zawsze do tego, co jest przed BOGIEM doskonalsze zmierzać.
1. KTo łuk ciągnie/ albo z jakiej strzelby do celu mierzy pospolicie wyżej bierze aby tak strzała jako kula (które lub bystro lecą/ w sam jednak lot wrodzonym ciężarem na dół się biorą) tym wyższym do celu wymierzeniem/ w samę porę i miarę ugodziły. Podobnej nam do celu zamierzonego rady trzeba/ którzy to i skażoną skłonnością naszą/ i drżącą/ w sprawach zbawienia ręką/ i odwykłym często w tym dziele zwyczajem/ i rozmaitym z tyłu potarganiem/ i nieprzyjaznym w oczy wichrzącym wiatrem zrażeni/ barzo często chybiamy: abyśmy/ jeśli szczęśliwie ugodzić w cel zbawienia chcemy
záwsze do tego, co iest przed BOGIEM doskonálsze zmierzać.
1. KTo łuk ćiągnie/ álbo z iákiey strzelby do celu mierzy pospolićie wyżey bierze áby ták strzałá iáko kulá (ktore lub bystro lecą/ w sam iednák lot wrodzonym ćiężarem ná doł się biorą) tym wyższym do celu wymierzeniem/ w samę porę y miárę ugodźiły. Podobney nam do celu zámierzonego rády trzebá/ ktorzy to y skáżoną skłonnośćią nászą/ y drżącą/ w sprawách zbáwieniá ręką/ y odwykłym często w tym dźiele zwyczaiem/ y rozmáitym z tyłu potárgániem/ y nieprzyiáznym w oczy wichrzącym wiátrem zrażeni/ bárzo często chybiamy: ábysmy/ ieśli szczęśliwie ugodźić w cel zbáwienia chcemy
Skrót tekstu: BujnDroga
Strona: 265
Tytuł:
Droga do domu
Autor:
Michał Bujnowski
Drukarnia:
Akademia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
ś regimentem szczęśliwie prowadzone: Uprzedzały Rzeczyposp: chęci/ i dalsze nadzieje: Ubiegiwały Koronnego Syna nie przeważone klejnoty Ojczyste: Ciągnęły z Białym Orłem Herbowego tego Jaśnie Wielm: Senatora pola dzikie ani poskromione srogie Bestie: Stawiły się ochotnie Prześwietnych Przyjaciół ochotne i czyłe roty/ aby zaostrzone gniewem/ i zapalone jadem w serce tej Atalanty ugodziły. Lecz gdy ja na ułomki/ i na wiory doczesnej potenciej oko me nawracam/ pojrzawszy tu na zgruchotania jedne/ widzę że i kopia skruszona/ buława o grób uderzona/ Orzeł zasmucony/ Herby żałobą przyodziane/ serca krwią zalane/ patrzą na powagę jego Senatorską/ patrzą na pogrzeb/ a tym bolesniej serca urażają/
ś regimentem szczęsliwie prowadzone: Vprzedzáły Rzeczyposp: chęći/ y dálsze nádźieie: Vbiegiwały Koronnego Syná nie przeważone kleynoty Oyczyste: Ciągneły z Białym Orłem Herbowego tego Iásnie Wielm: Senatora polá dźikie áni poskromione srogie Bestye: Stáwiły się ochotnie Prześwietnych Przyiaćioł ochotne y czyłe roty/ áby záostrzone gniewem/ y zápalone iadem w serce tey Athalanty vgodźiły. Lecz gdy ia ná vłomki/ y ná wiory doczesney potenciey oko me náwrácam/ poyrzawszy tu na zgruchotánia iedne/ widzę że y kopia skruszona/ buławá o grob vderzona/ Orzeł zasmucony/ Herby żałobą przyodźiane/ serca krwią zálane/ pátrzą ná powagę ie^o^ Senatorską/ pátrzą ná pogrzeb/ á tym bolesniey serca vráżáią/
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 143
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644