, Przywiedzie ciężkie z niedostatku głody. NADGROBEK PERLISI
Perła tu leży, nie ta, co Szczęśliwe Wyspy więc noszą ani brzegi krzywe Oryjentalskie, ani te skorupy, Które bogate w sobie kryją łupy. Kosztowniejsza to perła, która siła Wraz w sobie skarbów bogatych nosiła:
Nos załamany, sierć bielsza niż wełna, Miększa niż tyrski jedwab, niż bawełna, Oczy wypukłe, ogon zatoczony I w kilka kręgów pięknie ucerklony, Wzrost niezwyczajny, mały i sudanny, Jak do rękawka potrzebują panny — Owa co kiedy nadobnego było W malteńskich pieskach, jej samej służyło. A przy tym dowcip i wdzięczne pieszczoty, Wierność i co jest we psiech tylko cnoty,
, Przywiedzie ciężkie z niedostatku głody. NADGROBEK PERLISI
Perła tu leży, nie ta, co Szczęśliwe Wyspy więc noszą ani brzegi krzywe Oryjentalskie, ani te skorupy, Które bogate w sobie kryją łupy. Kosztowniejsza to perła, która siła Wraz w sobie skarbów bogatych nosiła:
Nos załamany, sierć bielsza niż wełna, Miększa niż tyrski jedwab, niż bawełna, Oczy wypukłe, ogon zatoczony I w kilka kręgów pięknie ucerklony, Wzrost niezwyczajny, mały i sudanny, Jak do rękawka potrzebują panny — Owa co kiedy nadobnego było W malteńskich pieskach, jej samej służyło. A przy tym dowcip i wdzięczne pieszczoty, Wierność i co jest we psiech tylko cnoty,
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 158
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
wielki kardynale, Atyckiemi kanary cukrować swe żale, I rzewnić Pindarowym Acheronty strojem, Mnie tak nad Aleksandrem dosyć płakać moim. Już kołacą Eumeny, już nieubłagane Tygrysiemi poznokty nici rwą kochane. Aż on mdleje, i razem jako list się zwinie Zgromiony Akwilonem, z konia się przeszynie. Zbieżą siły ku sercu, a tyrskich korali Twarz rumieńsza, raz mrozem, raz ogniem się pali, Że lichym co dziecinom przypadają rady, Osują go chropawe śmiertelne Cykady. Co tu czynić: pieszczone gdzie królewskie łoże? Gdzie i wczasy warszawskie? Takli, o mój Boże, Królewskiemu synowi w ubogiej chałupie Zostać, jako wzgardzonej żółwiowi skorupie?
Chude ściany
wielki kardynale, Attyckiemi kanary cukrować swe żale, I rzewnić Pindarowym Acheronty strojem, Mnie tak nad Alexandrem dosyć płakać moim. Już kołacą Eumeny, już nieubłagane Tygrysiemi poznokty nici rwą kochane. Aż on mdleje, i razem jako list się zwinie Zgromiony Akwilonem, z konia się przeszynie. Zbieżą siły ku sercu, a tyrskich korali Twarz rumieńsza, raz mrozem, raz ogniem się pali, Że lichym co dziecinom przypadają rady, Osują go chropawe śmiertelne Cykady. Co tu czynić: pieszczone gdzie królewskie łoże? Gdzie i wczasy warszawskie? Takli, o mój Boże, Królewskiemu synowi w ubogiej chałupie Zostać, jako wzgardzonej żołwiowi skorupie?
Chude ściany
Skrót tekstu: TwarSRytTur
Strona: 46
Tytuł:
Zbiór różnych rytmów
Autor:
Samuel Twardowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1631 a 1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1631
Data wydania (nie później niż):
1661
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Drukarnia "Czasu"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1861
. A co mówi, z lewej strony, rozumieć potrzeba, że to mówił względem osoby swej. Bo tak w on czas stał Jupiter, że Foenicja była po lewej ręce jego. F Wielkiego króla cora. Europa, córka Agenorowa. G Osadzona Tyrskimi dziewkami. Tyrus jest wysep, abo i miasto w Foenicjej: Tyrskie dziewki, z Tyru wzięte na posługę. H Ociec i wszech Bogów rządzca. Jupiter, wedle mniemania Pogan. I Ogniem trozębatym. Ogień trozębaty, piorun, który ma trzy skutki: bo raz tchnieniem i duchem swoim zaraża, drugi raz łupa i rani, trzeci raz zapala. K Austry wodniste. Południowe wiatry.
. A co mowi, z lewey strony, rozumieć potrzebá, że to mowił względem osoby swey. Bo ták w on czás stał Iupiter, że Phoenicya byłá po lewey ręce iego. F Wielkiego krolá corá. Europá, corká Agenorowa. G Osádzona Tyrskimi dźiewkámi. Tyrus iest wysep, ábo y miásto w Phoenicyey: Tyrskie dziewki, z Tyru wźięte na posługę. H Oćiec y wszech Bogow rządzcá. Iupiter, wedle mniemánia Pogan. I Ogniem trozębátym. Ogień trozębáty, piorun, ktory ma trzy skutki: bo raz tchnieniem y duchem swoim záraża, drugi raz łupa y ráni, trzeći raz zápala. K Austry wodniste. Południowe wiátry.
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 99
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
urznięciem, potym strzałą przeszyciem mordowana życie zakończyła około Roku 300. Leży w Tyrze mieście Tuścji albo Toskanii, blisko jeziora Wulsińskiego. Usuardus w swoim Martyrologium wspomina 10 Maja Z. Krystynę Panne Męczenniczkę leżącą w Panormie mieście Sycylijskim, podobną śmiercią zeszłą, znać inną choć tego imienia czyli też znaczną jaką Relikwią tam złożoną owej Tyrskiej Krystyny. Leży też którejsi Krystyny Ciało w mieście Włoskim Bolsena in Patrimonio S. Petri.
KRYSTYNY albo Chrystyany mirabilis zwanej 24. Lipca za grzeszników i za Dusze dziwnie się stwawiała, w ogień, w wode zimną się rzucała, w grobach zamykała, na szubienicy się wieszała; umarła była, i znowu ożyła dla ratunku
urznięciem, potym strzáłą przeszyciem mordowáná życie zákończyłá około Roku 300. Leży w Tyrze mieście Tuscii álbo Toskánii, blisko ieźiorá Wulsińskiego. Usuardus w swoim Martyrologium wspominá 10 Máiá S. Krystynę Pánne Męczenniczkę leżącą w Pánormie mieście Sycyliyskim, podobną śmiercią zeszłą, znáć inną choć tego imienia czyli też znáczną iáką Relikwią tam złożoną owey Tyrskiey Krystyny. Leży też ktoreyśi Krystyny Ciáło w mieście Włoskim Bolsena in Patrimonio S. Petri.
KRYSTYNY álbo Chrystyany mirabilis zwáney 24. Lipcá zá grzesznikow y za Dusze dźiwnie się stwáwiáłá, w ogień, w wode źimną sie rzucáłá, w grobách zámykáłá, na szubienicy się wieszałá; umarłá byłá, y znowu ożyłá dlá rátunku
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 171
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Włoch redux, kreował Królem Hesperusa; od którego Hiszpania, nazwana była HESPERIA, a bardziej od gwiazdy Zachodniej Hesperus. Longa serie panowało tam wiele Królów, aż do Gargaresa, który Hiszpanom dał Prawo. Ponim nastał Abido okrutny; i dał okazją do rebelii poddaństwa: Więc w mętnej wodzie chcąc dobrze łowić Król Tyrski, najechał Hiszpanię, Abida zniósł z Świata, aż Hisźpani musieli na obronę zaprosić Kartagińczyków pod Wodzem Macherbalem z Afryki teraźniejszej, olim Libii. Ci pod Wodzami swemi dzielnemi, Azdrabalem i Amilkarem opanowali Hiszpańskie Kraje, założyli też Miasto Kartaginę nową (bo pierwsza była w Afryce) Tej samej Hiszpanii Rzymianie pod Komendą Ścipiona
Włoch redux, kreował Krolem Hesperusa; od ktorego Hiszpania, nazwana była HESPERIA, á bardziey od gwiazdy Zachodniey Hesperus. Longa serie panowało tam wiele Krolow, aż do Gargaresa, ktory Hiszpanom dał Prawo. Ponim nastał Abido okrutny; y dał okazyą do rebellii poddaństwa: Więc w mętney wodzie chcąc dobrze łowić Krol Tyrski, naiechał Hiszpanię, Abida zniosł z Swiata, áż Hisźpani musieli na obronę zaprosić Kartagińczykow pod Wodzem Macherbalem z Afryki teraznieyszey, olim Libii. Ci pod Wodzami swemi dzielnemi, Azdrabalem y Amilkarem opanowali Hiszpańskie Kraie, założyli też Miasto Kartaginę nową (bo pierwsza była w Afryce) Tey samey Hiszpanii Rzymianie pod Kommendą Scipiona
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 170
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
i z tąd ją błotniązową pospolicie.
Miedzy tymi we środku prawie Kuźnicami/ Leży góra Libanus zarosła Cedrami I kadzidłem: przy której nader znamienite Grunty są: w Olej/ w Wino/ i w zboże obfite. Wszakoż tam kędy były zasiadły Kuźnice/ Piaszczyste jest i rudne/ nie uródne miejsce. Z tądże HIRAM Król Tyrski/ nazwał był tę ziemię CHABUL: Która aż dotąd ma jeszcze to imię. Tę krainę po wyszciu Żydowskim z niewoli Egipskiej: AsEROWI potomkowie byli Odzireżeli/ za sprawą wodza JOZVEGO. Wedle losu a słowa w tym MojżeszOWEGO. Którą onym był przedtym/ gdy bliską być baczył Śmierć swoję: w posesją/ wydziałem naznaczył
y z tąd ią błotniązową pospolićie.
Miedzy tymi we środku práwie Kuźnicámi/ Leży gorá Libanus zárosła Cedrámi Y kádźidłem: przy ktorey náder známienite Grunty są: w Oley/ w Wino/ y w zboże obfite. Wszákoż tám kędy były zaśiádły Kuźnice/ Piasczyste iest y rudne/ nie vrodne mieysce. Z tądże HIRAM Krol Tyrski/ názwał był tę źiemię CHABVL: Ktora áż dotąd ma iescze to imię. Tę kráinę po wyszćiu Zydowskim z niewoli AEgyptskiey: ASSEROWI potomkowie byli Odźireżeli/ zá spráwą wodzá IOZVEGO. Wedle losu á słowá w tym MOYZESZOWEGO. Ktorą onym był przedtym/ gdy bliską bydź baczył Smierć swoię: w possessyą/ wydźiałem náznáczył
Skrót tekstu: RoźOff
Strona: B3v
Tytuł:
Officina ferraria
Autor:
Walenty Roździeński
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
hutnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
był przedtym/ gdy bliską być baczył Śmierć swoję: w posesją/ wydziałem naznaczył. Dając im znać i otym jak obfita była/ W miedź/ w żelazo: i rzeczy wszech dostatek miała. Miała ta prowincja dwadzieścia miasteczek/ Przy których było Kuźnic tam jeszcze dostatek. Czasów Salmonowych: Którą HIRAMOWI Darował był SALOMON Tyrskiemu Królowi. Któremu gdy się zysku a pożytku mało/ Żelaza być (nad nakład a koszt) w tym widziało. Rozmyślił się: i poczcił nią zaś SALOMONA, Mówiąc: iż nie użytna jest CHABUL kraina Miedzy tymi (w krainie tejże to) miasteczki/ Tamże miasto jest CHABUL, stare: nad ty
był przedtym/ gdy bliską bydź baczył Smierć swoię: w possessyą/ wydźiałem náznáczył. Dáiąc im znáć y otym iák obfita byłá/ W miedź/ w żelázo: y rzeczy wszech dostátek miáłá. Miáłá tá prowincya dwádźieśćiá miásteczek/ Przy ktorych było Kuźnic tám iescze dostátek. Czásow Sálmonowych: Ktorą HIRAMOWI Dárował był SALOMON Tyrskiemu Krolowi. Ktoremu gdy sie zysku á pożytku máło/ Zelázá bydź (nád nakład á koszt) w tym widźiáło. Rozmyślił się: y poczćił nią zaś SALOMONA, Mowiąc: iż nie vżytna iest CHABVL kráina Miedzy tymi (w kráinie teyże to) miásteczki/ Támże miásto iest CHABVL, stáre: nád ty
Skrót tekstu: RoźOff
Strona: B4
Tytuł:
Officina ferraria
Autor:
Walenty Roździeński
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
hutnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
facti de nomine Byrsam; Taurino quantum posent circumdare tergo .
Całej Miasta cyrkumferencyj było na 22. tysiące kroków dobrych. Potym to Miasto opanowali Poeni, albo Phaeni, od Fenicensów pochodzący,którzy tyranii Pigmaliona znieść nie mogąc, porzuciwszy w Azyj Tyr Miasto, tu do Afryki przybyli, ową Byrsę, Kartaginą nazwali od Miasta Tyrskiego Charta, albo od Kartaginy Herkulesa Córki. Ta Gens Penów albo Kartaginczyków bywa Dives opum, Studiis asperrima belli, aż za kolumny Herkulesowe, po góry Pyrenejskie w Hiszpanii victorem gladium i Panowanie swoje rozciągająca, Saguntu w Hiszpanii nie dobytego expugnatrix. Trzy wojny Bella Punica zwane prowadziła cum Romanis gentium Dominis; pięrwszą wojnę dla siebie
facti de nomine Byrsam; Taurino quantum posent circumdare tergo .
Całey Miasta cyrkumferencyi było ná 22. tysiące krokow dobrych. Potym to Miasto opanowáli Poeni, albo Phaeni, od Fenicensow pochodzący,ktorzy tyrannii Pigmalioná znieść nie mogąc, porzuciwszy w Azyi Tyr Miasto, tu do Afryki przybyli, ową Byrsę, Kartaginą názwali od Miasta Tyrskiego Charta, albo od Kartaginy Herkulesa Corki. Ta Gens Penow albo Kartaginczykow bywá Dives opum, Studiis asperrima belli, aż zá kolumny Herkulesowe, po gory Pyreneyskie w Hiszpanii victorem gladium y Pánowanie swoie rozciągaiąca, Saguntu w Hiszpanii nie dobytego expugnatrix. Trzy woyny Bella Punica zwáne prowádźiła cum Romanis gentium Dominis; pięrwszą woynę dla siebie
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 630
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
okłektane? W tejże guszlarskie fortele/ w tej surmy piskane? Ze którym nie straszny miecz/ nie straszne trąb trzaski; Wojska wtąż z broniągołą; dziś niewieście wrzaski I szaleństwa wźniecone winem/ i mierzjona Chasa/ czczy k temu bęben tak marnie dokona. Wamli starszym dziwować: co strążywszy drogi Morskie/ tu zbiegłe Tyrskie złożyliście Bogi: Dziś tak brzydko stawacie? tobieli rzeźwiejszy Wieku junacki/ memu zawsze podobniejszy? Któremu stalną sszablą nie z Tyrsem przystojniej: I szyszaki/ nie wience/ mieć na głowie strojniej. Wspomni każdy na przodka z którego się rodził: I dzielność węża/ który sam wielom wygodził/ Weźmcie na wzór? on
okłektáne? W teyże guszlárskie fortele/ w tey surmy piskáne? Ze ktorym nie strászny miecz/ nie strászne trąb trzaski; Woyská wtąż z broniągołą; dźiś niewieśćie wrzaski Y szalenstwá wźniecone winem/ y mierźiona Chasa/ czczy k temu bęben ták marnie dokona. Wamli stárszym dźiwowáć: co strążywszy drogi Morskie/ tu zbiegłe Tyrskie złożyliście Bogi: Dźiś ták brzydko stawaćie? tobieli rzeźwieyszy Wieku iunácki/ memu záwsze podobnieyszy? Ktoremu sstálną sszablą nie z Tyrsem przystoyniey: Y szyszaki/ nie wience/ mieć ná głowie stroyniey. Wspomni káżdy ná przodká z ktorego sie rodźił: Y dźielność wężá/ ktory sam wielom wygodźił/ Weźmćie ná wzor? on
Skrót tekstu: OvŻebrMet
Strona: 71
Tytuł:
Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Jakub Żebrowski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
stawią/ I parę postaw z przędze cieniuchnej naprawią. Płótno mknie na wał: trzcina postawę przeplata Wątek w ostrym czolniku śrzodkiem samym lata Palców dziełem: a tego miedzy postawami/ Płocha/ wkarbowanemi/ potrąca/ zębami. Rękawy zawinąwszy obie pospieszają/ Rąk nie czują/ ochotą pracej dorażają. Tam szkarłat/ który świadom kotłów Tyrskich/ tkają/ I cieni cienkich/ słabej różnice/ dodają. Jaka pod deszcz/ Słońcami Tęcza zastrzelona/ Niebo długie malować zwykła zachylona: W której barw rozmaitych/ lub na tysiąc stawa/ Rozstępowanie samo/ oczy w melkę wdawa: Jedno prawie a jedno/ co się zsobą styka/ Ostateczne pokrajki różnica zamyka
stáwią/ Y parę postaw z przędze ćieniuchney nápráwią. Płotno mknie ná wał: trzćiná postáwę przeplata Wątek w ostrym czolniku śrzodkiem sámym lata Pálcow dźiełem: á tego miedzy postáwámi/ Płochá/ wkárbowánemi/ potrąca/ zębámi. Rękawy záwinąwszy obie pospieszáią/ Rąk nie czuią/ ochotą pracey dorażáią. Tám szkárłát/ ktory świádom kotłow Tyrskich/ tkáią/ Y cieni ćienkich/ słábey rożnice/ dodáią. Iáka pod deszcz/ Słoncámi Tęczá zástrzelona/ Niebo długie málowáć zwykłá záchylona: W ktorey barw rozmáitych/ lub ná tyśiac sstawa/ Rozstępowánie sámo/ oczy w melkę wdawa: Iedno práwie á iedno/ co się zsobą styka/ Ostáteczne pokráyki rożnicá zámyka
Skrót tekstu: OvŻebrMet
Strona: 128
Tytuł:
Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Jakub Żebrowski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636