oko/ Szafrany jako cenić wysoko.
Liquiritia Lakrycja. Lakrycją kto z prochu osądzi/ Szafrannej farby teń nie pobądzi.
Myrobolani. Bukiew Turecka Ciężką obieraj Bukiew kupując/ I przeźroczystość w niej upatrując Wierzch jest gorzkawy/ ty Aptekarzu Uważaj znaki i ty Lekarzu.
Macis Macer Muszkat. Muszkat kupuje/ kup czerwonawy/ I w ukuszeniu języka żwawy.
Mastix Mastikowa żywica. To jest żywica a bez przygany/ Której glanc nie jest cieniem zmazany.
Mauna. Liche to ziarnko/ ma wielką cnotę/ Uznasz w niej Kupcze/ słodkość/ białotę.
Mumia. Czarna być musi dobra Mumia/ Lecz się i klaksu w niej coś zawija.
Opponax Punakowy sok
oko/ Száfrány iáko cenić wysoko.
Liquiritia Lákrycya. Lákrycyą kto z prochu osądzi/ Száfránney fárby teń nie pobądzi.
Myrobolani. Bukiew Turecka Cięszką obieray Bukiew kupuiąc/ Y przeźrocżystość w niey vpátruiąc Wierzch iest gorzkáwy/ ty Aptekarzu Vważay znáki y ty Lekárzu.
Macis Macer Muszkat. Muszkat kupuie/ kup cżerwonáwy/ Y w vkuszeniu ięzyká żwáwy.
Mastix Mástikowa zywicá. To iest żywicá á bez przygány/ Ktorey glánc nie iest ćieniem zmázány.
Mauna. Liche to źiarnko/ ma wielką cnotę/ Vznasz w niey Kupcże/ słodkość/ białotę.
Mumia. Czarna bydź muśi dobra Mumia/ Lecż się y klaxu w niey coś záwiia.
Opponax Punákowy sok
Skrót tekstu: OlszSzkoła
Strona: F4
Tytuł:
Szkoła Salernitańska
Autor:
Hieronim Olszowski
Drukarnia:
Walerian Piątkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1640
Data wydania (nie później niż):
1640
jednym szkodzą/ drugim pomagają też pomienione rzeczy? Lacno się dorozumiesz iż się to nie samemi rzeczami dzieje/ które obojętne są; ale się to dzieje postanowieniem samego człowieka/ ich zażywającego. Azaż to nowina/ że się choremu i słodkie rzeczy przykremi zdadzą. Zdrowemu i przykre przyjemne. Wedle tego jako Organum gustûs albo zmysł ukuszenia ułożony/ humorem jakim mniej albo więcej zakwaszony. Dawne u mądrych wszystkich axioma. Quidquid recipitur, per modum recipientis recipitur. Ze rzeczy komu przypadają według tego/ jakiego kto na ten czas humoru i postanowienia. Jednaż melodia wesołemu miła/ in luctu zaś importuna narratio w kłopocie jakim przykra i utęskniona. Jedenże żart przy
iednym szkodzą/ drugim pomágáią też pomienione rzeczy? Lácno się dorozumiesz iż się to nie sámemi rzeczámi dźieie/ ktore oboiętne są; ále się to dźieie postanowieniem sámego człowieka/ ich zażywáiącego. Azasz to nowiná/ że się choremu i słodkie rzeczy przykremi zdádzą. Zdrowemu i przykre przyiemne. Wedle tego iáko Organum gustûs álbo zmysł ukuszenia ułożony/ humorem iákim mniey álbo więcey zákwászony. Dáwne u mądrych wszystkich axioma. Quidquid recipitur, per modum recipientis recipitur. Ze rzeczy komu przypádáią według tego/ iákiego kto ná ten czás humoru i postánowienia. Iednaż melodia wesołemu miłá/ in luctu záś importuna narratio w kłopoćie iákim przykrá i utęsknioná. Iedenże żart przy
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 44
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
nie mogę użyć. Tedy Pan odkrywszy bok do rany jego która krwią płynęła/ on chleb przyłożył/ i takim płynieniem go zmoczywszy każe jeśdź choremu. A on z brzydkością odwróciwszy się rzekł: Jakoż tak zmazany mam jeśdź/ któregom niezmazanego niechciał ukusić? A Pan jakoby groźną twarzą rzekł: Potrzeba żebyś tylko ukuszeniem sprobował/ co za smak chleba tego. A gdy on widział że tego zniknąć nie mógł/ wziąwszy chleb drżąc zaledwie wargami się go dotknął/ alić w nim dziwnie wielką przyjemność nad wszelką inszą słodkość uczuł/ którego ochotnie pożywając tudzież wszystek z niewymowną słodkością zjadł. Zatym Pan zniknął. A on kuszony przyszedszy ku sobie/
nie mogę vżyć. Tedy Pan odkrywszy bok do rány iego ktora krwią płynęłá/ on chleb przyłożył/ y tákim płynieniem go zmoczywszy każe ieśdź choremu. A on z brzydkością odwroćiwszy sie rzekł: Iákoż ták zmázány mam ieśdź/ ktoregom niezmázánego niechćiał vkuśić? A Pan iákoby groźną twarzą rzekł: Potrzebá żebyś tylko vkuszeniem sprobował/ co zá smák chlebá tego. A gdy on widźiał że tego zniknąć nie mogł/ wźiąwszy chleb drżąc záledwie wárgámi sie go dotknął/ álić w nim dźiwnie wielką przyięmnosć nád wszelką inszą słodkość vcżuł/ ktorego ochotnie pożywáiąc tudźież wszystek z niewymowną słodkosćią zyadł. Zátym Pan zniknął. A on kuszony przyszedszy ku sobie/
Skrót tekstu: ZwierPrzykład
Strona: 53
Tytuł:
Wielkie zwierciadło przykładów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Wysocki
Drukarnia:
Jan Szarffenberger
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
dusza naszczęśliwsza do wszytkich smysłów ciała swego mówiła: Dziękuję wam żeście mi były posłuszne. Oczy/ żeście próżności nie pożądały. Uszy/ żeście marnych rzeczy nie słuchały. Ręce/ żeście w delicjach się nie kochały. Nogi/ do próżnych rzeczyście nie bieżały. Powonienie/ żeście rozkoszą gardziły. Ukuszenie/ żeś nic rozkosznego nie ukuszało. Ty tedy o ciało moje w pokoju odpoczywaj/ żebyś czasu swego/ za robotę/ wieczną zapłatę wzięło. A to wyrzekszy/ z śpiewaniem Anielskim/ święta dusza poszła do nieba. Collector Speculi húius. Choroba. Przykład XX. Chorymi nad obyczaj się brzydzący/ częstokroć w
duszá nasczęsliwsza do wszytkich smysłow ćiáłá swego mowiłá: Dźiękuię wam żeśćie mi były posłuszne. Oczy/ żesćie proznośći nie pożądały. Vszy/ żeśćie márnych rzeczy nie słucháły. Ręce/ żeśćie w delicyách sie nie kochały. Nogi/ do proznych rzeczyśćie nie bieżáły. Powonienie/ żeśćie roskoszą gárdźiły. Vkuszenie/ żeś nic roskosznego nie vkuszało. Ty tedy o ćiało moie w pokoiu odpoczyway/ żebyś czásu swego/ zá robotę/ wieczną zapłátę wźięło. A to wyrzekszy/ z śpiewániem Anyelskim/ święta duszá poszłá do niebá. Collector Speculi húius. Chorobá. PRZYKLAD XX. Chorymi nád obyczay sie brzydzący/ częstokroć w
Skrót tekstu: ZwierPrzykład
Strona: 113
Tytuł:
Wielkie zwierciadło przykładów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Wysocki
Drukarnia:
Jan Szarffenberger
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
to pokarm do czasu służyć ma krótkiego Dziecinie/ kielicha napój/ po wszytkie czasy żywota napawać będzie JEZUSA: A takie to Dziecię/ zaraz przy piersiach żeby radniejsze było/ gdyby się pokarm Panieński w gorzkość obrócił/ żeby żądza począwszy się do męki/ odwłoki żadnej nie miała/ i żeby się w każdym momencie wykonywała przez ukuszenie/ miasto słodyczy/ czego gorzkiego/ co wszytko dla większego upodobania ojcu. I krople nie chce JEZUS uciechy/ gdy może krople odstąpiwszy przez ucierpienie uciechę sprawić Ojcu. Nie przysadzaj się Duszo do krople uciech choć niebieskich tu na ziemi/ gdy poznasz wolą Ojca niebieskiego/ że jest radniejszy/ iż ty ponosisz umartwienie. Zgoła
to pokarm do czasu służyć ma krotkiego Dźiećinie/ kielicha napoy/ po wszytkie czasy żywota napawáć będzie IEZVSA: A takie to Dźiećié/ záraz przy pierśiách żeby rádnieysze było/ gdyby się pokarm Pánieński w gorzkość obroćił/ żeby żądza począwszy się do męki/ odwłoki żadney nie miała/ y żeby się w każdym momenćie wykonywałá przez vkuszenie/ miasto słodyczy/ czego gorzkiego/ co wszytko dla większego vpodobania ojcu. Y krople nie chce IEZVS vćiechy/ gdy może krople odstąpiwszy przez vćierpienie vćiechę sprawić Oycu. Nie przysadzay się Duszo do krople vćiech choć niebieskich tu ná źiemi/ gdy poznasz wolą Oyca niebieskiego/ że iest radnieyszy/ iż ty ponośisz vmartwienie. Zgołá
Skrót tekstu: HinPlęsy
Strona: 9
Tytuł:
Plęsy Jezusa z aniołami
Autor:
Marcin Hińcza
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
/ kocur dziecię udziałał. stękała. Kto chce kukułkę słyszeć Marca/ niechajże do Jasła przydzie. Idąc jednego czasu z Zarnowca ku Krakowu/ widziałem kopy żyta na polu przed Wielkanocą. Jeden chłop prostaczek nie umie się spowiedać. Ksiądz mówił z niem w szconią spowiedź/ a gdy przyszło mówić zwidzenia/ słyszenia/ ukuszenia/ powoniania/ z nierządnego dotykania. Chłop jął mówić. Tatusiu/ aż ty też to grzech nierządne dotykanie/ ja muszę folgować/ bo moja kachna/ lada co jej wadzi/ i[...] prędko na niej znać/ a pokutować za to: tedy wolę rządnie dotykać.
Drugiego chłopa na spowiedzi Ksiądz pytał/ umiesz pacierz
/ kocur dźiećię vdźiáłał. stękáłá. Kto chce kukułkę słyszeć Márcá/ niechayże do Iásłá przydźie. Idąc iednego czasu z Zárnowcá ku Krákowu/ widziałem kopy żytá ná polu przed Wielkanocą. Ieden chłop prostaczek nie umie się spowiedáć. Xiądz mowił z niem w szconią spowiedź/ á gdy przyszło mowić zwidzenia/ słyszenia/ vkuszenia/ powoniania/ z nierządnego dotykánia. Chłop iął mowić. Tátuśiu/ áż ty też to grzech nierządne dotykanie/ ia muszę folgowáć/ bo moiá káchna/ lada co iey wadzi/ y[...] prędko na niey znáć/ a pokutowáć za to: tedy wolę rządnie dotykać.
Drugiego chłopá ná spowiedźi Xiądz pytał/ vmiesz paćierz
Skrót tekstu: FraszNow
Strona: D2v
Tytuł:
Fraszki nowe sowizrzałowe
Autor:
Jan z Kijan
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1615
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1615