Tak gdy kto przyjaciela sobie uprzejmego Obrazi nad mniemanie, a on się nic złego Nie spodziewał, co sobie im barziej uważa, Tym go to barziej boli, tym barziej uraża, Że mu życzliwość jego wielką niewdzięcznością I zasługi przyjaźni odpłacono złością; Przetoż barziej na postrzał znajomy styskuje, Niż którego chęci swych piórem nie szychtuje. Bo ten dalszy po wierzchu tylko człeka tyka, Ów zaś, do wnętrza wpadłszy, wskroś serce przenika. V. To piękne, co jest – nie to, co się widzi. ORZEŁ I SOWA.
Orzeł i sowa, mając ku sobie przychylne Serca, zawzięły z sobą przyjaźni nie mylne,
Stanowiąc, żeby
Tak gdy kto przyjaciela sobie uprzejmego Obrazi nad mniemanie, a on się nic złego Nie spodziewał, co sobie im barziej uważa, Tym go to barziej boli, tym barziej uraża, Że mu życzliwość jego wielką niewdzięcznością I zasługi przyjaźni odpłacono złością; Przetoż barziej na postrzał znajomy styskuje, Niż którego chęci swych piórem nie szychtuje. Bo ten dalszy po wierzchu tylko człeka tyka, Ów zaś, do wnętrza wpadłszy, wskroś serce przenika. V. To piękne, co jest – nie to, co się widzi. ORZEŁ I SOWA.
Orzeł i sowa, mając ku sobie przychylne Serca, zawzięły z sobą przyjaźni nie mylne,
Stanowiąc, żeby
Skrót tekstu: VerdBłażSet
Strona: 8
Tytuł:
Setnik przypowieści uciesznych
Autor:
Giovanni Mario Verdizzotti
Tłumacz:
Marcin Błażewski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1608
Data wydania (nie później niż):
1608
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Wilhelm Bruchnalski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1897
PO AKCIE WESELNYM WYJEŻDŻAJĄCEJ Z WARSZAWY, WALETA. ANNO DOMINI 1694, DIE 13 NOVEMBRIS
Wielkiej się rzeczy moje waży pióro, Możnego króla najaśniejsza córo, Chcąc ci w daleką od rodziców drogę Dać szczęśliwego aplauzu załogę; Dopieroż widząc, że pod twych kół osi Co żywo pióra z Helikonu znosi: Sam je Apollo szychtuje, sam szczyrem Układa okiem i równa z zefirem. Choćbym z Atysem tej był niedołęgi, Musiałbym targać na języku wstęgi: Z strachu on krzyknął na nieprzyjaciela, Ja z powszechnego „Vivat król!” wesela. Stój, żwawy Marsie, i zaniechaj bitwy, Aż skończy swoje Kupido gonitwy! Bogowie oba
PO AKCIE WESELNYM WYJEŻDŻAJĄCEJ Z WARSZAWY, WALETA. ANNO DOMINI 1694, DIE 13 NOVEMBRIS
Wielkiej się rzeczy moje waży pióro, Możnego króla najaśniejsza córo, Chcąc ci w daleką od rodziców drogę Dać szczęśliwego aplauzu załogę; Dopieroż widząc, że pod twych kół osi Co żywo pióra z Helikonu znosi: Sam je Apollo szychtuje, sam szczyrem Układa okiem i równa z zefirem. Choćbym z Atysem tej był niedołęgi, Musiałbym targać na języku wstęgi: Z strachu on krzyknął na nieprzyjaciela, Ja z powszechnego „Vivat król!” wesela. Stój, żwawy Marsie, i zaniechaj bitwy, Aż skończy swoje Kupido gonitwy! Bogowie oba
Skrót tekstu: PotFrasz5Kuk_III
Strona: 376
Tytuł:
Ogroda nie wyplewionego część piąta
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1688 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987