/ kto tu odejdzie z niesławą. Długi czas przewodziła nad nami ta jędza/ Zaganiając w podziemne ciemnice/ gdzie nędza. Tęsknica/ trwoga/ nasze ojce i dziś trapi: Zdarzy Pan Bóg/ że tu szwank ostatni ułapi: Z którym pójdzie do lochów skowycząc na wieki; A nas zwyciężca sławny przyjmie do opieki. Ukrzyżowanie Pańskie na Kalwariej.
Et venerunt in locum, qui dicitur Golgota, quod est Calvariae locus, et ibi crucifixerunt eum. Luc: 23. Matt: 27. Ioan: 19.
Żałość mię moja trapi/ a żałość sowita: Dwojaka na mym sercu dziś troska wyryta. Już mię odchodzi mój Pan: to jeden
/ kto tu odeydźie z niesławą. Długi czás przewodźiła nád námi tá iędzá/ Záganiáiąc w podźiemne ćiemnice/ gdźie nędzá. Tesknicá/ trwogá/ násze oyce y dźiś trapi: Zdárzy Pan Bog/ że tu szwánk ostátni vłápi: Z ktorym poydźie do lochow skowycząc ná wieki; A nas zwyćiężcá sławny przyimie do opieki. Vkrzyżowánie Páńskie ná Kálwáryey.
Et venerunt in locum, qui dicitur Golgota, quod est Calvariae locus, et ibi crucifixerunt eum. Luc: 23. Matt: 27. Ioan: 19.
ZAłość mię moiá trapi/ á żáłość sowita: Dwoiáka ná mym sercu dźiś troská wyryta. Iuż mię odchodźi moy Pan: to ieden
Skrót tekstu: RożAPam
Strona: 71.
Tytuł:
Pamiątka krwawej ofiary Pana Zbawiciela Naszego Jezusa Chrystusa
Autor:
Abraham Rożniatowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
tym podobnych taź Z. HELENA 300. Kościołów, jako hojnego serca dla BOGA Pani, wystawiła. GRÓB PAŃSKI jest, w skale Kalwaryj, olim w Ogrodzie bliskim Kalwaryiskiej góry de novo dla siebie od Józefa z Arymatii Senatora Przedniego był wykowany od zachodu słońca i nagotowany, długi na stop 8 od góry Kalwaryj albo miejsca ukrzyżowania Pańskiego na sto ośm stop; od góry Gion na kroków tysiąc. Do tego miejsca sam tenże Józef namieniony wraz z Nikodemem z przytomnością Bolesnej MATKI MARYJ PANNY i innych Pobożnych Niewiast, CHRYSTUSA z Krzyża zdjętego z konsensem Piłata, olejkiem namazawszy, w Prześcieradło uwinąwszy, głową na Zachód słońca obróciwszy położyli, drzwi Grobu kamieniem
tym podobnych taź S. HELENA 300. Kościołow, iako hoynego serca dla BOGA Pani, wystáwiła. GROB PANSKI iest, w skále Kalwáryi, olim w Ogrodźie bliskim Kalwáryiskiey gory de novo dla siebie od Iozefa z Arymathii Senátora Przedniego był wykowány od záchodu słońca y nágotowány, długi ná stop 8 od gory Kálwaryi albo mieysca ukrzyżowánia Pańskiego ná sto ośm stop; od gory Gion ná krokow tysiąc. Do tego mieysca sam tenże Iozef námieniony wráz z Nikodemem z przytomnością Bolesney MATKI MARYI PANNY y innych Pobożnych Niewiast, CHRYSTUSA z Krzyza zdiętego z konsensem Piłáta, oleykiem námazáwszy, w Prześcierádło uwinąwszy, głową ná Záchod słońca obrociwszy położyli, drzwi Grobu kámieniem
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 565
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
Jedna lampa tak wielka, że ledwie by ją trzech ludzi unieść mogło. Oliwa do lampy na rok kosztuje tylko 25. Cekinów. Inne Nacje lampy swoje zaświecają w Przedsionku Grobu Pańskiego. Przed Grobem samym mają OO. Bernardyni Chor swój. W tym samym Kościele na stop 108. od Grobu Pańskiego jest miejsce KALWARYJ albo Ukrzyżowania CHRYSTUSOWEGO, wysokie na stop 28. na której wierzchołek chodzą po 18. gradusach na pół trzeciej stopy wysokich, bosemi nogami, albo kolanami z całowaniem wstępują. Na tym miejscu Ukrzyżowania, jest jedna dziura na łokieć głęboka w skale wykowana, na pułtory piędzi szeroka, gdzie Krzyż CHRYSTUSÓW stał ukwiony, której dziury orificium opasane
Iedná lampa ták wielka, że ledwie by ią trzech ludźi unieść mogło. Oliwá do lampy ná rok kosztuie tylko 25. Cekinow. Inne Nácye lampy swoie záświecaią w Przedsionku Grobu Panskiego. Przed Grobem samym maią OO. Bernárdyni Chor swoy. W tym samym Kościele ná stop 108. od Grobu Pańskiego iest mieysce KALWARYI albo Ukrzyżowánia CHRYSTUSOWEGO, wysokie ná stop 28. ná ktorey wierzchołek chodzą po 18. grádusach ná puł trzeciey stopy wysokich, bosemi nogámi, albo kolanami z cáłowániem wstępuią. Ná tym mieyscu Ukrzyżowánia, iest iedná dźiurá ná łokieć głęboka w skále wykowána, ná pułtory piędźi szeroka, gdźie Krzyż CHRYSTUSOW stał ukwiony, ktorey dźiury orificium opásane
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 567
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
siedziała/ jadła/ mówiła/ chodziła/ wszytko to stosowała do męki Pana Chrystusowej. Dni tydniowe tak sobie podzieliła: w Poniedziałek rozmyślała jako Pana Jezusa imano w Ogrojcu: we Wtorek/ jako do Piłata przeprowadzono; we Srzodę/ jako biczowany/ koronowany/ sądzony: we Czwartek/ jako prowadzon na Kalwarią: w Piątek Ukrzyżowanie i śmierć rozbierała: W Sobotę/ wyszcie z odchłani Ojców śś. W Niedzielę Zmartwychwstanie chwalebne rozpamiętywała/ pozdrawiając jego święte rany i członki. Zawsze pragnęła śmierci: i gdy dla Sióstr pewne mieszkanie gotowano/ ona myśliła/ gdyby grób dla mnie zrobiono/ żebym miała okazją dla lepszego przygotowania się do śmierci. Gdy obaczyła
śiedźiáłá/ iádłá/ mowiłá/ chodźiłá/ wszytko to stosowáłá do męki Páná Chrystusowey. Dni tydniowe ták sobie podźieliłá: w Poniedźiáłek rozmyśláłá iáko Páná Iezusá imano w Ogroycu: we Wtorek/ iáko do Piłátá przeprowádzono; we Srzodę/ iáko biczowány/ koronowány/ sądzony: we Czwartek/ iáko prowádzon ná Kálwáryą: w Piątek Vkrzyżowánie y śmierć rozbieráłá: W Sobotę/ wyszćie z odchłáni Oycow śś. W Niedźielę Zmartwychwstánie chwalebne rospámiętywáłá/ pozdrawiáiąc iego święte rány y członki. Záwsze prágnęłá śmierći: y gdy dla Siostr pewne mieszkánie gotowano/ oná myśliłá/ gdyby grob dla mnie zrobiono/ żebym miáłá okázyą dla lepszego przygotowánia się do śmierći. Gdy obaczyłá
Skrót tekstu: OkolNiebo
Strona: 76
Tytuł:
Niebo ziemskie aniołów w ciele
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Okolski
Drukarnia:
Drukarnia Jezuitów
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
żywoty świętych
Tematyka:
obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644