzę, że cię nie trzeba na sznurze Puszczać ku tej dziurze, Bo tak w nocy, jak we dnie Obłapiasz nieprzednie, Kiepski jeburze! DO PANA PODKO SIERADZ WE LWOWIE
Pisząc dziś listy, zacny Podkomorzy, Mój drogi szwagrze, pisząc, mówię, listy, Doszło mię wiedzieć, że cię morzą glisty, A przy tym, że cię robak w portkach morzy.
Zląkłem się i już piórko moje tchorzy, Bo jeśli płacze twój kuś zawiesisty I deszczyk z niego przepryskuje mglisty, Podobno i mnie dopną się doktorzy,
Chociaż na jawi,
wytrychem Sprawisz tym sztychem, I znać, że-ć na wyrychtowane działo Stempla nie stało; Widzę, że cię nie trzeba na sznurze Puszczać ku tej dziurze, Bo tak w nocy, jak we dnie Obłapiasz nieprzednie, Kiepski jeburze! DO PANA PODKO SIERADZ WE LWOWIE
Pisząc dziś listy, zacny Podkomorzy, Mój drogi szwagrze, pisząc, mówię, listy, Doszło mię wiedzieć, że cię morzą glisty, A przy tym, że cię robak w portkach morzy.
Zląkłem się i już piórko moje tchorzy, Bo jeśli płacze twój kuś zawiesisty I deszczyk z niego przepryskuje mglisty, Podobno i mnie dopną się doktorzy,
Chociaż na jawi,
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 334
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
z moim pozwoleniem, Mnie dawszy pokój, weźmcie pospołu z nadzieniem. Jem, w gębę; piję, w szkleńcę; piszę, w oczy lazą. Panie, gdyś tą chciał człeka nawiedzić zarazą, Dałeś wszytkie potrzebne ciału jego członki, Jednej mu niedostaje na muchy oganki. 235. NOWE POWINOWACTWO
To szwagier, co ma siostrę; tego jak zwać potem, Co moję ciotkę pojmie? A panna: naciotem. 236. FA BON BRODO GALINA WECCHIA
Jakbyś też, bracie, cudze przewdział szarawary, Kiedyś wstąpił do wdowy, dopieroż do starej. Aboż jedna na świecie przed cię była dziewka? A ten
z moim pozwoleniem, Mnie dawszy pokój, weźmcie pospołu z nadzieniem. Jem, w gębę; piję, w szkleńcę; piszę, w oczy lazą. Panie, gdyś tą chciał człeka nawiedzić zarazą, Dałeś wszytkie potrzebne ciału jego członki, Jednej mu niedostaje na muchy oganki. 235. NOWE POWINOWACTWO
To szwagier, co ma siostrę; tego jak zwać potem, Co moję ciotkę pojmie? A panna: naciotem. 236. FA BON BRODO GALINA WECCHIA
Jakbyś też, bracie, cudze przewdział szarawary, Kiedyś wstąpił do wdowy, dopieroż do starej. Aboż jedna na świecie przed cię była dziewka? A ten
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 296
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
to, przez co sąsiedzi naszy Węgrowie i Czechowie zginęli, przez co in universum wszytkie rzeczyplte się gubią i giną według onej dawnej przypowieści: Concordia res parvae crescunt, discordia maximae dilabuntur. Jużeś jednego na drugiego dobrze zawiódł, tak, że ledwie bez tego będzie, aby ociec na syna, brat na brata, szwagier na szwagra, sługa na pana, sąsiad na sąsiada, szable swej nie wyjmował i we krwi nie umoczył. Et quid animus laetus amplius exspectet in hac rerum tanta vertigine, nisi, ut laetus esse desinat et tristis esse incipiat? Otóż tobie rokosz, przez który wydarłeś chleb ubogiej braciej, sąsiadom, ubogim ludziom
to, przez co sąsiedzi naszy Węgrowie i Czechowie zginęli, przez co in universum wszytkie rzeczyplte się gubią i giną według onej dawnej przypowieści: Concordia res parvae crescunt, discordia maximae dilabuntur. Jużeś jednego na drugiego dobrze zawiódł, tak, że ledwie bez tego będzie, aby ociec na syna, brat na brata, szwagier na szwagra, sługa na pana, sąsiad na sąsiada, szable swej nie wyjmował i we krwi nie umoczył. Et quid animus laetus amplius exspectet in hac rerum tanta vertigine, nisi, ut laetus esse desinat et tristis esse incipiat? Otóż tobie rokosz, przez który wydarłeś chleb ubogiej braciej, sąsiadom, ubogim ludziom
Skrót tekstu: SkarRokCz_II
Strona: 38
Tytuł:
Otóż tobie rokosz!
Autor:
Skarga Piotr
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
przez co sąsiedzi naszy Węgrowie i Czechowie zginęli, przez co in universum wszytkie rzeczyplte się gubią i giną według onej dawnej przypowieści: Concordia res parvae crescunt, discordia maximae dilabuntur. Jużeś jednego na drugiego dobrze zawiódł, tak, że ledwie bez tego będzie, aby ociec na syna, brat na brata, szwagier na szwagra, sługa na pana, sąsiad na sąsiada, szable swej nie wyjmował i we krwi nie umoczył. Et quid animus laetus amplius exspectet in hac rerum tanta vertigine, nisi, ut laetus esse desinat et tristis esse incipiat? Otóż tobie rokosz, przez który wydarłeś chleb ubogiej braciej, sąsiadom, ubogim ludziom i poddanym
przez co sąsiedzi naszy Węgrowie i Czechowie zginęli, przez co in universum wszytkie rzeczyplte się gubią i giną według onej dawnej przypowieści: Concordia res parvae crescunt, discordia maximae dilabuntur. Jużeś jednego na drugiego dobrze zawiódł, tak, że ledwie bez tego będzie, aby ociec na syna, brat na brata, szwagier na szwagra, sługa na pana, sąsiad na sąsiada, szable swej nie wyjmował i we krwi nie umoczył. Et quid animus laetus amplius exspectet in hac rerum tanta vertigine, nisi, ut laetus esse desinat et tristis esse incipiat? Otóż tobie rokosz, przez który wydarłeś chleb ubogiej braciej, sąsiadom, ubogim ludziom i poddanym
Skrót tekstu: SkarRokCz_II
Strona: 38
Tytuł:
Otóż tobie rokosz!
Autor:
Skarga Piotr
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
wojewodę mazowieckiego, re-
gimentarza generalnego wojska koronnego, inkuzując go być przyczyną śmierci królewskiej przez sprowadzenie króla w bezdroże niezdrowej jesiennej pory na sejm ekstraordynaryjny dla dania mu buławy, i że już więcej z familią skoligowaną książąt Czartoryskich, a osobliwie z książęciem Czartoryskim, naówczas podkanclerzym, a teraz kanclerzem W. Ks. Lit., szwagrem swoim, dufając w fawory królewskie, nie będzie w ojczyźnie przewodził.
Wojewoda mazowiecki, regimentarz koronny, teraźniejszy kasztelan krakowski, lubo serca nieraz w bataliach doświadczonego i czerstwej jeszcze naówczas siły, od rycerstwa przez wielkie swoje akomodacje kochany, jednakże ten ferwor politycznie zdysymulował. Stanął tylko przy nim śp. Tarło, naówczas lubelski
wojewodę mazowieckiego, re-
gimentarza generalnego wojska koronnego, inkuzując go być przyczyną śmierci królewskiej przez sprowadzenie króla w bezdroże niezdrowej jesiennej pory na sejm ekstraordynaryjny dla dania mu buławy, i że już więcej z familią skoligowaną książąt Czartoryskich, a osobliwie z książęciem Czartoryskim, naówczas podkanclerzym, a teraz kanclerzem W. Ks. Lit., szwagrem swoim, dufając w fawory królewskie, nie będzie w ojczyźnie przewodził.
Wojewoda mazowiecki, regimentarz koronny, teraźniejszy kasztelan krakowski, lubo serca nieraz w bataliach doświadczonego i czerstwej jeszcze naówczas siły, od rycerstwa przez wielkie swoje akomodacje kochany, jednakże ten ferwor politycznie zdysymulował. Stanął tylko przy nim śp. Tarło, naówczas lubelski
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 45
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986