jakim sposobem mógł tak prędko drogę odbyć; widziałem jak mu to było do gustu iż jego pilność była uważana. Gdy się zaś dalej spytał, jeźli imieniem jego pozdrowił mieszkającego na drodze Ojca swego staruszka, niegdyś szafarza u dworu; stanęły mu łzy w oczach i nie mógł Panu odpowiedzieć.
Ktokolwiek tym sposobem umie sobie ująć serca poddanych i służących, najszczęśliwszy jest z Monarchów świata. Rozkazy jego są wyrokami, te pełnić największa zawzdy będzie czeladzi szczęśliwość.
Nie mogłem na sobie tego przewieść żebym nie miał przyjacielowi memu powinszować tak pożądanej w domu szczęśliwości, i razem prosiłem go, żeby mi cokolwiek sposobów swoich obejścia się z ludźmi chciał
iakim sposobem mogł tak prętko drogę odbyć; widziałem iak mu to było do gustu iż iego pilność była uważana. Gdy się zaś daley spytał, ieźli imieniem iego pozdrowił mieszkaiącego na drodze Oyca swego staruszka, niegdyś szafarza u dworu; stanęły mu łzy w oczach y nie mogł Panu odpowiedzieć.
Ktokolwiek tym sposobem umie sobie uiąć serca poddanych y służących, nayszczęśliwszy iest z Monarchow świata. Roskazy iego są wyrokami, te pełnić naywiększa zawzdy będzie czeladzi szczęsliwość.
Nie mogłem na sobie tego przewieść żebym nie miał przyiacielowi memu powinszować tak pożądaney w domu szczęsliwości, y razem prosiłem go, żeby mi cokolwiek sposobow swoich obeyścia się z ludźmi chciał
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 86
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
powodzenie; i gdy mu opowiedali stan domu i gospodarstwa całej majętności; każdy mu potym czynił relacją o własnych zabawach, przypadkach, tym otworzyściej, ile że widzieli po jego twarzy, iż go równie jak i ich obchodziło to wszystko, o czym mu powiadali. Sposób tak łagodnego postępowania bez podłego jednak pospolitowania się, tak ujął za serce wszystką szczęśliwego domu tego czeladź, iż kiedy z którego czasem zażartuje, wszyscy się cieszą, ten zaś najbardziej, który był przyczyną żartu. Gdy mu się czasem zdarzy kaszlnąć, lub jakimkolwiek sposobem okazać powierzchowne starości przywary, z oczu wszystkich można wyczytać nadzwyczajną niespokojność i konsternacją.
Gdyśmy dnia wczorajszego byli na przechadzce
powodzenie; y gdy mu opowiedali stan domu y gospodarstwa całey maiętności; każdy mu potym czynił relacyą o własnych zabawach, przypadkach, tym otworzyściey, ile że widzieli po iego twarzy, iż go rownie iak y ich obchodziło to wszystko, o czym mu powiadali. Sposob tak łagodnego postępowania bez podłego iednak pospolitowania się, tak uiął za serce wszystką szczęśliwego domu tego czeladź, iż kiedy z ktorego czasem zażartuie, wszyscy się cieszą, ten zaś naybardziey, ktory był przyczyną żartu. Gdy mu się czasem zdarzy kaszlnąć, lub iakimkolwiek sposobem okazać powierzchowne starości przywary, z oczu wszystkich można wyczytać nadzwyczayną niespokoyność y konsternacyą.
Gdyśmy dnia wczorayszego byli na przechadzce
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 95
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
albowiem zbytek choć w rzeczy z istoty dobrej szkodliwym przez zbyt częste powtarzanie stać się musi. Jako to nie raz każdemu widzieć się zdarzyło.
Korzystam ja chętnie z tej łatwej recepty Doktora Sydenhama, gdy zaś zabawy lub interesa nie pozwalają mi tej miłej rekreacyj, mam natychmiast sporządzony umyślnie w gabinecie moim dzwon drewniany bez serca, ująwszy więc oburącz sznur na którym jest przywiązany, dzwonię w cihości poty, póki się nie zmorduję. Są tacy, którym przepisali dla eksertacyj Doktorowie, aby wziąwszy w obydwie ręce spore kije albo palcaty odprawowali sami z sobą pojedynek, agitacja takowa ma być osobliwie piersiom bardzo pomocna, przeto iż junktury i członki wzmacnia, jeżeli więc
albowiem zbytek choć w rzeczy z istoty dobrey szkodliwym przez zbyt cżęste powtarzanie stać się musi. Jako to nie raz każdemu widzieć się zdarzyło.
Korzystam ia chętnie z tey łatwey recepty Doktora Sydenhama, gdy zaś zabawy lub interessa nie pozwalaią mi tey miłey rekreacyi, mam natychmiast sporządzony umyślnie w gabinecie moim dzwon drewniany bez serca, uiąwszy więc oburącz sznur na ktorym iest przywiązany, dzwonię w cihości poty, poki się nie zmorduię. Są tacy, ktorym przepisali dla exertacyi Doktorowie, aby wziąwszy w obydwie ręce spore kiie albo palcaty odprawowali sami z sobą poiedynek, agitacya takowa ma bydź osobliwie piersiom bardzo pomocna, przeto iż iunktury y członki wzmacnia, ieżeli więc
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 128
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
gdy różnicy, gdy wyboru nie zna, marnotrawstwem się nazywać powinna.
Trzecia proba dobroczynności, jeżeli jest prawa i z cnoty pochodząca, na tym chcieli wieksaminować, czylibyśmy się odważyli na własną przykrość dla wsparcia potrzebujących naszej pomocy; czylibyśmy za pobudką tak chwalebnego przymiotu ratowali w złym stanie nieprzyjaciela; jeżelibyśmy ująć chcieli własnym zbytkom lub wygodzie na ten czas, gdyby tego wymagało wspomożenie podupadłej ale nam nie znajomej osoby; jeżelibyśmy na koniec chcieli służyć Ojczyźnie bez nadziei nadgrody a z pewną stratą.
Podobno takowe uwagi upokorzyłyby w niejednym miłość własną, tającą istność rzeczy pod pożyczanym nazwiskiem.
Miłość bliźniego najcelniejszym jest prawa Religii naszej fundamentem
gdy rożnicy, gdy wyboru nie zna, marnotrawstwem się nazywać powinna.
Trzecia proba dobroczynności, ieżeli iest prawa y z cnoty pochodząca, na tym chcieli wyexaminować, czylibyśmy się odważyli na własną przykrość dla wsparcia potrzebuiących naszey pomocy; czylibyśmy za pobudką tak chwalebnego przymiotu ratowali w złym stanie nieprzyiaciela; ieżelibyśmy uiąć chcieli własnym zbytkom lub wygodzie na ten czas, gdyby tego wymagało wspomożenie podupadłey ale nam nie znaiomey osoby; ieżelibyśmy na koniec chcieli służyć Oyczyźnie bez nadziei nadgrody á z pewną stratą.
Podobno takowe uwagi upokorzyłyby w nieiednym miłość własną, taiącą istność rzeczy pod pożyczanym nazwiskiem.
Miłość bliźniego naycelnieyszym iest prawa Religii naszey fundamentem
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 192
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
P. Och. Już ci po prawdzie mówiący w tej mierze: Nie ochoczy Pan jakoś ku Wenerze. Gdy Jastrząb głodny/ choć przepiórka stroni/ Nie ona jego/ ale on ją goni. Widzę natura w tym idzie obłudnie; Choć natura w tym idzie obłudnie; Choć powierzchownie stworzy człeka cudnie; Wczym inszym ujmie. Stadnik maści złoty Cóż po tej sierci gdy pies do roboty. Dam. W tej powierzchownej niemiałam ja krasie Smaku/ co oczy tylko Zwierzchu pasie: Nic to choć brudny/ postacią Esopa/ Kiedy dobrego ma przymioty chłopa. P. Och. A kieby też tak jako dobra czyni Ze pustkom nie
P. Och. Iuż ći po prawdźie mowiący w tey mierze: Nie ochoczy Pąn iákoś ku Wenerze. Gdy Iastrząb głodny/ choć przepiorká stroni/ Nie ona iego/ ále on ią goni. Widzę náturá w tym idźie obłudnie; Choć náturá w tym idźie obłudnie; Choć powierzchownie stworzy człeká cudnie; Wczym inszym vymie. Stádnik máśći złoty Cosz po tey śierći gdy pies do roboty. Dam. W tey powierzchowney niemiáłám ia kraśie Smáku/ co oczy tylko Zwierzchu páśie: Nic to choć brudny/ postáćią Esopá/ Kiedy dobrego ma przymioty chłopá. P. Och. A kieby tesz ták iáko dobra czyni Ze pustkom nie
Skrót tekstu: KochProżnLir
Strona: 189
Tytuł:
Liryka polskie
Autor:
Wespazjan Kochowski
Drukarnia:
Wojciech Górecki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1674
Data wydania (nie wcześniej niż):
1674
Data wydania (nie później niż):
1674
supersederunt i oni, jeśliby o tym co inszego rozumieli, co pierwej pochwalali, żadnej mi przyczyny nie oznajmili. Szło w tej sprawie o dostojeństwo pańskie, gdzieby niesłusznie w tym miał być winowany, albo też i całość Rzpltej, gdzieby słusznie obojga tego ostrzec i ochronić było potrzeba, albo za krzywdę pańską ująć się i takie rozumienie z niego jawnie znieść, albo też za całość Rzpltej, praw, także i wolności naszych; a neutrum z tego obojga być może tym supersedowaniem od tych rzeczy, ale jawnego i dostatecznego postępku w tem było potrzeba, gdyż privatorum existimatio zamilczeniem nie bywa ochroniona i salus Reipublicae na rozsądek i uznawanie nie
supersederunt i oni, jeśliby o tym co inszego rozumieli, co pierwej pochwalali, żadnej mi przyczyny nie oznajmili. Szło w tej sprawie o dostojeństwo pańskie, gdzieby niesłusznie w tym miał być winowany, albo też i całość Rzpltej, gdzieby słusznie obojga tego ostrzec i ochronić było potrzeba, albo za krzywdę pańską ująć się i takie rozumienie z niego jawnie znieść, albo też za całość Rzpltej, praw, także i wolności naszych; a neutrum z tego obojga być może tym supersedowaniem od tych rzeczy, ale jawnego i dostatecznego postępku w tem było potrzeba, gdyż privatorum existimatio zamilczeniem nie bywa ochroniona i salus Reipublicae na rozsądek i uznawanie nie
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 290
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
pobił. Anno 1694.
Die 15 Aprilis, ksiądz biskup wileński publice w zamku kościele katedralnym, in praesentia w Wilnie naonczas będącego ipana hetmana wyklął, klątwą generalną bardzo uszczypliwą i srogą, której nie Iza słuchać było, i wszystkich adherentów, konsyliarzów, wyjąwszy generaliter wojsko w. ks. lit. Zakony wszystkie fremuerant i ujęły się o to ex rationibus suis: naprzód, że tę klątwę nie sam Ojciec święty i Rzym, ale nuncjusz wydał imieniem et authoritate tylko Sedis Apostolicae. 2^re^ że promulgował ją sine consilio i zniesienia się z zakonami: a koło generalnego wyklęcia, rady wielkiej ludzi w magnorum Virorum trzeba było, i teologów, ne inde
pobił. Anno 1694.
Die 15 Aprilis, ksiądz biskup wileński publice w zamku kościele katedralnym, in praesentia w Wilnie naonczas będącego jpana hetmana wyklął, klątwą generalną bardzo uszczypliwą i srogą, któréj nie Iza słuchać było, i wszystkich adherentów, konsyliarzów, wyjąwszy generaliter wojsko w. ks. lit. Zakony wszystkie fremuerant i ujęły się o to ex rationibus suis: naprzód, że tę klątwę nie sam Ojciec święty i Rzym, ale nuncyusz wydał imieniem et authoritate tylko Sedis Apostolicae. 2^re^ że promulgował ją sine consilio i zniesienia się z zakonami: a koło generalnego wyklęcia, rady wielkiéj ludzi w magnorum Virorum trzeba było, i teologów, ne inde
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 179
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
dla jakich przyczyn trafiło się, iż te albo owę z onych nie możno będzie otrzymać, albo onych otrzymanie nad naznaczony czas musi się przewlec, tedy umówiono, że ten traktat jednakże przy swojej mocy i ważności ma zostawać, i z tej przyczyny nie ma być rozumiano, że przez to cokolwiek jego ważności i mocy ujęło się. Temu artykułowi my na początku tego traktatu mianowani komisarze dajemy tę samę moc i ważność, jakby on był w samym traktacie wyrażony; i obiecujemy, iż on w in spatio tegoż czasu, jak i sam traktat, ma być ratyfikowany. Przeto my oba egzemplarze, we wszystkiem z sobą jednakowe własnemi naszemi rękami
dla jakich przyczyn trafiło się, iż te albo owę z onych nie możno będzie otrzymać, albo onych otrzymanie nad naznaczony czas musi się przewlec, tedy umówiono, że ten traktat jednakże przy swojéj mocy i ważności ma zostawać, i z téj przyczyny nie ma być rozumiano, że przez to cokolwiek jego ważności i mocy ujęło się. Temu artykułowi my na początku tego traktatu mianowani kommisarze dajemy tę samę moc i ważność, jakby on był w samym traktacie wyrażony; i obiecujemy, iż on w in spatio tegoż czasu, jak i sam traktat, ma być ratyfikowany. Przeto my oba egzemplarze, we wszystkiém z sobą jednakowe własnemi naszemi rękami
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 252
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
, bo prowiantów nie brali, jeno z gotowych lenungów i grosza żyli.
Anno 1715 nie tylko nie ustaje opressja ubogich ludzi, ale się coraz mnoży. Wojska saksońskie dziwnie kraj litewski od Brześcia począwszy po Mińsk pustoszą, nieurodzajem zrujnowany i od bydła odpadły. I moskiewskie wojska choć dyskretnie przechodziły, nie przydały jednak, chyba ujęły; i oprócz tego wszystkiego, co się wydarło i umniejszyło przechodami sasów i bawieniem się, kontrybucji płacono po tymfów 25 na wojska saskie i litewskie.[...] I. NOTACJA IGNACEGO ZAWISZY miecznika wiel. księstwa lit. (1712 — 1715).
Laudetur Jesus Christus Amen.
Ignacy na Baksztach Zawisza, miecznik wielkiego księstwa litewskiego,
, bo prowiantów nie brali, jeno z gotowych lenungów i grosza żyli.
Anno 1715 nie tylko nie ustaje oppressya ubogich ludzi, ale się coraz mnoży. Wojska saxońskie dziwnie kraj litewski od Brześcia począwszy po Mińsk pustoszą, nieurodzajem zrujnowany i od bydła odpadły. I moskiewskie wojska choć dyskretnie przechodziły, nie przydały jednak, chyba ujęły; i oprócz tego wszystkiego, co się wydarło i umniejszyło przechodami sasów i bawieniem się, kontrybucyi płacono po tymfów 25 na wojska saskie i litewskie.[...] I. NOTACYA IGNACEGO ZAWISZY miecznika wiel. księztwa lit. (1712 — 1715).
Laudetur Jesus Christus Amen.
Ignacy na Baksztach Zawisza, miecznik wielkiego księstwa litewskiego,
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 365
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
nie miał tak licznego wojska król szwedzki i tak walecznego, jako je ma, za jego pobożność, za jego cnoty, za jego poczciwość, niepodobna, aby Pan Bóg na tym świecie nie pobłogosławił, który gdyby wiarę miał, miałbym go za świętego, a gdy jest e contra nie podobna żeby Bóg nie ujął temu na tym świecie, nie pobłogosławił, którego wszystkie przeciwne actiones. Zbierajcie się tedy zdrowi, zgromadzajcie się, udawajcie magnificentiae, ut moris est, ja to przydaję,
Ja wwmpana przez wszystkie obligacje proszę, nie rozumiej, abym to co prolixe piszę, miał pisać mala mente et animo. Konfidencje to są rozumiejąc
nie miał tak licznego wojska król szwedzki i tak walecznego, jako je ma, za jego pobożność, za jego cnoty, za jego poczciwość, niepodobna, aby Pan Bóg na tym świecie nie pobłogosławił, który gdyby wiarę miał, miałbym go za świętego, a gdy jest e contra nie podobna żeby Bóg nie ujął temu na tym świecie, nie pobłogosławił, którego wszystkie przeciwne actiones. Zbierajcie się tedy zdrowi, zgromadzajcie się, udawajcie magnificentiae, ut moris est, ja to przydaję,
Ja wwmpana przez wszystkie obligacye proszę, nie rozumiéj, abym to co prolixe piszę, miał pisać mala mente et animo. Konfidencye to są rozumiejąc
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 426
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862