Para w-której chodzi pokoj, jest chwała Boska, Gloria in altissimis DEO et in terra pax. Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokoj. 5. Zakładam pytanie, czemu to Aniołowie, przy Narodzeniu Pańskim śpiewali Gloria in excelsis Śpiewali, bo życie, i męka Chrystusowa, jest to Msza jego: uklęka Kapłan, na końcu Mszy, skłania głowę Chrystus, Et inclinatio Capite tradidit Spiritum: przyjmuje Kapłan Ciało Pańskie i Krew Pańską, Chrystus też był pogrzebiony: dzieli Kapłan Hostyją, oddzieliła się i Dusza Chrystusowa od Ciała: Elewacja znaczy podniesienie Chrystusa Pana na Krzyżu: Ewangelia i Epistoła, znaczy naukę Pańską: Introit było jego
Pará w-ktorey chodźi pokoy, iest chwałá Boska, Gloria in altissimis DEO et in terra pax. Chwałá ná wysokośći Bogu, á ná źięmi pokoy. 5. Zákładam pytánie, czemu to Aniołowie, przy Národzeniu Páńskim spiewáli Gloria in excelsis Spiewáli, bo żyćie, i męká Chrystusowá, iest to Msza iego: vklęka Kápłan, ná końcu Mszy, skłánia głowę Christus, Et inclinatio Capite tradidit Spiritum: przyimuie Kápłan Ciáło Páńskie i Krew Páńską, Christus też był pogrzebiony: dźieli Kápłan Hostyią, oddźieliłá się i Duszá Chrystusowá od Ciáłá: Elewácyia znáczy podnieśięnie Chrystusá Páná ná Krzyżu: Ewángelyia i Epistołá, znáczy náukę Páńską: Introit było iego
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 12
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
naszego nieczystemi majestat jego święty obrazili. Przetoż karzem tym biciem się w piersi serce nasze/ aby go Trójca Przenaświętsza/ Bóg jedyny/ nie karał za jego wyniosłość/ chciwość/ i żądzą cielesną. Gdy się zaś usty modlemy/ trzy rzeczy osobliwie/ na przejędnanie obrażonej Trójcę świętej czyniemy. żegnamy się/ na kolana uklękamy/ i głową kłaniamy się ku ziemi. Vt sincera fide, pietate, et religione, cognascatur à nobis Deus, adoretur, et colatur. Zegnamy się trzema palcami w kupę złożonymi/ na wyrażenie jednego Boga w Trójcy świętej będącego/ w którego imię każdą sprawę zaczynamy/ którego mocą nieprzyjacioły nasze od nas odganiamy/ którego
nászego nieczystemi máiestat iego święty obráźili. Przetoż karzem tym bićiem się w pierśi serce násze/ áby go Troycá Przenaświętsza/ Bog iedyny/ nie karał zá iego wyniosłość/ chćiwość/ y żądzą ćielesną. Gdy się záś vsty modlemy/ trzy rzeczy osobliwie/ ná przeiędnánie obrażoney Troycę świętey czyniemy. żegnamy się/ ná koláná vklękamy/ y głową kłaniamy się ku źiemi. Vt sincera fide, pietate, et religione, cognascatur à nobis Deus, adoretur, et colatur. Zegnamy się trzemá pálcámi w kupę złożonymi/ ná wyráżenie iednego Bogá w Troycy świętey będącego/ w ktorego imię káżdą spráwę záczynamy/ ktorego mocą nieprzyiaćioły násze od nas odgániamy/ ktorego
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 22
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
czas/ gdy Ojca świętego z Pałacu nadół do Kościoła nioszą/ gdzie Poseł Króla Hiszpańskiego/ oraz i skoniem/ tuż drzwi Kościelnych/ na Ojca świętego oczekiwając. Z którym gdy się już ku nim zbliżą/ staną trochę/ w tym Ocieć święty/ mu daje Błogosławieństwo/ gdzie zaraz koń na przednie upada i uklęka nogi. A tak potym Ocieć święty w kościół wchodzi/ konia Poseł Koniuszemu oddając Papieskiego/ oraz zjednym Akszamitnym u konia na szyjej wiszącym woreczkiem/ wktórym są Cambia, albo Wekśle, na 12000. Czerwonych złotych Tributu rocznego. Przeciwko świętego Piotrowi/ na placu Capo Sacto nazwany/ gdzie Niemcy Kościół swój mają.
czás/ gdy Oycá świętego z Páłácu nádoł do Kośćioła nioszą/ gdźie Poseł Krolá Hiszpáńskiego/ oraz y zkoniem/ tuż drzwi Kośćielnych/ ná Oycá świętego oczekiwáiąc. Z ktorym gdy się iuż ku nim zbliżą/ stáną trochę/ w tym Oćieć święty/ mu dáie Błogosłáwieństwo/ gdźie záraz koń na przednie vpada y vklęka nogi. A ták potym Oćieć święty w kośćioł wchodźi/ koniá Poseł Koniuszemu oddáiąc Pápieskie^o^/ oraz ziednym Akszámitnym v koniá ná szyiey wiszącym woreczkiem/ wktorym są Cambia, álbo Wexle, ná 12000. Czerwonych złotych Tributu rocznego. Przećiwko święte^o^ Piotrowi/ ná plácu Capo Sacto názwány/ gdźie Niemcy Kośćioł swoy máią.
Skrót tekstu: DelicWłos
Strona: 112
Tytuł:
Delicje ziemie włoskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665
Stambule usiadłszy w Chasodzie, tojest wielkiej Sali Saraju, na Majestacie odbiera kongratulację, naprzód od Synów Hana Tatarskiego, kładących się na ziemię z aklamacją: Ejami Szeryf. Tojest: Niech ci dni będą szczęśliwe. Trzy kroki ku nim postąpi Cesarz, daje rękę do pocałowania. Następuje Wezyr z Beglerbejami, Paszami, Urzędnikami, uklęka jedną nogą, czyni kongratulację, rękę Monarchy całuje, Sekwens jest na Muftego Principem Duchowieństwa, z Urzędnikami Duchownemi, także niby Spirytuałami, Nakib Eszrefem, Najstarszym nad Familią Mahometa, z Szejchmy, tojest Kaznodziejami: który aż do ziemi głowę schiliwszy, i ręce za pas założywszy, w ramie Cesarza całuje; którego Cesarz wstaniem
Stambule usiadłszy w Chasodzie, toiest wielkiey Sali Saraiu, na Maiestacie odbiera kongratulacyę, naprzod od Synow Hana Tatarskiego, kładących się na ziemię z aklamacyą: Eiami Szeryf. Toiest: Niech ci dni będą szczęśliwe. Trzy kroki ku nim postąpi Cesarz, daie rękę do pocałowania. Następuie Wezyr z Beglerbeiami, Paszami, Urzędnikami, uklęka iedną nogą, czyni kongratulacyę, rękę Monarchy cáłuie, Sequens iest na Muftego Principem Duchowieństwa, z Urzędnikami Duchownemi, także niby Spirytuałami, Nakib Eszrefem, Naystarszym nád Familią Machometa, z Szeychmy, toiest Kaznodzieiami: ktory aż do ziemi głowę schiliwszy, y ręce za pas założywszy, w ramie Cesarza całuie; ktorego Cesarz wstaniem
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1104
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
gdzie dobrą część nocy trawią na różnych igrzyskach/ i krotofilach. Kiedy się już ma ku dniowi/ i Sołtanie się zabawy uprzykrzą/ odchodzi do Pokoju/ i do łóżka rozebrawszy się kładzie. Jak prędko się położy/ Eunuch przychodzi dając znać Panu Młodemu/ który cichusieńko wchodzi do Pokoju/ i zdjąwszy z wierzchnie suknie/ uklęka przy kraju łóżka/ i tam się nie co bawi/ podnosząc powoli kołdrę/ głaszcząc i całując jej nogi/ aż się tak nieznacznie przypyta do głębszej podufałości/ która miedzy nimi małżeński związek utwierdza. Nazajutrz rano schodzą się Przyjaciele Pana młodego/ prowadzić go do Łaźnie/ który na ten zgiełk wstaje/ i odbiera od Małżonki
gdźie dobrą część nocy trawią ná rożnych igrzyskách/ y krotofilách. Kiedy się iuż ma ku dniowi/ y Sołtanie się zábáwy vprzykrzą/ odchodźi do Pokoiu/ y do łoszká rozebrawszy się kłádźie. Iák prędko się położy/ Evnuch przychodźi dáiąc znáć Pánu Młodemu/ ktory ćichuśieńko wchodźi do Pokoiu/ y zdiąwszy z wierzchnie suknie/ vklęka przy kráiu łoszká/ y tám się nie co báwi/ podnosząc powoli kołdrę/ głászcząc y cáłuiąc iey nogi/ áż się ták nieznácznie przypyta do głębszey podufáłośći/ ktora miedzy nimi małżeński związek vtwierdza. Názáiutrz ráno schodzą się Przyiaćiele Páná młodego/ prowádźić go do Łáźnie/ ktory ná ten zgiełk wstáie/ y odbiera od Małżonki
Skrót tekstu: RicKłokMon
Strona: 91
Tytuł:
Monarchia turecka
Autor:
Paul Ricot
Tłumacz:
Hieronim Kłokocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678