miarą jam widzieć nie może i lubo płotek jest jeszcze w śrzodku od każdej jamy, by tam będąca trzoda nie wpadała, że jednak niższy od półparkaniku, przez który wilk skacze, a do tego nieszczylny, ma za nikczemność, okiem przy opartych przednich łapach na tymże wyższym przenosząc. 22. Sieci na różne użycie i na różny rodzaj ptastwa mam tak, że nikt z najnowszych inwencji nie pokaże, by u mnie podobnej nie znalazł. Pod gonną zaś siecią, że kryją się z cietrzewiami i głuszce, rzecz srodze niezawodna, co każdy widzieć może, przy mych oknach z pałacu jak chodzą. 23. Sieci skowrończych mam sztuk 400
miarą jam widzieć nie może i lubo płotek jest jeszcze w śrzodku od kóżdej jamy, by tam będąca trzoda nie wpadała, że jednak niższy od półparkaniku, przez który wilk skacze, a do tego nieszczylny, ma za nikczemność, okiem przy opartych przednich łapach na tymże wyższym przenosząc. 22. Sieci na różne użycie i na różny rodzaj ptastwa mam tak, że nicht z najnowszych inwencji nie pokaże, by u mnie podobnej nie znalazł. Pod gonną zaś siecią, że kryją się z cietrzewiami i głuszce, rzecz srodze niezawodna, co każdy widzić może, przy mych oknach z pałacu jak chodzą. 23. Sieci skowrończych mam sztuk 400
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 179
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak