Mos Pan Polak daj troszki kleb, będziem tobie koszul uszyć To spojrzawszy na owę nędzną to się musiało dać Jałmużnę komu tez potrzeba było koszulę szyc to szyła i tydzięń i dwie Niedzieli jakoż nietrudno było o płótno bo ich wozili Z Czaty podostatkiem a uszyc nie miał kto bos my W Wojsku mieli tylko jednę kobietę Trębaczkę stej racjej tedy była znich wygoda jak się zaś ich Mężowie niemogli doczekać to przyśli szukać ich od szałasu do szałasu skoro znalazł to ją wziął zsobą podziękowawszy ze ją przerzywiono jeżeli też jeszcze była potrzebna że koszule niedoszyłą to jeno było dać mężowi sucharów to poszedł zostawiwszy ją na dalszy czas, a sam do
Mos Pan Polak day troszki kleb, będzięm tobie koszul uszyć To spoyrzawszy na owę nędzną to się musiało dac Iałmuznę komu tez potrzeba było koszulę szyc to szyła y tydzięń y dwie Niedzieli iakoz nietrudno było o płotno bo ich wozili Z Czaty podostatkiem a uszyc nie miał kto bos my W Woysku mieli tylko iednę kobietę Trębaczkę ztey racyiey tedy była znich wygoda iak się zas ich Męzowie niemogli doczekać to przysli szukac ich od szałasu do szałasu skoro znalazł to ią wziął zsobą podziękowawszy ze ią przerzywiono iezeli też ieszcze była potrzebna że koszule niedoszyłą to ięno było dac męzowi sucharow to poszedł zostawiwszy ią na dalszy czas, a sąm do
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 57
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688