dobrze W. X. Mość gadasz o pasyj drugiej osoby, że to mię naucza na całe życie nigdy nie wierzyć podobnym dyskursom, jednak szczyrze mówiąc uczyniłbyś mi wielki plezyr, żebyś mógł wyperswadować Książęciu bratu swemu, aby się nie napierał kochać mię, przyjmę jego przyjaźń z ochotą, jeżeli mię zechce tym uhonorować, czując dobrze że moje serce będąc w tym stanie nie może rozdzielić swoich pasyj barziej powinien mię estymować że go niechcę oszukiwać, iże dla ambicyj nie opuszczę nigdy szczerości. Cały dwór napełniony jest osobami piękniejszemi i godniejszemi niźli ja. Obliguj go W. X. Mość żeby odmienił swoją miłość, a ja ofiaruję tobie
dobrze W. X. Mość gádász o passyi drugiey osoby, że to mię náucza ná cáłe żyćie nigdy nie wierzyć podobnym dyskursom, iednák szczyrze mowiąc uczyniłbyś mi wielki plezyr, żebyś mogł wyperswádowáć Xiążęćiu brátu swemu, áby się nie nápierał kocháć mię, przyimę iego przyiaźń z ochotą, ieżeli mię zechce tym uhonorowáć, czuiąc dobrze że moie serce będąc w tym stánie nie może rozdźielić swoich passyi bárziey powinien mię estymowáć że go niechcę oszukiwáć, ize dla ámbicyi nie opuszczę nigdy szczerośći. Cały dwor nápełniony iest osobámi pięknieyszemi y godnieyszemi niźli ia. Obliguy go W. X. Mość żeby odmienił swoią miłość, á ia ofiáruię tobie
Skrót tekstu: ScudZawiszHist
Strona: D3
Tytuł:
Historia książęcia Ariamena królewica perskiego
Autor:
Madeleine de Scudéry
Tłumacz:
Maria Beata Zawiszanka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Gatunek:
romanse
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717
Jestem przymuszony przez prawdę mówić, przeciwko Książęciu bratu memu, i przeciwko jego słowom wymówionym, na początku jego dyskursu, bo jeżeli by godność była prawem do otrzymania Korony, ta o którą się dysputuję, należałaby jemu, ale honor, i wdzięczność potrzebują, abym justyfikował te obranie, którym mię z największych Królów uhonorował. Zaczynam; przyznając, że: Prawo naturalne, i sukcesyine postanowione jest we wszystkich Nacjach, dla ludzi parykularnych, ale że nie masz reguł tak generalnych, żeby nie miały swoich ekscepcyj, i Dariusz powinien by był pełnić te prawo, gdyby miał tę Koronę, przez Sukcesją, ale obligowany będąc swemu szczęściu, a
Iestem przymuszony przez práwdę mowić, przećiwko Xiążęćiu bratu memu, y przećiwko iego słowom wymowionym, ná początku iego dyskursu, bo ieżeli by godność byłá práwem do otrzymania Korony, tá o ktorą się dysputuię, náleżáłáby iemu, ále honor, y wdźięczność potrzebuią, ábym iustyfikował te obránie, ktorym mię z naywiększych Krolow uhonorował. Záczynam; przyznáiąc, że: Práwo náturálne, y sukcesyine postánowione iest we wszystkich Nácyách, dlá ludźi párykulárnych, ále że nie mász reguł ták generálnych, żeby nie miáły swoich excepcyi, y Dáryusz powinien by był pełnić te práwo, gdyby miał tę Koronę, przez sukcessyą, ále obligowany będąc swemu szczęśćiu, á
Skrót tekstu: ScudZawiszHist
Strona: I4
Tytuł:
Historia książęcia Ariamena królewica perskiego
Autor:
Madeleine de Scudéry
Tłumacz:
Maria Beata Zawiszanka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Gatunek:
romanse
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717
. To wy potroszywszy, naroki z gotować chędogo. Bohatyr i Totumfacki. Bohatyr i Totumfacki. Bohatyr i Totumfacki. ROZMOWA CZTERNASTA. Bohatyr straszny na bankiecie u Neptuna Boga morskiego. BOHATYR i TOTUMFACKI.
B. Neptunus wilgotnych Prowincyj Monarcha, wziąwszy pewną wiadomość że Pluton wielki Ham piekielny w ciemnych przepaściach, umyślił mnie zawołanym uhonorować bankietem, uwiedziony uczciwą invidią, uprzedza w tej mierze zębozgrzytającego Cesarza. T. Wiedział widzę bazo dobrze Neptunus, iż uczty, bankiety, prezenty, i tym podobne Arki są pewnym dowodem, sławy i honoru, tak temu który oświadcza, jako i owemu który odbiera należący, luboć honor zasadzony na słabym fundamencie opiniej
. To wy potroszywszy, naroki z gotowáć chędogo. Bohátyr y Totumfácki. Bohátyr y Totumfácki. Bohátyr y Totumfácki. ROZMOWA CZTERNASTA. Bohátyr strászny ná bánkiećie v Neptuná Bogá morskiego. BOHATYR y TOTVMFACKI.
B. Neptunus wilgotnych Prowincyi Monárchá, wziąwszy pewną wiádomość że Pluton wielki Hám piekielny w ćięmnych przepáśćiách, vmyślił mnie záwołánym vhonorowáć bánkietem, vwiedźiony vczćiwą invidią, vprzedza w tey mierze zębozgrzytáiącego Cesarza. T. Wiedźiał widzę bazo dobrze Neptunus, iż vczty, bánkiety, prezenty, y tym podobne Arky są pewnym dowodem, sławy y honoru, ták temu ktory oświadcza, iáko y owemu ktory odbiera należący, luboć honor zásadzony ná słábym fundámenćie opiniey
Skrót tekstu: AndPiekBoh
Strona: 48
Tytuł:
Bohatyr straszny
Autor:
Francesco Andreini
Tłumacz:
Krzysztof Piekarski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
dramat
Gatunek:
dialogi
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695