Jest tak wielą mój żywot fatyg sturbowany, jako balon do góry wielą rąk miotany. Naprzód mi się Marsowa zabawa w myśl wkradła i broń krwawa dla sławy do boku przypadła, która, serca dodając, szczęścia celem była i nadzieję w orężach innych zasadziła. Całą nocną straż zawsze przebyłam śpiewaniem, powierzonych bram strzegąc z tkliwym niesypianiem. Nie raz nieprzyjacielską objawiałam zdradę, lub trąbą, lub też głosem okrzyknęła zwadę. Nauczyłam się wałmi otaczać obozy i palesadą grodzić zdradliwe wąwozy. Umiem wojska do prędkiej potrzeby szykować, umiem wodzom strwożonym serca animować. W ostatku, w różnych radach i w wojennej sztuce, nie sprosta rotmistrz ani hetman mej
Jest tak wielą mój żywot fatyg sturbowany, jako balon do góry wielą rąk miotany. Naprzód mi się Marsowa zabawa w myśl wkradła i broń krwawa dla sławy do boku przypadła, która, serca dodając, szczęścia celem była i nadzieję w orężach innych zasadziła. Całą nocną straż zawsze przebyłam śpiewaniem, powierzonych bram strzegąc z tkliwym niesypianiem. Nie raz nieprzyjacielską objawiałam zdradę, lub trąbą, lub też głosem okrzyknęła zwadę. Nauczyłam się wałmi otaczać obozy i palesadą grodzić zdradliwe wąwozy. Umiem wojska do prędkiej potrzeby szykować, umiem wodzom strwożonym serca animować. W ostatku, w różnych radach i w wojennej sztuce, nie sprosta rotmistrz ani hetman mej
Skrót tekstu: HugLacPrag
Strona: 115
Tytuł:
Pobożne pragnienia
Autor:
Herman Hugon
Tłumacz:
Aleksander Teodor Lacki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1673
Data wydania (nie wcześniej niż):
1673
Data wydania (nie później niż):
1673
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Krzysztof Mrowcewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1997
bardzo ślisko, przed drzwiami u tego Wszechmocnego sprawiedliwego, i dobrego Pana. W którego wy już wiecznych i rozkosznych przybytkach mięszkacie. Niezapieramy się z Augustynem nędzy naszej: Omnes nos ad ianuam huius Magni Patris Familias stamus. Wszystkim braknie czegoś doczesnego, ile że za dni naszych nie masz spokojności od do- WSZYSTKICH SS.
tkliwych ucisków, które się po kraju naszym jako sprawiedliwe skutki sprawiedliwości Boskiej rozlały; braknie nam pokoju, bezpieczeństwa, i sposobności do chwalenia Boga i służenia mu; ale sprawcie: aby nam niebraknęło łaski i pomocy Boga skutecznej, bez której Niebo być nie może. KAZANIE NA ŚWIĘTO MARCINA ŚWIĘTEGO BISKUPA WYZNAWCY dnia 11. Nowembra.
bardzo ślisko, przed drzwiami u tego Wszechmocnego sprawiedliwego, y dobrego Pana. W ktorego wy iuż wiecznych y rozkosznych przybytkach mięszkacie. Niezapieramy się z Augustynem nędzy naszey: Omnes nos ad ianuam huius Magni Patris Familias stamus. Wszystkim braknie czegoś doczesnego, ile że za dni naszych nie masz spokoyności od do- WSZYSTKICH SS.
tkliwych uciskow, ktore się po kraiu naszym iako sprawiedliwe skutki sprawiedliwości Boskiey rozlały; braknie nam pokoiu, bespieczeństwa, y sposobności do chwalenia Boga y służenia mu; ale sprawcie: aby nam niebraknęło łaski y pomocy Boga skuteczney, bez ktorey Niebo być nie może. KAZANIE NA SWIĘTO MARCINA SWIĘTEGO BISKUPA WYZNAWCY dnia 11. Nowembra.
Skrót tekstu: PiotrKaz
Strona: 19
Tytuł:
Kazania przeciwko zdaniom i zgorszeniom wieku naszego
Autor:
Gracjan Józef Piotrowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
. Księdza PIOTRA TYLICKIEGO BISKUPA KRAKOWSKIEGO.
TĄ w Helikonie Pegas skrzydlasty podkową Trąciwszy w spodek góry, odkrył rzekę nową: Z której cnot Bohatyrskich dostojności płyną, Aktórzy z niej czerpają, wiecznie światu słyną. W tej PIOTR TYLICKI brodził, a podkowę swego Z krzyżami znalazł. klejnot połowu zacnego: Dwa krzyża cnotliwemi pracami nabyte Tkliwym zazdrości żądłem nigdy niepożyte. Jaśnie oświeconemu i najwielebniejszemu, w Panu Chrystusie Ojcu i Panu, Księdzu PIOTROWI TYLICKIEMV, Z LASKI BożeJ BISKUPOWI KRAKOWSKIEmu, KSIAZECIV SIWIERSKIEmu. Panu swemu i Dobrodziejowi Miłościwemu: Tłumacz oddawszy uniżenie posługi, Błogosławieństwa Pańskiego uprzejmie życzy.
DObry i szczęśliwy rząd wszelkiej Rzeczypospolitej/ Miłościwy Księże Biskupie/ na dwu osobliwie
. Kśiędzá PIOTRA TYLICKIEGO BISKVPA KRAKOWSKIEGO.
TĄ w Helikonie Pegás skrzydlásty podkową Trąćiwszy w spodek gory, odkrył rzekę nową: Z ktorey cnot Bohátyrskich dostoynośći płyną, Aktorzy z niey czerpáią, wiecznie świátu słyną. W tey PIOTR TYLICKI brodził, á podkowę swego Z krzyżámi ználasł. kleynot połowu zacnego: Dwá krzyżá cnotliwemi pracámi nábyte Tkliwym zazdrośći żądłem nigdy niepożyte. Iásnie oświeconemu y naywielebnieyszemu, w Pánu Chrystuśie Oycu y Pánu, Kśiędzu PIOTROWI TYLICKIEMV, Z LASKI BOZEY BISKVPOWI KRAKOWSKIE^V^, KSIAZECIV SIWIERSKIE^V^. Pánu swemu y Dobrodźieiowi Miłośćiwemu: Tłumácz oddawszy uniżenie posługi, Błogosłáwieństwá Páńskiego vprzeymie życzy.
DObry y sczęśliwy rząd wszelkiey Rzeczypospolitey/ Miłośćiwy Xięże Biskupie/ ná dwu osobliwie
Skrót tekstu: BotŁęczRel_IV
Strona: 2 nlb
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. IV
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609