z imp. Stawskim, z ziemi sanockiej — imp. chorąży nadw. kor. z imp. Wolskim stolnikiem halickim. Z tych wszystkich posłów bardzo król im. był kontent. Imp. chorąży kor. w wieczór przyjachał, który odebrał gloriam od pana, że sua activitate et dexteritate utrzymał ten sejmik, któremu nie tuszono stanąć, ale też per verbum placet tych posłów obrano inusitato na tamtym miejscu exemplo i samym zmrokiem zakończono, nie słuchając protestantów.
Konzyk, sługa imp. referendarza, od Francuzów lokajów szpadą pchnięty zmarł; egzenterowano go, serce było naruszone, nie mógł dłużej nad 20 dni żyć według mowy p. Peciego, co się
z jmp. Stawskim, z ziemi sanockiej — jmp. chorąży nadw. kor. z jmp. Wolskim stolnikiem halickim. Z tych wszystkich posłów bardzo król jm. był kontent. Jmp. chorąży kor. w wieczór przyjachał, który odebrał gloriam od pana, że sua activitate et dexteritate utrzymał ten sejmik, któremu nie tuszono stanąć, ale też per verbum placet tych posłów obrano inusitato na tamtym miejscu exemplo i samym zmrokiem zakończono, nie słuchając protestantów.
Konzyk, sługa jmp. referendarza, od Francuzów lokajów szpadą pchnięty zmarł; egzenterowano go, serce było naruszone, nie mógł dłużej nad 20 dni żyć według mowy p. Peciego, co się
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 59
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
robocie swojej, sobie niesławnej a Rzpltej szkodliwej, żywot swój skończył.
Za tą śmiercią kanclerzową rozumieli to ludzie, że nie miało się już w tych rzeczach dalej, a zwłaszcza przez jakie tumulty postąpić, gdyż żadnego w sobie fundamentu nie miały i od zmarłego kanclerza nic się próbować ani zrozumieć nie mogło. A tym więcej tuszono temu, że wiedzieli to adherentowie jego, iż tego przy śmierci żałował barzo, w czym i w liście swym do KiMci dał się zrozumieć. Do tego to wiedzieli dobrze, że z dobrym o KiMci rozumieniem z tego świata schodził, które znacznie w tym oświadczył, gdy syna swego KiMci poruczał i w
robocie swojej, sobie niesławnej a Rzpltej szkodliwej, żywot swój skończył.
Za tą śmiercią kanclerzową rozumieli to ludzie, że nie miało się już w tych rzeczach dalej, a zwłaszcza przez jakie tumulty postąpić, gdyż żadnego w sobie fundamentu nie miały i od zmarłego kanclerza nic się próbować ani zrozumieć nie mogło. A tym więcej tuszono temu, że wiedzieli to adherentowie jego, iż tego przy śmierci żałował barzo, w czym i w liście swym do KJMci dał się zrozumieć. Do tego to wiedzieli dobrze, że z dobrym o KJMci rozumieniem z tego świata schodził, które znacznie w tym oświadczył, gdy syna swego KJMci poruczał i w
Skrót tekstu: DyskZacCz_II
Strona: 363
Tytuł:
Dyskurs o zawziętych teraźniejszych zaciągach, skąd in Republica urosły, i o postępku sejmu 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
12 tysięcy porządnego wojska litewskiego; tylko w tem był mankament, że infanterie nieokryte były, choć był Pociej wielkie na barwy od konfederacji wziął pieniądze, a przecie ów stary ćwiczony żołnierz nagi był. Pod Opalenicą czynił z Leduchowskim konferencja: w tenże sam czas oficerowie pociejowscy pozabijali się i Opalenica zgorzała, skąd złe omen tuszono Pociejowi. Dniem przedtem, niż się marszałek Leduchowski ruszył z Lubomli, przyjechał wojewoda krakowski i oddał z rękojmi swojej hetmana wielkiego Sieniawskiego. Tamże radzono, co z nim czynić i komisarze marszałkowscy zgadzali się na to, żeby go sądzić jako zdrajcę rzeczypospolitej. Wojewoda krakowski, jako wielki statysta, hamował, żeby w tem nie
12 tysięcy porządnego wojska litewskiego; tylko w tém był mankament, że infanterye nieokryte były, choć był Pociéj wielkie na barwy od konfederacyi wziął pieniądze, a przecie ów stary ćwiczony żołnierz nagi był. Pod Opalenicą czynił z Leduchowskim konferencya: w tenże sam czas oficerowie pociejowscy pozabijali się i Opalenica zgorzała, zkąd złe omen tuszono Pociejowi. Dniem przedtém, niż się marszałek Leduchowski ruszył z Lubomli, przyjechał wojewoda krakowski i oddał z rękojmi swojéj hetmana wielkiego Sieniawskiego. Tamże radzono, co z nim czynić i komisarze marszałkowscy zgadzali się na to, żeby go sądzić jako zdrajcę rzeczypospolitéj. Wojewoda krakowski, jako wielki statysta, hamował, żeby w tém nie
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 275
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849