oznajmi mi proszę imię twoje: a on odpowiedział. Czemu się pytasz o imieniu mojem? I tamże mu błogosławił. 30. Tedy nazwał Jakub imię miejsca onego Famiel: mówiąc, yżem widział Boga twarzą w twarz/ a zachowana jest dusza moja. 31. I weszło mu słońce kiedy minął miejsce Fanuel: a on uchramował na biodrę swoję. 32. Przetoż nie jadają Synowie Izraelscy żyły skurczonej/ która jest przy stawie biodry/ aż do dnia tego/ iż był uderzył w staw biodry Jakobowej/ i w żyłę skurczoną. Rozdział XXXIII. Jakub się wita z bratem swym Ezawem, 8 daje mu podarek, 18 prowadzi się do Miasta
oznájmi mi proszę imię twoje: á on odpowiedźiał. Czemu śię pytasz o imieniu mojem? Y támże mu błogosłáwił. 30. Tedy názwał Iákob imię miejscá onego Fámiel: mowiąc, yżem widźiał Bogá twarzą w twarz/ á záchowána jest duszá mojá. 31. Y weszło mu słońce kiedy minął miejsce Fánuel: á on uchrámował ná biodrę swoję. 32. Przetoż nie jadáją Synowie Izráelscy żyły skurczoney/ ktora jest przy stáwie biodry/ áż do dniá tego/ iż był uderzył w staw biodry Iákobowey/ y w żyłę skurczoną. ROZDZIAL XXXIII. Iákob śię wita z brátem swym Ezawem, 8 daje mu podárek, 18 prowádźi śię do Miastá
Skrót tekstu: BG_Rdz
Strona: 34
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Rodzaju
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
Poddanymi mojemi o występki strofował: teraz ci za to słuszną dam zapłatę. Zaczym onym Oszczepem Księdza tak ciężko uderzył/ że go zaraz na miejscu kaduk porwał/ a potym go chromego/ i jakoby na poły zabitego na farę zanieść muszono: Skąd po nie małym czasie poniekąd ozdrowiawszy/ po wszystkie dni żywota swego na biodrę uchramować musiał. M. Albr. in Kierarch. Eccl. Conc. XXVII. p. m. 449. seq. ubi cit. Epist. Jac. Kerner. p. 206. D. Meland. Jocoser. lib. w. p. 405 seqq. ex D. Jac. Gryn. 2.
Poddánymi moiemi o występki strofował: teraz ći zá to słuszną dam zapłátę. Záczym onym Osczepem Xiędzá ták ćięszko uderzył/ że go záraz ná mieyscu káduk porwał/ á potym go chromego/ y iákoby ná poły zábitego ná fárę zánieść muszono: Zkąd po nie máłym czáśie poniekąd ozdrowiawszy/ po wszystkie dni żywotá swego ná biodrę uchrámowáć muśiał. M. Albr. in Kierarch. Eccl. Conc. XXVII. p. m. 449. seq. ubi cit. Epist. Iac. Kerner. p. 206. D. Meland. Iocoser. lib. w. p. 405 seqq. ex D. Iac. Gryn. 2.
Skrót tekstu: GdacPan
Strona: Qiiiiv
Tytuł:
O pańskim i szlacheckim [...] stanie dyszkurs
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1679
Data wydania (nie wcześniej niż):
1679
Data wydania (nie później niż):
1679