, Ryb wydrę, lisa myszy, księdza groszów zbierać, Chłopa kraść uczyć, po cóż tego się napierać? 33. FARBOWANE LISY NA TOŻ
Niechżeby farbowali sukna, konie, piasty I futra, lecz się na to odważą niewiasty, Chcąc prędzej na wszeteczne ciało chłopa zwabić; Mało to: uzłocić go, upstrzyć, ujedwabić. Nie kontentując, jaka od Boga się zdarzy, Trzeba jeszcze poprawiać malowaniem twarzy, Choć druga miasto krasy gorzej szpeci, brety Abo kładąc plugawe po gębie ferety: Aż skoro starość farbę ze skóry opłocze, Inszych patrząc, małżonek włóczy za warkocze; Różne muchy od pierwszych po grzbiecie jej lepi, Inakszą bowiem poznał,
, Ryb wydrę, lisa myszy, księdza groszów zbierać, Chłopa kraść uczyć, po cóż tego się napierać? 33. FARBOWANE LISY NA TOŻ
Niechżeby farbowali sukna, konie, piasty I futra, lecz się na to odważą niewiasty, Chcąc prędzej na wszeteczne ciało chłopa zwabić; Mało to: uzłocić go, upstrzyć, ujedwabić. Nie kontentując, jaka od Boga się zdarzy, Trzeba jeszcze poprawiać malowaniem twarzy, Choć druga miasto krasy gorzej szpeci, brety Abo kładąc plugawe po gębie ferety: Aż skoro starość farbę ze skóry opłocze, Inszych patrząc, małżonek włóczy za warkocze; Różne muchy od pierwszych po grzbiecie jej lepi, Inakszą bowiem poznał,
Skrót tekstu: PotMorKuk_III
Strona: 24
Tytuł:
Moralia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
, niźli ten, co czeka. Górą tu stan młodzieński przed panieńskim chodzi: Tamtym żon wolno, mężów tym szukać nie godzi. Nie wiem, czy to zwyczajem, czy idzie z natury, Kiedy nie dziura myszy, lecz szuka mysz dziury. Szukając też niebogi abo raczej wabią, Skoro się na publiki upstrzą, ujedwabią, Uzłocą, zwłaszcza jeśli w głowie abo w twarzy Rozumu i urody natura nie zdarzy. Bogaty do piękności, chudy żołnierz prędzej, Żeby nędze nie klepał z nią, patrzy pieniędzy. Próżno się złoci, próżno po publikach wietrzy, Gdzie rozum, gładkość, posag zejdą rzeczy te trzy. Będzie druga do zwierza tak
, niźli ten, co czeka. Górą tu stan młodzieński przed panieńskim chodzi: Tamtym żon wolno, mężów tym szukać nie godzi. Nie wiem, czy to zwyczajem, czy idzie z natury, Kiedy nie dziura myszy, lecz szuka mysz dziury. Szukając też niebogi abo raczej wabią, Skoro się na publiki upstrzą, ujedwabią, Uzłocą, zwłaszcza jeśli w głowie abo w twarzy Rozumu i urody natura nie zdarzy. Bogaty do piękności, chudy żołnierz prędzej, Żeby nędze nie klepał z nią, patrzy pieniędzy. Próżno się złoci, próżno po publikach wietrzy, Gdzie rozum, gładkość, posag zejdą rzeczy te trzy. Będzie druga do zwierza tak
Skrót tekstu: PotMorKuk_III
Strona: 318
Tytuł:
Moralia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987