w potrzebie Lecz ustawicznie włoczył się po chlebie, Służył on w prawdzie, i pięknie lecz w tańcu Przy winie, skrzypkach, i łojowym słońcu Smiać się potrzeba z trefnej brawarii, Z hardych Słów i zbyt płonnej fantazji, Kiedy się czyni bohatyrem w boju Ze miąszo gada, a coś mieni w stroju. Hazuka, tuzłuk, burka, albo z Krymu, Cóżkolwiek, zaraz rycerskiego dymu Pełną myśl czyni, nią Jonak pijany, Chcąc być za Marsa prawdz wego miany, Stąd że ma wszystko co raz nowym tokiem A sam zaś śmiesnie kieruje się bokiem, Cekory liczy, Chocim, Smoleńsk, Łozy Niedzwiedzie albo Kumcyki, gdzie wozy Snać
w potrzebie Lecz ustawicznie włoczył się po chlebie, Służył on w prawdzie, y pięknie lecz w tańcu Przy winie, skrzypkach, y łoiowym słońcu Smiać się potrzeba z trefney brawarii, Z hardych słow y zbyt płonney fantazyi, Kiedy się czyni bohatyrem w boiu Ze miąszo gada, á coś mieni w stroiu. Hazuka, tuzłuk, burka, albo z Krymu, Cożkolwiek, zaraz rycerskiego dymu Pełną myśl czyni, nią Jonak piiany, Chcąc być za Marsa prawdz wego miany, Ztąd że ma wszystko co raz nowym tokiem A sam zaś śmiesnie kieruie się bokiem, Cekory liczy, Chocim, Smoleńsk, Łozy Niedzwiedzie albo Kumcyki, gdzie wozy Snać
Skrót tekstu: OpalŁPoeta
Strona: A7v
Tytuł:
Poeta
Autor:
Łukasz Opaliński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1661 a 1662
Data wydania (nie wcześniej niż):
1661
Data wydania (nie później niż):
1662
Tekst uwspółcześniony:
tak